- 1 O krok od wpisu do Księgi Rekordów Guinnessa (15 opinii)
- 2 Kiedy awans Arki? Dobrotka na dłużej (121 opinii)
- 3 Wszyscy siatkarze pożegnani. Został trener (8 opinii)
- 4 Lechia: gratulacje, derby, transfery (136 opinii)
- 5 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (14 opinii)
- 6 11-letnia ninja podbija świat (1 opinia)
Arka Gdynia w te dni może awansować do ekstraklasy. Martin Dobrotka na dłużej
13 maja 2024
(121 opinii)Pierwsze gole i punkty gdynian w Kielcach
Arka Gdynia
Arka za nic miała kielecki jubileusz. W setnym meczu w ekstraklasie Korony gdynianie pokonali na wyjeździe tego rywala 2:1 (1:1). Warto podkreślić, że są to pierwsze gole i punkty zdobyte przez żółto-niebieskich w meczach z tym rywalem w historii w piłkarskiej elicie.
Bramki:
Kiełb 3 - Ljubenow 26, Mrowiec 88 (karny)
KORONA: Cierzniak - Paknys, Markiewicz, Hernani, Mijajlović - Kiełb, Wilk, Vuković, Edson (63. Konon)- Edi (84. Cichos), Gajtkowski(63. Sobolewski).
ARKA: Bledzewski - Kowalski (60. Wilczyński), Szmatiuk, Siebert (19. Płotka), Bednarek - Budziński, Mrowiec, Ława, Ljubenow - Wachowicz, Sakaliew (72.Labukas).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Żółte Kartki: Edi, Hernani (Korona), Płotka, Sakaliew, Wachowicz (Arka).
Czerwona Kartka: Paknys (87 min. za faul).
Kibice oceniają
-
Dariusz Pasieka (Trener)4.95 (59 ocen)
-
4.77 (66 ocen)
-
4.59 (46 ocen)
Na początku było miło. Robert Bednarek został przywitany przez kibiców i włodarzy kieleckiego klubu. Jednak tuż po pierwszym gwizdku sędziego gospodarze strzelili bramkę. W 3 minucie w polu karnym najwięcej zimnej krwi zachował Jacek Kiełb i otworzył wynik tego meczu.
Kilka minut po pierwszym golu gdynianie znów byli w niebezpieczeństwie, znów zagroził im Kiełb, który tym razem dośrodkowywał do Ediego. W ostatniej chwili interweniowali gdyńscy obrońcy.
Arka łapie nieco oddechu w 9. minucie. Najpierw w kierunku bramki strzelał Maciej Szmatiuk, ale piłka poleciała wysoko nad poprzeczką, a chwilę później Łukasz Kowalski strzelił obok słupka. W 15 minucie bramkarza gospodarzy próbował zaskoczyć strzałem z półobrotu Stojko Sakaliew.
Żółto-niebiescy szybko stracili bramkę, szybko stracili też piłkarza. Z powodu urazu w 18 minucie Mateusza Sieberta zmienił Michał Płotka.
W 25. minucie meczu piłka po raz drugi ląduje w siatce gdyńskiej bramki. Na szczęście dla gości sędzia odgwizdał pozycję spaloną Ediego.
Odpowiedź gdynian jest błyskawiczna. Po dobrym podaniu od Marcina Wachowicza i przedryblowaniu rywali w polu karnym Lubomir Ljubenow w 26 minucie wyrównał na 1:1. Była to niemal kopia sytuacji, którą Bułgar miał z Lechem. Tym razem lewoskrzydłowy po minięciu dwóch kielczan oddał strzał i mimo, że Radosław Cierzniak dotknął piłki, znalazła się ona w siatce.
Tuż przed przerwą kolejny raz swoją drużynę uratował Bledzewski. Gdyński bramkarz tym razem nogą odbił piłkę zmierzającą do bramki po strzale Edsona. Kilkadziesiąt sekund po tej akcji Edson po raz drugi postanowił zagrozić bramce gdynian. Tym razem strzelił bardzo niecelnie.
Drugą połowę obydwie ekipy rozpoczęły w niezmienionych składach. 5 minut po wznowieniu gry Wachowicz w dogodnej sytuacji przeniósł piłkę wysoko nad poprzeczką. Ale w 52. minucie Arce skórę musiał ratować Bledzewski. Andrzej wygrał pojedynek sam na sam z Edim.
Za chwilę jak rażony piorunem na murawę upadł Płotka, który przyjął na brzuch piłkę. Gdyński obrońca przez długą chwilę się nie podnosił, ale na szczęście mógł kontynuować grę.
W 59. minucie Adrian Mrowiec mógł wyprowadzić Arkę na prowadzenie, mimo tego, że był nieobstawiony w polu karnym nie najlepiej uderzył głową i nadal było 1:1.
Kolejna szansa dla Arki, jednak kolejna zmarnowana. W 78. minucie z kilku metrów prosto w bramkarza Korony uderzył Wachowicz. W odpowiedzi doskonała okazja dla gospodarzy. Ernest Konon w sytuacja sam na sam uderzył obok bramki.
Mecz w końcówce znacznie się zaostrzył. Najpierw Hernani sfaulował Wachowicza, za co otrzymał żółtą kartkę, a trzy minuty później Macieja Szmatiuka w polu karnym sfaulował Paulius Paknys. Co ciekawe litewski obrońca zimą bezskutecznie przez kilka tygodni zabiegał o angaż w Arce.
Sędzia bez wahania wskazał na "wapno", a Paknys odesłany został nieco wcześniej pod prysznic. Nie powtórzyła się historia z Chorzowa, gdzie również w końcówce z karnego Grzegorz Niciński mógł zapewnić Arce remis z Ruchem. Tym razem pewnym egzekutorem okazał się Mrowiec, który strzelił gola na wagę trzech punktów.
Co prawda Korona przeprowadziła jeszcze dynamiczną akcję, po której Kiełb trafił w słupek, ale wynik nie uległ zmianie, mimo że swoją szansę mieli też goście. Po raz kolejny piłkę nad poprzeczką przeniósł Wachowicz.
Tym samym Arka wygrała drugi mecz w tym sezonie i po raz drugi triumfowała na wyjeździe. Ponadto w piątym meczu w ekstraklasie wreszcie strzeliła gola i zdobyła punkty na Koronie. Cztery wcześniejsze pojedynki kielczanie wygrywali w stosunku bramkowym 7:0.
Tabela po 10 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 10 | 8 | 1 | 1 | 19:6 | 25 |
2 | Ruch Chorzów | 10 | 7 | 1 | 2 | 13:5 | 22 |
3 | Polonia Bytom | 10 | 6 | 2 | 2 | 15:7 | 20 |
4 | Legia Warszawa | 10 | 5 | 3 | 2 | 11:4 | 18 |
5 | Lech Poznań | 10 | 5 | 2 | 3 | 18:13 | 17 |
6 | PGE GKS Bełchatów | 10 | 4 | 3 | 3 | 10:10 | 15 |
7 | Lechia Gdańsk | 10 | 4 | 2 | 4 | 12:11 | 14 |
8 | Piast Gliwice | 10 | 4 | 2 | 4 | 13:15 | 14 |
9 | Korona Kielce | 10 | 3 | 2 | 5 | 12:15 | 11 |
10 | Śląsk Wrocław | 10 | 2 | 4 | 4 | 9:13 | 10 |
11 | Polonia Warszawa | 10 | 3 | 1 | 6 | 10:17 | 10 |
12 | Arka Gdynia | 10 | 2 | 3 | 5 | 8:11 | 9 |
13 | Cracovia Kraków | 10 | 1 | 5 | 4 | 7:15 | 8 |
14 | Jagiellonia Białystok | 10 | 4 | 4 | 2 | 12:7 | 6 |
15 | Odra Wodzisław | 10 | 2 | 0 | 8 | 7:14 | 6 |
16 | KGHM Zagłębie Lubin | 10 | 1 | 3 | 6 | 5:18 | 6 |
Pozostałe wyniki 10. kolejki ekstraklasy:
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1:0 (1:0), PGE GKS Bełchatów - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0), Polonia Warszawa - Odra Wodzisław 2:1 (1:0), Piast Gliwice - Legia Warszawa 1:1 (0:0), Cracovia Kraków - Polonia Bytom 1:2 (1:1). W niedzielę zagrają: KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:0, Lech Poznań - Wisła Kraków 1:0 (0:0).
Kluby sportowe
Opinie (428) ponad 200 zablokowanych
-
2009-10-18 11:43
ODRA
- 2 0
-
2009-10-18 11:44
RUCH
- 2 0
-
2009-10-18 11:44
SPADEK do 1 LIGI
- 3 0
-
2009-10-18 11:45
A SZLIŚMY NA MAJSTRA (1)
- 12 1
-
2009-10-18 13:20
Chyba w stoczni :D:D:D
- 5 0
-
2009-10-18 11:54
Brawo Areczko :) tak trzymac w koncu wygrana ze scyzorami
- 15 1
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
-
2009-10-18 12:30
UWAGA PILNE! (3)
Dlaczego Lechia zbiera się w piątek w Żukowie?
- 8 1
-
2009-10-18 12:47
Cwiczy szybka ewakuacje z miasta
- 10 0
-
2009-10-18 12:56
jadą do GSu z kolegami z GTSu (1)
- 7 0
-
2009-10-18 13:03
Bo Lechia Love Fun Club only z blachamY GKS12345
- 5 0
-
2009-10-18 13:12
poczytajcie sobie przepisy
jestem kibicem gdańskiej Lechii - Olimpii i przestańcie chrzanić bzdury na forum że Arka karnego miała z chmury -(widziałem powtórki) wyraźnie obrońca korony podciął go w polu karnego, a gdy piłkarz wychodzi sam na sam to jeszcze czerwona kartka należała się. Gdyby sędzia nie podyktował karego, skrzywdziłby Arkę (WSTYD MI ZA KIBICÓW LECHII CO PISZĄ TAKIE DYRDYMAŁY)
I ze smutkiem muszę przyznać, że Arka Tczewska znów mnie i moich znajomych oklepała w Tczewie jak wracałem z ziomkami z wyjazdu- 24 2
-
2009-10-18 13:28
Nie bierz tego do serca, tu wiekszosc pisze dyrdymaly, to nie znaczy ze to sa kibice Lechii , wiesz czlowieku ilu tu sie podszywa kibicow Baltyku zeby podgrzac atmosfere , pisze to bo nawet znam jednego co tak dziala, a co do sledzi to wygrali zasluzenie , bramki wpadly prawidlowo, i wszystko w tym temacie , jeszcze jedno ponad 335 wpisow w temacie sledzi , ktos ma tu kompleksiki i robi wioche
- 10 0
-
2009-10-18 14:40
Najgorsze i tak jest to że oba kluby (Arka i Lechia) to tylko przeciętniactwo i nic więcej.
Czy kiedyś w Trójmieście będzie wreszcie wielka piłka ?
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.