Oskar Zawada nie zagra w Arce Gdynia w następnym sezonie. Napastnik był wypożyczony z Wisły Płock do końca minionego sezonu, jednak klauzule zawarte w kontrakcie pozwalały na pozostanie w klubie. Za pośrednictwem Instagrama poinformował, że jego przygoda w żółto-niebieskich dobiegła końca. Odejdzie również Marcin Staniszewski. Bramkarz zanotował trzy występy w ciągu dwóch lat. W klubie pozostanie jednak Adam Danch, którego umowa została automatycznie przedłużona dzięki rozegranej odpowiedniej liczbie minut.
Kamil Mazek w Arce Gdynia, Lukas Haraslin i Paweł Żuk odeszli z Lechii Gdańsk
Na instagramowym koncie
Oskara Zawady pojawił się wpis, w którym piłkarz pożegnał się z
Arką Gdynia. 24-latek podziękował za możliwość gry w żółto-niebieskich barwach.
- Pobyt w Gdyni zapamiętam przede wszystkim ze wspaniałych kibiców. Przyszedłem do klubu gdy już był w dolnej tabeli i mu nie szło. W innych klubach miałem doświadczenie, że w takich momentach kibice się odwracają. Tu było na odwrót. Na każdym meczu było czuć wsparcie i chęć walki razem z nami o utrzymanie. Chciałbym im powiedzieć, że Arka ma predyspozycje do tego, żeby stać się jednym z najlepszych klubów w Polsce. Niczego tu nie brakuje, a kibice są ważną częścią klubu tworząc świetna atmosferę na każdym meczu. Wszystko leży w rękach prezesów jak oni pokierują tym klubem dalej - powiedział nam Zawada.Napastnik trafił nad morze w lutym na zasadzie półrocznego wypożyczenia. W jego kontrakcie zostały jednak zawarte klauzule, pozwalające pozostanie w zespole. Wykupienie zawodnika stanowi jednak zbyt duży problem finansowy dla klubu.
24-latek pożegnał się z z Gdynią w dobrym stylu. To jego gol zapewnił Arce zwycięstwo w ostatnim meczu sezonu z Wisłą Kraków. Było to zarazem ostatnie spotkanie zespołu
Ireneusza Mamrota w ekstraklasie i pierwsze trafienie Zawady dla żółto-niebieskich.
Oskar Zawada - wywiad z marca
Wypożyczony z Wisły Płock zawodnik już w debiucie otrzymał szansę gry w wyjściowym składzie. W pojedynku z Rakowem Częstochowa zaliczył 64 minuty. Do końca rozgrywek opuścił jedynie trzy występy. W sumie zagrał w 12 meczach, notując 1 gol i 1 asystę.
Sam zawodnik nie wie jeszcze gdzie spędzi kolejny rok. W Płocku ma jeszcze ważny kontrakt przez rok.- Były mecze w których sam czułem po swojej grze, że zasługiwałem na bramkę swoją postawą na boisku, lecz nie zawsze to jest wynagradzane w postaci bramki. Myślę, że przy odrobinie większego szczęścia i lepszej precyzji tych bramek mogło być więcej. Traktuję to jak jeszcze większą motywację do pracy nad sobą. Po spadku do I ligi budżet Arki na pewno się zmniejszy i to jest też konsekwencją tego, że określonej sumy wykupu nie mogą Wiśle Płock za mnie zapłacić. Mimo wszystko bardzo chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, trenerom i kibicom za te 6 miesięcy. Była to wielka przyjemność dla mnie być częścią tego klubu i zespołu w szatni - dodał.Na Zawadzie lista pożegnań się nie zakończy. Barwy klubowe zmieni także
Marcin Staniszewski. Bramkarz jest w klubie od lata 2018 roku, jednak debiutu doczekał się dopiero przed miesiącem, gdy kontuzji doznał
Pavels Steinbors. 23-latek w żółto-niebieskich barwach zanotował 3 występy, w których zachował 1 czyste konto. Tyle wystarczyło, by być zauważonym przez inne zespoły.
8,5 mln dla Arki Gdynia, 15 mln dla Lechii Gdańsk
Tym samym w zespole Arki pozostanie dwóch golkiperów, gdyż Steinbors zapowiedział, że nie pozostanie w klubie na kolejne lata. To
Kacper Krzepisz, który zadebiutował w ostatnim meczu ekstraklasy, zachowując czyste konto z Wisłą Kraków (1:0). Drugi to
Marcin Skowronek, 18-letni wychowanek klubu.
Marcin Staniszewski - wywiad
W klubie zostanie jednak
Adam Danch. Umowa obrońcy obowiązywała początkowo do końca czerwca, ale po podpisaniu aneksu, mógł reprezentować klub do końca sezonu. Po spełnieniu warunków kontraktu, został przedłużony o kolejny rok.
- Po rozegraniu określonej liczby minut w Arce, moja umowa została automatycznie przedłużona. Nie mam ofert z innych klubów. W środę wracam do Gdyni - powiedział nam 32-latek.Danch gra dla żółto-niebieskich od 2017 roku, gdy przyszedł z Górnika Zabrze. W minionym sezonie rozegrał 29 spotkań (28 w ekstraklasie i 1 w Pucharze Polski). Strzelił w nich 2 gole i zaliczył 3 asysty.
RUCHY TRANSFEROWE ARKI GDYNIA PRZED SEZONEM 2020/21:
Przyszli: Kamil Mazek (pozycja: pomocnik, poprzedni klub: Zagłębie Lubin, kontrakt do 30.06.2022), Mateusz Żebrowski (napastnik, KKS 1925 Kalisz, kontrakt do 30.06.2023)
Ważne kontrakty: Adam Danch (obrońca),
Adam Marciniak (obrońca), Maciej Jankowski (napastnik), Kacper Krzepisz (bramkarz), Kamil Antonik (pomocnik), Jakub Wilczyński (napastnik),
Mateusz Stępień (pomocnik), Dawid Markiewicz (pomocnik), Kacper Tomczak (obrońca),
Daniel Chmielnicki (obrońca), Patryk Soboczyński (pomocnik), Marcin Skowronek (bramkarz)
Mogą zostać: Marcus (pomocnik), Damian Zbozień (obrońca)
Odeszli: Oskar Zawada (napastnik, koniec wypożyczenia z Wisły Płock), Nabil Aankour (pomocnik, Maroko, koniec kontraktu),
Frederik Helstrup (obrońca, Dania, Almere City FC),
Nemanja Mihajlović (pomocnik, Serbia), Christian Maghoma (obrońca, Anglia), Santi Samanes (pomocnik, Hiszpania), Michael Olczyk (obrońca) - rozwiązanie kontraktów za porozumieniem stron
Mogą odejść: Pavels Steinbors (bramkarz, paszport: Łotwa, nowy klub: Jagiellonia Białystok),
Marko Vejinović (pomocnik, Holandia), Fabian Serrarens (napastnik, Holandia),
Michał Nalepa (pomocnik), Marcin Staniszewski (bramkarz), Jakub Wawszczyk (obrońca), Douglas Bergqvist (obrońca, Szwecja),
Mateusz Młyński (pomocnik, Legia Warszawa, Zagłębie Lubin), Michał Kopczyński (pomocnik), Davit Skhirtladze (napastnik, Gruzja), Luka Marić (obrońca, Chorwacja), Adam Deja (pomocnik)
Arka Gdynia - pełna kadra pierwszej drużyny
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
