- 1 Arka przegrała. Zostały baraże (627 opinii) LIVE!
- 2 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (387 opinii)
- 3 Wysoka porażka Lechii na koniec (98 opinii) LIVE!
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (118 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (262 opinie) LIVE!
- 6 Uboższe pakiety startowe dla biegaczy (83 opinie)
Energa Wybrzeże Gdańsk - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 41:49. Spadek na 8. miejsce LIVE!
26 maja 2024
(262 opinie)Krystian Pieszczek: Wróciłem mądrzejszy, odbuduję się w Wybrzeżu
Energa Wybrzeże - żużel
- W połowie minionego sezonu stanąłem zamiast się rozwijać. Nie jeździłem i popadłem w problemy finansowe, ale w domu wyjdę na prostą - mówi Krystian Pieszczek, który po czterech latach wraca do Zdunek Wybrzeża. Najlepszy wychowanek gdańskiego żużla od lat zapewnia, że zrobi wszystko, aby przekonać do siebie tych, którzy krytycznie podchodzą do jego powrotu. - Jestem mądrzejszy i bardziej doświadczony. Każdą zarobioną złotówkę wydam na sprzęt, w żużlu nie wolno oszczędzać nawet na pierdołach - mówi "Krycha".
PATRICK HOUGAARD KOŃCZY KARIERĘ, PRZECZYTAJ DLACZEGO
Krystian Pieszczek: W Grudziądzu nabrałem dużo doświadczenia i poznałem fajnych ludzi, ale jeździłem mało, więc ostatni sezon był dla mnie tragiczny. Stanąłem zamiast się rozwijać. W połowie sezonu miałem dosyć. Byłem załamany i było mi ciężko. Dalej jest, bo przez to, że nie jeździłem, popadłem w problemy finansowe. Miało być inaczej, ale nie ma co tego rozgrzebywać. Patrzę przed siebie. Myślę, że w domu to wszystko się jednak odbuduje i wyjdę na prostą. Chcę wrócić do ekstraligi, oczywiście z Wybrzeżem, abym mógł zostać w macierzystym klubie.
Startował pan głównie jako zawodnik pod numerem 8 lub 16, czyli rezerwowy do 23. roku życia. Ten przepis w ekstralidze to dobry pomysł?
Zależy dla kogo. Dla zawodnika, który ma małe doświadczenie, ale ma szansę odpalić, czy dla kogoś kto ma już jakieś doświadczenie i za sobą niezły sezon. W tym drugim przypadku to jest wręcz kara. Zaczynasz zawody wyjeżdżając na przykład dopiero w dziesiątym wyścigu, bo wcześniej ktoś dwa razy przyjechał ostatni. Lepiej już w ogóle nie wyjeżdżać na tor niż zaczynać w końcowej fazie meczu.
Przed Grudziądzem jeździł pan dwa sezony dla Falubazu Zielona Góra. W sumie nie było pana w Wybrzeżu cztery lata. Czym różni się Krystian Pieszczek, który opuszczał macierzysty klub po sezonie 2014 od tego, którego zobaczymy w przyszłym sezonie?
Na pewno jestem dużo mądrzejszy i bardziej doświadczony. Nie mam już wokół siebie tylu "podpowiadaczy" co kiedyś. Jestem dorosłym człowiekiem i podejmuję takie decyzje jakie chce, a nie takie, których chcą inni ludzie. Te cztery sezony poza domem dużo mnie nauczyły. Chcę to wykorzystać.
PRZYPOMNIJ SOBIE DLACZEGO KRYSTIAN PIESZCZEK OPUŚCIŁ WYBRZEŻE PO SEZONIE 2014
Jakie największe trudności napotkał pan po odejściu z Gdańska?
W Falubazie było trochę "dziko". Nie chodzi o klub, ale o to, że byłem jeszcze juniorem i po raz pierwszy zmieniłem barwy. Z czasem czułem się jednak coraz lepiej. W Grudziądzu jedyną niedogodnością było już tylko te 240 km, które co tydzień trzeba było pokonać w obie strony. Na treningi musiałem poświęcić więcej czasu. Teraz w Gdańsku mogę przyjechać sobie na stadion o godzinie 10, wyjechać o 16 i mam pełne 6 godzin, gdzie mogę wszystko sprawdzić sobie od A do Z.
Pana powrót bardzo polaryzuje kibiców Wybrzeża. Wielu czekało na to, a inni nie mogą panu wybaczyć tego, w jakiej sytuacji opuścił pan klub. Są też tacy, którzy mają za złe, że ścigał się pan dla klubu z Grudziądza i wypowiadał się o nim aż nadto pochlebnie. Co pan powie tym, którzy nie chcą pana w Gdańsku?
Fajnie, że są tacy, których mój powrót cieszy. Zrobię co w mojej mocy, aby nie zawieść ich oczekiwań. Co do pozostałych mam nadzieję, że puszczą w niepamięć to, co mają przeciwko mnie. Kiedy odchodziłem z Gdańska byłem młodym chłopakiem i nie wszystkie decyzje, które podjąłem były w pełni moje. Wiele zależało od okoliczności. Wierzę, że zrehabilituję się w ich oczach i po ostatnim meczu sezonu razem będziemy skakać z uśmiechami na ustach.
Co zmieniło się w gdańskim klubie przez ostatnie cztery lata? Długo negocjował pan z działaczami powrót do domu?
W klubie są inni ludzie, lepsi. Widzę, że chcą pomóc zawodnikom. Decyzję o tym, że chcę wrócić do Gdańska podjąłem już dawno. Sprawę powrotu do Wybrzeża załatwiliśmy z działaczami w dwa spotkania. Myślę, że razem zrealizujemy wspólne cele. Indywidualnych sobie nie stawiam. Robiłem tak co roku, a później ich nie sięgałem. Spróbujemy inaczej, chcę po prostu jechać jak najlepiej w każdych kolejnych zawodach.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z NOWYM ZAWODNIKIEM WYBRZEŻA JACOBEM THORSSELLEM
Cały czas mieszkał pan w Gdańsku, więc tak naprawdę, w logistyce wielu zmian nie będzie?
Cały czas miałem bazę w Gdańsku, moi mechanicy są stąd, więc w kontekście logistyki nie zmienia się nic, poza tym, że do przejeżdżenia będzie mniej kilometrów. Mogę natomiast zapewnić, że każdą zarobioną złotówkę będę inwestował w sprzęt. Życie mnie nauczyło, że w żużlu nie wolno oszczędzać nawet na pierdołach.
Kibice wiele obiecują sobie po pana postawie w Gdańsku. A jak będzie na wyjazdach?
Kiedy miałem na czym jechać, potrafiłem walczyć z kolegami z ekstraligi. Kiedy sprzęt nie jedzie, jest naprawdę trudno. Myślę, że tory w I lidze są ciekawe. Tyle mogę powiedzieć. Liczę na to, że cały czas będę jeździł na równym poziomie i wszyscy będziemy zadowoleni.
Przyszli: Jonas Seifert-Salk (kraj: Dania, dwuletni kontrakt), Bradley Wilson-Dean (Nowa Zelandia, trzyletni kontrakt), Krystian Pieszczek (poprzedni klub: GKM Grudziądz, roczne wypożyczenie), Kacper Gomólski (Falubaz Zielona Góra), Jacob Thorssell (Szwecja, Falubaz Zielona Góra), Adrian Cyfer (Polonia Piła), Joel Kling (Szwecja, Motor Lublin), Dominik Majchrzak (Włókniarz Częstochowa, roczne wypożyczenie)
Ważne kontrakty: Mikkel Bech (Dania), Karol Żupiński
Odeszli: Dominik Kossakowski (Arge Speedway Wanda Kraków), Mikkel Michelsen (narodowość: Dania, nowy klub: Motor Lublin), Oskar Fajfer (Start Gniezno), Anders Thomsen (Dania, Stal Gorzów Wlkp.), Patrick Hougaard, Michał Szczepaniak - koniec kontraktów.
Może przyjść: Alan Szczotka (Stal Gorzów Wlkp., wypożyczenie)
TUTAJ AKTUALNA KADRA WYBRZEŻA
Zobacz nowych żużlowców Wybrzeża.
Kluby sportowe
Opinie (97) 6 zablokowanych
-
2018-11-21 12:22
Co ze stadionem, kiedy będzie nowy ! ? (6)
- 21 27
-
2018-11-21 12:25
Spadaj dzadu lesny. (2)
Tyllko stadion i stadion , sa inne sprawy wazniejsze .
- 18 10
-
2018-11-21 12:39
No ale co ze stadionem ? (1)
- 9 13
-
2018-11-21 14:12
To pytanie do UM, stadion jest miejski.
- 10 1
-
2018-11-21 12:46
Zbuduj to będzie. Skąd na to wziąć kasę?
- 11 6
-
2018-11-21 13:48
będzie dalej przy Długich Ogrodach (1)
innego nie będzie
- 11 0
-
2018-11-21 19:48
Bzdura , w końcu nowy stadion powstanie, bo ten sie rozpadnie
- 2 8
-
2018-11-21 12:24
(6)
Nie mam do niego najmniejszych pretensji, że poszedł do Grudziądza. Co innego kluby piłkarskie, których w Ekstraklasie jest 16, są też możliwości wyjazdu za granicę i np ktoś z Lecha nie musi iść do Legii (choć dla samego zawodnika to może byc dobry krok, vide Bereszyski), a co innego w żużlu, gdzie jest 8 klubów na krzyż w Ekstralidze, meczów mało, miejsc w składach jeszcze mniej i walka o nie idzie na noże. Spróbował w Grudziadzu jeździć z najlepszymi, generalnie nie wyszło - super że wraca. GKM mu stworzył dobre warunki, płacił regularnie, nie ma powodu, żeby psioczył na swojego pracodawcę.
Za mały to jest światek, żeby się kierować jakimiś wyimaginowanymi przez niektórych kibiców (młynkowych) wartościami jak honor itp. Bech, Gafurow, Woryna czy Woffinden to wyjątki, a i tu honor ma chyba niewiele wspólnego z decyzjami poszcególnych zawodników do klubów.- 60 2
-
2018-11-21 14:44
dokladnie. mlynkowy przegiol. sama bezmozgowa gimbaza (1)
- 11 1
-
2018-11-21 19:58
Twój wpis dokładnie pod to pasuje.
- 0 0
-
2018-11-21 15:31
(3)
No nie honor, to co? Przywiązanie?
- 3 0
-
2018-11-22 08:31
(2)
Gaurow był zwyczajnie za słaby żeby iść gdzieś wyżej, a nawet w równoległym zespole. Do tego pewnie ciągle rolowali mu dług z poprzednich sezonów. Poza tym myślę, że to jest taki gość, dla którego żużel to nie jest sposób realizacji marzeń o mistrzostwie świata, tylko zawód. Nie musi nic zmieniać, poprawiać, nie ma tej chęci ścigania się z najlepszymi.
Woffinden jeździ w ekstralidze, ma już wszystko poukładane w teamie. Jako zawodnik Sparty zdobył trzy tutuły IMŚ. Mógłby się ewentualnie przenieść do innego klubu, tylko po co? Akurat Wrocek jest chyba jednym z klubów zarządzanych najrozsądniej. Gdzie ma iść? Do Torunia, gdzie jest burdel co roku?
Zmarzlik i Dudek są wychowankami swoich klubów. Obaj mają jak pączki w maśle. Łatwo mówić o przywiązaniu do barw klubowych, gdy się jeździ w elidze w topowym klubie, ze stabilną bazą sponsorów i kibiców.
Bech bawi się żużlem. W GKSie się odbudował. On chyba też nie ma ambicji żeby być najlepszym na świecie, jeździć z najlepszymi. Ważniejsza dla niego wydaje się być radość z jazdy, atmosfera, żeby było miło i sympatycznie. Każdy ma jakieś priorytety, a on akurat ma takie.
Generalnie zdecydowana większość ludzi kieruje się w życiu (w pracy, w związkach) zasadą przystosowania, że o ile tam, gdzie jestem, wszystko jest w miarę ok, to nie ma sensu zmieniać na coś nowego, porównywalnego. Nic wspólnego z honorem to nie ma.- 5 2
-
2018-11-22 16:49
(1)
Piep**ysz jak potłuczony.
- 0 3
-
2018-11-26 11:44
Inteligent
Widzę, że jesteś zarówno intelektualnie jak i merytorycznie przygotowany do rozmowy.
- 0 1
-
2018-11-21 12:27
dla mnie starego kibica to nie druzyna (3)
drużyna to ma być monolit i chłopy z jajami co chcą walczyć o coś dla klubu dla swojego klubu
dla jego barw - a tu co my mamy ? o ile jeszcze dostawać będą w miarę godziwą kasę ktora ich kiedyś zniszczyła to będą jechali - oby?
Mielismy drużynę z mistrzem świata i przegrywaliśmy wszystko , spadaliśmy z ligi.Pan Pieszczek
to nasz wychowanek życzę jak większość myśle prawdziwych kibiców by ten powrót był jak najbardziej udany - sukcesów !- 43 6
-
2018-11-21 12:35
(1)
lata 80te czy 90te już nie wrócą, to już inne realia. Kasa wszystko zmieniła. Taka prawda.
- 18 0
-
2018-11-21 12:59
bo tera je byznes, póżniej byznes, następnie byznes a na samiutkim końcu je.... sport
smutne, ale prawdziwe.......- 8 0
-
2018-11-21 12:47
taką mają pracę.
- 1 3
-
2018-11-21 12:30
No zobaczymy Krystian jak to bedzie ?
Ale tak czy siak zycze samych trojek !
- 44 2
-
2018-11-21 13:18
Kibice czekają na przeprosiny za bójkę w parkingu (10)
W 2014.
Mam nadzieję, że tym razem uda ci się utożsamić z klubem.- 13 46
-
2018-11-21 14:13
(3)
Ja czekam na 3,3,3,3,3. Nic ponadto.
- 30 0
-
2018-11-21 14:44
Ja poproszę 3,3,3,3,3,3 (1)
- 0 16
-
2018-11-21 15:09
No nie za bardzo, bo to by oznaczało, że musiał jechac z taktycznej i możliwe że przegraliśmy
- 18 1
-
2018-11-21 22:08
A ja tam wolę 2+, 2+, 2+, 2+ no i 2+ :)
- 3 1
-
2018-11-21 16:27
(1)
Czy dostałeś od niego po ryju.Nie ? To zamknij go.Co Ciebie to obchodzi.
- 22 2
-
2018-11-21 19:12
a ty co? obrońca uciśnionych?
pieszczoch zachował się jak ... i po tym co mówi to dalej ma wyj...ne i wisi mu co kto będzie myślał jak coś odpierdzieli, byle tylko $ się zgadzała
- 2 14
-
2018-11-21 17:42
Mamy nadzieję że ojca nie będzie w parkingu
- 14 0
-
2018-11-22 16:29
A kto brał w niej udział?
Ja byłem w parkingu po meczu i jakoś nie widziałem żeby to Krycha skakał z łapami ma odpowiadać za swój team?
- 2 0
-
2018-11-22 19:00
Betardziuch to nie kibic tylko zdrajca
- 1 0
-
2018-11-30 01:09
jak będzie kasa takie życie.
- 0 0
-
2018-11-21 13:22
gks wybrzeże (1)
Krystian wraca po czterech sezonach które dały mu w kość i bez klakierów którzy niby wiedzieli lepiej. Falubaz wydoił go jako juniora dał trochę kasy i pożegnał po dwóch latach startów bo po prostu był niepotrzebny jako senior bo był za słaby. W Grudziądzu miał nadzieję na więcej jazdy a został rezerwowym bez gwarancji na jadę. Jedyny plus pobytu w Grudziądzu to potpatrywanie warsztatu i pracy teamu t. golloba a ta wiedza jest bezcenna. Więc dziś Krycha wraca mam nadzieję ułożony i z dużą pokorą do samego siebie i otoczenia. Szkoda tych lat spędzonych na tułaczce i rezerwie. Życzę powodzenia i do zobaczenia w parkingu. Pozdrawiam.
- 45 2
-
2018-11-21 14:05
Za dużo teamu Golloba nie podpatrzył, bo Tomek miał wypadek tuż przed sezonem 2017 kiedy to Pieszczek trafil do GKMu. Swoją drogą Krystian tylko dlatego wtedy odjechał sporo biegów. W innym przypadku byłby tylko zawodnikiem oczekującym.
- 9 0
-
2018-11-21 13:29
Wielka szkoda... (2)
ze nijaki chuck norris nic nie zmądrzal po tej lekcji jaką dostało Wybrzeze w tym sezonie ale Bolo niedługo da mu lekcje życja ofrermie jednej.
- 8 18
-
2018-11-21 13:35
Smutne jest zycie bolka
Tylko pole i pole , do tego jeszcze ciemnota i uposledzenie wrodzone .Nawet mi go szkoda.
- 4 2
-
2018-11-21 14:59
Jabcok wypity więc bolo odważny się zrobił...
Podaj czas i miejsce czy znowu spełniasz?- 4 2
-
2018-11-21 14:55
(2)
Zdun dawaj tego Szczotkę bo jeszcze ktos nas uprzedzi tak jak to bywało w przeszłości. Sezon zapowiada się ciekawie o awansie to raczej trudno myśleć jest kilka ciekawych zespołów ,Rybnik z Łagutą może byc poza zasięgiem ale inni są do ugryzienia optymistyczny scenariusz to 2 miejsce i baraże oczywiście przegrane bo Zduna nie stać na wydatek 6-7 baniek na sezon
- 26 6
-
2018-11-21 16:51
"bo Zduna nie stać na wydatek 6-7 baniek na sezon" (1)
Nie widzę przeszkód abyś dorzucił trochę kasy do tego wkładu.
- 7 4
-
2018-11-21 19:14
Tadek przestań
Nie od dziś wiadomo, że nie masz skąd kasy załatwić bo mało kto chce dawać u nas na żużel
- 1 6
-
2018-11-21 14:59
Dawaj Krystian (7)
Pieszczoch w Gdańsku pokaże klasę, liczę na średnią w okolicach 2,3 pkt. W tym artykule Krystian de facto przeprasza za sprawy przed lat. Docenmy to. Zarówno zawodnicy, działacze i kibice powinni ciągnąć wózek pod tytułem Wybrzeże w tą samą stronę. Cieszę się że na seniorce będzie jeździł wreszcie solidny wychowanek. Kiedy ostatnio tak było? Olszewski?
- 51 2
-
2018-11-21 15:01
Jego wypowiedzi dojrzałe, myślę że będzie punktował najlepiej- wraz z Bechem.
- 14 1
-
2018-11-21 15:04
Dawaj Krystian cd...
Zapomniałem o Marku Derze... Tak czy inaczej sporo wody upłynęło w Wiśle od tego czasu.
- 8 0
-
2018-11-21 15:30
Już kilka razy przepraszał, więc spoko. Ja juz nie pamiętam nawet, o co tam chodziło.
- 6 2
-
2018-11-21 19:17
wielce przeprasza (2)
" mam nadzieję, że puszczą w niepamięć to, co mają przeciwko mnie", czyli krótko i treściwie nie mam zamiaru nikogo przepraszać, zrobiłem co chciałem i jak się nie podoba to peszek...
Zwalanie winy na wszystko tylko nie na siebie, faktycznie jakie to dojrzałe- 0 10
-
2018-11-21 21:03
(1)
Przeczytaj całość, a nie wyciągasz z kontekstu.
- 6 1
-
2018-11-22 07:52
i pisze to ten co nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem
- 0 4
-
2018-11-22 11:30
Ciekawe kto był tym złym "podpowiadaczem"?
Tata?
Polny?- 3 0
-
2018-11-21 15:10
(1)
Nie zapominaj że Dera i Kalinowski byli bardzo przyzwoitymi młodzieżowcami
- 19 1
-
2018-11-21 15:28
ale Kali jako senior juz srednia druga linia, a i Marek miał raptem dwa dobre sezony w seniorce
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.