- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (184 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (93 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (71 opinii)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (43 opinie)
Rusek: Nie mamy zabijaki, ale jest potencjał
Trefl Gdańsk
To niepisana tradycja występów siatkarzy Lotosu Trefla w PlusLidze. Na inaugurację sezonu gdańszczanie zawsze grają z PGE Skrą Bełchatów. Tym razem też tak będzie, a różnica polega tylko na tym, że tym razem spotkanie rozegrane zostanie na parkiecie rywala, a ponadto nie jest to już drużyna mistrza, a tylko wicemistrza Polski. Czy dzięki temu podopieczni Dariusza Luksa sprawią niespodziankę? Początek gry w niedzielę o godzinie 13.30.
Typowanie wyników
Jak typowano
93% | 389 typowań | PGE Skra Bełchatów | |
7% | 28 typowań | LOTOS TREFL Gdańsk |
12 października 2008 - absolutny debiut Lotosu Trefla w krajowej elicie. Hala AWFiS wypełniona po brzegi, dzielna postawa gdańszczan, dwa sety grane na przewagi, ale tylko jeden na korzyść miejscowych i porażka 1:3 (przeczytaj relację z tego spotkania).
30 września 2011 - inauguracja minionego sezonu w Ergo Arenie. Gdańszczanie znów potrafili "urwać" tylko jednego seta ówczesnym mistrzom Polski (przeczytaj relację z inauguracji poprzedniego sezonu).
Epizod pod hasłem inauguracja w Bełchatowie ma w swoim dossier również Dariusz Luks. To właśnie od meczu ze PGE Skrą ponownie zaczął prowadzić żółto-czarnych. W debiucie było 0:3 (przeczytaj o meczu tych zespołów z końca grudnia ubiegłego roku). Wtedy szkoleniowiec miał tylko kilka dni na przygotowanie zespołu do meczu, a ponadto musiał bazować na kadrze, którą odziedziczył po trenerze Grzegorzu Rysiu.
Latem Luks przemodelował drużynę wedle własnej strategii, ale oczywiście w ramach budżetowych możliwości klubu. Na zespół siatkarze, podobnie jak w poprzednim sezonie, jest do wydania około pięciu milionów złotych. Środków wystarczyło, aby zatrudnić aż siedmiu nowych zawodników.
ZOBACZ KADRĘ LOTOSU TREFLA NA SEZON 2012/13
Nowym kapitanem drużyny został Paweł Rusek, choć jako libero nie będzie mógł on tej funkcji sprawować podczas meczów. -To nie problem. Na spotkania kapitanem jest Grzesiek Łomacz. Dobrze się znamy z gry w Jastrzębiu. Ponadto jesteśmy najstarsi w zespole i wiemy, że to my mamy sprawić, aby drużyna trzymała się razem. Uważam, że właśnie kolektyw będzie naszym największym atutem, bo nie mamy boiskowego zabijaki. Na pewno w zespole jest duży potencjał, ale w sparingach jeszcze go w pełni nie pokazaliśmy. W każdym meczu ktoś inny dobrze grał. Jeśli nadejdzie takie spotkanie, że wszystkim nam dobrze pójdzie to wtedy jesteśmy groźni i dla najlepszych - ocenia Rusek.
Wydaje się, że on i Łomacz, a także nowi środkowi Bartosz Gawryszewski i Wojciech Kaźmierczak oraz atakujący Paweł Mikołajczak mają pewne miejsce w podstawowym składzie. Natomiast rotacja zapewne będzie na pozycjach przyjmujących, gdzie do dwóch miejsc kandyduje trzech wyrównanych zawodników: grający drugi sezon w Gdańsku Matti Hietatnen oraz sprowadzeni latem Mateusz Mika i Wojciech Żaliński.
-Przez osiem lat w Jastrzębiu grałem o najwyższe cele. W Gdańsku takich aspiracji nie ma, muszę znaleźć inne pokłady motywacji. Widzę jednak, że w tym mieście i klubie jest olbrzymi potencjał. Potrzeba tylko pierwszego sukcesu, aby to wyzwolić i machina dobrych wyników ruszy. Marzy mi się, abyśmy byli taką rewelacją jak Delecta Bydgoszcz w poprzednim sezonie. Osobiście Lotosu Trefla nie traktuje jako jednorocznej przygody. Jeśli obie strony będą zadowolone, chciałbym zostać tutaj dłużej - zapewnia Rusek. Ten potencjał bywał pokazywany w sparingach. Z 14 gier kontrolnych gdańszczanie wygrali osiem przy korzystnym bilansie setów 32:26.
29 sierpnia (Cetniewo) Delecta Bydgoszcz 0:4 (24:26, 21:25, 22:25, 20:25)
30 sierpnia (Cetniewo) Delecta Bydgoszcz 1:3 (21:25, 20:25, 15:25, 27:25)
- czytaj więcej o spotkaniach w Cetniewie
1 września (Suwałki) Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:19, 25:18, 23:25, 25:23)
2 września (Suwałki) Ślepsk Suwałki 3:1 (22:25, 27:25, 25:23, 25:21)
- czytaj więcej o memoriale Józefa Gajewskiego w Suwałkach
7-8 września (Ostrawa)
VK Ostrava 3:0 (25:18, 25:17, 25:23)
VK Svidnik 3:2 (25:27, 25:20 25:21, 16:25, 15:9)
Fatra Zlin 3:2 (25:11, 19:25, 18:25, 25:19, 16:14)
9 września (Radlin)
VK Ostrava 4:0 (25:16, 28:26, 25:13, 25:18)
- czytaj więcej o turnieju Ostrava Cup i sparingu w Radlinie
12 września (Krosno)
Asseco Resovia 3:1 (10:15, 15:13, 25:23, 25:23) - czytaj więcej
13 września (Krosno) Zaksa Kędzierzyn Koźle 1:3 (28:30, 18:25, 25:19, 20:25) czytaj więcej
14 września (Krosno) Asseco Resovia 2:3 (25:22, 24:26, 28:30, 26:24, 11:15) czytaj więcej
24 września (Gdańsk) Effector Kielce 2:3 (21:25, 23:25, 25:18, 25:20, 12:15) czytaj więcej
25 września (Gdańsk) Szachcior Soligorsk 3:0 (31:29, 25:16, 25:13) czytaj więcej
28 września (Grudziądz) Delecta Bydgoszcz 1:3 (23:25, 21:25, 25:19, 23:25)prezcytaj relację
Klub przed drużyną postawił zadanie wywalczenia siódmego miejsca w PlusLidze. Jednak na początku sezonu ponownie trzeba liczyć się z porażkami, gdyż gdańszczanie kolejno zagrają z tuzami: Bełchatowem, Kędzierzynem-Koźlem i Jastrzębiem.
-Rozpoczynamy od czterech ciężkich meczów, bo do tych rywali dodałbym jeszcze Delectę. Jednak bez względu na wyniki w tych spotkaniach musimy zachować chłodną głowę i spokojnie dążyć do swoich celów, patrzyć pozytywnie w przyszłość. Na to wszystko potrzeba czasu, na wariata się sukcesu nie zrobi. Do przodu trzeba iść małymi kroczkami. Nawet jak przyjdą porażki nie można popadać w paranoję czy panikę. Przecież już w Bełchatowie murowanym faworytem będą rywale. I to wcale nie jest... zła dla nas sytuacja. To oni muszą się denerwować, aby wygrać. My powinniśmy wyjść na parkiet bez stresu z założeniem, że wszystko co ugramy to nasz sukces i walczyć o każdy punkt. Jeśli tak będziemy postępować to myślę, że zapracujemy na szacunek rywali i każdy z nami zacznie się liczyć - podkreśla kapitan Lotosu Trefla.
Kluby sportowe
Opinie (7)
-
2012-10-06 16:07
Powodzenia
- 4 1
-
2012-10-06 16:50
(2)
5 milionów na tych patałachów ?
o rany...- 4 7
-
2012-10-07 13:15
Siatka tak (1)
A co może byś wolał, żeby te pieniądze zostały wydane na kopaczy?
Przynajmniej zobaczymy klasowych siatkarzy!- 0 2
-
2012-10-07 17:16
Hokeistom na 3 sezony by wystarczyło i za taką kasę graliby o medale a nie ogony jak ci przebijacze
I kibiców byłoby więcej- 1 0
-
2012-10-06 23:32
LEpiej na hokej byście dali (tylko nie Kosteckiemu) a nie na te nudy (1)
- 3 6
-
2012-10-07 09:24
to niech hokej sobie zorganizuje
najpierw niech se lodowisku wybuduje jak nie chce Kosteckiemu
- 2 3
-
2012-10-07 11:25
9 miejsce na koniec zeszłego sezonu, postawiło bardzo wysoko poprzeczkę!
czy siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk wytrzmają presję?
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.