• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mówi się

Stanisław Rajewicz
18 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 

Arka Gdynia

Rozmowa z Markiem Kusto, trenerem Arki

Spotkaliśmy się na tarasie hotelu "Nadmorski", gdzie Marek Kusto mieszka. Zaznaczył, że właściwie to nie ma nastroju do wywiadu. W trakcie rozmowy szybko wypił kawę, zapalił papierosa.

- Po upadku sprawy Michniewicza, upadła też, jak rzekł prezes, koncepcja zmiany trenera. Jest pan spokojniejszy?
- Przed nami mecz pucharowy. Kto wie, co po nim się wydarzy. Na pewno odbędę rozmowę z prezesem. Nie o mój spokój tu chodzi, aczkolwiek odporność każdego ma swoje granice. Jeśli nie ma się zaufania do kogoś i tak z meczu na mecz coś się dzieje, atmosfera przenosi się na drużynę. Jednych piłkarzy to mobilizuje, innych krępuje. Nie jest łatwo. Tylko gdy są zwycięstwa, ma się wsparcie. Nikt nie mówi, że trener jest przywiązany do klubu. Jednak dzieje się najgorzej, kiedy w codzienną pracę wkrada się chaos i on zaczyna trwać, brać górę. Gdy zamiast suchej oceny, pojawiają się emocje. Nie wiem, może to strach przed nie wywiązaniem się z obietnic.
- Liczył pan na poparcie?
- Jak się pracuje razem, to się pracuje do końca. Ludzie rozmawiają, padają argumenty za i przeciw. Następnie zapadają decyzje. Jednak do tego czasu trzeba być eleganckim. Nie rzuciłem drużyny, nie uciekłem do domu, gdy wyniki były słabsze. Od czterech meczów nie przegraliśmy. Wiem, liczą się zwycięstwa. Wzdychamy za czterema punktami, które uciekły z Podbeskidziem i Bełchatowem. Jakże inne byłyby nastroje, gdyby nam te punkty dopisano. Liczyłem, że odbijemy się już po sukcesie w Starogardzie.
- Michniewicz, godząc się na pracę w Arce, wykluczył gadanie o awansie. Pan tak nie może.
- No, tak. Żal, bo przecież jestem tu drugi rok.
- Kiedy podpisał pan umowę, prezes mówił, że jej zerwanie to nie kłopot. Tylko kwestia zdrowych relacji.
- Aby tak rzeczywiście było, trzeba rozmawiać. Nie poprzez prasę.
- Naprawdę nie rozmawialiście na ten temat?
- To jest taka dyskusja od meczu do meczu, dość uciążliwa. Była rozmowa po Piaście, niby obraliśmy dobry kierunek, ale przy tym należało powściągać nerwy.
- A po Bełchatowie?
- Nie było rozmowy. Skoro prezes ma swoją politykę i szuka trenera...
- W poniedziałek na Michniewicza czekał kontrakt.
- Nie wiedziałem o tym. Chociaż ta sprawa wlokła się przez dwa tygodnie. Nagle posypało się w Lechu i Michniewicz porzucił gdyńskie plany.
- Trochę głupia sytuacja. Nie zaklął pan pod nosem?
- A co to da?
- A gdyby prezes zaproponował rozstanie?
- Powtarzam, trzeba rozmawiać.
- Zrozumiałby pan jego sytuację?
- Tak, ale przecież to nie tylko sprawa prezesa. Jest zarząd, jest rada nadzorcza.
- W której ma pan poparcie.
- Na to wychodzi.
- Ale nie uczestniczy pan w jej posiedzeniach?
- To nie jest konieczne. Spotykamy się, rozmawiamy.
- Gdy zarząd zapowiadał walkę o awans, pan milczał. Jakby akceptował pan to zadanie.
- Nigdy nie krzyczałem, że będzie ekstraklasa. Walczyć można, ale to nie jest równoznaczne z osiągnięciem celu. Każdy już zobaczył, kibice, dziennikarze, sami piłkarze, że rywalizacja jest potężna. Jednak dlaczego rezygnować z planów? W sierpniu krzyczymy o awansie, we wrześniu środek tabeli, a w październiku już spadamy? W sobotę zagramy w Szczecinie. Pogoń ma w rezerwie Drumlaka i Moskalewicza, a mimo to ostatnio otrzymuje bolesne ciosy. Nie dała rady Jagiellonii. Naprawdę wszystko jest możliwe.
- Arka przegrała lato?
- Na pewno nie przyszli wszyscy ci, których chcieliśmy. Spora grupa kandydatów wybrała inne kluby, nie mieliśmy takiej siły przebicia.
- A może zabrakło determinacji? Może należało poprosić?
- Prosić - raczej nie. Piłkarz musi wiedzieć, czego chce. Podstawek czy Siara byli zdecydowani.
- Chańko.
- Zawsze jest tak, że kogoś się po drodze zgubi. Z nim chyba tak zdecydowanie nie podjęliśmy tematu. Ale byli inni zawodnicy. Część z nich - nieosiągalna.
- Mówi się, że Arka ma sporo pieniędzy.
- Mówi się.
- Wina działaczy?
- Zarząd negocjuje z piłkarzami, nie do mnie należą sprawy finansowe.
- Czy następnym razem mocniej zaangażuje się pan w tworzenie kadry?
- Może i tak, jednak trener nie rozdwoi się. Aby rzetelnie ocenić kandydata, należałoby go zobaczyć w pięciu-sześciu meczach, porozmawiać z nim, sprawdzić charakter. Ja tego nie zrobię. Przydałaby się osoba, która przygotowałaby to.
- Żałuje pan transferów?
- Nie myślę w ten sposób. Mam 24 ludzi i na nich muszę liczyć. Im zaufać, z nimi pracować. A nie udowadniać, że inni są lepsi, że z innymi bylibyśmy liderem. Obecni arkowcy są oddani klubowi, starają się spełniać oczekiwania kibiców, choć nie zawsze idzie to w parze z oczekiwaniami prezesa.
- Nie zadbaliście o lidera.
- Również nie stawiam tak sprawy. Lider kreuje się na boisku. Oczywiście, im większe nazwisko, tym większa nadzieja na to, że stanie się tym liderem.
- Nie ma pan na boisku prawej ręki.
- Arka to walczaki, wkładający w grę maksimum cech wolicjonalnych.
- I nie potrafiący zdobywać bramek...
- Mało goli tracimy, do obrony nie można mieć zastrzeżeń, ale rzeczywiście mamy kłopoty z grą w polu karnym przeciwnika. Jednak który klub w Polsce nie ma problemu z napastnikami?
- Z czego wynika pańska lojalność wobec drużyny?
- Moment na stwierdzenie, że popełniliśmy pomyłkę, był przed ligą. Jeśli ktoś pracuje z grupą ludzi, codziennie ma ich na treningu, nie powinien nagle dochodzić do wniosku, że do niczego się nie nadają. Każdy ma swoje możliwości. Nie leży w mojej naturze wyrzucanie tego. Piłkarz sam wie, kiedy gra źle. Po co w kryzysie dołować zespół, mówić mu, jaki jest słaby? Może to nie jest mile widziane, ale ja szukam pozytywów.
- Kalkowski i Lizak wylądowali w rezerwach.
- Prezes podjął tę decyzję.
- To nie była pańska sugestia?
- Nie. Kalkowski mało grał i nie był zawodnikiem, który mocno by odstawał.
- Mimo to został skreślony.
- Obu zawodnikom powiedziałem, że jeśli pokażą się w V lidze z dobrej strony, będą mogli wrócić.
- Znowu trzeba będzie im płacić.
- Wtedy ktoś inny może trafić do rezerwy.
- Jak zawodowcy mają odzyskać formę? Rezerwy trenują tylko trzy razy w tygodniu.
- Taka jest polityka.
- Co to znaczy?
- Nie można podejmować takich decyzji na gorąco. Kiedy ja mówię swoje, prezesi - swoje.
- W zamian są Gregorek i drugi Kozłowski.
- Karol spisuje się obiecująco jak na młodego chłopaka. Słyszałem o nim dużo dobrego. Marcin musi się jak najszybciej pozbierać, potrzeba mu meczów.
- Czy ich transfer zależał od pana?
- Zobaczyłem ich na treningu. Zarząd był zdecydowany na ten duet. Zostali dołączeni do kadry.
- Czy już to oznaczało wyrzucenie kogoś do V ligi?
- Nie.
- Zespół czeka na zaległą część premii za jesień 2002 i opóźnia się wrześniowa wypłata.
- O starą zaległość należy zapytać prezesa. Poślizg w pensji jest na pewno chwilowy.
- Boi się pan opinii kibiców?
- Arka ma dobrych kibiców. Krzykną coś złego, ale przecież zawsze dopingują do końca, wierzą w sukces do ostatniej minuty. Nie ma masowej krytyki, nie słychać obelg, co dla mnie jest rzeczą znamienną.
Głos WybrzeżaStanisław Rajewicz

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (6)

  • KUSTO WON!!!!

    MIĘKKA FAJKO WON OD ARKI - JESZCZE TYM WYWIADEM SIĘ BARDZIEJ W MOICH OCZACH SKOMPROMITOWAŁEŚ!!!! JEDEN WNIOSEK JEST TAKI ŻE WOGÓLE NIE MASZ ZDANIA CO DO PIŁKARZY - WYCHODZI NA TO ŻE MILEŚ UKOCHANY RZĄDZI I DZIELI A TY SIEDZISZ I GRZECZNIE SŁUCHASZ - TEGO KOZŁOWSKIEGO Z GROCLINU TO SE WEŹ DO KRAKOWAI SPŻDŻAJ Z NIM. JAK MOŻE NIE GRAĆ KALKA - BO CO PREZES TAK ZARZĄDZIŁ!!!!! CZYŚ TY Z BYKA SPADŁ ??? PUDYS NA ŁAWIE A GRA TOBOREK Z NADWAGĄ!!! A WCZORAJSZE ZMIANY Z GIEKSA POKAZAŁY JAKI Z CIEBIE PROFESJONALISTA!!!! MAIELIŚMY WYRÓWNAĆ NA 1-1 A TY USTAWIŁEŚ ZESPÓŁ JESZCZE BARDZIEJ DEFENSYWNIE. - OK PANOWIE!!!!! RADA NADZORACZA ZWOLNIĆ MILEWSKIEGO W PIZ*****U A KUSTO WON!!!!!!!!!!!!!!! DOGRAĆ DO KOŃCA JESIEŃ - ZIMĄ POWRÓT DO ARKI LASKI , HARTMANA , HERINGA , MŁODEGO KUPCEWICZA. KALKI - BRAMKARZ I OBRONA ZOSTAJĄ - LIZAK TOBOREK KUKULSKI GROCLINOWSKI KOZŁOWSKI PODSTAWEK KUŁYK WOOONNN!!!! NIECH ZACZNIE KTOŚ DECYDOWAĆ O TRANSFERACH KTO MA O TYM POJĘCIE - I PROSIMY O TRENERA Z JAJAMI A NIE JAKĄŚ CIOTKĘ MIEKKĄ FAJKĘ I RURĘ!!!!

    • 0 0

  • pufsiegda budiet sońce!

    Cos ci sie chlopie w glowie poprzewracalo...Powiedz co ty z takimi grojkami jak hartman czy hering chcesz z arka zwojowac...chyba trzecia lige. Oni graja w 4tej , na tyle ich stac bo taki poziom prezentuja (to samo z laska, sorry z cala sympatia do tego chlopaka...ale wydaje mi sie ze nie ma on juz wiekszych mozliwosci rozwoju...to nie jest typ murawskiego ktory sie caly czas rozwija)
    KUSTO to dobry chlop...i zmiana trenera nic tu nie da..tylko moze wprowadzic dodatkowe zamieszania zawirowania w skladzie i doprowadzi do prawdziwej tragedi (przykladem jest zmiana trena w katowicach na Edzia Lorensa). Facet pracuje juz dwa lata..dobrze zna druzyne i wyniki ktore osiagnal mozna okreslic jako zadawalajace . Powinno sie mu dac wiecej wolnej reki i wiekszej swobody w podejmowaniu decyzji , a zmienic trzeba tego dyktatora milewskiego...ktoremu brak kompetencji do kierowania druzyna (przy kazdym niepowodzeniu druzyny probuje znalesc kozla ofiarnego - teraz ma byc nim kusto, wczesniej byl kupcewicz, pozniej bedzie kedzia).

    • 0 0

  • DO MIRO!

    JASNE MURAWSKI OD JAKIEGOŚ MIESIĄCA CZY NAWET 2-3 STANĄŁW MIEJSCU A JAK JUZ BIEGA TO W POPRZEK BOISKA. MOZE NA INNE MECZE CHODZISZ?? ZERO DOŚRODKOWANIA ZERO PROSTOPADŁYCH PODAŃ DO NAPADZORÓW - SPUŚCIŁ Z TONU NA MAXA. A WSPOMINAJĄC O W/W PIŁKARZACH - WIESZ SĄ ONI ZWIĄZANI Z REGIONEM ZAPIEPRZALI BY A NIE JAK NASZE GWIAZDY TYPU PODSTAWEK KTÓRY DAŁ 15 BRAMEK W POLARZE CHYBA SWOJAKÓW?? !! DOŚĆ MAM JUŻ KOLESI Z ZEWNĄTRZ!! SPORTOWO 30 PARO LETNIE PATAŁACHY LICZĄCE TYLKO NA KASĘ !!!! I DLATEGO POSUNIĘCIE JASIA KUPCEWICZA TO NAJWIĘKSZY BŁĄD MILESI - JAK KUSTO ZREZYGNOWAŁ TO MILEWSKIEGO POWINNI LUDZIE Z RADY WYWALIĆ!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • MILEWSKI MUSI ODEJSC ;-)

    Muras to jeszcze mlody zawodnik i nie musi grac wszystkim meczy na jednakowym wysokim poziomie. On musi jeszcze dojrzec pilkarsko. Jednak to co pokazal w klku meczach napawa optymizmem i widac ze chlopak sie rozwija. Z drugiej strony wielka gwiazda Kosowski Kamil, przeciez on w zeszlej rundzie jak gral w wisle na 15 meczy rozegral 5 meczy dobrych w tym dwa w pucharach europejskich. jednak skoro kupili go niemcy widac chlopak ma potencjal...i to samo twierdze o Murasiu.
    Jesli chodzi o trenara...to nie ma co juz dyskutowac bo jest po ptakach...Kusty juz nie ma:))
    Czas na mesko decyzje Milewskiego...i podanie sie do dymisji...ale Miles to przeciez ciota....

    • 0 0

  • do Kusty

    Panie Marku za dwa lata pracy w Naszym KLUBIE, za walkę o utrzymanie II ligi, za piękne zwycięstwa i niestety bolesne porażki - bo taki jest sport - dziękuję !

    • 0 0

  • Milewski won

    Zgadzam się z resztą szkoda Kusty a milewskiego trzeba w*********** on k***** tylko wszystko jebie zerwał sie h*** wie z kąd i namieszał.
    milewski strzerz sie bo kibice niewytrzymają i pujdą w ślady GKSu i cie skopią.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
10% Podbeskidzie Bielsko-Biała
17% REMIS
73% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 32 62 62.5%
2 Sławek Surkont 33 56 57.6%
3 Mariusz Kamiński 33 55 54.5%
4 Marek Dąbrowski 33 55 54.5%
5 Izabela Dymkowska 32 54 56.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Arki

93% ARKA Gdynia
4% REMIS
3% Resovia
Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
9% REMIS
86% ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane