- 1 Lechia ma gotową drużynę na ekstraklasę (45 opinii)
- 2 Klindt: Mecz nie powinien się odbyć (52 opinie)
- 3 Arka przedłużyła umowę z ważnym graczem (33 opinie)
- 4 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
- 5 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (130 opinii)
- 6 Lechia rozbita. Zmiana lidera (25 opinii)
Bramki: Grzegorz Bonin (17), Marcin Robak (73), Paweł Golański (77).
ARKA: Witkowski - Sokołowski, Jawny, Sobieraj, Jakosz - Nawrocik (46 Niciński), Ulanowski (46 Przytuła), Ława (76 Bazler), Moskalewicz, Wróblewski - Dziedzic.
KOLPORTER: Mielcarz - Golański, Đoković, Hernani, Bednarek - Sasin, Hermes, Zganiacz (82 Kwiek), Kaczmarek - Robak (79 Kowalczyk), Bonin (85 Kiełb).
Żółte kartki: Ulanowski, Wróblewski (Arka), Zganiacz (Kolporter). Sędziował: Ryżek (Piła). Widzów: 8 500.
Arka zaczęła dobrze. Już pierwsza akcja dała jej rzut wolny w bezpośredniej bliskości pola karnego. Niestety, Bartosz Ława przeniósł piłkę nad poprzeczką. W 11. minucie powinno być 1:0. Radosław Wróblewski kapitalnie dośrodkował z kornera i tylko Krzystzof Sobieraj wie, dlaczego nie trafił w piłkę, będąc pięć metrów od bramki rywali. Zresztą tego dnia gdynianie nie oddali żadnego celnego strzału!
Obraz gry zmienił się, gdy Kolporter zdobył gola. Robak wyciagnął za sobą obrońców, a Soaeres Hermes zagrał prostopadłą piłkę do Grzegorza Bonina. Kielcki napastnik nie zmarnował sytuacji sam na sam z Witkowskim. Pięć minut później powinno być 0:2. W idealnej sytuacji przestrzelił Marcin Kaczmarek. Zanim piłkarze zeszli na przerwę, Bonin mógł zdobyć jeszcze dwie bramki. Najpierw nie pozwolił mu na to Piotr Jawny, ktróry zażegnał niebezpieczeństwo, ryzykując wślizgiem rzut karny, a potem Witkowski wygrał pojedynek sam na sam z wychowankiem Mewy Gniewino.
W przerwie Wojciech Stawowy dokonał dwóch zmian. Obowiązki defensywnego pomocnika przejął Krzysztof Przytuła, najbardziej wysuniętym gdyńskim piłkarzem został Grzegorz Niciński, a Janusz Dziedzic został skierowany na prawe skrzydło. Ale nadal nic Arce nie wychodziło. Natomiast Kolporter rozpędzał się z każdą minutą. Zaraz po wznowieniu gry Witkowskiego sprawdzili Robak i Hermes. Była też kielecka kontra 3 na 2, zakończona niecelnym podaniem tego ostatniego. W 61. minucie groźnie uderzał Kaczmarek. Kolejne bramki wisiały na włosku i wreszcie padły. W 71. minucie Robak otrzymał doskonale podanie od Roberta Bednarka i podwyższył na 2:0. Sześc minut później kapitalnie z wolnego strzelił Golański.
Okiem trenerów:
Wojciech Stawowy (Arka): - Kolporter był drużyną lepiej zorganizowaną, świetnie wyprowadzającą kontrataki. Inna sprawa, że mu ułatwiliśmy mu grę, przez liczne straty. Nie wiem, czy zawinił brak zgrania czy trema? Nie tak wyobrażałem sobie inaugurację. Zdaję sobie sprawę, że zawiedlismy kibiców.
Ryszard Wieczorek (Kolporter): - Łatwo nam dzisiaj przyszło zwycięstwo. Zapracentowały treningi na dwóch obozach w Austrii. Kluczem do sukcesu było szybkie odbieranie piłki rywalom.
Pozostałe wyniki 1. kolejki:: Widzew Łódź - Groclin Grodzisk 2:1 (1:1). Krzysztof Sokalski (12), Bartosz Iwan (55 min.) - Piotr Rocki (7 min.) ŁKS Łódź - Pogoń Szczecin 4:0 (2:0). Ensar Arifović (14), Rafał Niżnik (22), Grzegorz Kmiecik (62), Adrian Świątek (84). Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:0 (1:0). Cléber 21 (k). Górnik Łęczna - BOT GKS Bełchatów 1:3 (1:2). Cezary Czpak (18-karny) - Tomasz Jarzębowski (36), Grzegorz Fonfara (40), Radosław Matusiak (73). Legia Warszawa - Cracovia 3:1 (1:1). Élton (44), Hugo Alcântara (47), Roger (74, karny) - Piotr Giza (10). Odra Wodzisław Śląski - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0). Marcin Chmiest (61). Lech Poznań - Wisła Płock 3:2 (0:1). Marcin Wasilewski (73), Piotr Reiss (88), Marcin Zając (90) - Paweł Sobczak (17), Žarko Belada (52).
Po inauguracyjnej serii gier prowadzi ŁKS przed Kolporeterem oraz Legią i Bełchatowem. Z tytułu tabeli Arka jest 15, a Pogoń 16.
Kluby sportowe
Opinie (109) 5 zablokowanych
-
2006-07-29 22:06
ha ha ha to jest piekny dzien...
musialo bolec he he taki wstyd...no no no piekna inauguracja sezonu gratulacje he he a raczej kondolencje he he oby tak dalej....
- 0 0
-
2006-07-29 22:08
Prokomie nic sie nie stało. O Prokomie nic sie nie stało. Jakie 8500ludiz był cały stadion z 15000 ludzi na bank. Pierwsze koty zaploty.
- 0 0
-
2006-07-29 22:18
15 tysiecy to bedzie
- 0 0
-
2006-07-29 22:19
Sledzie do beczki!!
Moja radośc tym większa że pierwszą brameczke strzelił mój dobry przyjaciel,kolega z bloku w mieście Gniewie Grzegorz Bonin!!Brawo Grzesiu!!- 0 0
-
2006-07-29 22:20
frekwecnja
15 tusięcy to będzie jak se wybudujesz nowy stadion. Na ten GOSiR wchodzi co najwyżej dycha, a na dzisiejszym meczu cała trybuna za bramnka była wolna, a przy torach cale wolne rzędy
na moje oko było 8 max- 0 0
-
2006-07-29 22:33
powoli powoli... to nie jakieś "janikowo" tylko zespół który walczy w tej rundzie o mistrza... Początki ciężkie, ale potem pokażemy na co nas stać!
- 0 0
-
2006-07-29 22:34
puchar UEFA
Zdaje się że piłkarze i działacze "bezdomnych" mówili coś o pucharze UEFA, czyżby ta organizacja szykowała jakieś zmiany i 16-sty zespół Orange Ekstraklasy też miałby zagrać :)
- 0 0
-
2006-07-29 22:43
BAAAA-HA HA HA!
ducze ty smierdzacy sledziu!dalej bedziesz twierdzil ze lepSZA twoja szparka dostajaca baty w I LIDZE niz nasze mecze w II lidze na ktore chodzi wiecwj kibicow,a do tego WPUSZCZAMY KIBICOW PRZYJEZDNYCH! 1
- 0 0
-
2006-07-29 22:46
Gratulacje...
Nareszcie Arka przestała remisować !!!
- 0 0
-
2006-07-29 23:06
Bracia Lechisci z DUCZE sie smiejecie a wypisujecie dzisiaj pod tematem o s****ce podobne bzdury .Po Janikowie mamy dosyc wlasnych klopotow i to nie tylko tych sportowych wiec proponuje wyniesc sie na nasze fora .Materialu do dyskusji mamy po dzisiejszym meczu dosyc.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.