- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (136 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (47 opinii)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (6 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (479 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Miła niespodzianka na koniec roku
Milena Malich poprowadziła piłkarki ręczne AZS AWFiS Gdańsk do zwycięstwa we własnej hali nad Słupią 28:26 (14:11). Akademicka rozgrywająca zdobyła 10 bramek. Tym samym podopieczne Ireneusza Rudkowskiego sprawiły swym najwierniejszym sympatykom świąteczny prezent. W I lidze kolejna kolejka wyznaczona jest na 10 stycznia.
AZS AWFiS; D.Brzezińska, Zych - Malich 10, Jakubowska 4, N.Brzezińska 3, P.Wójcik 3, Pasternak 2, Rostankowska 2, Wawer 2, M.Wójcik 2, Kassin, Siekańska.
SŁUPIA: Łoś, Miller - Zienkiewicz-Janikowska 9, Pniewska 6, Łazańska-Korewo 5, Szczukowska 3, Wasilewska 3, Ilska, Podolak, Adach.
W tym sezonie to słupszczanki są wyżej notowane. Jednak jak to w derbach Pomorza bywa, wynik był sprawą otwartą. Obie drużyny przystąpiły do gry zdenerwowane. Inauguracyjną bramkę dopiero w czwartej minucie zdobyła Anna Rostankowska.
Jednak szczypiornistką, która rozbiła defensywę faworyzowanych przyjezdnych była Malich. W ciągu ośmiu minut miejscowa rozgrywająca oddała pięć kolejnych, celnych rzutów i AZS AWFiS odskoczył na 6:3.
Ta różnica bramkowa została utrzymana do przerwy, choć Słupia nie rezygnowała z odrabiania strat i zbliżyła się na przykład na 8:9. Na dobre mecz wyrównał się w ostatnich dwudziestu minutach.
Słupszczanki po raz pierwszy tego dnia wyszły na prowadzenie przy 20:19. Znów wróciły na parkiet nerwy, a drużyny zaczęły grać zrywami. W ciągu ośmiu minut ten niekorzystny wynik akademiczki zmieniły na 24:22 na swoją korzyść, by następnie stracić trzy trafienia z rzędu!
O sukcesie gospodyń przeważyło ostatnie siedem minut spotkania. W tym okresie gdańszczanki straciły już tylko jedną bramkę, a odpowiedziały trzema. Tym samym doszło do niespodzianki.
Pozostałe wyniki 10. kolejki:
Sambor Tczew - UKS PCM Lis Kościerzyna 24:23 (11:13), MTS Kwidzyn - Sparta Oborniki 27:25 (12:11), Pogoń Handball Szczecin - AZS AWF Warszawa (przełożony).
Tabela po dziesięciu kolejkach:
kolejno mecze, zwycięstwa, remisy, przegrane, bramki, punkty
1. Sambor Tczew 10 10 0 0 286:234 20
2. Słupia Słupsk 10 7 0 3 309:263 14
3. AZS AWFiS Gdańsk 10 6 0 4 302:267 12
4. AZS AWF Warszawa 9 5 0 4 265:231 10
5. Pogoń Handball Szczecin 9 5 0 4 266:242 10
6. Sparta Oborniki 10 3 0 7 268:279 6
7. UKS PCM Lis Kościerzyna 10 2 0 8 247:323 4
8. MTS Kwidzyn 10 1 0 9 237:341 2
Kluby sportowe
Opinie (17)
-
2009-12-14 21:14
BRAWO!!! (3)
jest szansa na awans tylko trzeba trenowac lepiej
Irek to do ciebie wiesz o co chodzi.. :):)- 7 0
-
2009-12-14 23:43
szans na awans przez durną umowę nie ma (2)
- 0 0
-
2009-12-15 00:44
hm (1)
bez umowy nie byłoby niczego jak śpiewał niejaki Kononowicz.
oficjalnie nie powiedziano, że nie ma szans na awans.
tylko powiedz mi skąd kasę na ekstraklasę jak na 1ligę ledwo, o ile wogóle styka?
pzdr- 0 0
-
2009-12-15 03:13
jak decacto jeden "właściciel" - vł - może mieć dwie drużyny w ekstraklasie??? Nie może, przepisy - tu oficjalnie powiedziano że nie ma szans na awans .......
- 0 0
-
2009-12-14 22:55
vistal łaczpol gdynia gratuluje gdańszczankom!
- 5 1
-
2009-12-14 23:15
wysoko? bez przesady, 2 bramkami po wyrównanym meczu
- 0 1
-
2009-12-14 23:45
(1)
hahaha nispodzianki niespodzianka była jakies dwie godziny później
- 0 0
-
2009-12-15 00:33
a co się stało?
- 0 0
-
2009-12-15 06:21
Udało się wygrać mecz i zaraz piszą o awansie!Ludzie gdzie wy macie oczy?cieszcie się że jest jeszcze piłka ręczna w gdańsku!Dużo pracy przed tym zespołem i do ekstraklasy daleko..............
- 2 1
-
2009-12-15 10:08
akademiczki wygraly
W porownaniu z meczem w Slupsku gdzie Slupia juz do przerwy wygrywala 18-8
/a przewaga zmalala kiedy w koncowce meczu najlepsza zawodniczka gospodarzy Pniewska otrzymala czerwona kartke;/ w druzynie slupskiej zagraly Lazanska i Zienkiewicz a w AZS-ie zabraklo dwoch najlepszych w tamtym meczu Doroty Kowalewskiej i Taczynskiej.Zdecydowanym faworytem bylly wiec przyjezdne.A tu mila niespodzianka.Niewatpliwie wplyw na takie rozstrzygniecie byla nieobecnosc trenera Fedorowicza.Ten doswiadczony szkoleniowiec chyba inaczej rozegralby te zawody,zwlaszcza nerwowa koncowke.- 3 1
-
2009-12-15 13:47
???
Ludzie o co wam chodzi? najwazniejsze ze dziewczeta sobie radza i stanowczo uwazam ze to nie byla zadna niespodzianka! Ciezka praca na treningach i chec walki pokazaly ze zespol ma charakter! Dziewczynki, dziekujemy za wygrana i 3mamy kciuki za kazde nastepne spotkanie. Jestescie najlepsze!!!:)
- 5 0
-
2009-12-15 16:00
Dzisiaj o 18:30 sparing z V-Ł
- 4 2
-
2009-12-16 19:42
brawo dziewczyny tak trzymać :) wielkie brawa dla Mileny.!
- 5 0
-
2010-01-04 14:02
Mecz z Kwidzynem przełozony na środę (13.01) godziny jeszcze nie znam
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.