Ostatnie zmiany w kadrze żółto-niebieskich! Kontrakt czeka na Arkadiusza Kupcewicza. Maciej Wesołowski, czwarty golkiper gdyńskiej spółki, nie podpisze kontraktu, ale - będąc nową nadzieją Arki - zostanie wypożyczony do V-ligowej Raduni Stężyca. Daniel Czuk jednak nie zostanie przy Olimpijskiej. Piotr Bajera sygnował roczną umowę.
Wczoraj przedstawiliśmy 24-letniego Czuka jako nowego arkowca, jednak w ten sposób przeceniliśmy elastyczność budżetu klubu. Wobec pozostania Bajery w Gdyni nie starczyło pieniędzy na kontrakt dla wychowanka Błękitnych Orneta.
- Zadecydowały wyłącznie względy finansowe - oznajmił
Jacek Milewski, świadomy tego, że
Marek Kusto chciał mieć Daniela w kadrze. Nie przypadkiem trener gdynian solidnie testował go podczas ostatnich sparingów. Można jednak zastanowić się, co sprawiło, że Kusto zaakceptował Czuka, a z góry odrzucił młodszego i z pewnością nie gorszego
Łukasza Kowalskiego. Inna sprawa, że Czuk miałby skromne szanse na wyjściową "11".
Będzie jednak inny młodzieniec do pracy w tyłach.
Arkadiusz Kupcewicz (22.06.1981), młodszy syn Janusza, jak tylko wyleczy kontuzję, podpisze roczny kontrakt, pierwszy w karierze. Jako junior grał w Arce, Bałtyku i FC Sopot. Wiosną był liderem sopocian, którzy wywalczyli awans do IV ligi. Arek ponoć sam ustalał z prezesem warunki umowy.
- To chłopak, który potrafi zadbać o swój interes - stwierdził Milewski. A czy tata jest zadowolony?
- Będę dopiero wtedy, gdy Arek przebije się do szesnastki, a najlepiej do jedenastki - powiedział menedżer Arki Prokom.
- Jest tani, bo przyszedł z kartą na ręku i przyjął skromne warunki. Ma rok, aby pokazać się. Na razie leczy typowy uraz przeciążeniowy. Krótko po barażach przyjechał na zgrupowanie arkowców i pozbawiony odpoczynku organizm nie wytrzymał...Kupcewicz osobiście zatroszczy się o rozwój
Macieja Wesołowskiego, syna Piotra, innego działacza spółki. 19-letni wychowanek Bałtyku zostanie wypożyczony do Raduni, której trenerem ponownie został... Kupcewicz. Chociaż mamy wrażenie, że młody, dobrze zbudowany golkiper byłby mile widziany przez
Mirosława Zimnego, szkoleniowca Bałtyku. Wesołowski jednak uciekł z KP. Trenować i tak będzie w Gdyni, pod fachową opieką
Kazimierza Jaszczerskiego.
Wreszcie Bajera. To była ostatnia zagadka. Wczoraj przed południem Milewski porozumiał się z menedżerem napastnika,
Czesławem Boguszewiczem. Piotr przyjął to z zadowoleniem:
"Arka to stabilny klub, jest tutaj dobry trener, jest obiecująca drużyna. Obawy co do stanu mojego zdrowia były niepotrzebne. Opinia lekarza to potwierdziła. Trener Masztaler zabrał mnie na zgrupowanie Okęcia i obiecał, że przygotuje na II ligę. I tak się stało. Może ostatni będą pierwszymi? Mam wrażenie, że jestem gotów do występu w inauguracyjnym spotkaniu, aczkolwiek decyzja, rzecz jasna, należy do trenera."Obiecany konkurs dla kibiców!- Ilu bramkarzy wystąpiło w barwach Arki w sezonie ligowym 2001/02?
Na odpowiedzi czekamy dziś od godziny 14.00 pod nr tel. 324 95 22. Do wzięcia 10 biletów. Kto pierwszy, ten lepszy. Jutro następne pytanie...
star.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
