• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia obroniła Puchar Polski

Jacek Główczyński
2 lipca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 

Drew Pal 2 Lechia Rugby

Rugbiści Lechii Gdańsk obronili Puchar Polski. Podobnie jak przed rokiem w meczu finałowym biało-zieloni wygrali z AZS Folc Warszawa. Tym razem zespoł Marka Płonki ugościł rywali na własnym, wypalanym słońcem boisku. Zwyciężyli gospodarze 24:22 (17:8).

Punkty: Jacek Grebasz 10, Rafał Kwiatkowski 9, Maciej Szablewski II 5 - Adam Pałyska 7, Patryk Szwarc 5, Tomasz Gołąb 5, karna piątka.

LECHIA: Urbanowicz, Klusek, Kaszuba - Jastrząb, Sienkiewicz - Sajur, Marciniak (41 J.Śliwiński), Kochański (37 Piwka) - Lenartowicz, Szablewski II - Hedesz (75 Lipkowski), G.Śliwiński, Grebasz, Latopolski - Kwiatkowski.
FOLC: Bartoszewicz, Praszek (59 Niemczak), Domański - J.Jędral, Jamroz (59 T.Jędral) - Pazio, Ł.Miśkiewicz, Kwiatkowski - Bedka, Pałyska - Szwarc, Gołąb, Zdziech (75 Grygułło), Kisiel (58 Głasek) - M.Miśkiewicz.

Sędziował: Żorawski (Łódź). Żółte kartki: Szabnlewski II - Ł.Miśkiewicz, M.Miskiewicz, Kwiatkowski, Kisiel. Widzów: ok. 700.

Niewiele brakowało, aby mecz nie doszedł do skutku. Sędziowie, jadąc do Gdańska, mieli "dachowanie" w nissanie almerze. Na szczęście nikomu z nich nic się nie stało. Zmienili pojazd i zameldowali się nad morzem o czasie. Dużo do zyczenia pozostawiał też stan boiska. Murawa przy ul. Grunwaldzkiej była do tego stopnia wysuszona, że trawa z niej zapewne lepiej prezentowałaby się będąc pielęgnowana na... Saharze niż ma to miejsce w Gdańsku.

Co prawda rugby to sport zespołowy, ale po raz kolejny okazało się, ile w nim znaczą indywidualności. Jacek Grebasz nie grał i nie trenował od dłuższego czasu, ale gdy wreszcie zdecydował się na wyjście do gry był gwiazdą pierwszej wielkości. Popularny "Strzała" przypomniał się najpierw w 17. minucie. Po jego przyłożeniu Lechia objęła prowadzenie 5:3, gdyż rejest punktowy tego dnia otworzył Pałyska w jedenastej minucie.

Kwardans po przerwie, gdy po kolejnym rajdzie Grebasza przewaga miejscowych wzrosła do 22:8, wydawało się, że jest po meczu.

- Byliśmy przekonani wtedy, że już wygraliśmy. Cofnęliśmy się, co wykorzystali rywale. Całe szczęście, że udało się utrzymać prowadzenie. Ten sukces powinien być motywacją do pracy przed następnym sezonem - mówił Janusz Urbanowicz.

Folc przegrał ten mecz, gdy grał w osłabieniu. Pod koniec pierwszej połowy na 10-minutową karę odesłany został Michał Kwiatkowski. Wówczas jeszcze goście prowadzili 8:7. Jednak tuż przed przerwą stołeczną drużynę po akcji młyna zaskoczył Szablewski II.

W drugiej połowie Lechia grała nawet 14 na 12, ale ostatnie punkty zdobyła gdy miała na boisku jednego zawodnika więcej.

- W tym meczu mieliśmy dużo do stracenia. Graliśmy o honor i zachowanie twarzy. Już na rozgrzewce miałem wrażenie, że będzie dobrze, bo chłopcy dobrze wyglądali. Wreszcie młodzi zawodnicy mieli się od kogo uczyć. bardzo dobry mecz rozegrał Grebasz - podkreślał Marek Płonka, trener Lechii.

Folc prowadził w Gdańsku przez niespełna pół godziny. Po karnym Pałyski było 3:0 dla przyjezdnych. Z kolei w 22. minucie Patryk Szwarc wykorzystał zawahanie na gdańskim polu punktowym Kwiatkowskiego.

- Zaczęliśmy niemrawo. Mo.że do końca zawodnicy nie wierzyli, że mogą wygrać. W drugiej połowie osiągnęliśmy przewagę. Zresztą tak miało być, gdyż jesteśmy bardziej wybieganym zespołem. Jednak straty okazały się zbyt duże. Nie mieliśmy u siebie też takich zawodników jak Grebasz czy Urbanowicz, którzy sami poprafili zyskiwać po kilkanaście metrów - przyznał Krzysztof Folc, trener stołecznych rugbistów.

Lechii puchar wręczył Jan Kozłowski, prezes Polskiego Związku Rugby oraz marszałek województwa pomorskiego. Dla gdańszczan to dziewiąte tego typu trofeum. Poprzednio triumfowali w latach: 1977, 1984, 1985, 1986, 1994, 1996, 1997 i 2004. Tym samym pod względem wygranych zrównali się z Ogniwem Sopot, które do dzisiaj w tej klasyfikacji było samodzielnym liderem.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (48)

  • Propaganda czy rzeczywiście sie rozwijamy(przynajmniej na papierze)

    Już po świętach




    Wiesław Pawłat 07-07-2005 , ostatnia aktualizacja 07-07-2005 19:05

    Nie tak dawno rugbiści lubelskich Budowlanych świętowali 30-lecie swojego istnienia. - Było pięknie, ale to już za nami - mówi trener Maciej Powała-Niedźwiecki. - Teraz stajemy przed nowymi wyzwaniami i staramy się zrobić wszystko, aby im sprostać

    Pierwszym z nich jest Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży, która w dniach 13-17 lipca odbędzie się w Sochaczewie. Tam drużyna trenera Piotra Chodunia będzie broniła srebrnego medalu zdobytego przed rokiem. - W finale wystartuje osiem zespołów podzielonych na dwie grupy - wyjaśnia Maciej Powała-Niedźwiecki. - My zagramy z AZS AWFiS Gdańsk, AZS AWF Warszawa i Budowlanymi Łódź. Kto będzie naszym rywalem w kolejnym etapie, będzie zależało od miejsca, jakie zajmiemy w grupie. Mam nadzieję, że wypadniemy co najmniej tak, jak w ubiegłym sezonie. Po cichu liczę jednak, że lepiej, bo zespół na to stać. W tej chwili 24 naszych kadetów intensywnie trenuje na zgrupowaniu w Kszelowie koło Sędziszowa. Szczyt formy ma przyjść na finały OOM.

    Natomiast występujący w pierwszej lidze seniorzy rozpoczną przygotowania do nowego sezonu 18 lipca. - Tego dnia spotkamy się z zawodnikami i przedstawimy im warunki, na jakich będą występowali w rozgrywkach - tłumaczy trener Powała-Niedźwiecki. - W ostatnim tygodniu lipca pojedziemy na krótkie zgrupowanie do Brennej. W drodze powrotnej - 31 lipca zagramy mecz towarzyski z Juvenią w Krakowie. Mamy w planie także spotkanie z Sokołem Lwów. Ten mecz rozegramy 6 sierpnia na własnym boisku. Rozgrywki ligowe rozpoczniemy 21 sierpnia wyjazdowym spotkaniem z Orkanem Sochaczew. Jeśli chodzi o sprawy personalne, to jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Na pewno jakieś zmiany będą.

    Od nowego sezonu zmieni się także system rozgrywek. W pierwszej lidze zagra 10 zespołów, które rozegrają dwie rundy - jesienną i wiosenną. Po zakończeniu serii zasadniczej drużyna, która zakończyła ją na pierwszym miejscu, spotka się na własnym boisku z drugim zespołem w tabeli, a stawką będzie złoty medal. Podobnie rzecz się ma z rywalizacją o trzecie i kolejne miejsca. Drużyna, która zajmie dziesiątą pozycję, spadnie do II ligi, a zespół z dziewiątego miejsca rozegra baraż z wicemistrzem II ligi. Mistrz drugiego frontu awansuje automatycznie. W tym sezonie do rozgrywek II ligi przystąpi 10 zespołów. - W sumie w obu ligach będzie występowało 20 drużyn - podkreśla z zadowoleniem Maciej Powała-Niedźwiecki, trener Budowlanych i jednocześnie kierownik wyszkolenia Polskiego Związku Rugby. - To największa ilość w historii rozgrywek w naszym kraju. Jeśli tak dalej pójdzie, to... chyba trzeba będzie założyć III ligę.

    • 0 0

  • Powyższy tekst ze źródła :GW Lublin

    • 0 0

  • rozumiem ze rozgrywki II ligi bez zmian?- dwie grupy na jesien i pózniej dwie grupy na wiosnę i grupa grajaca o Puchar II ligi- bo pucharu nikt jeszcze nie widział jak i nagrody Fair play

    • 0 0

  • sam sobie odpowiem:

    Rozgrywki II ligi w sezonie 2005/2006 będą prowadzone następująco. W grupie "północnej" zagrają: AZS AWFiS Gdańsk, MKS Olsztyn, MKS Czarni Pruszcz Gdański, Arka II Gdynia i R.C. Arka Rumia, a w grupie "centralno-południowej": Skra Warszawa, Chaos Poznań, Biało-Czarni Nowy Sącz, Nowa Huta R.C. i Radość Rugby Team. W obu grupach zostanie rozegrana pełna runda jesienna i rewanżowa - wiosenna, po czym dwie najlepsze drużyny z obu grup rozegrają spotkanie 1/2 finału zgodnie z zasadą: zwycięzca grupy "północnej" - druga drużyna grupy "centralno-południowej" i zwycięzca grupy "centralno-południowej" - druga drużyna grupy "północnej". Zwycięzcy tej rywalizacji zagrają w finale ligi, z którego lepszy uzyska awans do I ligi, a przegrywający prawo do gry w barażu.

    • 0 0

  • Transfery

    Czy możecie napisać o transferach w I i II lidze

    • 0 0

  • Niby o tym samym ale ...

    8 lipca 2005
    Podczas obrad 117 sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w Singapurze zdecydowano, że w programie igrzysk olimpijskich w 2012 roku w Londynie nie będzie baseballu i softballu. Była to bardzo dobra wiadomość dla tych, którzy oczekiwali na pojawienie się w programie igrzysk siedmioosobowego rugby. Wydawało się bowiem niemal pewne, że jedno ze zwolnionych miejsc zajmie właśnie ta odmiana naszej gry... Tymczasem członkowie MKOl. podjęli zaskakującą decyzję, że program igrzysk w Londynie nie zostanie rozszerzony i będzie w nich reprezentowane tylko 26 dyscyplin. Jest to wielkie rozczarowanie dla władz światowego rugby, które podjęło wiele działań zmierzających do popularyzacji tej odmiany gry i wielokrotnie udowadniało jej walory i popularność.
    To ze Strony PZR
    Uczestnicy igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku będą rywalizować w 26 dyscyplinach sportu - zdecydowali w piątek podczas 117. członkowie Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

    W stosunku do programu olimpiady w Pekinie w 2008 roku ilość dyscyplin zmniejszy się o dwie - członkowie MKOl zdecydowali o usunięciu softballu i baseballu. Baseball i softball to dwie pierwsze dyscypliny skreślone z programu olimpijskiego od 1936 roku, kiedy to status sportu olimpijskiego straciło polo.
    Podczas 117. sesji MKOl w Singapurze nie zapadła decyzja o powiększeniu liczby dyscyplin olimpijskich o dwie z pięciu, które kandydowały - karate, squash, golf, rugby siedmioosobowe i łyżworolki.
    W głosowaniu zdecydowano najpierw, że o dołączenie do programu olimpijskiego będą ubiegać się karate i squash, ale następnie obie te dyscypliny nie uzyskały wymaganego poparcia dwóch trzecich członków MKOl.
    O medale w 26 dyscyplinach sportu po raz ostatni na igrzyskach rywalizowano w 1996 roku w Atlancie. W Sydney (2000) i Atenach (2004) medale rozdano w 28 dyscyplinach. Podobnie będzie w 2008 roku w Pekinie.

    A tak to przedstawiono w GW

    • 0 0

  • ale lipa nie bedzie rugby 7 na olimpiadzie

    • 0 0

  • no to teraz zobaczymy

    okaże się czy ludzie którzy kręcili sie przy siódemkach robili to z dobrej woli czy czuli kase, czy mieli dobre intencje - w co watpię - czy też nie
    na pewno zahamuje to rozwój 7 w Polsce

    • 0 0

  • mimo wszystko szkoda

    • 0 0

  • do Morro

    Chyba żartujesz piszą takie bzdury. Ja napewno działam dalej i nie ma możliwości o odpuszczeniu. liczyłem tylko na to że jak powrócimy na Olimpiade będę miał ułatwioną trochę sprawę bo PKOL będzie musiał mi pomóc dając trochę kasy. Liczę na to , że nowe zespoły jeszce powstaną i będziemy się bawić w rugby 7 dalej . Pozdrawiam

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 RYSZARD KIWATROWSKI 14 42 92.9%
2 Justyna Gapys 14 39 85.7%
3 Marek Węgrzynowski 15 37 86.7%
4 Krzysztof Walaszek 14 36 92.9%
5 Adrian Pobłocki 14 36 85.7%

Tabela końcowa

Rugby - Ekstraliga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Orlen Orkan Sochaczew
2 Ogniwo Sopot
3 Juvenia Kraków
4 Awenta Pogoń Siedlce
5 Edach Budowlani Lublin
6 Life Style Catering Arka Gdynia
7 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
8 Budowlani WizjaMed Łódź
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
  • Finał
  • Orlen Orkan Sochaczew - OGNIWO SOPOT 22:18 (12:6)
  • Mecz o 3. miejsce
  • Juvenia Kraków - Awenta Pogoń Siedlce (niedziela, godz. 15)
  • Degradacja
  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - wycofał się po rundzie jesiennej
  • Mecz o awans i 1. miejsce w I lidze
  • Rugby Białystok - Posnania 24:0 (14:0)

Ostatnie wyniki Lechii

45% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk
1% REMIS
54% Edach Budowalni Lublin
5 maja 2024, godz. 15:30
98% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
2% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane