- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (251 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (62 opinie)
- 3 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (17 opinii) LIVE!
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (2 opinie)
- 5 Wywiad z nowym trenerem Trefla (10 opinii)
- 6 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (482 opinie)
Czy Arka Gdynia się pozbiera? Jakie problemy? Bezpośredni awans czy baraże?
21 maja 2024
(251 opinii)Sentymenty Stawowego
Arka Gdynia
W marcu Arka zremisowała w Płocku 1:1, a że Wisła zajmowała wówczas ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy, rewanż w Gdynia wydawał się być tylko formalnością. Na trzeci w historii awans żółto-niebieskich do półfinału Pucharu Polski nie pozwolił Wydział Dyscypliny PZPN. To gremium zawiesiło na miesiąc drużynę we wszystkich rozgrywkach. Co prawda później okazało się, że nie miało do tego prawa, ale płocczanie, którzy otrzymali walkowera, zdążyli zagrać już w półfinale i nikt nie ośmielił się cofnąć rozgrywek. Dobrze przed wakacjami radziła sobie w tej rywalizacji także Cracovia. "Pasy" przegrały dwumecz dopiero w półfinale z późniejszym zdobywcą trofeum - Groclinem Grodzisk.
W Pucharze Polski do ćwierćfinałów odbywa się tylko jeden mecz. Wygrywający awansuje dalej. Obowiązuje zasada, że gra się na boisku drużyny z niższej klasy rozgrywkowej. Jednak II-ligowa obecnie Arka musi pojechać do Krakowa, gdyż przy pucharowym rozstawienia punktem odniesienia jest sezon 2006/07, a w nim obie drużyny grały w ekstraklasie. Zatem dla tej pary gospodarza wskazało losowanie. Szkoda, że fortuna nie uśmiechnęła się do Gdynian. W tym sezonie w ekstraklasie Cracovia przegrała bowiem wszystkie sześć meczów wyjazdowych, w dodatku zdobyła w nich tylko jednego gola.
Tym samym po raz drugi na wyjeździe, a po raz trzeci w ogóle trener Wojciech Stawowy poprowadzi Arkę przeciwko klubowi, w którym się wypromował. Pracował tak przez 3,5 roku, przeprowadzając Cracovię z III ligi (2002) do 5 miejsca w ekstraklasie (2005). W styczniu 2006 roku szkoleniowiec podpisał nawet w Krakowie 10-letni kontrakt, ale po... miesiącu umowa została rozwiązana. - Do Cracovii mam duży sentyment. Spędziłem tam kilka ładnych lat, przeżyłem wiele pięknych momentów. Ale Puchar Polski jest dla nas bardzo ważny. Chcemy w nim zajść jak najdalej. Wystawię najsilniejszy skład i zagramy o zwycięstwo - zapowiada Stawowy.
W porównaniu ze składem, który w sobotę po dobrej grze pokonał Motor Lublin (2:0) zajdą zapewne dwie zmiany. Do bramki wejdzie Norbert Witkowski. Na początku sezonu ustalono bowiem, że golkiper, który przegra rywalizację o miejsce między słupkami w lidze, sprawdzany będzie w pucharze. W Krakowie może grać też Bartosz Ława. Co prawda w lidze kara za czerwoną kartkę upłynie pomocnikowi dopiero po następnej kolejce, ale w pucharze te sankcje nie obowiązują.
Natomiast ciekawe czy na puchar przeniesie się tradycja nawiązana w rozgrywkach ekstraklasy. W dwóch ostatnich sezonach po każdym meczu w Krakowie następowała... zmiana trenera!
Na początku października 2006 roku Arka przegrała przy ul. Kałuży 1:2 (gol Marka Kubisza) za co dymisją zapłacił Mirosław Dragan, gdyż była po dziewiąta kolejka bez zwycięstwa i czwarta z rzędu porażka jego drużyny.
Pod koniec września ubiegłego roku gdynianie zremisowali w Krakowie 1:1 (gol Andrieja Griszczenki), co z kolei kosztowało posadę Stefana Białasa. Wówczas zespół objął Stefan Majewski, który pracuje do dziś. Poprzedni sezon skończył z "Pasami" na 4. pozycji. Teraz coraz głośniej pod Wawelem o tym, że i jego stanowisko jest zagrożone. W lidze Cracovia spadła na 10. miejsce w tabeli, bo przegrała trzy pojedynki z rzędu (Kielce 0:2, derby z Wisłą 1:2, Poznań 1:3) i już widać, że szanse na poprawę pozycji z poprzednich rozgrywek, a takie były plany, są znikome. Aby odszukać ostatnie zwycięstwo krakowskiej drużyny trzeba się cofnąć ponad miesiąc, do 29 września, kiedy u siebie pokonała Zagłębie Sosnowiec 1:0. Trzy dni wcześniej był zaś awans do 1/8 finału Pucharu Polski, po 5:2 na wyjeździe ze Zniczem Pruszków.
Mecze 1/8 Pucharu Polski: Polonia Warszawa - Kolporter Korona Kielce 3:1 (2:1), Ruch Chorzów - Widzew Łódź 1:0 (0:0), Odra Opole - Zagłębie Lubin 0:2 (0:1), Stal Stalowa Wola - Groclin Grodzisk 1:3, środa: Cracovia - Arka, GKS Tychy - Wisła Kraków, Legia Warszawa - ŁKS Łódź, Lechia Gdańsk - Wisła Płock (przełożony na 18 listopada, godzina 13:00).
Kluby sportowe
Opinie (117) ponad 50 zablokowanych
-
2007-10-31 13:43
rudolfiku
Ty sie chyba skończyłeś - jak już to napisał ktoś - parówo pod celą męczona. Jeżeli jesteś tak stary jak piszesz to nie rób wiecej obciachu innym
- 0 0
-
2007-10-31 13:45
stary chwm
boli mnie przemoc w rodzinie i zły dotyk którego jesteś owocem.
- 0 0
-
2007-10-31 13:52
arka nigdy nie miała ekipy z prawdziwego zdarzenia
zbyniu rybaczek w 94-96 pościągał koksów z okolicznych siłowni i zrobił z nich nabojkę (vide: polska-rumunia 95, wczesniej polska-niemcy 94, francja-polska 95 i słowacja-polska 95). chlopaki kilka razy pojechaly, podymily i sie znudzilo, potem jeszcze udalo mu sie sciagnac "miasto" na ursus w warszawie 97r. i ostatni akord to grabiszynska, po ktorej to cale towarzycho wypielo sie na arke i tak jest do dzisiaj. hooliganka arki to na dzien dzisiejszy banda pryszczatych koniobijcow i kilku starszych - cezar z kilkoma osobami. maja nawet problem z bałtykiem, nie wspominajac gryfa słupsk. do lechii nawet nie próbują startowac. stac ich tylko na desperackie wypady w kilka aut na dzielnice gdanska po meczach lechii i nie rzadko dostaja na tych "akcjach" po łbach.
to tak w skróci o chuliganach (;-)) arki- 0 0
-
2007-10-31 13:58
nigdzie pajacu nie napisałem ile mam lat i bynajmniej nie jest to
powód do dumy, ale uwierz mi, że wolałbym mieć tych kilkanaście lat mniej i być takim pryszczatym gówniarzem jak ty łajzo.
- 0 0
-
2007-10-31 14:00
jak cięzar w angliisiedzi i nie dziala juz dawno
w bojowce wiec po co głupoty piszesz betonie jak nie wiesz o co biega? a jeszcze wieksza beka jest ze baltyk sie odzywa klub który praktycznie nie istnieje a kolesie z obłuza notorycznie wylapuja w ryja
- 0 0
-
2007-10-31 14:09
Kiedyś to na Arce była chuliganka z prawdziwego zdarzenia
a teraz, to echhh Padliniarze wielcy HOOLIGANI co na wyjazd boją się jechać aby od rudolfów nie dostać i jeszcze napierdzielają swoich. Żałośni są, jak działał Lipek, Walter i reszta MCh to była ekipa, a teraz......
- 0 0
-
2007-10-31 14:35
ja pierdzielę. normalnie banda dzieciaków. kto komu wklepie, jak w piaskownicy. wy wiecie co to sport i kibicowanie ?
- 0 0
-
2007-10-31 14:41
w tej chwili nie ma czegoś takiego jak "Hooligans From ARKA"
Tak jakpiszecie same małolaty, niedorozwoje pieprzone, mocni są w 10-15 na jednego. Jakie tam z nich koksy - buhahahahaa, chude gnojki ubrane w kilka tanich sweterków.
Też widziałem tą akcję z Trokpolem, mocno się wkurzyłem. A Megafon, no cóż sam się boi tych gnojków. Jak tacy są mocni niech sie ustawią z syfiarzami z dznziga, a nie bohaterzy swoich leją. Żenada i smutek.
Fakt szkoda tej ekipy sprzed 10 lat, sam wtedy działałem ze Szczurem i resztą bandy - fajnie było.- 0 0
-
2007-10-31 14:54
zobaczymy w niedziele na stadionie podczas meczu jacy to sa chuliganie z l*****ki, macie szanse sie pokazac zaloze sie jednak ze beda stali jak te kolki i to ma byc chuliganka/????
- 0 0
-
2007-10-31 15:31
szkoda ze nasza hooliganka juz nie istnieje...
bo nie mozna nzawac takim mianem tych gówniarzy co zezarli ruskiej metki i testosteronu i szaleja pajace a tak naprawde to sa leszcze kilku wiekszych po koksach a reszta gnoje poubierani w bluzy pit bull i inne badziewia chucherka mysla ze cos znacza... pozdro dla ludzi co w Arce cos znacza i znaczyli. Ja bym nawet chciał zeby młodzi dostali bęcki i to mocne przynajmniej by sieim zwróciło za obijanie swoich w młynie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.