• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz jak Saleta znokautował Gołotę

jag.
24 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nic nie przebije walki Saleta - Gołota
Przemysław Saleta i Andrzej Gołota po walce. Przemysław Saleta i Andrzej Gołota po walce.

Przemysław Saleta pokazał klasę w Ergo Arenie w trakcie walki wieczoru Polsat Boxing Night, a także po jej zakończeniu, gdy nie dał się ponieść euforii i w wyważonych słowach ocenił tak siebie jak i rywala. Były zawodowy mistrz Europy w wadze ciężkiej zakończył karierę na 51. walce, w której zanotował 44 zwycięstwo, w tym 22 po nokaucie. Jego "ostatnią ofiarą" stał się Andrzej Gołota, dla którego była to 9 porażka na profesjonalnych ringach, a 6 przed czasem. Dzięki 45-latkom w nocy z sobotę na niedzielę obejrzeliśmy kawał twardego, emocjonującego boksu, któremu daleko było do technicznej finezji, ale w tym starciu chodziło przede wszystkim o to, aby rzucić przeciwnika na deski.



Dlaczego Saleta znokautował Gołotę?

PRZECZYTAJ RELACJĘ Z POJEDYNKU SALETA - GOŁOTA, ZOBACZ FILM

ZOBACZ WYNIKI i ZDJĘCIA ORAZ PRZECZYTAJ RELACJE Z WCZEŚNIEJSZYCH WALK W RAMACH POLSAT BOXING NIGHT W ERGO ARENIE

Przemysław Saleta powalił Andrzeja Gołotę na ring na 20 sekund przed zakończeniem szóstego z dziesięciu starć, na które była zakontraktowana walka. Pierwszych wywiadów bokserzy udzielili od razu na gorąco, jeszcze na ringu. Następnie zeszli do dziennikarzy. Oczywiście w diametralnie innych nastrojach. Zwycięzca tryskał humorem, a na obliczu pokonanego, jeśli pojawiał się uśmiech to raczej zakłopotania, przepraszający...

Poniżej prezentujemy wypowiedzi głównych aktorów Polsat Boxing Night okraszone zdjęciami z serwisu fotograficznego Polsat Sport.

ZOBACZ FILMOWY SKRÓT POJEDYNKU PRZYGOTOWANY PRZEZ POLSAT SPORT


Walka
Przemysław Saleta: Była wymarzona na koniec kariery. Poza radością z wygranej cieszę się przede wszystkim z tego, że był to emocjonujący pojedynek, gdyż na tym mi zależało. Chciałem też coś zrobić w dziedzinie transplantologii. Pokazać, że można oddać organ bliskiej osobie i nadal żyć pełnią życia.

Andrzej Gołota: Nie miałem kontroli nad tym, co się w ringu dzieje. Byłem jakiś zmęczony. Nie wiem, dlaczego. Chyba coś źle było z przygotowaniami. Nie miałem pomysłu na tę walkę.

Taktyka
PS: Andrzej trochę mnie zaskoczył. Myślałem, że będą go ścigał, parł do przodu i próbował go przyprzeć przy linach. Nie spodziewałem się, że przyjmie wymianę. Andrzej podjął walkę. Trochę przyjąłem, ale pokazałem też, że moja lewa ręka, cios sierpowy wcale nie jest taki słaby. Ja wolałem wojnę, gdyż nogi nie są takie szybkie jak 20 lat temu.
AG: Miałem lewą ręką wygrywać wszystko, a robiłem dokładnie odwrotnie. Zabrakło timingu, nie było precyzji ciosu.


Kluczowe momenty pojedynku
PS: Wypluwanie ochraniacza przez Andrzeja pokazywało, że koniec walki jest bliski. Gdy zorientowałem się, iż może on mieć problemy z kondycją, pozwalałem mu... boksować. Może z trybun się wydawało się, że Gołota mnie trafia, ale tak naprawdę poczułem siłę jego ciosu dwa razy. Reszta uderzeń nie była czysta, albo się o mnie ocierała. Na początku szóstej rundy poczułem ból w barku. Starałem się oszczędzać tę rękę. "Włączyłem" ją ponownie, gdy coraz częściej trafiałem lewym.

AG: Co się stało? Nie wiem. Muszę wrócić do domu i zobaczyć co
robiłem źle. Na spokojnie sprawdzę - co było grane? Teraz nie wiem, dlaczego tak to wyszło.


Możliwy rewanż
PS: To był powrót jednorazowy. Tylko i wyłącznie na Gołotę. Ktoś inny by mnie nie skusił. Ta wygrana nic nie zmienia. To Andrzej wadze ciężkiej wciąż jest numerem jeden.

Mnie te cztery miesiące przygotowań do walki utwierdziło jedynie w przekonaniu, że nie chcę już tego robić 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Było to jedynie miłe wspomnienie z przeszłości

Oczywiście niczego nie żałuję. Dzięki tym przygotowań na przykład zrzuciłem szybciej zbędne kilogramy, bo zazwyczaj to robię przed sezonem... motocyklowym.

AG: Chcielibyście? Muszę zobaczyć, czy jestem w stanie coś robić w ringu lepiej. Wtedy zobaczymy. Na razie żal, że chyba nadszedł taki czas, iż już nie wiem, o co w tym boksie chodzi. Po takim pojedynku nie ma wiary w nic.


Koniec kariery
PS: Karierę w boksie tak naprawdę skończyłem w 2007 roku. Walki w K1 czy MMA to była tylko i wyłącznie zabawa. Nie traktowałem ich ani jako nowego zawodu, a tym dalszego ciągu kariery. To naprawdę koniec, bo przecież w Polsce nie ma więcej pięściarzy 45-letnich w wadze ciężkiej. O wieku nie można przecież zapominać. Jednych z powodów dla których wziąłem tę walkę była chęć pokazania, że mimo tylu lat można być w dobrej i bardzo dobrej formie fizycznej, można dobrze walczyć, oczywiście nie z najlepszymi na świecie, ale z tymi... w swojej grupie wiekowej.

AG: Nie wiem, czy koniec, ale... prawdopodobnie

CZY GOŁOTA POWINIEN KONTYNUOWAĆ KARIERĘ? ODDAJ GŁOS! ZOBACZ CO SĄDZĄ O TYM CZYTELNICY TROJMIASTO.PL


Boks po... boksie
PS: Nadal będę trenował boks, ale już tylko dla własnej satysfakcji, a ponadto chcę zająć się promocją tej dyscypliny jako formy aktywności pozwalającej utrzymać zdrowie fizyczne i psychiczne. Boks pomaga nie tylko nabrać kondycji, czy zrzucić nadwagę, ale również super buduje pewność siebie, pozwala nabrać poczucia własnej wartości.

AG: Nie wiem, co będę robić dalej. Wiem jednak, że bez boksu ciężko będzie mi żyć


Kibice
PS: Chciałbym im podziękować nie tylko za doping na tej gali, ale przez wsparcie, którego udzielali mi przez te wszystkie lata. Także dziękuję za... krytykę. Jeśli była konstruktywna, to dawała mi pozytywnego kopa, aby coś poprawić, nad czymś pracować. Gdy się jest sportowcem, to trzeba się z tym godzić, że nie za wszystko się jest chwalonym.

AG: Czułem ich doping, ale cóż mam powiedzieć? Zawiodłem ich, a siebie zaskoczyłem. Sorry...
jag.

Opinie (54) 4 zablokowane

  • szkoda mi andrew (1)

    ale niestety juz w drugiej rundzie bylo widac ,ze golota ma niesprawna lewa reke.szczerze powiem,ze myslalem ,ze andrew wygra wiekszym doswiadczeniem,ale po tym co widzialem to juz jest jego koniec.to tak jak by saleta pobil kota z kulawa noga.w sumie to nie salety wina,bo nie wiedzial,ze andrew jest bez lewej reki przed walka.

    • 2 3

    • Lewej ręki już dawno nie ma, to żadna nowość. Nie ma też pewności siebie - i to nic nowego. A na tę walkę dodatkowo nie miał pomysłu (ani kondycji).

      Smutno mi się zrobiło po tej walce. Niby jej przebieg pozytywnie mnie zaskoczył, bo obaj naprawdę dobrze się zaprezentowali (chyba na maksimum obecnych mozliwości) i nie mogę powiedzieć, że Gołota się ośmieszył, bo tak nie było. Ale smutno i tak.

      • 1 0

  • Blagamy Najman wroc ! ! !

    I Pokaz Salecie jak sie boxuje! Jestes nasza ostatnia nadzieja! :D

    • 0 3

  • gołota, wrzeszcząca hołota

    walenie się po ryjach czyli tzw. sport dla prymitwów maści wszelakiej
    Polsat - oglądam reklamy - a tu nagle film ...

    • 3 5

  • Nędzna chałtura dla prostaków!

    Prostacy - polski boks to klęska!
    Wasi mistrzowie są pionkami w świecie!
    Nawet Adamka nikt nie zna! A wy się cieszycie jak żaba z błota!

    • 6 1

  • Brawo Panie Przemku!!!

    Wygrał mój FAWORYT!!! Wygrała inteligencja. Wygrał najlepszy.

    • 5 0

  • jednaj inteligencja Salety wzięła górę nad ćwokostwem Gołoty

    • 4 1

  • Gołota przestan sie osmieszac, trzeba wiedziec kiedy odejsc.

    A te pasztety to skad oni wzieli??

    • 5 0

  • Saleta juz wielokrotnie deklarował koniec walki!!Ale tyle sa warte jego deklaracje co on sam

    To jest celebryta dlatego żeby media o nim pisały mówił ze jest za zalegalizacją dopingu.! Ale mnie to niedziwi bokserzy pod czaszką maja tylko sieczke!Tyle uderzeń mocnych w głowe nawet z geniusza zrobiło by przygłupa .Dlatego bokserami zostają największe przygłupy oni wiele stracić nie mogą.!!Wystarczy poszukac informacji jak zachowują sie inni znani Polscy bokserzy. To niesą nawet pólgówki.Ale doskonale sie nanich zarabia .Ludzie lubia ogladac jak sieleje krew jak sie kogos katuje.

    • 2 2

  • KOŁKIEM BYĆ JAK GOŁOTA!!!

    Saleta wygrał bo jest bardziej inteligentny niż osinowy kołek Goly..Andrew! Masa i tempa morda jak widać niewystarczą! Saleta przygotował się świetnie kondycyjnie!Andrew daj se siana! Jak ci już brakuje kasy to może zacznij krew oddawać?!za co łaska!albo zostań kierowcą pekaesa? nierób więcej siary!...please.

    • 1 2

  • do powyższego

    Jego zdrowie, jego sprawa. Akurat na brak kasy to on nie narzeka. Nie wszystko robi się tylko dla kasy.

    W życiu też tak się odzywasz do innych ludzi? Wyhamuj, bo zostaniesz całkiem sam. Poza tym - co to jest "TEMPA morda" ?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane