- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (262 opinie) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (225 opinii)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (23 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (40 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (82 opinie)
Nie będzie polowania na czarownice
Arka Gdynia
Do Gdyni zimą pozyskano czterech piłkarzy.Marcin Kiczyński nie może przebić się do meczowej "18". Pozostały tercet otrzymał kredyt zaufania, ale czy właściwie z niego korzysta. Niektórzy sugerują, że już w środę wszyscy "nowi" powinni popatrzyć na grę z boku, a trzeba postawić na skład, który jesienią był niepokonany przez sześć kolejek. Jednak znany z ostrożności "Wąs" zapewne na tak radykalne posunięcie nie pójdzie. Nie będzie polował "na czarownice" czy też szukał "kozłów ofiarnych" sobotniego niepowodzenia, gdyż mimo wysokiej przegranej w Lubinie, szkoleniowiec był zadowolony ze... stylu gry. Za alibi służą wypowiedzi Anrzeja Strejlaua oraz lubińskich szkoleniowców Franciszka Smudy i Marka Kusty (notabene byłego trenera Arki). - Tych nazwisk mógłbym dorzucić więcej. Wszyscy oni mówili: "Wąs" współczujemy ci. W tych sytuacjach, które mieliście, sztuką było nie strzelić - podkreśla Wąsikiewicz.
W Lubinie kapitalną okazję zmarnowa m.in. Tomasz Parzy. Piłkarz wypożyczony z Pogoni Szczecin dotychczas grał, gdyż dotychczas na prawej stronie pomocy nie było dla niego alternatywy. Ale w środe będzie już do dyspozycji Sebastian Gorząd, który odcierpiał karę po czerwonej kartce otrzymanej w meczu z Lechem.
O powrocie do składu marzy też inny pewniak jesienią. Krzysztof Majda po skończonej dyskwalifikacji za kartki został pominięty w składzie na Lubin. Wówczas już przed meczem podkreślał, że "intucji mu podpowiada, że nie zagra, bo zwycięskiego składu się nie zmienia". Teraz na ten temat woli milczyć. Aby "Majdowy" wrócił na lewą stronę defensywy, na środek powinien zostać przesunięty Grzegorz Jakosz. - Zagram tam, gdzie postawi mnie trener - asekuruje się ten drugi. - Jesienią dobrze nam się grało w takim zestawieniu, w parze z Grześkiem, nie przegraliśmy sześciu kolejnych meczów - przypomina Piotr Jawny, niezastąpiony na środku defensywy.
W bramce na swoją szansę czeka Norbert Witkowski. Jesienią w ośmiu meczach puścił sześć goli, ale też czterokrotnie kończył spotkania z czystym kątem. Przed rozpoczęciem rundy wiosennej trener Wąsikiewicz zapewniał, że z każdym bramkarzem odbył długie rozmowy i wytłumaczył na czym polegają zasady rywalizacji o miejsce między słupkami. - Nie było mowy, że bronimy do pierwszego błędu. Trener zapewnił mnie tylko, że w każdym momencie mogę wejść do bramki. Podkreślał, iż zmiany może dokonać nawet wówczas, gdy Jarek będzie dobrze grać, a drużyna wygrywać - mówi popularny "Witek", który na razie przegrywał rywalizację ze starszym o 12 lat, Jarosławem Krupskim.
Doskonałą okazję do "przełamania" się otrzyma Damian Nawrocik. W środę napastnik, który nie zdobył gola dla Arki w dziewięciu grach (siedem sparingów, dwa mecze w I lidze) może zaliczyć 50 mecz w ekstraklasie oraz zdobyć 10 gola w tej klasie rozgrywek. - Nie denerwuję się tym, że nie zdobywam bramek, ale przede wszystkim tym, iż gram poniżej możliwości. Liczę na to, że Lubin to mój ostatni tak słaby mecz - podkreśla 26-latek. Jednak gdzie mu tam do jubileuszu Nicińskiego. Kapitan żółto-niebieskich w środę rozegra dwusetny mecz w ekstraklasie. Z Wisłą, w której zabraknie jej najlepszego snajpera Ireneusza Jelenia, gdynianie zagrają w ramach odrabiania zaległości z 19. kolejki. Warto podkreślić, że Wisła nie straciła gola w czterech ostatnich meczach! Jednak jeśli Arka przełamie płoccczan i wygra, to może awansować z 15. nawet na 11. miejsce w tabeli ekstraklasy.
W rozegranym we wtorek zaległy meczu z 17. kolejki Pogoń Szczecin wygrała z Zagłebiem Lubin 1:0 (0:0). Zwycięskiego gola zdobył w 52. minucie Przemysław Kaźmierczak, jedyny Polak, który w drużynie gospodarzy wyszedł w podstawowym składzie!
Kluby sportowe
Opinie (51) ponad 10 zablokowanych
-
2006-03-29 14:44
JEBANA SZPARKA I TAK POLECI
NIE WYSTAECZY WYGRYWAC U SIEBIE,SORY NA STADIONIE BALTYKU ZEBY SIE UTRZYMAC!POZA TYM TRZEBA U SIEBIE WYGRYWAC MYSLICIE ZE JAK POKONALISCIE BELCHATOW TO JUZ JEST UTRZYMANIE?DEBILE.A CO DO LECHII BEZ OBAW.POKONALA WIDZEW JESIENIA A JAK TERAZ PRZEGRA TO NIE WSTYD TO NAJMOCNIAJSZY ZESPOL.ALE NAPEWNO NIE 4-0 JAK WY CIENIASY.120 OSOB W LUBINIE-WSTYD.TERAZ JUZ CHYBA POJEDZIE SPORO MNIEJ-WIECIE O CO CHODZI!
- 0 0
-
2006-03-29 15:02
heheh ty antysledz czemu nie pojechales do lodzi tylko siedzisz przed kompem i sie napinasz przed monitorem lamus jestes i tyle bueheheheh
TYLKO ARKA GDYNIA- 0 0
-
2006-03-29 15:04
Może nie wszyscy sa na zasiłku tak jak ty baranku!
- 0 0
-
2006-03-29 15:05
Nie pojechałem,bo się bałem,że po ryju dostanę!
A co ty myślisz? ja słyszałem co Widzew tam na nas szykuje,więc ze strachu wolałem zostać w Domu
- 0 0
-
2006-03-29 15:31
ja też się boję jeździć na mecze
Ostatnio flagi tracimy,Lechia na nas czatuje
dobrze ŻE ostatnio w drodze do Lubina nie pobili arkowców
poprosiliśmy ich o to- 0 0
-
2006-03-29 17:41
A w Łodzi 10 tysięcy widzów już na stadionie i doping RTS!!!
Odwołali mecz w Wodzisławiu ODRA-ZABRZE z Powodu gwałtownej ulewy,boisko nienadaje się do gry! U nas,to albo mrozy,albo ulewy,albo zadymy!
- 0 0
-
2006-03-29 18:52
Tak wiem siedze z laptopem na ejsmonda i patrze jak chłopaki fajnie grają w tenisa
- 0 0
-
2006-03-29 19:42
49. min zółta kartka dla Kowalskiego
46. min Wisła zaczęła drugą połowę
PODSUMOWANIE I POŁOWY
Słaby mecz w Gdyni. Arka nie potrafi zagrozić bramce Wisły, która w tej rundzie nie straciła jeszcze bramki. Goście częściej strzelają, ale zawsze niecielnie.
45. min sędzia doliczył minutę
43. min żółta kartka dla Żivkovicia za faul na Moskalewiczu
37. min po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową strzelał Majda, ale obok słupka
34. min po błędzie obrońców Wisły i bramkarza Wierzchowskiego dobrą okazję miał Niciński. Mógł strzelać z ponad 20 m do pustej bramki, ale przełożył sobie piłkę na prawą nogę i było za późno...
34. min indywidualna akcja Obajdina. Napastnik Wisły strzelił nad poprzeczką
33. min z blisko 30 m strzelał rezerwowy Peszko, ale wysoko nad poprzeczką
31. min z rzutu wolnego strzelał Romuzga, ale trafił prosto w twarz Ulanowskiego
31. min żółta kartka dla Moskalewicza
25. min zmiana w Wiśle. Kontuzjowanego Grizonicia zastępuje Peszko
23. min Na boisku leży Grizonić, który zderzył się z jednym z piłkarzy Arki
15. min Bardzo ładnie strzelał z ponad 20 m Truszczyński, ale piłka przeleciała nad poprzeczką Arki
12. min Strzelał Ulanowski, ale bardzo lekko
11. min Dobra szansa Wisły. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z bliska strzalał Belada, ale nad poprzeczką
9. min Pierwsza groźna akcja Arki. Gdynianianie ładnie rozegrali piłkę, dośrodkował Gorząd, ale obrońcy Wisły zdążyli wybić piłkę
1. min Zaczęła Arka
Przed meczem Mecz przełożony z 19. kolejki. W pierwszej rundzie w Płocku był remis 1:1.- 0 0
-
2006-03-29 19:50
1:0
1:0
'57 Jakosz
Brawo Arka- 0 0
-
2006-03-29 19:50
JEEEEEEEEESSSTTTTT 1-0 dla ARKI JAKOSZ w 57 minucie
Tak trzymać chłopaki,a tynkarze 4-0 w plecy!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.