Na czternastym miejscu rywalizację grupową w Eurolidze zakończyły koszykarki Lotosu. Na zakończenie tej fazy rozgrywek w dziesiątym meczu podopieczne
Krzysztofa Koziorowicza doznały ósmej porażki. Tym razem przegrały na wyjeździe z UMMC Jekaterinburg 75:92 (24:19, 20:15, 12:29, 19:29), a dziesięć punktów do ich kosza wrzuciła...
Małgorzata Dydek. W 1/8 finału gdynianki zmierzą się z węgierskim Mizo Pecs. Mecze planowane są 31 stycznia, 3 i ewentualnie 8 lutego.
UMMC: Griffith 17, Mironowa 16, Batkovic 14, Sytniak 11, Dydek 10, Karpowa 10, Powell 7, Sauret-Gillespie 4, Dabovic 3.
LOTOS: Kobryn 17, Bibrzycka 17, Sarenac 16, Pawlak 10, Kovacevic 8, Riuchina 5, Janyga 2, Urbaniak 0.
Gdyniankom wystarczyło sił tylko na pierwszą połowę. Po dwudziestu minutach gry prowadziły 44:34. Gdy trzeba było dać odpocząć podstawowym zawodniczkom, potwierdziło się, że mistrzynie Polski nie mają wartościowych rezerw.
Gospodynie dogoniły remis w 25. minucie. Po rzucie za trzy eksgdynianki
Jekateriny Sytniak zrobiło się 46:46. Był to ostatni korzystny wynik dla Lotosu. Potem rosyjska drużyna mogła sobie poćwiczyć rózne warianty, bo każda z zawodniczek wchodząca na kwadrans była zagrożeniem dla przyjezdnych. Na przykład Dydek, która od 1 grudnia gra w Jekaterinburgu, pokazała się na parkiecie tylko przez kwadrans, ale poza dziesięciooma punktami zaliczyła również cztery zbiórki i dwa bloki. Właśnie pod tablicami gdynianki, które nadal nie mogą skorzystać z kontuzjowanej
Magdaleny Leciejewskiej, miały z biegiem gry największe kłopoty. W zbiórkach przegrały aż 21:34.
Po przegranej w Jekaterinburgu awans do 1/8 finału Euroligi Lotosu zależał od wyników dwóch meczów: MKB Euroleasing Sopron - Famila Schio (grupa B) i Dexia Namur - Olympic Valenciennes (grupa A). W pierwszej fazie rozgrywek eliminowane były bowiem tylko dwie drużyny z trzech grup. Ten przykry los spotkał ostatecznie drużyny naszych południowych sąsiadów: Cero Koszyce i Blex Praga. Gdynianki w grupie B zajęły piąte, a w klasyfikacji generalnej dwa zwycięstwa i osiem przegranych dały 14 miejsce.
1. CJM Bourges 18 10 8 2 778:618
2. Gambrinus Brno 18 10 8 2 813:672
3. UMMC Jekaterynburg 15 10 5 5 692:702
4. Euroleasing Sopron 15 10 5 5 813:844
5. Lotos Gdynia 12 10 2 8 708:817
6. Famila Schio 12 10 2 8 657:808
W 1/8 finału mistrzyniom Polski przyjdzie się zmierzyć z trzecią drużyną rywalizacji grupowej. Mizo Pecs w grupie A z dziesięciu meczów wygrał aż dziewięć. W nagrodę pierwszy i ewentualnie trzeci mecz rozgra u siebie. W Gdyni do pojedynku dojdzie 3 lutego.
Do 1/8 finału awansowała także Wisła Can-Pack. Rywalem krakowianek, które zajęły 13. miejsce, będzie Bourges Basket. Pozostałe pary tworzą: UC Valenciennes Olympic - Famila Schio, VBM-SGAU Samara - Dexia Namur, Gambrinus Sika Brno - USO Mondeville Basket, Lietuvos Telekomas Wilno - Phard Neapol, Dynamo Moskwa - Ros Casares Walencja, UMMC Jekaterynburg - MKB Euroleasing Sopron. Do ćwierćifinałów awansuja te drużyny, które wygrają po dwa mecze.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
