Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Dariusz Lewandowski, środkowy Prokomu Trefl Sopot, nie będzie koszykarzem Polpharmy Pakmet Starogard. W ostatnim momencie klub ze stolicy Kociewia zrezygnował z pozyskania "Towera".
- Odpuściłem go sobie z dwóch powodów. Po pierwsze, obawiałem się, że może nie wytrzymać psychicznie obciążeń treningowych. Po drugie, chciałem się zmieścić w budżecie przewidzianym na ten sezon. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczę na premię dla drużyny. Sprawę uważam za zamkniętą - mówi Tadeusz Huciński, trener drużyny ze Starogardu.
21-letni Lewandowski wciąż jest zawodnikiem Prokomu, jednak nadal brane jest pod uwagę jego wypożyczenie do innego klubu. Największe zainteresowanie centrem z Sopotu wykazują Noteć Inowrocław oraz Unia Tarnów.
- Naturalnie, że Darek woli grać aniżeli siedzieć na ławce rezerwowych. O wypożyczeniu do innego klubu będę z nim rozmawiał podczas najbliższego spotkania - mówi Tadeusz Szelągowski, prezes Trefl SSA.
Kryst.
