- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (83 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (33 opinie)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (112 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (1 opinia)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Szóste miejsce na koniec
ENERGA GEDANIA: Ziemcowa, Tomsia, Kasprzak, Skowrońska, Kasprów, Wellna, Siwka (libero) oraz Pasznik, Kaliszuk, Durajczyk, Nuszel.
Leszek Milewski zaufał tym samym siatkarkom, które we wtorek praktycznie bez walki poddały się rywalkom. W wyjściowym składzie szkoleniowiec nie dokonał żadnej zmiany. Niestety, tylko do połowy inauguracyjnego seta ten manewr natury psychologicznej sprawdzał się. Gdańszczanki rozpoczęły od prowadzenia 4:2, pierwszą przerwę techniczną osiągnęły przy 8:6, a korzystny wynik miały jeszcze przy 14:13. Punktem zwrotnym tego seta była zagrywka Katarzyny Wysockiej. Gedanistki zostały odrzucone od siatki, miały problemy ze skończeniem ataku i dlatego oddały cztery punkty z rzędu. Od wyniku 17:14 aż do końca seta MKS starannie pielęgnował tę przewagę.
W drugiej partii trener Milewski próbował zachęcić podopieczne do walki, biorąc czas przy 3:6, ale wynik, który pozwalał się łudzić, że lada moment gedanistki wrócą do gry o wygraną, utrzymywał się do 10:14. Na koniec seta przewaga gospodyń była dwa razy większa!
Cztery punkty z rzędu MKS na początku trzeciej odsłony, a potem prowadzenie miejscowych aż 17:10 zwiastowały, że gdańszczanki marzą już tylko o jednym - niech ten sezon się skończy. Jednak nadmierne uspokojenie w miejscowych szeregach zachęciło Energę Gedanię, aby po raz ostatni w tych rozgrywkach pokazać lwi pazur. Gedanistki zbliżyły się na 22:23! Szkoda, że w następnej akcji skutecznym atakiem popisała się Ewelina Sieczka, a mecz zakończył gwizdek sędziów, oznajmujący, że któraś z naszych siatkarek dotknęła siatki.
Autor: www.energa-gedania.pl
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2008-05-01 09:19
Ciężar spadł z serca. Nie trzeba będzie wydawać pieniędzy na rozgrywki pucharowe.
- 0 0
-
2008-05-01 15:11
To prawda
Zgadzam się z opinią poprzednika.Może za przegraną obiecano im więcej niż 20tys.
Gedanio co teraz?- 0 0
-
2008-05-01 15:53
co WY za bzdury mówicie. DLa Stankiewicza najlepiej by było jakby wywalczył awans do pucharów bo miałby kartę przetargową w rozmowach z Adamowiczem. Wtedy jakby się wycofał z europejskich pucharów mógłby powiedzieć że to przez niego. ALe mam nadzieję że powstanie hala na obiektach Gedani bo na LSK i na PLS nie będzie przychodziło po 12 tysięcy. JAk na PLS będzie chodziło 5-6 to i tak będzie wielki sukces. A po co grać w pustej hali? NIech ktoś zacznie myśleć w końcu. W Gdańsku jest potrzebna hala na 2-4 tysiące by można w cywilizowanych warunkach oglądać siatkówkę męską i żeńską.
- 0 0
-
2008-05-01 19:30
I taka właśnie jest na AWFiS.Tyle,że za nią też płacic trzeba. Oczywiscie dużo mniej niż za tą co się buduje, ale zawsze będzie to poważny wydatek dla klubu.
- 0 0
-
2008-05-01 23:52
Jedna hala na trzy drużyny a kto wie może nie długo coś jeszcze powstanie to jednak trochę mało. Więc jak ktoś za swoje chce wybudować halę, hotel i kompleks spa to czemu mu bronić. I nawet ponoć boisko dla kopaczy ma zostać. Więc ja nie widzę nigdzie już nie widzę.
- 0 0
-
2008-05-04 19:43
3 drużyny ?? Trzba liczyc co najmniej 5.
Do tego jakby doliczyc grupy młodzieżowe to ....
Hala na Kościuszki ma obłożenie całodniowe dla samych siatkarek. Potrzeba jest jeszcze conjmniej 2 hal, jednej treningowej i jednej ligowej- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.