- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (110 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (196 opinii) LIVE!
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (91 opinii)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (17 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Arka Gdynia straciła jedną z legend. Rafał Siemaszko pożegnał się z klubem
Arka Gdynia
Rafał Siemaszko, jedna z legend Arki Gdynia w ostatnich sezonach, pożegnał się z klubem. - Czasami dają ci do zrozumienia, że jesteś już niepotrzebny. Serce i nogi chcą dalej reprezentować barwy, lecz niestety nie będzie mi to dane - poinformował bohater m.in. finału Pucharu Polski 2017 roku na swoim portalu społecznościowym. Napastnik w żółto-niebieskich barwach wystąpił w 158 meczach, zdobył 33 bramki. W minionych rozgrywkach nie stawiał na niego już żaden z trenerów.
Najlepszy piłkarzy w historii Arki Gdynia nie będzie pracował w klubie. Wywiad z Januszem Kupcewiczem
- Czasem jest tak, że dają ci do zrozumienia, że jesteś już niepotrzebny, mówią może zadzwonimy do pana... Serce i nogi chcą dalej reprezentować barwy, lecz niestety nie będzie mi to dane... Dlatego dziękuję wam wszystkim - poinformował za pośrednictwem konta społecznościowego na Facebooku Rafał Siemaszko.
Piłkarz rozegrał łącznie 6 sezonów w Arce Gdynia. Najpierw grał w sezonie 2010/11. Następnie występował w latach 2015-2020.
Popularny "Siema" na niższych szczeblach rozgrywkowych bił strzeleckiego rekordy. Dlatego trafił do Arki w 2010 roku z Orkana Rumia. Wówczas wystąpił w 12 meczach ekstraklasy i 1 w Pucharze Polski. Gola nie strzelił. Natomiast skuteczność potwierdzał w Młodej Ekstraklasie, w której w 12 meczach, zaliczył aż 8 trafień.
Nie dało to mu jednak angaży na nowy sezon. Cofnął się zatem do III ligi, by następnie przez Gryf Wjeherowo i Chojniczankę ponownie zapracować na kontrakt w Arce.
Ponownie w Gdyni Siemaszko znalazł się w 2015 roku. Już w pierwszym pucharowym występie z Pogonią Siedlce strzelił gola, a jego zespół wygrał 4:1. Wyczyn powtórzył w 1. kolejce z Zawiszą Bydgoszcz. W sumie strzelił 8 goli w 33 meczach na poziomie I ligi oraz Pucharze Polski, czym przyczynił się do awansu drużyny do ekstraklasy.
Oskar Zawada i Marcin Staniszewski odchodzą z Arki Gdynia
W pierwszym sezonie po powrocie na najwyższy szczebel, 32-latek był najlepszym strzelcem zespołu z 11 bramkami w 30 spotkaniach i 3 trafieniami w Pucharze Polski. To najważniejsze zdobył w finale przeciwko Lechowi Poznań, gdy wszedł z ławki rezerwowych w drugiej połowie i w dogrywce otworzył wynik starcia po strzale głową. Kolejne trafienie dołożył Luka Zarandia, a dla rywali Łukasz Trałka. Arka sięgnęła wówczas po pierwsze od 38 lat trofeum. Z 11 trafieniami był najlepszym strzelcem zespołu w tamtym sezonie.
- Był to fantastyczny czas, pełen sportowych emocji, radości czy też wzruszeń chociażby po zdobyciu Pucharu Polski. Chwile, które zapamiętam do końca życia i z dumą będę wspominał gol w meczu finałowym, a echo skandowania mojego imienia i nazwiska na Stadionie Narodowym zawsze będą przyprawiać o ciarki na ciele - czytamy dalej we wpisie na Facebooku.
Kolejne przyszło niedługo potem. "Siema" zdobył z Arką Superpuchar Polski w meczu przeciwko Legii Warszawa. W kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Europy zdobył zwycięskiego gola w doliczonym czasie z duńskim FC Midtjylland (3:2), ale w wyjazdowym rewanżu zespół przegrał 1:2 i odpadł z rozgrywek. Razem z żółto-niebieskimi ponownie dotarł do finału Pucharu Polski, jednak tym razem zespół przegrał ze stołecznymi 1:2. Siemaszko zagrał wówczas całą drugą połowę.
Majówka na Narodowym. Arka Gdynia 2017. Rafał Siemaszko oddał medal na licytację
Latem 2018 roku arkowcy bronili Superpucharu i znów im przyszło mierzyć się z "Wojskowymi". 33-latek znów pojawił się na placu gry w drugiej połowie, a jego drużyna zwyciężyła 3:2. W całym sezonie strzelił 3 gole w 26 występach.
Rafał Siemaszko zostanie posłem. Były piłkarz Arki Gdynia zdobył 15,5 tys. głosów
Ostatniego sezonu piłkarz nie zaliczy już do udanych. Zagrał w 8 spotkaniach ekstraklasy oraz jednym meczu Pucharu Polski. Żółto-niebiescy odpadli już po porażce z Odrą Opole (0:1) w pierwszym pojedynku oraz spadli do I ligi. Rzadko otrzymywane szanse od trenerów sprawiły, że 33-latek mógł przygotowywać się do rozłąki z klubem. Po raz ostatni zagrał 14 lipca w ligowym meczu z Górnikiem Zabrze (1:2).
Majówka na Narodowym. Arka Gdynia 2018
W ostatnim sezonie wystąpił w 8 meczach ekstraklasy i jednym Pucharu Polski. Po raz ostatni na murawę wybiegł 14 lipca, wchodząc z ławki w meczu z Górnikiem Zabrze.
Kibice zapamiętają Siemaszkę także za gola strzelonego ręką. W 2017 roku Arka walczyła z Ruchem Chorzów, który potrzebował zwycięstwa do utrzymanie się w ekstraklasie. Mecz 36. kolejki zakończył się remisem 1:1, chorzowianie spadli do I ligi, a żółto-niebiescy wyprzedzili Górnika Łęczną i pozostali na najwyższym szczeblu.
Warto wspomnieć, że Rafał często włączał się w akcje charytatywne. Nie tak dawno medal, który dokumentuje największy jego sukces w piłkarskiej karierze, przekazał na licytację na rzecz 16-miesięcznej Tosi.
RUCHY TRANSFEROWE ARKI GDYNIA PRZED SEZONEM 2020/21:
Przyszli: Kamil Mazek (pozycja: pomocnik, poprzedni klub: Zagłębie Lubin, kontrakt do 30.06.2022), Mateusz Żebrowski (napastnik, KKS 1925 Kalisz, kontrakt do 30.06.2023)
Ważne kontrakty: Adam Danch (obrońca), Adam Marciniak (obrońca), Maciej Jankowski (napastnik), Kacper Krzepisz (bramkarz), Kamil Antonik (pomocnik), Jakub Wilczyński (napastnik), Mateusz Stępień (pomocnik), Dawid Markiewicz (pomocnik), Kacper Tomczak (obrońca), Daniel Chmielnicki (obrońca), Patryk Soboczyński (pomocnik), Marcin Skowronek (bramkarz)
Mogą zostać: Marcus (pomocnik), Damian Zbozień (obrońca)
Odeszli: Rafał Siemaszko (napastnik), Oskar Zawada (napastnik, koniec wypożyczenia z Wisły Płock), Nabil Aankour (pomocnik, Maroko, koniec kontraktu), Frederik Helstrup (obrońca, Dania, Almere City FC), Nemanja Mihajlović (pomocnik, Serbia), Christian Maghoma (obrońca, Anglia), Santi Samanes (pomocnik, Hiszpania), Michael Olczyk (obrońca) - rozwiązanie kontraktów za porozumieniem stron
Mogą odejść: Pavels Steinbors (bramkarz, paszport: Łotwa, nowy klub: Jagiellonia Białystok), Marko Vejinović (pomocnik, Holandia), Fabian Serrarens (napastnik, Holandia), Michał Nalepa (pomocnik), Marcin Staniszewski (bramkarz), Jakub Wawszczyk (obrońca), Douglas Bergqvist (obrońca, Szwecja), Mateusz Młyński (pomocnik, Legia Warszawa, Zagłębie Lubin), Michał Kopczyński (pomocnik), Davit Skhirtladze (napastnik, Gruzja), Luka Marić (obrońca, Chorwacja), Adam Deja (pomocnik)
Arka Gdynia - pełna kadra pierwszej drużyny
Kluby sportowe
Opinie (170) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-24 05:31
Szczęście i pech!
Trochę to mi żal-strzelił łącznie 33 bramki (co jakby ciągle się zapomina) i tą 1 bramka strzelona ręką (którą ciągle się pamięta)
Mimo wszystko w/g mnie za te 32 bramki, grę i-czego nikt mu chyba nie odmówi-zaangażowanie należy się mu szacunek
Pzd- 13 1
-
2020-07-24 08:15
Byles,jestes,bedziesz zawsze Nasz!
Dziękujemy! A wpisami dzikusow zza miedzy się nie przejmuj. Dzięki Tobie przezywalismy niezapomniane chwile. Zostawiłeś po sobie trofea i sukcesy i to ich boli. Im po peszkinie została tylko pusta flaszka i słoik po ogorkach.
- 12 5
-
2020-07-24 08:47
śmieszniaszko
popularny w strzelaniu ręką buahaha
- 7 9
-
2020-07-24 09:01
Zaczyna byc ciekawie
Wolałbym jednego Siema, niz trzech Antonikow...moze właściciel ma już kilku napastników zaklepanych, moze. Do tej pory zaciag który robi, pasuje na wzmocnienia Arki ll.
- 12 0
-
2020-07-24 09:05
Idzie do vive kielce na obrotowego
- 6 5
-
2020-07-24 09:06
Gdzie jak gdzie
Ale w 1 lidze Siemaszko spokojnie strzelilby kilka bramek. Mamy następcę, że tak łatwo rezygnujemy? Znowu "mistrza nadszedł czas"?
- 9 0
-
2020-07-24 09:25
Jaki klub takie legendy...
Siemaszko i Sobieraj. Jeden kojarzony z nieuczciwą wygrana, ktora pozwoliła sie utrzymać a o drugim to szkoda wogole pisać. Taka prawda.
Ale mimo wszystko powodzenia w pierwszej lidze Arko.- 6 4
-
2020-07-24 09:41
Będzie nam wszystkim bardzo Ciebie brakować Rafał...
Dziękujemy za wszystko co zrobiłeś dla klubu i za Twoje wielkie serce i zaangażowanie w walce o zdrowie Tosi.
- 14 0
-
2020-07-24 10:02
To Arka ma legendę niech oni zaczną wygrywać bo ponoć reprezentują Gdynie a nie wieczny lans na internecie i tylko pełno fotek
- 2 3
-
2020-07-24 10:10
I gdzie są teraz Ci wszyscy kibice sukcesu!!! Kołakowski pozbywa się wszystkich lepszych graczy ,kosi wszystko równo z ziemią... (1)
Steinbors odchodzi...Vejinovic odchodzi... Co ten Kołakowski nie wie ,że nie buduje się zespołu od zera??? Ej wy tam w zarządzie Arki ,zatrzymajcie przynajmniej Vejinovicia ten gracz strzelił w tym sezonie dla Arki 8 bramek!!!.
- 6 3
-
2020-07-24 10:54
A ile z karnych strzelil?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.