- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (251 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (62 opinie)
- 3 Trefl blisko największego sukcesu od 12 lat (17 opinii) LIVE!
- 4 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024 (2 opinie)
- 5 Wywiad z nowym trenerem Trefla (10 opinii)
- 6 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (482 opinie)
Sokołowski za Ławę
Arka Gdynia
Dziś krótko po dwunastej gdynianie zakończyli na głównej płycie stadionu GOSiR trening, a następnie ruszyli w podróż do Łomży. Do autokaru wsiadło 16 piłkarzy. Po zajęciach szkoleniowiec najdłużej rozmawiał z Tomaszem Mazurkiewiczem. Ten pomocnik ma zastąpić w sobotę Ławę, który był reżyserem gry. - Rzeczywiście będę najbardziej wysuniętym piłkarzem w drugiej linii - przyznaje popularny "Mazur". - Mam dobrą informację dla kibiców. Ława, a także Krzysiek Przytuła i Radek Wróblewski powinni być gotowi do gry już w październiku. Oczywiście okres poza boiskiem musi odbić się na ich formie. Ale niech tylko stawią się na treningach w pełni zdrowia, to stanę na głowie, aby ich szybko odbudować. Mogę trenować nawet po kilka razy w dziennie, jeśli to tylko będzie potrzebne - zapewnia trener Stawowy.
Obok Mazurkiewicza w II linii zagra Dariusz Ulanowski i zapewne Olgierd Moskalewicz. Jednak jest też możliwy wariant z "Olem" w ataku. Stanie się tak, jeśli "Achilles" nadal dokuczać będzie Piotrowi Bazlerowi. - Liczę, że będę mógł zagrać w Łomży - zapewnił nas popularny "Bazi", który przedwcześnie opuścił boisko przed tygodniem w Stalowej Woli, a ostatnią gierkę w Gdyni oglądał z boku. W niej niespodziewanie miejsce z prawej strony ataku zajął... Paweł Weinar. - Pierwszy raz w tym tygodniu byłem tak ustawiony. Jako skrzydłowy jeszcze nie grałem, ale jeśli taka będzie decyzja trenera, to chętnie spróbuję. We wcześniejszych klubach zdarzało mi się grać na prawej obronie - przyznał nam Weinar, który w Arce dotychczas był wystawiany albo na środku defensywy albo II linii.
- Jeśli Piotr nie będzie mógł grać, to do ataku przesunę raczej Moskalewicza, a Weinar wejdzie na rozegranie - przyznaje gdyński szkoleniowiec. Analizując ustawienie żółto-niebieskich na treningu wychodzi na to, że do zmian dojdzie na bokach defensywy. - Doszedłem do wniosku, że w tej formacji popełniamy za dużo błędów. Wracam zatem do ustawienia z I ligi - dodaje Stawowy. To oznacza, że Łukasz Kowalski pozostanie na prawej obronie, powracający po kontuzji Sokołowski zagra z lewej strony defensywy, a na ławkę trafi David Kalousek, pomimo że w Stalowej Woli zaliczył asystę.
- Jestem prawonożnym piłkarzem i wolę grać z prawej strony, ale jeśli trener zdecyduje, że mam być lewym obrońcą, to oczywiście podporządkuję się jego woli. Uważam, że jestem dobrze przygotowany. Co prawda dwa tygodnie nie grałem, ale trenowałem. Cały czas indywidualnie biegałem, a od wtorku normalnie uczestniczyłem we wszystkich zajęciach zespołu - mówi Sokołowski.
Do gry w podstawowej "11" gotowi będą także: Krzysztof Sobieraj, Marek Szyndrowski i Marcin Wachowicz, choć z powodu kłopotów zdrowotnych nie brali w tym tygodniu we wszystkich treningach. Poza grą pozostaje zaś siedmiu kontuzjowanych piłkarzy: Ława, Przytuła, Wróblewski, Bartosz Karwan, Marcin Chmiest, Damian Nawrocik i Ireneusz Kościelniak.
Piotr Burlikowski, dyrektor sportowy Arki, który dziś obchodzi 37. rocznicę urodzin, piątkowy trening gdynian oglądał w towarzystwie znanego komentatora telewizyjnego, Mateusza Borka. Ten ostatni serdecznie przywitał się również z Moskalewiczem i Grzegorzem Nicińskim. - Co dostałem od piłkarzy? Jeszcze nie wiem, ale widziałem, że kupili jakieś pudło - śmiał się Burlikowski, pytany o prezent.
Kluby sportowe
Opinie (40) ponad 10 zablokowanych
-
2007-09-14 18:10
Do Arkowca z Dabrowej
Jeżeli uważasz że powstaliście w 1929 roku( a pewnie tak , co jest śmieszne) to twoja drukarka ma dużo i to bardzo dużo więcej fuzji od Lechii , do tego zmiany barw.
- 0 0
-
2007-09-14 18:16
Lechia miała najwięcej fuzji ? Dobre:D
• Nazwy: Protoplasta - (1929) KS Gdynia -> (1937) rozwiązany
• I. (5.07.1934) Koło Sportowe przy Urzędzie Morskim i Administracji Portowej -> KS Kotwica Gdynia -> (styczeń 1946) odrodzenie po IIWŚ - KS Kotwica Gdynia -> (30.08.1946) ZKS Kotwica Gdynia -> (1947) KS Morski Gdynia -> (1949) ZKS Związkowiec Gdynia -> (9.02.1951) KS Kolejarz Gdynia -> (2.04.1952) Koło Sportowe Kolejarz przy Zarządzie Portu Gdynia -> (28.10.1955) KS Doker Gdynia -> (20.03.1957) RKS Doker Gdynia
• II. (13.06.1946) Rybacki KS MIR Gdynia -> (czerwiec 1949) KS Spójnia Gdynia -> (1950) ZS Spójnia-Wybrzeże Gdynia -> (1951) klub został rozwiązany, a zawodnicy przeniesieni do KS Kolejarz Gdynia
• III. (wiosna 1952) z KS Kolejarz Gdynia wyodrębniło się Koło sportowe Kolejarz "Arka" Gdynia -> (1955) RKS Arka Gdynia -> (?) wchłonięcie KS Ogniwo -> (1958) wchłonięcie KS Budowlani -> (1.01.1964) wchłonięcie KS Dalmor -> (8.03.1964) MZKS Gdynia -> (9.05.1972) MZKS Arka Gdynia -> (18.09.1991) HTM Arka Gdynia -> (1998) MGKS Arka Gdynia
• Barwy: niebiesko-białe -> (1972) żółto-niebieskie
• Jeszcze do niedawna (do 11 listopada 2000) Arka rozgrywała mecze na własnym stadionie przy ul. Ejsmonda (otwarty 10 lipca 1932 roku; pojemność: 6.000), ale w jego miejscu obecnie powstają korty tenisowe- 0 0
-
2007-09-14 18:39
won betony
tu na razie jest sciernisko ale bedzie liga mistrzow!!!
a tam gdzie jest stadion lechji bedzie stal moj s****z.....
to tyle ciolki betonowe- 0 0
-
2007-09-14 19:04
WIĘCEJ INWENCJI TWÓRCZEJ
"Panowie"przesiedleńcy z kresów wschodnich,Generalnej Guberni,Galicji zamieszkujący obecnie tereny na północ od Sopotu,trochę pokory!Jak na razie nic ciekawego nie napisaliście,ciągle tylko cristal,dancing,wermacht itp.Moze coś orginalnego,DU(P)CZE wyjechał za granice za chlebem,lub wziął sie w końcu za naukę to nie ma komu napisać ambitnego tekstu,WSTYD!
- 0 0
-
2007-09-14 19:16
NA ŁAWĘ......
Cała druzyna włącznie z działaczami,trenerami,sponsorami na ŁAWĘ OSKARŻONYCH!!!!
- 0 0
-
2007-09-14 19:43
Arka skusi Frankowskiego?
Arka skusi Frankowskiego?
2007-09-14
Napastnik reprezentacji Polski Tomasz Frankowski po rozwiązaniu swojego kontraktu z angielską drużyną Wolverhampton Wanderers nosi się z zamiarem powrotu do kraju. Popularny "Franek" nie ma jednak zamiaru iść śladem swoich kolegów i wrócić do Wisły Kraków, z której wyjechał za granicę. Zainteresowani jego sprowadzeniem są włodarze Zagłębia Lubin, Jagiellonii Białystok, Lecha Poznań, a także...Arki Gdynia!
Frankowski w 1998 roku trafił do Wisły Kraków z francuskiego Martigues. Od tamtego czasu rozegrał w barwach krakowskiego zespołu 173 mecze ligowe i zdobył aż 115 bramek! "Franek" wywalczył z drużyną "Białej Gwiazdy" pięć mistrzostw Polski, a trzykrotnie zostawał najlepszym strzelcem Orange Ekstraklasy. Po fantastycznych występach w Wiśle i reprezentacji Polski Frankowski postanowił wyjechać z kraju i swoich sił po raz kolejny w karierze spróbować za granicą.
"Franek" przeniósł się do hiszpańskiego Elche, w którym szybko wyrósł na gwiazdę. Po rozegraniu czternastu spotkań Polak zdecydował się jednak na transfer do Wolverhampton Wanderers. Przygoda z angielskim drugoligowcem okazała się dla Frankowskiego bardzo nieudana. Były napastnik Wisły w 16 meczach nie zdobył ani jednej bramki i został wypożyczony do Tenerife. W Hiszpanii "Franek" chciał odbudować swoją dyspozycję i wrócić do kadry, ale nękany przez kontuzje piłkarz w końcu zmuszony był wrócić do Anglii, w której nie był jednak mile widziany. Anglicy choć nie chcieli Polaka w swoim zespole to za jego transfer żądali bardzo dużych pieniędzy. Frankowskiemu kilka tygodni temu w końcu udało się rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron i napastnik został wolnym zawodnikiem.
Teraz, mimo że okienko transferowe jest już zamknięte Frankowski może w dowolnej chwili dołączyć do zespołu, z którym będzie zdecydowany podpisać kontrakt.
Żółto - niebiescy w obecnym sezonie mają pewnie awansować do ekstraklasy, ale kontuzję większości podstawowych piłkarzy mogą znacznie pokrzyżować te plany. Poza tym w ostatniej chwili odszedł Janusz Dziedzic a Marcin Chmiest rozegrał zaledwie trzy pierwsze spotkania i od tego czasu zmaga się z kontuzją pleców.
Właściciel Arki Ryszard Krauze chce zrobić z naszej drużyny czołowy polski zespół, a do tego Frankowski z pewnością by się przydał. Czy jednak „Franek” zdecyduje się na grę w II lidze?- 0 0
-
2007-09-14 19:56
Burlikowski dostał, pastę do zębów i szczoteczkę
o kur.........................................a,a może Błaszczykowski!!Litosci,w przerwie zimowej koniec wielkiej Arki!
- 0 0
-
2007-09-14 19:57
FRANEK , JAK PRZYJDZIESZ DO NAS TO NIC CI NIE UKRADNIEMY , W PRZECIWNYM RAZIE ZDEJMIEMY CI NA BOISKU SPODENKI . SZALIKI Z BRAMKI UKRAŚĆ TO JEST SZTUKA A JAKIEŚ SPODENKI PESTKA .
- 0 0
-
2007-09-14 22:55
Kupiliscie sobie 1 lige i sie wozicie cioty... wciąż na łasce u złodzieja rysia... prokom gdynia gdzie macie stadion? Pod względem chuliganki nie istniejecie w trójmieście...
Do zobaczenia w październiku!- 0 0
-
2007-09-14 23:19
TY MISTRZU WYZEJ A WY W JAKI SPOBOB ZROBILISCIE LIGE W LATACH 80 TY-CH I 90 TY-CH???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.