Po raz szósty wystartował Puchar Polski Sietom Tour we florecie. Prymatu z poprzedniego sezonu bronią Katarzyna Kryczało (Sietom AZS AWFiS Gdańsk) i Marcin Zawada (AZS AWF Warszawa). Na inaugurację cyklu panie walczyły w Poznaniu o Szkofię Baśki Wołodyjowskiej, a w niedzielę panowie staną do rywalizacji o Puchar K&K. -
Cykl składa się z czterech zawodów. Nie można pozwolić sobie na żadną wpadkę, bo punktujemy wszystkie starty. Dlatego dotychczas tylko Małgorzacie Wojtkowiak udało się wygrać klasyfikacją generalną dwukrotnie. Triumfowała w 2003 i 2005 roku - przypomina
Ryszard Sobczak, dyrektor PPST.
W tym sezonie pucharowe zmagania zaplanowano od 7 grudnia do 19 lipca. Florecistki walczyć będą w Poznaniu i trzykrotnie w Gdańsku, a ich koledzy po fachu zdobywać mogą punkty we Wrocławiu, Gdańsku, Poznaniu i w Warszawie. Najlepsi w klasyfikacji generalnej zarobią po 4 tysiące złotych. Druga pozycja premiowana będzie kwotą 2 500, a trzecie po 1 500 złotych. -
Dodatkowo płacą organizatorzy poszczególnych zawodów. Regulaminowe premie to tysiąc za pierwsze, 500 za drugie oraz 200 złotych za trzecie miejsce, ale zdarza się, że gospodarz turnieju wypłaci wyższe nagrody - dodaje dyrektor Sobczak.
Grudzień to dla tej dyscypliny początek sezonu. Kadrowicze mają za sobą tylko po jednym zgrupowaniu. Niestety, nie obyło się bez kontuzji. Z poznańskich zawodów uraz kolana wyeliminował
Magdalenę Mroczkiewicz, na dolegliwości Achillesa
Sylwię Gruchałę. Ponadto rehabilitację po rekonstrukcji więzadła kolanowego nadal przechodzi
Anna Rybicka, która na planszy może pojawić się najwcześniej wiosną.
W piątek w Poznaniu Szkofia Baśki Wołodyjowskiej stała się
Szkofią Kaśki Kryczało. Gdańszczanka zrobiła duży krok kierunku obrony tytułu. W finale drużynowa mistrzyni świata pokonała inną gdańszczankę
Magdalenę Knop 15:14, a w półfinale poradziła sobie także z koleżanką klubową,
Karolina Chlewińska po równie zacietej walce 15:13. Ta ostatnia w ćwierćfinale niespodziewanie wyeliminowała
Małgorzatę Wojtkowiak 11:10.
Do czołowej "10" przebiły się ponadto dwie kolejne akademiczki.
Joanna Bórkowska była piąta, a
Justyna Anuszewska dziesiąta.
Końcowa kolejność: 1. Kryczało, 2. Knop, 3. Chlewińska i
Martyna Synoradzka (AZS AWF Poznań), 5. Bórkowska, 6. Wojtkowiak, 7. Małgorzata Susfał (D'Artagnan Warszawa), 8. Martyna Jelińska (Budowlani Toruń).
W niedzielę we Wrocławiu o pierwsze punkty w PPST walczyć będą floreciści. Z czołówki pod znakiem zapytania stoi tylko występ
Radosława Glonka. Gdańszczanin na zgrupowaniu w Spale nabawił się kontuzji kolana.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
