• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sport Talent. 12-letni olbrzym w rugby. Rywale się go boją i uciekają

Damian Konwent
13 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Drew Pal 2 Lechia Rugby

Najnowszy artykuł o klubie Drew Pal 2 Lechia Rugby Rugby. Ogniwo Sopot walczy o finał. Drew Pal 2 Lechia Gdańsk pomoże?

Kacper Radaszewski trenuje rugby od niecałego roku, ale szybko zrozumiał, że jest skazany na tę dyscyplinę. 12-latek dzięki swoim imponującym warunkom - waży 100 kg i mierzy 185 cm - ma sporą przewagę nad innymi. - Dużo przeciwników się mnie po prostu boi. Uwielbiam uczucie, gdy dwoje lub troje rywali próbuje mnie zatrzymać, a ja idę dalej i zdobywam punkty. Marzy mi się gra w kadrze narodowej - wyznaje. Poprzednim bohaterem cyklu Sport Talent był Tymoteusz Dzwonkowski. 27 lipca przedstawimy żużlowca Jakuba Malinę.



Kacper Radaszewski ma 12 lat. Mieszka w Kiełpinku i jest uczniem Szkoły Podstawowej nr 85 im. Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w Gdańsku. Na co dzień trenuje rugby w Lechii Gdańsk. Jego pierwszym trenerem w zespole żaków był Miłosz Popławski. Od września przejdzie do drużyny młodzików, gdzie zajęcia będzie prowadził Michał Pietryk.

- Na początku była piłka nożna. Jednak przyszła pandemia i pozamykali wszystkie sale gimnastyczne i boiska. Nie mieliśmy gdzie trenować. Trener Pietryk jest nauczycielem W-F w mojej szkole i namówił mnie na rugby. Mama się nie zgadzała, ale nie chciała żebym siedział bezczynnie w domu. We wrześniu ubiegłego roku przyszedłem na pierwszy trening. Nie miałem odpowiednich butów do gry, bo przecież sklepy też były zamknięte, więc pożyczyłem od trenera Popławskiego. Pasowały, nowopoznana dyscyplina sportu od razu mi spodobała - wyznaje 12-latek.

Rugby. Przeczytaj inne artykuły na Trojmiasto.pl



Obecnie nasz bohater trenuje trzy razy w tygodniu, bez względu na porę roku. Od początku swojej przygody nie opuścił żadnego turnieju. Co ciekawe, swój pierwszy rozegrał dwa dni po inauguracyjnym treningu i już zdobywał punkty.

- Moim największym sukcesem jest zdobycie z drużyną pierwszego miejsca w kategorii żak U-12 w ogólnopolskim turnieju finałowym dzieci i młodzieży mistrzostw Polski w Sopocie oraz zdobycie złota w klasyfikacji ogólnopolskich turniejów dzieci i młodzieży sezonu 2020/2021. W turnieju o mistrzostwo Polski zostałem też najlepszym zawodnikiem w swojej kategorii. Natomiast w Łodzi zajęliśmy pierwsze miejsce w ogólnopolskim turnieju dzieci i młodzieży kategorii żak. W tamtym roku z przegraliśmy, ale na szczęście udało nam się udało pokonać łodzian po wyrównanym meczu. Ze szczęścia aż się popłakałem - mówi młody rugbista.

Takie tytuły nie przychodzą bez powodu. Kacper jest wręcz stworzony do rugby, bo waży 100 kg i mierzy 185 cm. To daje mu sporą przewagę podczas rywalizacji.

- Dużo przeciwników się mnie po prostu boi. Podczas mistrzostw Polski jedna z drużyn powiedziała, że nie gra, gdy jestem na boisku. Akurat wygrywaliśmy, więc trener mnie zmienił. Najbardziej w rugby lubię to, że mogę wyładować emocje. Uwielbiam uczucie, gdy dwoje lub troje rywali próbuje mnie zatrzymać, a ja idę dalej i zdobywam punkty. Gdy biegnę z piłką i wystawiam rękę robiąc tzw. blachę, to rywal przede mną ucieka. To dość brutalny sport i czasem po mojej szarży jest wzywany medyk do przeciwnika. Największym wyzwaniem jest to, aby nie mieć kontuzji. Dużo razy miałem siniaki od korków na całym ciele, starte nogi nawet mi krew z głowy leciała - wyznaje Kacper.

Lechia Gdańsk mistrzem Polski dzieci i młodzieży. Wygrała wszystko



Młodzi rugbiści Lechii mają zapewniony cały sprzęt. Jedyne czego potrzebują, to własne obuwie. Akurat w przypadku Kacpra trzeba je wymieniać nawet co 3-4 miesiące, bo tak szybko rośnie.

- Jeśli coś robi się za małe, to mamy wymieniane na większe. Jeśli getry się porwą, to dostajemy nowe. Jeśli jedziemy na turniej, to całą podróż jedziemy autokarem. My jedynie płacimy miesięczne składki, które wynoszą 80 zł. Natomiast na turniejach otrzymujemy medale, puchary i dyplomy. Czasami zdarzą się dresy lub koszulki - tłumaczy 12-latek.


Kacper zakochał się w rugby do tego stopnia, że w życiu nie ma już innych pasji. Często śledzi mecze polskiej ekstraligi. To właśnie w pierwszym zespole biało-zielonych ma swojego idola.

- Wszystko, co chciałbym zdobyć i osiągnąć związane jest z rugby. Tak mi się spodobało, że wszystkie marzenia związane są z tą dyscypliną. Chcę utrzymać formę i być jeszcze lepszym w tym sporcie. Marzy mi się gra w kadrze narodowej rugby. Inspiruje mnie Makhari Jason, ponieważ bardzo dobrze gra, jest szybki, dynamiczny i dobrze kopie - wyznaje rugbista.

Ogniwo Sopot mistrzem Polski w rugby. Przeczytaj relację z meczu finałowego



W swojej pasji Kacper oczywiście może liczyć na wsparcie rodziców. Ale i nie tylko on, ponieważ nieraz można było już zauważyć, że na meczach rugby panuje rodzinna, piknikowa atmosfera.

- Rodzice są na każdych zawodach. Przygotowują też poczęstunek, ciasta, naleśniki, kiełbasę z grilla dla wszystkich. Ale podobnie jest na wyjazdach, gdzie inne drużyny dbają, abyśmy nie wracali głodni do domu. Takie turnieje trwają cały dzień - kończy 12-latek.

Cykl Trojmiasto.pl Sport Talent



Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.

W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.

Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.

Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".

Kluby sportowe

Opinie (100) ponad 50 zablokowanych

  • chwila.. (3)

    Ja bym tu nie pisal o imponujacych warunkach tylko szybko skierowal chlopaka na badania lekarskie, zeby nie skonczyl jak Dydek czy wielu koszykarzy...

    • 21 8

    • (2)

      Nie martw się...Badania ma regularnie...

      • 4 1

      • Joachim Halupczok też miał regularne - mistrz świata w kolarstwie - a od dawna nie żyje

        ur. 3 czerwca 1968 zm. 5 lutego 1994

        • 0 0

      • Tylko lekarze nie wiadomo jacy

        Jak trafi na specjalistów a nie "specjalistów" to nic mu nie będzie :)

        • 4 1

  • Bohater? (1)

    Fajnie ze dzieciak się rusza , ale trenuje niecały rok i już został bohaterem?jako mama młodego rugbisty obserwując liczne rozgrywki śmiało stwierdzam ze prócz przewagi masy i wzrostu nad rówieśnikami niczym się nie wyroznia,szkoda ze na takie wyróżnienie nie zasłużył inny dzieciak,który trenuje dłużej z pasja...a takich młodych w trojmeiejskim rugby nie brakuje.

    • 0 0

    • Sopockie kompleksy?

      • 2 0

  • Talent, bo w wieku 12 lat jest wyrośniety jak na swój wiek? (18)

    Przecież, to że teraz jest duży nie znaczy zw dorosłości też będzie jakimś olbrzymem. Jedne dzieciaki rosą szybciej, a inne później.

    • 122 19

    • święta prawda (11)

      wg mnie już teraz musi pracować nad psychiką, bo z każdym rokiem jego przewaga fizyczna nad rówieśnikami będzie malała i zawsze będzie miał w głowie, że przedwczoraj z trzema zawodnikami na plecach zdobywał punkty, wczoraj z dwoma, dzisiaj z jednym ciężko a jutro nie da rady. I wtedy przychodzi do głowy tysiąc myśli - co robię źle, czemu inni mnie wyprzedzają. I albo już teraz bedzie nad tym pracował albo za 10 lat pozostaną mu wycinki z gazet.

      • 37 2

      • (7)

        Spokojnie mają mądrych trenerów poradzą sobie i z tym.

        • 15 3

        • Trenerzy sobie poradzą, on niekoniecznie musi (6)

          Jeśli traktuje rugby jak wyładowanie swoich emocji to raczej będzie jeszcze jeden artykuł o nim "jak zmarnowałem karierę".

          Dzieciak ma warunki, pewnie jeszcze pójdzie do góry więc jak go ktoś dobrze poprowadzi fizycznie to może być, jak to się mówi "nie do zdarcia", byle w głowie sobie dobrze ułożył wszystko. Jeśli tak będzie to jest szansa, że wyrośnie na świetnego zawodnika, którego możemy oglądać jedynie w TV.

          Także niech mu się wiedzie jak najlepiej.

          • 18 0

          • Dziękuję w imieniu Kacpra za dobre słowo...Ma naprawdę dobrych trenerów nie tylko pod kątem fizycznym ale również psychologicznym...wiec nie martwimy się o jego psychikę...

            • 0 0

          • (4)

            trzymajmy więc za niego mocno kciuki
            moźe da radę
            tylko: dla siebie samego, nie dla was, handlarze niewolników

            Kacper, facet, gościu, skup się,
            niestety oddałeś beztroskie dzieciństwo, ale czasem warto
            Paganini, Lewandowski, Kubica (wróć, zły przykład)
            wykorzystali swoją Iskrę Bożą, ty też możesz, tylko pamiętaj
            twoim najstraszliwszym przeciwnikiem jesteś Ty sam
            jak sobie nie zaszkodzisz to "ich zmieciesz"
            a kibice mogą i pomóc, i zaszkodzić, uważaj

            moja ulubiona sportowa scena filmowa ever:
            1. rrrrun Forrest!
            2. wait... wait... wait.... wait... (w tle odgłosy demolki)
            3. stop Forrest!

            w książce Forrest został astronautą...

            sky is the limit, możesz zostac kim tylko chcesz

            • 4 2

            • do rodziców (3)

              a jak ktoś się będzie kontaktować
              z daj my na to
              Wellington (napisałem, podlinkowałem)
              to nie odrzucajcie bezmyślnie

              • 0 3

              • (2)

                Nie mamy na to wpływu...Tata Kacpra...

                • 1 0

              • (1)

                a z ciekawości, Pan też jest takie rosłe chłopisko?

                • 0 0

              • Tak, jestem dużych gabarytów.

                • 0 0

      • Dlatego dzieci przewyższające swoich rówieśników warunkami fizycznymi często trenują ze starszymi kolegami by później nie było takich sytuacji w przyszłości jak opisujesz. Im więcej treningów ze starszymi, bardziej wymagajacymi kolegami, tym lepiej dla takich dzieci. Warunki fizyczne we wczesnym okresie trenowania pokazuja jakie te dzieci mogą mieć możliwości w przyszłości i warto na nie stawiać by wchodząc w okres seniorski były w pełni przygotowane do gry.

        • 10 0

      • Z tą psychiką to masz

        całkowitą rację. Gimnazjum konczylem jako najwyższy w całej szkole. A potem przestałem rosnąć i kilku kolegów mnie przerosła i to znacznie... Trudno było mi się z tym pogodzić.

        • 5 0

      • Od tego jest cały sztab trenerski żeby go szkolić...

        • 5 0

    • Dokładnie

      Znam taki przypadek ale w innej dyscyplinie. Miał swoje 5 min jako młodzik ale dzisiaj, jako Junior jest na dole ogólnopolskiej listy i ma zrujnowaną psychikę. No i nie odbiega już wzrostem od rówieśników

      • 6 0

    • (1)

      Zgadzam się z tobą...A co do talętu to zapraszam na Grunwaldzką244...

      • 9 4

      • TalĘtu....

        Masz talent, oj masz.

        • 8 1

    • Tyle że on już ma 185 cm wzrostu. Ile dzieciaków ma szansę go przerosnąć? Jasne, w rugby seniorów nikogo wzrostem nie przestraszy, ale do tego czasu będzie już nieźle wytrenowany.

      • 1 3

    • ilu ja takich widziałem... (1)

      ... w jakichś młodzikach czy mini-koszu. Trener - wuefista zesr*ny ze szczęścia że mu się trafił "kafar" albo "drągal". który przestawia dzieciaki jak chce. W kadetach już nie było po człowieku śladu.

      • 16 1

      • Zobaczymy jak dotrwa do kadetów...

        • 4 1

  • fatalny tytuł artykułu :( co autor chciał przekazać?

    ponadto niepotrzebnie zupełnie są teksty o brutalności, skoro z własnych obserwacji wiem, że nie jest to prawdą. Nie rozumiem intencji autora. To super sport i każdy w nim znajdzie miejsce dla siebie i mały i duży, a do tego właśnie ci "duzi" maja tutaj szansą na aktywność fizyczną i to bardzo wszechstronną

    • 1 0

  • już w zaszłości mieliśmy talenty ,pieszczek czy żupiński a teraz co z nich zostało ,łeda im szumi w łebach a po talencie nocnik

    • 0 0

  • Nie wiem, czy jest się z czego cieszyć... (3)

    • 6 1

    • (2)

      Jest się z czego cieszyć...np zdobycie mistrzostwa Polski ze swoją drużyną...być wyróżnionym zawodnikiem...ogladać jak sobie radzi na boisku...

      • 1 1

      • Chodzilo mu raczej o to, ze to troche jak z facetem - sprinterem, ktory udaje kobiete. (1)

        Albo z kobieta, ktora jest tak napompowana testosteronem, ze juz kobieta nie jest, ale z nimi startuje. Tu z kolei mamy czlowieka, ktory jest w zasadzie fizycznie w pelni rozwiniety, a rywalizuje z dziecmi.

        • 0 1

        • i jeszcze pajace mu przyklaskują zamiast wytłumaczyć sytuację

          • 0 0

  • (4)

    Dajcie mu z seniorami zagrać już teraz, niech go pokory nauczą i czystej walki wobec słabszych. Rówieśnicy go dogonią i w bardzo wielu przypadkach takie "talenty" nie radzą sobie psychicznie wtedy, gdy tracą swoją przewagę.

    • 6 2

    • (1)

      Dlaczego uważasz, że możesz zarządzać, gdzie chłopak ma grać i kto ma go uczyć pokory?

      • 0 1

      • Dlaczego uwazasz, ze masz prawo do mnie sie odzywac?

        • 0 0

    • (1)

      Nie spinaj się...pokory uczą go rodzice...zapraszam na mecze...Grunwaldzka 244...

      • 1 1

      • Szkoda że tak późno zaczął...

        • 0 0

  • Rośnie (1)

    drugi Eben Etzebeth.Mam nadzieję że będzie wytrwały i choć trochę zbliży się do poziomu Ebena.Groete en sterkte!

    • 2 2

    • W Rosji urodzil sie 7 kilogramowy niemowlak.

      Od razu okrzykniety zostal drugim Karelinem, robil obalenia, zanim zaczal raczkowac.

      • 2 0

  • Strachu

    Też bym się bal

    • 0 0

  • To jest dość typowy obrazek polskiego sportu juniorskiego (2)

    Nie chodzi mi o odniesienie się do tego konkretnego chłopaka, być może ma warunki na przyszłego zawodnika i świetnie że trenuje.

    Natomiast jest to pewna bolączka sportu juniorskiego, że trenerzy rozliczani są nie za przyszłość swoich wychowanków, a za bieżące wyniki na międzyklubowych rozgrywkach.
    To powoduje że w kategorii wiekowej około 12 lat, trener po prostu potrzebuje pozbierać byków którzy szybciej weszli w okres dojrzewania i ich wyciągnęło w górę, przez co w wieku 12 lat mają warunki fizyczne typowe dla 14-15 latka.

    Taka drużyna czy to piłkarska czy to koszykarska jest w stanie roznieść każdą drużynę złożoną z 12-to latków którzy może i perspektywicznie będą w przyszłości dużo lepszymi zawodnikami (również ze względu na warunki fizyczne) ale po prostu nie zaczął się u nich okres burzliwego wzrostu.

    Co więcej - trening takiego zawodnika ukierunkowany jest na wykorzystanie swojej przewagi fizycznej, która tak naprawdę jest przewagą tylko przez 2-3 lata.

    Czyli reasumując - sport juniorski nastawiony na wykrywanie tu i teraz, nie jest nastawiony na wyławianie przyszłych talentów, a premiuje tych którzy zaczęli wcześniej dojrzewać i po prostu urośli więksi.

    • 10 2

    • 100% racja

      W siatkówce nie zwracają uwagi na kogoś, kto w młodziku nie przekroczy znacznie 190cm, mimo że rosną jeszcze kilka lat. Presja na wynik zabija szkolenie.

      • 2 0

    • Tak kiedyś było z piłkarzami. Talenty się marnowały bo nie miały masy...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
99% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
1% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Juvenia Kraków 13 11 0 2 472:205 52
2 Orlen Orkan Sochaczew 13 10 0 3 446:214 50
3 Ogniwo Sopot 13 10 0 3 469:250 48
4 Edach Budowlani Lublin 14 8 0 5 337:317 35
5 Awenta Pogoń Siedlce 13 8 0 5 370:252 34
6 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 14 5 9 0 358:347 25
7 Arka Gdynia 13 5 0 8 394:366 25
8 Budowlani WizjaMed Łódź 14 1 0 13 214:789 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 13 2 0 11 167:387 -22
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 16 kolejki

  • Budo 2011 Aleksandrów Łódzki - ARKA GDYNIA 0:25 (walkower)
  • OGNIWO SOPOT - Juvenia Kraków (sobota, godz. 16)
  • Orlen Orkan Sochaczew - DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK (niedziela, godz. 15:30)
  • sobota
  • Budowlani WizjaMed Łódź - Awenta Pogoń Siedlce
  • pauzuje: Edach Budowlani Lublin

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane