- 1 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (38 opinii)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (112 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (73 opinie) LIVE!
- 4 Lechia do Rzeszowa po awans (9 opinii) LIVE!
- 5 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (108 opinii)
W Treflu zrobią wszystko, by wygrać derby
Trefl Sopot
Greg Surmacz będzie w rotacji Trefla jednym z najważniejszych koszykarzy w nowym sezonie. Już na inaugurację zostanie jednak zmuszony do zmiany pozycji z silnego skrzydłowego na środkowego. Twierdzi, że nie ma z tym problemu. Będzie mógł to udowodnić w sobotę, podczas derbów z Asseco Gdynia. - Wiem, że jest w nich dużo emocji, a kibice bardzo przeżywają derby. Dlatego zrobimy wszystko, aby je wygrać - deklaruje Surmacz.
Marcin Dajos: Czy Greg Surmacz znany bardziej z gry dalej od kosza może teraz, gdy zaszła potrzeba, przekwalifikować się na typowego środkowego?
Greg Surmacz: Będę robił wszystko co potrzeba, aby wygrać mecz. Wiadomo, że jest jeden podkoszowy mniej, gdyż Ater Majok nie wystąpi w najbliższych meczach. Dlatego też będzie większe zapotrzebowanie na grę moją czy Marcina Stefańskiego pod koszem. Postaramy się pomóc w strefie trzech sekund jak umiemy. Będziemy walczyć, zbierać piłki i starać się zdobywać punkty.
TREFL BEZ KLASYCZNEGO CENTRA NA DERBY TRÓJMIASTA
Trenowaliście już ustawienia z panem grającym na pozycji numer pięć?
Cały okres przygotowawczy trener powtarzał, że silny skrzydłowy musi znać swoją rolę w zagrywce, jak i środkowego. I odwrotnie. Zresztą w minionym sezonie, gdy byłem w Anwilu i pod koniec rozgrywek odszedł środkowy, dużo grałem na tej pozycji. Dlatego nie mam z tym problemów. Wiadomo, że wolałbym gościć częściej na obwodzie, ale nie będę robił z tego powodu problemów.
KOSZYKARZE TREFLA BEZ LOTOSU, BUDŻET 40 PROCENT NIŻSZY
Z drugiej strony wychodzenie na obwód środkowego może przynieść jego drużynie dodatkowe korzyści w ataku.
Wysocy rywali mogą nie czuć się zbyt dobrze, kiedy będę wychodził na obwód i grał przodem do kosza. Mam nadzieję, że sprawi im to dużo problemów. W najbliższym meczu, z Asseco będziemy musieli jednak skoncentrować się na zastawianiu tablic. Wszystko dlatego, że jest to drużyna, która walczy o każdą zbiórkę i gra agresywnie w polu trzech sekund. Musimy wyrywać piłki w obronie, żeby mieć szanse na atak.
Derby to dla pana nowość, czy udało się już wcześniej zagrać w podobnym spotkaniu?
W derbach jednego miasta nie. Ale takie samo znacznie dla kibiców miało spotkanie AZS Koszalin z Czarnymi Słupsk. W nim grałem. Wiem, że jest w nich dużo emocji, a kibice bardzo przeżywają derby. Dlatego zrobimy wszystko, aby je wygrać.
Jak wyglądał sezon przygotowawczy, podobno było ciężko?
Rzeczywiście był ciężko. Wykonaliśmy dużo pracy, porównując to, co było w zeszłych sezonach, to zaliczyłem znacznie więcej biegania na stadionie. Chodziliśmy tam 4-5 razy w tygodniu. Wykonywaliśmy sprinty, dłuższe biegi i teraz czuję, że jestem maksymalnie dotleniony i w stanie biegać cały mecz.
Trener Zoran Martić ma opinię, że nie oszczędza nikogo na treningach...
Nie ma znaczenia, czy ktoś jest młodszy, czy starszy. Po prostu masz dać z siebie wszystko i ćwiczyć na sto procent możliwości. To wychodziło też w naszych sparingach. Może ostatnio z Anwilem nie wypadliśmy tak dobrze jak wcześniej, ale przedtem było widać nasze zaangażowanie i walkę o każdą piłkę. Gramy dużą rotacją i to także dobrze wpływa na zespół. Na treningach każdy wie, że może zagrać w meczu więc nie ma odpuszczania. Wszyscy są zaangażowani i to powinno być widać w lidze.
Sparingi sprawiły, że patrzycie z większym optymizmem na zbliżający się sezon?
Myślę, że podbudowują one młodszych koszykarzy. Starsi wiedzą z doświadczenia, że jak zaczyna się sezon, to jest zupełnie inna gra. Trzeba złapać odpowiedni rytm meczowy już na inaugurację i nie oglądać się za siebie, gdyż w lidze sparingi nie będą miały żadnego znaczenia.
TRENER TREFLA PROSI O WSPARCIE I WYROZUMIAŁOŚĆ
Nie wydaje się panu, że drugi rok z rzędu trafił do drużyny, która będzie balansować na granicy play-off, a jej postawa w wielu meczach będzie niewiadomą?
W Anwilu sytuacja była nieco inna. Zwłaszcza pod koniec sezonu, kiedy mieliśmy wąską rotację, na którą składało się 6-7 koszykarzy. To spowodowało, że pod koniec sezonu zasadniczego byliśmy bardzo zmęczeni. Grałem wtedy praktycznie około 40 min w każdym starciu. Teraz to mi nie grozi. Są młodzi, perspektywiczni gracze, którzy może nie mają znanych nazwisk, ale potrafią grać. Mogą pozytywnie zaskoczyć w czasie ligi.
Czyli spokojnie powalczycie o play-off?
Zawsze będzie walka o play-off. Czy się uda, to ligowe mecze pokażą.
Typowanie wyników
Jak typowano
76% | 287 typowań | TREFL Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
24% | 90 typowań | ASSECO Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (8) 1 zablokowana
-
2015-10-06 21:10
Gdynia - najlepsza koszykówka w Trojmiescie (2)
- 19 23
-
2015-10-06 23:00
to gdynia jest w 3CT?
HAHAHAHAAH A
- 8 7
-
2015-10-06 23:11
gdynia najlepsza - troll level 100%
Gdynia po odejsciu moznych sponsorow - 6, 7,7 miejsce
Sopot po odejsciu moznych sponosorow - 4,4,2,5,3,8 miejsce
chyba oczywiste gdzie lepiej pracuja - w Treflu- 13 5
-
2015-10-06 21:28
Jedno miasto?
Coś przeoczyłem?
- 3 2
-
2015-10-07 00:36
Aseco najlepsze jest
- 6 14
-
2015-10-07 08:50
a czy zrobią też wszystko... (2)
...żeby można już było odebrać karnety?? do rozpoczęcia sezonu 3 dni! heloł!
- 3 0
-
2015-10-07 09:56
Chyba można od dzisiaj (1)
Od środy do piątku miedzy 1600-1900 w kasie ergo arena i w sobotę do 1300
- 0 1
-
2015-10-07 10:31
dzięki
choć byłoby super, gdyby taka informacja ukazała się na stronie klubu i nie trzeba byłoby się dowiadywać o niej gdzieś w komentarzach na stronie Trójmiasta... kocham ten klub od wielu lat, ale polityka informacyjna zawsze u nich mocno kulała
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.