- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (257 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (224 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (39 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (79 opinii)
Odmienne cele rugbistów Lechii i Ogniwa
Od mocnego akcentu rozpoczęła się wiosna w rugby w Trójmieście. W derbowym pojedynku Ogniwa Sopot z Lechią Gdańsk wprawdzie nie doszło do niespodzianki, bo wynik (7:47) wyraźnie pokazał, która drużyna mierzy w tytuł, a która walczy o utrzymanie, ale mieliśmy nieco z atmosfery sprzed lat, gdy na meczach przy ul. Jana z Kolna trybuny pękały w szwach.
RELACJE Z MECZÓW TRÓJMIEJSKICH DRUŻYN NA INAUGURACJĘ WIOSNY
Za nami jeden z największych klasyków rugbowej ekstraligi. Trudno inaczej określić pojedynek drużyn, które wspólnie zdobyły 21 mistrzowskich tytułów (Lechia 12, Ogniwo 9) oraz 54 ligowe medale! Pod względem liczby miejsc na podium (37) gdańszczanie nie mają sobie równych w kraju. Nawet AZS Warszawa, chlubiący się największą liczbą tytułów (16) pod względem liczby medali (35) ustępuje biało-zielonym.
- Naszym celem jest mistrzostwo. Obronimy ten tytuł - zapewnia Dawid Lorentowicz, który w niedzielę należał do bohaterów Lechii w zwycięskim meczu z Ogniwem 47:7, zaliczając w nowych barwach doskonały debiut. Poprzednio grał w zespole wicelidera jesieni.
- Nie wiem, czy już jesteśmy mocniejsi od Siedlce, bo tam też się zbrojono, a trenerzy Więciorek, Matwiejczuk i Kopyt ciężko zimą pracowali. Do Pogoni mam wielki sentyment, ale teraz jestem w nowym klubie i na tamten już nie patrzę. Teraz pracuję na wynik dla Lechii Gdańsk - podkreśla 23-letni łącznik ataku.
Zupełnie inne cele na wiosnę mają w Sopocie. Z wysokiej porażki w derbach nikt w ekipie gospodarzy tragedii nie robi.
Mamy zwyciężać w tych meczach, które na papierze wyglądają do wygrania, aby spokojnie utrzymać się w ekstralidze. W nich będzie podwójna mobilizacja - przyznaje Robert Rogowski, najbardziej obecnie doświadczony rugbista Ogniwa.
W Ogniwie najbardziej cieszono się z frekwencji, gdyż trybuny niemal w całości się wypełniły. Co cieszyło kibiców to także zdecydowanie lepsza infrastruktura parkingowa wokół stadionu. Gdy w najlepszych czasach sopockiej drużyny, przed najważniejszymi meczami przy ul. Jana z Kolna, samochody były "porzucane" w nieładzie, a każdy parkował tam, gdzie zdołał, to obecnie wygodnych miejsc do pozostawienia auta nie brakowało, bo parking zdecydowanie został powiększony.
Na sportowej arenie Ogniwo musi jeszcze poczekać aż odbuduje potęgę. Wszak nie możemy zapominać, że w tym sezonie ta drużyna jest beniaminkiem.
- W derbach zabrakło nam właśnie ogrania w ekstralidze. Pod tym względem Lechia była wyraźnie lepsza. Co prawda nie odpuściliśmy meczu, bo u siebie sprężamy się na każde spotkanie. Wystawiliśmy optymalny obecnie skład, byliśmy do gry skoncentrowani, ale na tyle na razie to wystarczyło. I to pomimo, że w zasadzie graliśmy to co sobie zakładaliśmy - dodaje Rogowski.
Lechia na inaugurację zebrała efekty odważnych, zimowych transferów. W debiucie przyłożenie zdobył Kevin Bracik, a przy kilku punktowych akcjach asystował Lorenatowicz, który popisywał się doskonałymi przekopami.
Owocuje dobrze przepracowana zima. Jestem w drużynie od końca stycznia i mogę powiedzieć, że od tego czasu ciężko trenowaliśmy. Wielu chłopaków znam z wcześniejszej gry w różnych kadra narodowych, a zatem umożliwili mi teraz dobre wejście do nowego zespołu. Mamy świetnego trenera, który ułożył mi prostą i skuteczną taktykę. Część tej wykonanej pracy było widać w derbach. Próbowaliśmy zresztą różnych zagrań, gdyż potem będą silniejsi przeciwnicy i nie będzie okazji sprawdzenia wszystkiego podczas meczów - dodaje Lorentowicz.
Po inauguracji w obu drużynach było narzekanie na podobne mankamenty. To nad nimi będą pracować ligowi trenerzy, gdyż po pierwszej kolejce od razu będą dwa tygodnie... przerwy ze względu na występy reprezentacji Polski.
- W pierwszym meczu jeszcze szwankowało niekiedy współpraca pomiędzy młynem a ataku, a także trochę kulała formacja autowa. Dlatego brakowało piłek. Atak musiał grać z kontry bądź z wygranych przez siebie piłek. Mimo to bardzo dobrze nam się grało w derbach - wskazuje elementy do poprawy Lorentowicz, który jednak nie będzie przez najbliższe dni doskonalić formy z biało-zielonymi, gdyż został powołany do reprezentacji Polski na mecz w Pucharze Narodów Europy z Mołdawią.
W derbach mieliśmy za mało piłek do gry z autów. Ten element nie wychodził nam wyraźnie. Lechia miała dwa razy więcej piłek do gra niż my - przyznaje 37-letni Rogowski. To były reprezentant Polski, który z Ogniwem zdobył m.in. pięć tytułów mistrzowskich. Po seniorskie złoto sięgał w 1997, 1999 i 2003 roku, a z juniorami był najlepszy w kraju w 1994 i 1995 roku.
Tabela po 8 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Arka Gdynia | 8 | 8 | 0 | 0 | 454:42 | 37 |
2 | Awenta Pogoń Siedlce | 8 | 7 | 0 | 1 | 244:77 | 32 |
3 | Lechia Gdańsk | 8 | 5 | 0 | 3 | 247:140 | 24 |
4 | Master Pharm Budowlani Łódź | 8 | 4 | 0 | 4 | 135:208 | 18 |
5 | Ogniwo Sopot | 8 | 3 | 0 | 5 | 127:275 | 15 |
6 | Orkan Sochaczew | 8 | 3 | 0 | 5 | 120:272 | 14 |
7 | Budowlani Lublin | 8 | 1 | 0 | 7 | 133:286 | 7 |
8 | Posnania | 8 | 1 | 0 | 7 | 110:270 | 7 |
Wyniki 8 kolejki
- OGNIWO SOPOT - LECHIA GDAŃSK 7:47 (0:23)
- Orkan Sochaczew - ARKA GDYNIA 9:25 (9:10)
- Posnania - Master Pharm Budowlani Łódź 6:29 (0:10)
- Budowlani Lublin - Awenta MKS Pogoń Siedlce 10:56 (3:21)
Kluby sportowe
Opinie (20)
-
2014-04-03 07:44
do pytanie do KGiD
Perzak jako zawodnik zawieszonym przez FIRA pojechał z kadra w nagrodę na wycieczkę na Srilanke.
Zeszutek jako zawodnik zawieszonym przez federacje francuska w nagrodę jest powołany do kadry i może u nas grac.
Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami zawodnika Komisja KGiD postanowiła ukarać Dawida Banaszka (RC Arka Gdynia) dyskwalifikacją na okres ośmiu miesięcy, tj. do dnia 15 maja 2013 roku i w nagrodę za odbyta kare wybraliśmy go wraz z szanowna kapituła najlepszym zawodnikiem roku 2013.
Bo my teraz to już możemy wszystko.
A co nam jakieś IRB czy FIRA- 13 3
-
2014-04-03 05:45
Pytanie do KGiD
Czy zawodnik Zeszutek zawieszony w lidze francuskiej może grac w naszej lidze?
Czy tez może grac w kadrze narodowej będąc zawieszonym przez federacje francuska?
Czy IRB i FIRA reprezentują u nas inny sport ?- 7 1
-
2014-04-01 21:48
Bardzo fajny pomysł na artykuł
Dobrze się to czyta. Rogaś szacun za tyle lat na boisku. Dawid Lorentowicz - trzymam chłopie za Ciebie kciuki. Potrzeba takich talentów w polskim rugby. Na derbach rewelacyjna atmosfera!
- 18 1
-
2014-04-01 13:49
Brawo Rogaś
wciąż na boisku w dobrej dyspozycji
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.