Koszykarze Startu po ostatnim ligowym spotkaniu nieco rozluźnili swój mikrocykl treningowy. Wszystko po to, aby zebrać siły przed maratonem, który w czwartek rozpoczynają meczem w Stargardzie Szczecińskim. W sobotę i miejmy nadzieje, że i w niedzielę, w Ostrowie Wielkopolskim gdynianie wystąpią w Final Four Pucharu Polskiego Związku Koszykówki. Natomiast w środę czeka ich we własnej hali pojedynek z liderem I ligi - Sokołem Łańcut.
Rozgrywki o Puchar Polskiego Związku Koszykówki przeznaczone są dla klubów pierwszej i drugiej ligi (z niższej klasy zaproszony został Basket Piła). Po czterech rundach fazy pucharowej (jeden mecz według zasady "przegrywający odpada"), najlepsze cztery zespoły zmierzą się podczas turnieju finałowego. Zwycięska drużyna oprócz pamiątkowego pucharu otrzyma nagrodę finansową w wysokości 20 tysięcy złotych.
Koszykarze Startu w półfinale trafili na zespół drugoligowych rezerw Śląska Wrocław. Na rozkładzie koszykarzy
Pawła Turkiewicza w drodze do finałowego turnieju znalazły się kolejno Korsarz Gdańsk, SMS Władysławowo, AZS Radex Szczecin i Novum Lublin.
Awans przyszedł gdynianom dość łatwo. Problemy mieli tylko w I rundzie, kiedy zaledwie czterema punktami pokonali zespół Korsarza (
przeczytaj relację), ale kolejne spotkania były dla nich spokojniejsze.
Droga Startu do półfinału Pucharu PZKoszI runda: Korsarz Gdańsk - Start Gdynia 78:82 (
przeczytaj relację)
II runda: SMS PZKosz Władysławowo - Start Gdynia 59:96
III runda: Start Gdynia - AZS Radex Szczecin 83:58 (
przeczytaj relacjęIV runda: NOVUM Lublin - Start Gdynia 68:76 (
przeczytaj relację)
Bieżący sezon jest jak na razie dla Startu bardzo udany. Oprócz dotarcia do półfinału Pucharu PZKosz na liście ich osiągnięć należy wymienić dobrą postawę w I lidze. Gdynianie z bilansem 15 zwycięstw i 6 porażek zajmują aktualnie drugie miejsce w tych rozgrywkach.
-
Start to mieszanka doświadczenia i młodości, która jak widać bardzo dobrze funkcjonuje - twierdzi kapitan zespołu
Grzegorz Mordzak, który wyznał, iż co młodsi koledzy z zespołu, ze względu na ligowy staż (35-latek w PLK gra od 1996 roku) nazywają go "Dziadkiem".
Doświadczony rozgrywający zdobywa średnio 12,3 pkt na mecz i jest pod tym kątem drugim zawodnikiem Startu. O ofensywnej sile drużyny stanowi przede wszystkim
Mateusz Kostrzewski, który jest obecnie szóstym graczem w lidze (15,9 pkt na mecz). Statystyki te jak na dwóch najlepszych zawodników wicelidera ligi może nie są porażające, ale dowodzą, że to kolektyw jest główną zaletą zespołu.
-
Każdy mecz, czy ligowy, czy pucharowy jest dla nas tak samo ważny - dodaje Mordzak.
Koszykarzy czeka prawdziwy maraton, dlatego też, aby "naładować baterie" koszykarze przed czwartkowym wyjazdowym spotkaniem ze Spójnią mieli nieco lżejsze treningi. Ze Stargardu Szczecińskiego przeniosą się do Ostrowa Wlkp. na mecz ze Śląskiem.
Jeśli uda im się pokonać wrocławian, dzień później zmierzą się ze zwycięzcą drugiego półfinału, w którym gospodarze finałowego turnieju zagrają z Open Florentyną Pleszew.
Natomiast w środę do Gdyni przyjedzie lider I ligi, Sokół Łańcut, który w listopadzie pokonał Start we własnej hali 78:69 (
przeczytaj relację). Koszykarze trenera Turkiewicza z pewnością będą wyjątkowo zmotywowani na ten mecz i jeśli tylko nie zabraknie im sił po pucharowych zmaganiach, w hali GOSiR czeka nas bardzo ciekawe spotkanie.
Najbliższe mecze Startu Gdynia 23.02. g. 18.00, KS Spójnia Stargard Szczeciński - Start Gdynia
25.02. g. 15.00, półfinał Pucharu PZKosz: WKS Śląsk Wrocław - Start Gdynia
(26.02. g. 16.00, finał Pucharu PZKosz)
29.02. g. 15.00, Start Gdynia - NETO PTG Sokół Łańcut
ras.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
