Hetman Zamość - Lechia-Polonia Gdańsk (2:0) 3:0Sędziował: Witkowski (Warszawa).
Widzów: 800.
Skład Hetmana: Sławuta - Rams, Cios, Wąsacz - Gamla, Gancarczyk, Giza (46' Rycak), A. Bakhno (46' Lipiec), Przybyszewski - Ziarkowski, Zajączkowski (55' Kusztykiewicz).
Trener: Gąsior.
Skład Lechii: Pilarz - Bach, Berlik, Patyk, Widzicki - Broner, Sekuła (75' Żółtowski), Klimowicz (75' Stanek), Osmólski - Rusinek, Kugiel.
Piłkarze Lechii-Polonii odpadli z Pucharu Polski. W meczu rundy wstępnej "biało-zieloni" przegrali w Zamościu z Hetmanem 0:3 (0:2).
W poprzedzającej PP kolejce ligowej (2:0 z Myszkowem) aż siedmiu graczy gospodarzy postarało się o żółte kartki. Tylko dwaj z nich, Przybyszewski i Turkowski, zagrali wczoraj, więc wiadomo, o co chodzi. Swoją drogą, słyszeliśmy, że PZPN planował ukrócić proceder kasowania kar za kartki w meczach pucharowych... Szczególnie na niższym poziomie wynika z tego bałagan. W Zamościu nawet przestraszyli się, że nasz zespół zrezygnuje z dalekiej i kosztownej podróży i w ten sposób misterny plan miejscowych wziąłby w łeb. Z drugiej strony, szanse lechistów rosły, acz tylko pozornie, bo i trener Stachura - z innych powodów, dodajmy - nie mógł skorzystać z pięciu czołowych zawodników.
W efekcie na boisku żadnych wątpliwości nie było. Drugoligowcy wygrali pewnie, choć za wysoko. Od stanu 2:0 mecz był wyrównany. Pierwsza bramka padła po efektownym uderzeniu z dystansu - piłka odbiła się od poprzeczki, słupka i pleców Pilarza. W 30 min Ziarkowski, będąc na pozycji spalonej, dobił strzał Gamli w jednego z obrońców, a trzecie trafienie zanotowano w zamieszaniu po rzucie rożnym.
star.
