• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza wyjazdowa wygrana w Eurolidze

Krzysztof Klinkosz
3 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Koszykarze Asseco Prokomu musieli wygrać z mistrzem Niemiec, aby przedłużyć szanse na awans do TOP-16. Po niezwykle zaciątym meczu i dramatycznej końcówce, z popisowymi akcjami Qyntela Woodsa i Ronniego Burrella gdynianie pokonali EWE Baskets Oldenburg 82:80 (21:20, 15:21, 28:20, 19:18). Był to pierwszy wyjazdowy sukces podopiecznych Tomasa Pacesasa w grupie D Euroligi, choć korzystnego bilansu dwumeczu z tym rywalem nie udało się osiągnąć.



EWE BASKETS: Majstorović 11, Paulding 11, Foster 10, Carter 8, Scekić 6 - Perković 12, Bailey 11, Boumtje Boumtje 11.

ASSECO PROKOM: Woods 25, Logan 19, Sow 8, Burrell 8, Ewing 8 - Jagla 6, Hrycaniuk 4, Szczotka 2, Harrington 2, Kostrzewski 0.

Kibice oceniają



Początek meczu przebiegał po myśli podopiecznych Tomasa Pacesasa, już po kilkudziesięciu sekundach prowadzili oni 4:0 po dwóch celnych rzutach Davida Logana.

Niestety, w następnych minutach gdynianie stanęli, gospodarze po rzucie Rubena Boumtje Boumtje prowadzili 9:4, a była wówczas 3 minuta. Kolejny zryw gdynian i po minucie za sprawą Adama Hrycaniuka mistrzowie Polski znów prowadzili 10:9, a po rzucie wolnym Qyntela Woodsa ich przewaga sięgnęła 5 "oczek" (14:9).

Jako, że w pierwszej kwarcie raz jedna, raz druga drużyna zdobywały punkty seriami, to za chwilę na parkiecie w Oldenburgu znów były remisy 16:16 i 18:18. W końcówce gdynianie zapewnili sobie minimalne prowadzenie po 10 minutach za sprawą rzutu wolnego Woodsa.

W drugiej kwarcie gdynianie rozpoczęli od prowadzenia, które dał im Jan Hendrik Jagla. Jednak później grający dokładniej gospodarze, wykorzystując straty Asseco Prokomu, szybko przejęli inicjatywę. W 13. minucie po rzucie Milana Majstorovicia EWE Baskets prowadziło 29:23, dwie minuty później było już 32:24, również po punktach Majstorovicia.

Dopiero po drugim czasie wziętym przez trenera Pacesasa, drużyna z Gdyni zaczęła wypełniać jego wskazówki, a głównie dzięki punktom Logana - m.in. dwom "trójkom" - gdynianie zniwelowali dzielącą ich od gospodarzy różnicę punktową. W 20 minucie gospodarze prowadzili już tylko 39:36, jednak przed przerwą nieco powiększyli swoje prowadzenie (41:36).

Mistrzowie Niemiec prowadzili jeszcze do 23 minuty (47:46), minutę później po trafieniu Pape Sowa o punkt lepsi byli mistrzowie Polski. Prowadzenie zmieniało się niemalże po każdej akcji, dopiero w końcówce kwarty dzięki nieco skuteczniejszej grze, przewaga Asseco Prokomu zrobiła się nieco bardziej wyraźniejsza (64:59). Niestety, tuż przed końcem trzeciej kwarty gdynianie stracili część z tego dorobku (64:61).

Początek ostatniej odsłony gospodarze wygrali 5:0. Za chwilę jednak Daniel Ewing wyrównał stan rywalizacji, a Woods dzięki kolejnym czterem punktom z rzędu doprowadził do wyniku 70:66 dla Asseco Prokomu.

Kolejne kilkadziesiąt sekund to znów 5 punktów zdobytych przez niemiecki zespół przy zerowym dorobku mistrzów Polski. Obydwie drużyny niczym bokserzy w ostatniej rundzie zasypywali się ciosami mając nadzieję, że każdy kolejny będzie decydującym. Gdynianie w 36. minucie po wolnych Burrella prowadzili 77:73, później jednak znów Majstorović do spółki z Pouldingiem odebrali gościom prowadzenie.

W trakcie przerw w grze, trener Pacesas przypominał swoim graczom, że mają jeszcze "rezerwę" fauli, które nie grożą wolnymi. Zrobili z tego użytek. Po jednym z fauli, kiedy EWE Bastkets wprowadzało piłkę z boku przechwycił ją w efektowny sposób Burrell i popędził pod kosz gospodarzy. Tam sfaulowany został przez Majstorovicia, a na linii rzutów wolnych gdynianin nie pomylił się (79:78 dla Asseco Prokomu).

Piłkę mieli w posiadaniu gospodarze, jednak ich akcje kapitalnym blokiem przerwał Woods i wspólnie z Burrellem pobiegli do kontry. Pod koszem Woods oddał piłkę koledze a ten zdobył kolejne punkty (81:78).

Kolejna akcja gospodarzy została przerwana faulem, a 2 wolne wykorzystał Jekel Foster (81:80). Gdynianie niestety nie zakończyli swojej akcji celnym rzutem, ale na 7 sekund przed końcem jednego z dwóch wolnych wykorzystał Ewing.

W ostatnich sekundach meczu gdynianie nie pozwolili rywalom na oddanie rzutu z dobrej pozycji i odnieśli ostatecznie drugie zwycięstwo w bieżącym sezonie Euroligi, a pierwsze wyjazdowe. Do pełni szczęścia zabrakło korzystniejszego bilansu w dwumeczu, bo spotkanie w Gdyni nasza drużyna przegrała 81:87. Ten współczynnik będzie decydować na koniec przy równej liczbie punktów.

Pozostałe mecze szóstej kolejki Grupy D Euroligi: Panathinaikos Ateny - AJ Mediolan 80:68 (27:12, 17:20, 19:16, 17:20), Real Madryt - Chimki Moskwa 70:59 (12:13, 19:15, 19:17, 20:14).

Tabela grupy D Euroligi:
1. Real Madryt 6 5 1 511:415 11
2. Panathinaikos Ateny 6 5 1 479:409 11
3. Chimki Moskwa 6 4 2 447:459 10
4. Asseco Prokom Gdynia 6 2 4 455:508 8
5. Armani Jeans Mediolan 6 1 5 434:467 7
6. EWE Baskets Oldenburg 6 1 5 433:519 7

Opinie (53) 5 zablokowanych

  • Super mecz (2)

    Kto nie był na meczu niech żałuje. Dawno nie byłem na takim widowisku. Tylko szkoda że w 2/3 pustej hali siedzieliśmy pod dachem i pewnie słabo nas było słychać. Ale opłacało się jechać. Szkoda że mecz był w Bremen (hala w Oldenburgu jest za mała) bo było mało kibiców gospodarzy. Teraz trzeba odespać 2 noce w autokarze. Pozdawiam wszystkich normalnych kibiców.

    • 9 3

    • (1)

      Pozdrowienia od tyłu autobusu.

      • 2 2

      • gdzie byliście podczas meczu z Treflem? bo nie było słychać żadnych kibiców z Gdyni

        • 0 1

  • piniondze to nie wszysto ale wszystko bez piniendzy to ch...j :P

    • 1 0

  • Koszykówka pasuje Gdyni jak świni siodło. Pieniądze to nie wszystko. Jeszcze trzeba mieć to coś. W Trójmieście na zawsze liczyć się będą tylko Korsarze i Trefl.

    • 0 4

  • Szczerze, to wcale się nie zdziwie jak zawsze Trefl Sopot wygra z tym gdyński zespolikiem i zdobędzie mistrzostwo

    lepszego upokorzenia tego sztucznego gdyńskiego tworu sobie nie wyobrażam...ale byłoby super...

    • 2 2

  • "Kosz za kosz"

    "Czy za koszem stoi kosz,
    Czy Tomasem wstrząsa coś,
    Facking, kur...y ciagle rzucam,
    Ja tu rządzę i nauczam,
    grałem kiedyś, rzucam trójki,
    jestem dupkiem, robie zbiórki,
    w trenowaniu jest jak w sejmie,
    dużo gadasz i tak nikt mnie nie zdejmie,
    robię kasę za brak nauki
    mam to w dupie głupie pałki"

    • 1 2

  • O rany! To ten sztuczny tworek jeszcze istnieje?!

    • 2 2

  • (1)

    kupczyki

    • 5 11

    • Piszesz o siatkówce i TREFLU Sopot

      to masz racje!!!!!!!!!!!!

      • 1 0

  • Obiektywnie (3)

    Patrząc całkowicie obiektywnie każdy może kibicować komu chce... tylko nie rozumiem kibicowania przeciwko komuś... dobrze... niech Prokom odpadnie w tej fazie rozgrywek... gdyby awansował do czołowej 8 Euroleague mogła by dać Polakom przez przypadek 2 miejsce w tych rozgrywkach a przecież tego nikt nie chce... pozdrowienia dla ludzi którzy mają coś wiecej do powiedzenia w temacie niż tylko wyzywać od śledzi

    • 24 5

    • Co? (2)

      Rodowici Polacy zdobyli w tym meczu 6 punktów, więc tak średnio reprezentują Polskę.

      • 3 2

      • do sadrian88

        To nie pisz, że Polakom tylko drużynie z Polski a to już zupełnie coś innego.

        • 2 0

      • ...

        Tak... Za to dla drużyny niemieckiej Polacy zdobyli dużo więcej punktów, więc zgadzam się z Tobą, że to włąsnie Nim należało kibicować w tym meczu...

        • 0 4

  • BRAWO

    Za promocję Polski i Gdyni.

    • 2 5

  • wygrali nie wierze !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (5)

    • 2 8

    • Chuck Twoje wypowiedzi Cię kompromitują coraz bardziej. (1)

      Jednak jesteś zawistnym cieniasem i pewnie kibicowałeś Niemcom. Ja kibicuję Prokomowi i Treflowi i jak to tylko jest możliwe (jeśli nie grają w tym samym czasie) jestem na ich meczach.

      • 3 4

      • Jasne,dla Ciebie Piotr moze i jestem zawistnym cieniasem

        Jasne,dla Ciebie Piotr moze i jestem zawistnym cieniasem,ale nie interesuje mnie Twoj poglad na temat mojej osoby,mozesz pisac i mowic co chcesz,a wracajac do meczu Prokomu to rowniez sie ciesze,ze wygrali ale juz nie podchodze do tego jak w ubieglych latach,nie kibicuje im z calego serca lecz tylko Treflowi Sopot,choc dla mnie osobiscie 15 lat kibicowania poszlo na marne...A moje wypowiedzi sa prowokujace i robie to specjalnie aby pogadac sobie z taka osoba jak Ty.Pozdro.Do zobaczenia na meczach.

        • 1 2

    • (1)

      Obstawiłeś w ciemno swoje $$$$$?
      Czy tylko szczekałeś cieniasie, bo i tak nie stać Cię na zakład?

      • 2 6

      • tylko nie cieniasie chlopcze spod budki ze sledziami

        • 2 2

    • co ty ?

      Zdziwiony ???

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza (piątek, godz. 18:30)
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • piątek
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane