12 maja zapraszamy do sali Z.S.O. nr 2 przy ulicy Wodnika w Gdańsku na memoriał Martyny Mroczka w koszykówce dziewcząt. Zawody poświęcone będą pamięci tragicznie zmarłej uczennicy Gimnazjum nr 33 w Gdańsku Osowej.
Podobne wydarzenia
sobota, godz. 09:00 - 22:00
Gdańsk,
Politechnika Gdańska - CSA
bilety 50 - 120 zł
ulgowy 30 zł
ulgowy 30 zł
niedziela, godz. 12:00
Gdańsk,
Polsat Plus Arena Gdańsk
Wstęp wolny
Zapraszamy wszystkich do kibicowania podczas zawodów. Chcemy w ten sposób upamiętnić Martynę jako osobę kochającą sport oraz osobę, której wielu będzie brakowało. W szczególności rodzicom, siostrze i przyjaciołom.
Martyna wprowadziła się do Osowej gdy miała roczek. Wtedy w nowej części Osowej praktycznie istniał tylko Barbakan. Tu zamieszkaliśmy i cieszyliśmy się przestrzenią. Tu uczyła się jeździć na rowerze, przystępowała do Pierwszej Komunii Świętej. Tu dorastała i poznawała przyjaciół.
Martyna do 15 grudnia 2011 roku była uczennicą klasy IA Gimnazjum nr 33. Miała 13 lat i plany na przyszłość. Kochała życie. Bardzo dobrze się uczyła i umiała to łączyć ze sportem oraz innymi zainteresowaniami. Miała i ma wielu Przyjaciół, którzy za nią tęsknią i nie mogą się z tym pogodzić. Świat Przyjaciół był dla niej najważniejszy.
Zginęła praktycznie na miejscu. Na oświetlonym przejściu dla pieszych przy szkole, do której zaledwie zaczęła uczęszczać, uderzył w nią nadmiernie rozpędzony samochód mieszkańca pobliskiego osiedla.
Martyna wprowadziła się do Osowej gdy miała roczek. Wtedy w nowej części Osowej praktycznie istniał tylko Barbakan. Tu zamieszkaliśmy i cieszyliśmy się przestrzenią. Tu uczyła się jeździć na rowerze, przystępowała do Pierwszej Komunii Świętej. Tu dorastała i poznawała przyjaciół.
Martyna do 15 grudnia 2011 roku była uczennicą klasy IA Gimnazjum nr 33. Miała 13 lat i plany na przyszłość. Kochała życie. Bardzo dobrze się uczyła i umiała to łączyć ze sportem oraz innymi zainteresowaniami. Miała i ma wielu Przyjaciół, którzy za nią tęsknią i nie mogą się z tym pogodzić. Świat Przyjaciół był dla niej najważniejszy.
Zginęła praktycznie na miejscu. Na oświetlonym przejściu dla pieszych przy szkole, do której zaledwie zaczęła uczęszczać, uderzył w nią nadmiernie rozpędzony samochód mieszkańca pobliskiego osiedla.
Filmy