• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piłkarz Arki chce zapomnieć o Bułgarii

Jacek Główczyński
4 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Arka Gdynia

Sławomir Cienciała chętnie spróbuje z Arką powalczyć nie tylko o awans do ekstraklasy, ale również i o Puchar Polski. Sławomir Cienciała chętnie spróbuje z Arką powalczyć nie tylko o awans do ekstraklasy, ale również i o Puchar Polski.

Sławomir Cienciała jest do tej pory jedynym piłkarzem, który zimą został pozyskany przez Arkę. 31-letni obrońca w Gdyni chce nadrobić stracony czas po tym, gdy w Bułgarii został oszukany tak pod względem piłkarskim jak i finansowym. - Pozycja do ataku na ekstraklasę jest dość dogodna. Ja na pewno zostawię zdrowie na boisku i dał z siebie maksa - obiecuje nowy gracz żółto-niebieskich, z którym rozmawialiśmy po zakończeniu przez drużynę pierwszego obozu dochodzeniowego.



Czy Sławomir Cienciała będzie wzmocnieniem Arki?

Jacek Główczyński: Co pan najbardziej zapamiętał z gry w Bułgarii?

Sławomir Cienciała: Zima jest cieplejsza niż tutaj.

A te mniej przyjemne wrażenia?

Nie da się już pewnych rzeczy cofnąć, naprawić. Pobyt tam miał swój koloryt. Na pewno zostałem oszukany, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Ten bułgarski etap już za mną i nie chcę do niego wracać.

Przed rokiem mógł pan zostać w Arce...

Pewnie, że żałuję, iż tak się nie stało. Jednak ja ma się opcję a i b, to trzeba dokonać wyboru. Jak chyba każdy wybrałem ofertę lepszą pod względem finansowym. Nie ukrywam, że chciałem zarobić. Zamiast tego poniosłem stratę. Mogę nawet powiedzieć, że straciłem podwójnie.

CIENCIAŁA UZGODNIŁ WARUNKI Z ARKĄ, ALE WYJECHAŁ DO BUŁGARII

Trudno było wrócić z Bułgarii do Polski? Na krajowych boiskach przypomniał się pan dopiero we wrześniu?

Właściwie, gdy już decydowałem o wyjeździe z Bułgarii, nawiązałem kontakt z jednym z klubów z I ligi. Po części już się dogadaliśmy. Miałem właściwie tam przyjechać w czerwcu na trening, a potem podpisać umowę. Jednak przedtem postanowiłem się jeszcze przyłożyć, potrenować indywidualnie. Niestety, nabawiłem się kontuzji łydki. Zamiast kontraktu musiałem się sam leczyć i rehabilitować. Dopiero we wrześniu rękę wyciągnął do mnie Dariusz Żuraw. W Odrze, pod jego kierunkiem miałem się odbudować i przygotować do zimowych sprawdzianów w... innym klubie.

Czyli Opole, II liga od początku była tylko przystankiem dla pana?

Nie chciałbym, aby tak to zabrzmiało. W pewnym momencie zresztą pojawiła się fajna wizja dalszej pracy z panem Darkiem w Odrze, ale klub nie potrafił się porozumieć z trenerem. Żuraw odszedł, co w mojej ocenie, jest stratą dla Opola.

Żurawia w Arce zapamiętaliśmy jako piłkarza, który pod podpisaniu kontraktu w Gdyni zdziwił się, że drużyna ma tylko jeden trening, gdy on w tym okresie miał w Niemczech po dwa zajęcia, a zatem sam sobie organizował dodatkowy trening. Czy jako trener też jest takim perfekcjonistą?

Zdecydowanie. Pan Darek chciał przekładać na polskie warunki to czego nauczył się w Niemczech. Jednak ciężko to robić, gdy brakuje funduszy, a i pewnych elementów natury organizacyjnej. Dlatego pewnie nie doszedł do porozumienia z Odrą.

DARIUSZ ŻURAW PIŁKARZEM ARKI

W Opolu Żurawia zastąpił trener, którego doskonale znamy z Arki. Dlaczego nie chciał pan współpracować z Petrem Nemcem?

Z trenerem Nemcem bardzo dobrze mi się rozmawiało. Chciał, abym został. Jednak skoro pan Żuraw dał mi pracę, a już go w Opolu nie ma, to i ja stwierdziłem, że zmieniam klub. Ponadto mam ambicje, aby pograć jeszcze na wyższym szczeblu niż tylko II liga.

PIERWSZY KLUB TRENERA NEMCA OD WYJAZDU Z GDYNI

Kto wykonał pierwszy telefon? Pan do Arki, czy gdyński klub do pana?

Byłem w takiej sytuacji, że to ja musiałem prosić o jakikolwiek telefon. Gdy rok temu wybrałem Bułgarię to miałem na tyle odwagi, aby wówczas zadzwonić do pana trenera Sikory i przeprosić za całe zamieszanie. Teraz też to ja dzwoniłem jako pierwszy. Poprosiłem o możliwość powrotu do Arki. Gdy ją otrzymałem, trenowałem cierpliwie i czekałem na propozycję kontraktu.

Już latem Arka nie doszła do porozumienia z niektórymi piłkarzami przy przedłużaniu kontraktów, gdyż oferowała im gorsze warunki, na których grali poprzednio. Panu udało się otrzymać tę samą ofertę, która leżała przed rokiem?

Nie chciałbym się nad tym rozwodzić...

Obie strony są zadowolone?

Można tak powiedzieć, choć ja przede wszystkim jestem zadowolony z tego, że mogę grać w Arce.

Kontrakt został podpisany tylko do końca sezonu. Kto asekurował się tak krótką umową pan czy klub?

Ciężko to opisać. Dla obu stron jest to zabezpieczenie. Wiem, że Arka musi grać o wyższe cele niż środek I ligo. Ja chcę dać jak najwięcej od siebie drużynie, pomóc jej awansować. O tym się właśnie w klubie mówi, a ja się z tymi zamierzeniami utożsamiam.

Co pan powie kibicom, którzy się niepokoją o awans, gdy widzą, jak wzmacnia się Łęczna, a Arka kontraktuje tylko pana?

Nie ukrywam, że obserwowałem jak gra Arka jesienią. Byłem zdziwiony, że "nie zapaliła" od początku. Jednak potem zaczęła punktować i znalazł się w dość dogodnej pozycji do ataku na ekstraklasę, a zarazem pokazała, że potrafi dobrze grać. Wiosenne aspiracje zweryfikuje boisko. Także Łęcznej. Niejednokrotnie już się okazywało, że pieniądze to nie wszystko. Rok temu Flota się przecież napinała, robiła podchody do ekstraklasy, a potem nic z tego nie wyszło. My musimy koncentrować się na sobie. Trzeba jak najlepiej wejść w rundę, gdyż wiosna bywa zawsze trudniejsza niż jesień. Łatwiej mają te drużyny, które lepiej wystartują.

Wiem, że to trener a nie piłkarze będą określać strategię na wiosnę, ale pana zdaniem - stać Arkę na skuteczną walkę na dwóch frontach? Można powalczyć zarówno o awans jak i Puchar Polski?

Nie można powiedzieć, że mamy łatwą drogę do finału Pucharu Polski, ale zgadzam się, że teoretycznie, na papierze jest ona łatwiejsza niż drużyn z drugiej "połówki" drabinki. Na razie nie zdążyłem odczuć, że w Arce mówi się o pucharze. Osobiście zawsze wychodzę z założenia, że trzeba grać o pełną pulę. Skoro jest taka szansa to warto przynajmniej spróbować z niej skorzystać.

Na jakiej pozycji i w jakiej formie kibice zobaczą w Arce Sławomira Cienciałę?

O pozycji zdecyduje trener Sikora. Na razie jest opcja z prawą obronę. Też mi ta rola pasuje, bo lubię grać z tej strony defensywy. Jednak jeśli będzie potrzeba, aby wystąpić jako stoper, też takiej decyzji się podporządkuje. Kibicom mogę obiecać, że zawsze na boisku zostawiam dużo zdrowia. Ostatni rok straciłem. Dlatego teraz chciałbym go odrobić w ciągu tych najbliższych miesięcy podwójnie. Na pewno dam z siebie maksa.

Kluby sportowe

Opinie (33) ponad 20 zablokowanych

  • Arka ok! Kibicowsko i piłkarsko (1)

    Mzks mzks arka gdynia mzks

    • 32 22

    • i chyba najważniejsze pod względem trollowskim

      • 8 4

  • Panie Cienciała, dałeś pan popis w meczu z Gryfem. Zawalona brama w meczu z II-ligowcem świadczy dobitnie o pańskiej formie.

    • 13 5

  • No i gitara (2)

    Do boju panie Cienciała. Awansuj z Arką i wtedy znów możesz ruszac na podbój Europy.

    • 22 21

    • ale tego cieniasa nawet w bulgarii nie chca !!!!!!!

      ba nawet na opole 2 lige slaby !!!

      • 10 9

    • hahhahahaha
      dowaliłeś teraz jak Adolf do pieca

      • 7 7

  • Gdańsk,Sopot,Gdynia (3)

    Zółto-niebieska rodzina.

    • 55 40

    • (1)

      U nas na halę kiedyś jeden ziomek przyszedł w niebieskich getrach i żółtawej koszulce. Za karę stał w kącie cały czas, nikt go nie wybrał i tylko patrzał oczami kota ze Shreka. Ale się nauczył, więcej nie założył tak nietrafnie dobranej kolorystyki.

      • 13 20

      • a ty myslisz ze jestes fajny,czy jak?

        • 20 11

    • hahah fantazja ponosi

      • 19 19

  • MZKS MZKS ARKA !! GDYNIA MZKS !!!!!

    Brawo Sławek ! Daj z siebie na maksa ! dla ARKI !!!!!

    • 47 35

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Arki

GKS Katowice
49% ARKA Gdynia
18% REMIS
33% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 35 67 62.9%
2 Sławek Surkont 36 62 58.3%
3 Mariusz Kamiński 36 61 55.6%
4 Radosław Dymkowski 36 59 58.3%
5 Michał G. 36 59 55.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 33 21 5 7 59:30 68
2 Arka Gdynia 33 18 8 7 52:33 62
3 GKS Katowice 33 17 8 8 67:35 59
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 33 13 13 7 34:29 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 33 16 3 14 43:46 51
8 Odra Opole 33 14 8 11 40:32 50
9 Wisła Kraków 33 13 11 9 62:47 50
10 Miedź Legnica 33 12 12 9 48:35 48
11 Stal Rzeszów 33 14 6 13 52:58 48
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 33 10 9 14 33:49 39
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 33 9 11 13 53:52 38
15 Polonia Warszawa 33 7 11 15 39:49 32
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 33 4 11 18 25:57 23
18 Zagłębie Sosnowiec 33 2 10 21 21:53 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA 2:1 (1:1)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:2 (0:0)
  • GKS Katowice - Wisła Kraków 5:2 (2:1)
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów 1:3 (0:1)
  • Polonia Warszawa - Odra Opole 1:1 (0:1)
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy 6:1 (3:1)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów 0:1 (0:0)

Ostatnie wyniki Arki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec

Relacje LIVE

Najczęściej czytane