• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka na Miedzi chce poprawić skuteczność

Jacek Główczyński
12 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 08:29 (13 września 2015)

Arka Gdynia

Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia Arka Gdynia. Kasjan Lipkowski: Autostrada do awansu? Poczekajmy
Marcus (z prawej) 33. gola w oficjalnych meczach Arki zdobył na inaugurację sezonu, w Pucharze Polski przeciwko Pogoni Siedlce. Obecnie najlepszym snajperem żółto-niebieskich jest Rafał Siemaszko (4 trafienia). Marcus (z prawej) 33. gola w oficjalnych meczach Arki zdobył na inaugurację sezonu, w Pucharze Polski przeciwko Pogoni Siedlce. Obecnie najlepszym snajperem żółto-niebieskich jest Rafał Siemaszko (4 trafienia).

Marcus rozgrywa w Arce czwarty sezon. W tym czasie prowadziło go w Gdyni już pięciu szkoleniowców. W niedzielę Brazylijczyk postara się zrobić wszystko, aby oddalić widmo kolejnej zmiany trenera. O godzinie 17 żółto-niebiescy ugoszczą Miedź Legnica, która na taki krok już się zdecydowała, a pod wodzą Ryszarda Tarasiewicza wygrała dwa ostatnie mecze. - Większa wina za te rezultaty spada na nas - piłkarzy. Nikt nie może nam zarzucić nieodpowiedniego zaangażowania, ale problemem jest brak skuteczności. To trzeba poprawić i zacząć wygrywać - deklaruje 31-latek.



Typowanie wyników

ARKA Gdynia
Miedź Legnica

Jak typowano

65% 252 typowania ARKA Gdynia
23% 87 typowań REMIS
12% 47 typowań Miedź Legnica

Twoje dane



Relacja LIVE

  • MIEDŹ MIEDŹ
    13 września 2015, godz. 17:00


DYREKTOR SPORTOWY ARKI WIERZY W TRENERA NICIŃSKIEGO. PRZECZYTAJ WYWIAD Z EDWARDEM KLEJNDINSTEM

Jacek Główczyński: Petr Nemec, Paweł Sikora, Piotr Rzepka, Dariusz DźwigałaGrzegorz Niciński to pierwsi szkoleniowcy Arki od początku sezonu 2012/13, czyli gdy pan trafił do Gdyni. Czy czujecie, że może dojść do kolejnej zmiany?

Marcus: Gdy drużynie nie idzie, to normalna rzecz, że takie tematy się pojawiają. Wszyscy czujemy presję dziennikarzy i kibiców, by wyniki były lepsze. Jednak to nasz zawód i musimy sobie z tym poradzić. Przecież większa wina za te rezultaty spada na nas - piłkarzy. Nikt nie może nam zarzucić nieodpowiedniego zaangażowania, ale problemem jest brak skuteczności. To trzeba poprawić i zacząć wygrywać.

Przed meczem z Miedzią dyrektor Edward Klejndinst zapewnił, że bez względu na wynik w niedzielę trener Niciński pracować będzie dalej. Jednocześnie mówił, że to spotkanie jest tak samo ważne jak każde inne. W was też gra przeciwko legniczanom, którzy mają w składzie wielu znanych piłkarzy wyzwala takie same emocje jak na przykład pojedynek z Kluczborkiem?

My nie możemy patrzyć na to, z kim gramy. Z teoretycznie słabszym przeciwnikiem, jak pokazały ostatnie mecze, możemy mieć problemy u siebie, a wysoko notowaną Wisłę ogrywamy w Płocku. I liga jest bardzo wyrównana i nawet jak pojawiają się jacyś faworyci to i oni zawodzą. Miedź na pewno do słabych nie należy, ale od tego są trenerzy, aby przeanalizować grę przeciwnika i podać mam słabe punkty przeciwnika oraz to jak lubi on grać. Na podstawie tego będziemy działać i mam nadzieje, że przełoży się to na dobry wynik w niedzielę.

ZAGŁOSUJ, ILE MECZÓW POWINIEN JESZCZE POPROWADZIĆ TRENER NICIŃSKI, BY ZWERYFIKOWAĆ JEGO PRACĘ JAKO TRENERA ARKI

Arka nie wygrała od czterech meczów w I lidze. Kto bardziej zawinił - ofensywni gracze, którzy marnowali doskonałe okazje na gole, czy defensorzy i bramkarz, popełniający czasami koszmarne błędy indywidualne?

Gdyby to był jeden mecz nieudany, to wówczas można byłoby obwiniać tylko tego, co w nim zawiódł. Ale jak jest takich spotkań to trudno mówić, że sprawę zawala defensywa czy ofensywa. Przecież nawet jak stracimy bramkę to jak to miało miejsce w pierwszym meczu sezonu, u siebie z Pogonią Siedlce możemy odpowiedzieć swoimi golami i wygrać 4:1. Czasami siedzę sam w domu i zastanawiam się, dlaczego tego nie robiliśmy w kolejnych spotkaniach. Każdy kto mnie zna wiem, że przejmuje się tym co się dzieje i przeżywam mocno, gdy nam nie idzie.

Obecnie większym problemem Arki jest nie "odbicie" wyniku, ale "dowiezienie" do końca prowadzenia 1:0. w tym sezonie już pięć meczów, w których jako pierwsi strzelaliście gole, zremisowaliście bądź przegraliście. Dlaczego?

Niby wszystko jest w porządku. Zdobywamy prowadzenie i dalej gramy z zaangażowaniem. Dochodzimy do kolejnych sytuacji, ale nie potrafimy poprawić na 2:0. I wówczas pojawia się problem. W I lidze nikt się nie poddaje. Wszyscy walczą do końca.

TADEUSZ SOCHA: JAK NIE POPRAWIMY NA 2:0, SPOTKANIA NAM SIĘ WYMYKAJĄ

Zawodnik

Vinicius da Silva de Oliveira Marcus

Vinicius da Silva de Oliveira Marcus

ur.
1984
wzrost
182 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Może te niewykorzystane sytuacje was załamują lub usztywniają? A może przez to, że je stwarzacie w takich ilościach, popadacie w samozadowolenie i koncentracja spada?

Na pewno nie ma usztywnienia, ani załamania. Nie myślimy też, że nic się nie stało, bo zaraz będzie następna sytuacja. Wiemy, że 1:0 to niewielkie prowadzenie. Chcemy je poprawić, ale rywal też się stara, walczy i odbija wynik.

Po takich meczach, gdy w dużej mierze na własne życzenie tracicie punkty, patrzycie w tabelę i analizujecie, gdzie w niej bylibyście, gdybyście wygrali spotkania, które wydawało się, że macie pod kontrolą?

Ja nie patrzę. Wiem, że jeśli chcemy, aby znaleźć się na 1. miejscu, to musimy wygrywać. Nie ma co oglądać się na innych. Trzeba naprawiać swoje problemy.

Czy w ostatnim czasie na treningach macie więcej zajęć strzeleckich?

Moim zdaniem nie jest ważne to, czy treningi się zmieniły, czy nie. Najważniejsze jest nasze podejście do zajęć. Jaka na nich będzie determinacja i zaangażowanie to wtedy i tak samo prezentować będziemy się w meczach. Ja na pewno ciężko pracuję i staram się poprawić swoje braki. Wiem, że to moja praca i jej się poświęcam.

Pana grę w tym sezonie trudno jednoznacznie ocenić. Z jednej strony plusem jest to, że dochodzi pan do sytuacji podbramkowych, z drugiej minus stanowi to, że poza meczem z Pogonią nie zdobył pan gola. Jak pan sam to ocenia?

Dokładnie tak samo. Pracuję nad tym, aby były dwa plusy, czyli nadal mieć sytuacje, ale też strzelać z nich gole. Z drugiej strony nie mam nic przeciwko temu, że będę miał tylko na przykład asysty, jeśli Arka będzie wygrywać.

OSIEMNASTA ARKI NA MIEDŹ
W kadrze meczowej zaszły dwie zmiany. Z kadry do lat 20 wrócił Michał Nalepa, który zastąpił Sebastiana Szerszenia. Natomiast po wyleczeniu urazu braku bramkarz Jakub Miszczuk odzyskał miejsce w "18" kosztem Kamila Kotkowskiego.

Bramkarze:
nr 13. Konrad Jałocha, 24. Jakub Miszczuk

Obrońcy:
2. Tadeusz Socha, 3. Krzysztof Sobieraj, 23. Marcin Warcholak, 29. Michał Marcjanik, 32. Przemysław Stolc, 33. Alan Fialho

Pomocnicy:
6. Antoni Łukasiewicz, 8. Marcus, 14. Michał Nalepa, 15. Damian Mosiejko, 19. Miroslav Bożok, 22. Patrik Lomski, 25. Paweł Wojowski, 28. Grzegorz Tomasiewicz

Napastnicy:
9. Paweł Abbott, 11. Rafał Siemaszko


Po meczu z Kluczborkiem trener Niciński powiedział, że przy sytuacji na 2:0 powinien pan strzelać na siłę. Czy wszystkie zmarnowane przez pana okazje można wytłumaczyć właśnie podjęciem złej decyzji?

Nie będę polemizował z trenerem. Jesteśmy facetami i każdy ma swoje zdanie. Na ogół wszystko sprowadza się do tego, że jak gola nie ma to decyzja jest zła, a jak pada bramka to nikt nie zastanawia się, czy może trzeba było strzelać inaczej. Według mnie na pewno błędną decyzję podjąłem przy uderzeniu z karnego w meczu z Zawiszą. Natomiast z Wigrami, gdy wyszedłem sam na sam z bramkarzem, szukałem "krótkiego rogu". Tam też uderzyłem i byłem pewny, że piłka wpadnie do siatki. Niestety, zabrakło kilku centymetrów.

A może jednak grając na skrzydle, gdzie trzeba znacznie więcej biegać niż na przykład na pozycji 9 czy 10, potem przy tych sytuacjach podbramkowych brakuje panu nieco sił, świeżości i to przekłada się też na precyzję uderzenia?

Uważam, że jestem dobrze przygotowany kondycyjnie. Dużo biegam, wytrzymuje całe mecze, robię akcje i mam sytuacje. Wydaje mi się, że dla mnie jest bez różnicy, gdzie gram. Oczywiście moja pozycja niekiedy zależy też od przeciwnika. Trzeba przeanalizować, czy ma on wolniejszych obrońców, czy może przejdzie mi grać naprzeciw szybkościowców. Gdy nam naprzeciw siebie tych mniej zwrotnych, łatwiej wtedy się gra.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (47) 6 zablokowanych

  • Potencjał w drużynie jest,ale Niciński nie potrafi tego przełożyć na wyniki,taki Thomas von Hessen by z nich wycisnął te wyniki

    tak jak sie wyciska sok z cytryny.

    • 4 5

  • jak tak dalej pójdzie, to w przyszłym roku będzie w Gdyni mega mecz przyjaźni w lidze

    Arka - Lech mecz na szczycie

    • 12 2

  • Może i skuteczność zależy od piłkarzy...

    ... ale o tym jacy piłkarze biegają po murawie decyduje trener!
    Poza tym ta drużyna nie ma żadnego stylu! I to też wina trenera, który nie ma pomysłu na grę!

    • 11 4

  • taka prawda (1)

    Tak, naprawdę muszą poprawić ponieważ po zwycięstwie Chojniczanki , Arka znajduje się na 12 miejscu tylko 1 punkt od 15 miejsca spadkowego.A tak martwią się o Lechię ze spadnie.

    • 11 2

    • Znowu ten wieżowiec w bramce? To już bym wolał Krupskiego!Normalnie by chociaż łapał piłki.Masakra jest w gdyńskiej bramce!

      • 5 2

  • Czy jutro wygrają czy przegrają (1)

    a jakie ma to znaczenie jak i tak nie chcemy awansować.....Nie ma się czym podniecać.

    • 12 3

    • ciekawe

      O, kierunek wiatru się zmienił??

      • 1 0

  • do boju Miedziuniu

    • 9 4

  • (1)

    brak zdecydowanych ruchów kadrowych na ławce trenerskiej pokazuje wyraźnie ze działacze klubu obrali ścieżkie destrukcji wychodząc z założenia że Arka to prywatny folwark

    • 11 4

    • nie pisz bzdur bo piłkarsko kadra Arki nie prezentuje się źle. Brak strategii, taktyki w każdym meczu a za to odpowiada trener.

      • 1 1

  • Marcus, weź chłopie się do roboty bo przechodzisz obok meczów.

    • 6 1

  • Mzks mzks ! Arka gdynia mzks !!!!

    grać , grać , trenować ! macie ! panować ! ARKA !!

    • 2 10

  • Jutro

    Znowu 0 pkt. Ten sam sklad co 2-3 kolejki wczesniej zadnej zmiany i jak w Arce ma byc dobrze???

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
9% Podbeskidzie Bielsko-Biała
16% REMIS
75% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
7 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
8 Odra Opole 30 13 7 10 36:30 46
9 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • Odra Opole - Motor Lublin 0:2 (0:2)
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock 0:2 (0:1)

Ostatnie wyniki Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane