- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (105 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (195 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (17 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (90 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Lotos Trefl zatrudni zagranicznych siatkarzy
Trefl Gdańsk
Siatkarze Lotosu Trefla skończyli sezon w PlusLidze dopiero na 10. pozycji. Zamiast poprawy pozycji sprzed roku był spadek o dwie lokaty. Waży się przyszłość trenera Radosława Panasa, ale na pewno w składzie zajdą poważne zmiany. - Jeśli ktoś nie realizuje naszych założeń, nie znajdzie w Gdańsku miejsca - podkreśla prezes Piotr Należyty. Już pożegnano się z Grzegorzem Łomaczem i Pawłem Mikołajczakiem. Do drużyny ma wrócić wychowanek Damian Schulz, a także 2-3 zagranicznych graczy.
Rafał Sumowski: Skończyliście sezon na 10. miejscu. Miało być dużo lepiej. Rozczarowanie jest duże?
Piotr Należyty: Wygranie spotkań o 10. miejsce było naszym obowiązkiem. Sezon dla nas praktycznie skończył się ostatnim meczem fazy zasadniczej w Bydgoszczy, gdy straciliśmy szansę na play-off. Te rozgrywki były dla nas bardzo słabe i już od pewnego czasu myślami jesteśmy przy kolejnych.
LOTOS TREFL DZIESIĄTY W PLUS LIDZE
Pożegnaliście rozgrywającego Grzegorza Łomacza, czyli mózg drużyny. Macie już kandydata na jego miejsce?
Grzegorzowi, tak jak Pawłowi Mikołajczakowi, skończył się kontrakt. Nie mogę podać konkretnych nazwisk, ale już rozglądamy się za wzmocnieniami, prowadzimy analizy i w najbliższym czasie, w maju i czerwcu, powinny pojawić się pierwsze informacje na ten temat. Na pewno chcemy, żeby wrócił do nas Damian Schulz, nasz wychowanek, który świetnie radzi sobie na wypożyczeniu w pierwszej lidze w Siedlcach. Interesuje się nim wiele klubów, ale chce tu grać, a my chcemy, żeby wrócił.
Planujecie duże roszady w składzie, czy nie należy spodziewać się rewolucji?
Jako klub staramy się stworzyć zawodnikom jak najlepsze warunki do gry. Mamy jedną z najlepszych w kraju baz do treningu i najnowocześniejszą halę. W zamian za to wymagamy jednak wyniku i jeśli ktoś nie realizuje naszych założeń, nie znajdzie w Gdańsku miejsca. Trochę zmian na pewno będzie, bo 10. miejsce to nie jest to, na co zasługuje miasto Gdańsk, nasi sponsorzy oraz kibice. Gdańsk to jedno z największych miast w polskiej siatkówce. Przy Ergo Arenie, przy tych kibicach, nie wyobrażam sobie, abyśmy nie walczyli przynajmniej o piąte czy szóste miejsce w PlusLidze. Walka w fazie play-out nie może się powtórzyć.
CI SIATKARZE NIE ZAGRAJĄ JUŻ W LOTOSIE TREFLU
Ostatnim obcokrajowcem w zespole był w poprzednim sezonie Matti Hietanen. Teraz zamierzacie trzymać się koncepcji polskiego składu, czy zakontraktujecie zagranicznych siatkarzy?
W tym sezonie tak wyszło, że udało nam się zbudować polski skład. Nie jest jednak tak, że za wszelką cenę będziemy obstawać przy tej koncepcji. Patrząc obecnie na rynek można się spodziewać, że w kolejnych rozgrywkach zespół nie będzie opierał się wyłącznie na krajowych zawodnikach. Pojawi się u nas prawdopodobnie dwóch, może trzech obcokrajowców, ale to zależy od kilku czynników - od tego, jakich polskich graczy będziemy mogli pozyskać, jakie będą oni mieli oczekiwania finansowe i jakie będą sugestie sztabu szkoleniowego. Chcielibyśmy też by więcej szans dostawali nasi wychowankowie - to, że mało grali to również wielka porażka tego sezonu.
ZOBACZ WSZYSTKIE WYNIKI GDAŃSKICH SIATKARZY W TYM SEZONIE
Czy trener Radosław Panas zostanie na stanowisku?
Trener Panas dostarczył nam już raport. Analizowaliśmy go i jesteśmy blisko podjęcia decyzji dotyczącej dalszej przyszłości szkoleniowca. W ciągu najbliższych kilku dni tak się stanie. Zresztą ocenie podlega cały sztab, włącznie z trenerem przygotowania fizycznego czy statystykiem. O dalszej przyszłości każdego będzie decydowało to, czy uznamy, że w zakresie swoich kompetencji prezentują się na bardzo dobrym poziomie i czy będą w stanie wznieść zespół na wyższy poziom w przyszłym sezonie. Każdy obszar funkcjonowania klubu musi znajdować na najwyższym poziomie.
Latem do zespołu dołączył Jakub Jarosz, który przyszedł jako gwiazda. Chyba nie do końca spełnił pokładanie w nim oczekiwania, które były ogromne. Jak ocenia pan ten transfer? Chcecie by ten zawodnik został w Gdańsku?
Jakub to świetny zawodnik i to nie ulega wątpliwości. Nie ukrywam, że spodziewaliśmy się po nim więcej i nie jest to żadna tajemnica. Jego dyspozycji nie można jednak ocenić jednoznacznie, czy odpowiada za to sam Kuba, koledzy z którymi przyszło mu grać, czy trener albo otoczenie. Może same oczekiwania były po prostu za duże, a może zespół był zbyt mocno oparty na jednym zawodniku. Czynników wpływających na postawę sportowca jest dużo.
Sam zawodnik podobno rozważa powrót za granicę. Zależy wam na tym by go zatrzymać?
Z Kubą jeszcze nie rozmawialiśmy. Podobnie zresztą jak z pozostałymi zawodnikami. W przeciwieństwie do sytuacji sprzed roku, w tym mamy duży komfort, bo poza Krzysztofem Wierzbowskim i naszymi wychowankami każdemu kończy się kontrakt. W tej chwili każdy więc może odejść i każdy może zostać.
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Resovia | |
Effector Kielce |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | |
Indykpol AZS Olsztyn |
PGE Skra Bełchatów | |
AZS Politechnika Warszawska |
Jastrzębski Węgiel | |
Cerrad Czarni Radom |
Półfinały
Asseco Resovia | |
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
PGE Skra Bełchatów | |
Jastrzębski Węgiel |
Finał
Młodzi siatkarze Trefla Gdańsk zajęli 5 miejsce w turnieju finałowym mistrzostw Polski juniorów. Tytuł najlepszych w kraju wywalczyli siatkarze AKS Rzeszów, którzy w finale ograli TS Volley Rybnik.
Wyniki Trefla
faza grupowa:
Trefl Gdańsk - Skra Bełchatów 1:3 (18:25, 22:25, 25:16, 19:25)
Trefl Gdańsk - Chemik Bydgoszcz 0:3 (13:25, 14:25, 23:25)
Tempo-25 Olsztyn - Trefl Gdańsk 0:3 (17:25, 26:28, 25:27)
o miejsca 5-8:
AZS UWM Olsztyn - Trefl Gdańsk 2:3 (19:25, 25:21, 25:21, 20:25, 10:15)
o miejsce 5.
AT Jastrzębski Węgiel II - Trefl Gdańsk 2:3 (26:24, 22:25, 25:17, 22:25, 11:15)
Kluby sportowe
Opinie (12) 1 zablokowana
-
2014-04-08 14:09
5 - 6 miejsce w przyszłym sezonie? No chyba żarty pan sobie robi, ale pomarzyć można. (1)
- 36 4
-
2014-04-08 23:05
nie powiedział, że w przyszłym sezonie
- 2 1
-
2014-04-08 15:12
Brawo
- 1 7
-
2014-04-08 15:25
za nasze pieniądze! (1)
jak długo ta zabawa w kotka i myszke będzie trwała? ten klub to dno i organizacyjnie i sportowo!
- 23 7
-
2014-04-08 18:33
hmmm...
Nasze... ?
- 4 0
-
2014-04-08 16:02
Presesik (1)
Ten "prezesik" zna się na siatkówce jak przeciętny Kowalski na fizyce kwantowej. Niech odejdzie i nie robi z siebie pośmiewiska.
- 36 4
-
2014-04-08 23:02
pan prezes
to nie ma pojęcia o czym mówi. Chcą ściągnąć Damiana i postawić go w kwadracie na sezon, zmarnować tak jak chłopaków z ML?!
- 3 3
-
2014-04-08 17:33
Panas out! (1)
Od tego trzeba zacząć!
- 26 1
-
2014-04-09 13:47
No i zaczęli. Żegnamy panie Panas
- 3 0
-
2014-04-09 08:52
Weżcie Teuna Beuna z Atomu Trefl, z pocałowaniem ręki...
on jest dobry na trenowanie drużyn walczących o 6-8 miejsce.
- 1 2
-
2014-04-09 13:00
zeby decydowac o zawodnikach , trenerze , nie wystarcza pieniadze nalezy znac sie na siatkowce
- 10 0
-
2014-04-13 08:22
Schulz
Damian Schulz nie jest wychowankiem Trefla Gdańsk !!!!!! Tylko zespołu SPS Lębork
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.