Dziś (godz. 17.00) w olsztyńskiej Uranii i 24 godziny później w gdyńskiej hali GOSiR koszykarki
Lotosu VBW Clima Gdynia rozegrają spotkania z Łącznością Olsztyn. Stawką dwumeczu jest puchar prezesa Gdańskiego Ośrodka Telewizji. Oba zespoły awizują najsilniejsze składy.
- Inauguracja Euroligi zbliża się wielkimi krokami. Chcemy jak najlepiej się przygotować do meczu z Bourges - mówi
Krzysztof Koziorowicz, trener mistrzyń Polski.
- A pan sobie wyobraża, że pojedziemy sobie żarty robić w Olsztynie? - pyta
Jan Nowak, trener przygotowania lekkoatletycznego gdyńskiego klubu. Nasz zespół zagra w stolicy Warmii i Mazur w najsilniejszym składzie. Zabraknie Katie Smith, która dołączy do drużyny w piątek, a już w sobotę zagra w meczu ligowym z Quayem POSiR w Poznaniu. Łączność (tylko dwa spotkania rozegrane w PLKK) z ochotą przystała na propozycję naszego klubu, by w trakcie sezonu rozegrać pierwszy w historii taki dwumecz.
- Nam również brakuje spotkań. Nasi rywale przekładają mecze, a dziewczyny muszą zachować rytm - wyjaśnia
Adam Szyćko, wiceprezes olsztyńskiego klubu. Działacze Łączności zapewniają, że także z ich strony można liczyć na pełne zaangażowanie.
- Inne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę. Nawet po treningu moje podopieczne mają siniaki, ponieważ muszą grać "awanturno" - twierdzi
Anatolij Bujalski, trener Łączności.
Na spotkanie w Gdyni - wstęp wolny.