Sport
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Sport
Dodaj raport
Sport Aktualności lekkoatletyka
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Niesamowity bilans lekkoatlety z Sopotu

Jacek Główczyński
10 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Opinie (8)
W sobotę w Gdańsku Patryk Dobek ustanowił rekord życiowy na 200 metrów, a we wtorek we Francji na swoim koronnym dystansie uzyskał najlepszy wynik w tym roku w Europie wśród młodzieżowców na 400 metrów przez płotki. W sobotę w Gdańsku Patryk Dobek ustanowił rekord życiowy na 200 metrów, a we wtorek we Francji na swoim koronnym dystansie uzyskał najlepszy wynik w tym roku w Europie wśród młodzieżowców na 400 metrów przez płotki.

W sobotę w Gdańsku Patryk Dobek ustanowił rekord życiowy na 200 metrów, a we wtorek we Francji na swoim koronnym dystansie uzyskał najlepszy wynik w tym roku w Europie wśród młodzieżowców na 400 metrów przez płotki.

fot. Maciej Czarniak/Trojmiasto.pl

Doskonale rozwija się kariera Patryka Dobka w biegu na 400 metrów przez płotki. Lekkoatleta SKLA Sopot we wtorek wygrał podczas mityngu w podparyskim Montreuil i było to jego 10. zwycięstwo w 12 starcie w tej konkurencji! Wynik 49.61 to najlepszy tegoroczny wynik wśród młodzieżowców w Europie, a właśnie występ w mistrzostwach kontynentu do lat 23 w Tallinie oraz zdobycie minimum na mistrzostwa świata seniorów w Pekinie to główne cele na ten sezon 21-letniego wychowanka programu Energa
Athletic Cup.



Jacek Główczyński: W sobotę, podczas Memoriału Jóżefa Żylewicza w Gdańsku ustanowił pan rekord życiowy na 200 metrów (21.38). Jaki wynik na 400 m ppł. zwiastuje ten rezultat?

Patryk Dobek: To było udane przetarcie przed startem w Paryżu. A właśnie ten bieg uważam dotychczas za życiowy w tej konkurencji. Rywalizowałem z europejską czołówką.

43. MEMORIAŁ JÓZEFA ŻYLEWICZA - RELACJA, VIDEO, FOTO

W debiutanckim sezonie w nowej konkurencji od razu wyśrubował pan rekord życiowy na 49.13. Czy w tym roku stać będzie pana na zejście poniżej 49 sekund czy zbliżenie się do seniorskiego rekordu Marka Plawgi z 2007 roku (48.12)?

Podstawowym celem jest zdobycie takich wyników, które dadzą mi prawo startu na młodzieżowych mistrzostwach Europy, które od 9 do 12 lipca odbędą się w Tallinie oraz na seniorskie mistrzostwa świata w Pekinie (22-30 sierpnia). Na tę pierwszą imprezę minimum już mam, a na tę drugą już niewiele mi brakuje, gdyż tutaj PZLA wyznaczył wynik na poziomie 49.45.

Pański trener, Krzysztof Szałach mówi, że może pan się znacznie poprawić w stosunku do biegu półfinałowego seniorskich mistrzostw Europy w ubiegłym roku w Zurichu, w którym uzyskał pan życiówkę 49.13, gdyż w tę konkurencję trenuje pan dopiero 8 miesięcy. Też widzi pan te rezerwy?

Rzeczywiście to nowy dystans, zbieram nowe lekcje i doświadczenie. Tamten rok oraz różne zimowe zgrupowania, na których byłem z trenerem Szałachem, pozwoliły mi nabrać większej pewności na płotkach. Wiem już lepiej, gdzie i jak się zachować na tym dystansie, co powinno przełożyć się też na wyniki. Zresztą już inauguracyjny sezon był obiecujący. Zurich utwierdził nas w przekonaniu, że słusznie zauważyliśmy, że na tym dystansie mogę z powodzeniem rywalizować z europejską czołówką. Co prawda pechowo skończyłem te mistrzostwa na 9. miejscu, ale do finału niewiele zabrakło.

Na 400 metrów płaskich był pan indywidualnym wicemistrzem Europy juniorów i brązowym medalistą mistrzostw świata juniorów młodszych, a w sztafecie 4x400 zdobył pan jeszcze dwa srebrne medale w tej pierwszej imprezie. Poczuł pan, że wynik 46.15 z 2013 roku to szczyt pana możliwości?

Nie. Myślę, że i na tym dystansie mógłby dalej dobrze biegać. Jednak uznaliśmy, że na nowym dystansie są większe szanse powalczenia z czołówką. 400 metrów biegałem przez 4-5 lat. Wiedziałem wszystko co może się wydarzyć na tym dystansie od początku do końca. Można powiedzieć, że byłem młodym... weteranem.

Jako 18-latek pojechał pan na igrzyska olimpijskie do Londynu i był rezerwowym w sztafecie. Po przejściu z płaskiego dystansu na płotki będzie pan startował jeszcze w tej konkurencji?

Mój trener jest na to otwarty. Możliwe, że pobiegnę w sztafecie 4x400 metrów już podczas młodzieżowych mistrzostw Europy. Koledzy są na razie w średniej formie i wydaje mi się, że mogę im pomóc. Oczywiście w Tallinie będę koncentrował się na biegu płotkarskim, ale będę gotowy i na sztafetę. Jednak w takich zawodach nigdy nie wiadomo, jak to się potoczy, gdyż mogą zdarzyć się jakieś perturbacje ze zdrowiem.

DWAJ TRÓJMIEJSCY LEKKOATLECI W OLIMPIJSKIEJ SZTAFECIE

Marek Plawgo w 2007 roku w mistrzostwach świata był brązowym medalistą zarówno w biegu na 400 metrów przez płotki jak i w sztafecie 4x400 metrów. Na poziomie seniorskim również może pan połączyć te obie konkurencje?

To wszystko zależeć będzie od decyzji trenera kadry. Ja jestem do dyspozycji. Może nie na pierwsze 200 metrów sztafety, ale końcową zmianę na pewno mógłbym przytrzymać, powalczyć...

Kluby sportowe

Zobacz także

więcej artykułów

Opinie (8)

  • 2015-06-10 07:54

    Brawo Patryk.

    la

    8 lat

    • 11 0

  • 2015-06-10 08:29

    Lekkoatletyka (1)

    Właściwie te dziedziny sportu leżą i kwiczą - nie ma sponsorów a kluby nie mają kasy i tak kółko się zamyka. Wszyscy najlepsi lądują tak jak w innych branżach... Za granicami - żal, żal, żal.

    bea@wp.pl

    8 lat

    • 3 2

    • 2015-06-10 10:34

      a co wysobie mysleliscie tak jest zkazdym sportem w POlsce poza piłką nozna!!

      Donek dba tylko o piłke nozną .Kopacz jest premierem długo tak można wwymieniać. Euro 2012 narobiło ogromne długi które bedziely dziesiatkami lat spłacac.Orliki kolejne zadłuzenie.Mimo ze pkibole to bandyci a reprezentacja przynosi nam tylko wstyd.A co ze sportowcami co dla Polski medale zdobywają ??
      Juz rodzice Jerzy Janowicza mówili ze musieli połowe majatku sprzedac by go szkolic a co maja powiedziec inni co bogatych rodziców nie maja!! Dlaczego niebuduje sie obik orlików kortów tenisowych i do aktywnosci innych sportów placów!!Bieżnie są w Polsce dostepne tylko dla zawodników i studentów! Lekko atletyka wiekszosc sama musi sponsorów szukac i zawłasna kase trenowac!!
      Jedyna nadzieja ze nastepny premier po wyborach niebedzie cierpiał kopaczy tylko innew sporty aministrem sportu niezostanie celebrytka jak Mucha tylko ktos kto docenia trud sportwoców zdowybywajacych medale dla POlski!!

      Ale wgdańsku lemingi i tak beda głosowac za Kopaczami

      8 lat

      • 1 0

  • 2015-06-10 09:11

    Brawo!

    Dla pracowitego chłopaka... i jego rodziców, którzy finansowali jego pasję!

    J

    8 lat

    • 9 0

  • 2015-06-10 09:22

    Gratulacje

    I dużo zdrowia.

    kolec

    8 lat

    • 6 0

  • 2015-06-10 11:58

    (1)

    Gratuluje Patryk znakomitego otwarcia sezonu!

    Kibic lekkiej

    8 lat

    • 3 0

    • 2015-06-10 21:14

      Młode pokolenie lekkoatletów nadchodzi!

      Yo!

      8 lat

      • 2 0

  • 2015-06-10 12:01

    Tak trzymaj Patryk :)

    LA

    8 lat

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Lekkoatletyka

Sport Talent. Julia Grabowska - sprinterka, która mierzy wysoko. Marzeniem IO

Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO

16 kwietnia 2024 (5 opinii)

Wybory samorządowe 2024. Sportowcy startują na radnych w Trójmieście

Sportowcy startują na radnych

18 marca 2024 (37 opinii)

10 lat od wizyty Królowej Sportu i halowych mistrzostw świata w Ergo Arenie

10 lat od wizyty królowej i mistrzostw

7 marca 2024 (1 opinia)

HMŚ Glasgow 2024 w lekkoatletyce. Ewa Swoboda i Pia Skrzyszowska z medalami

HMŚ: 2 medale Polek, Szymański piąty

2 marca 2024 (7 opinii)

więcej (33)

Relacje LIVE

wszystkie relacje
Okiem Eksperta

Najczęściej czytane

Sprawdź jeszcze