- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (133 opinie)
- 2 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (40 opinii)
- 3 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (68 opinii)
- 4 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (92 opinie)
- 5 Lechia nie bierze remisu w derbach (13 opinii)
- 6 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (76 opinii)
Trener i wiceprezes spotkają się z kibicami
Arka Gdynia
Trener Petr Nemec i wiceprezes ds. sportowych Michał Globisz zapraszają kibiców Arki na otwarte spotkanie, na trybunie Stadionu Narodowego Rugby we wtorek o godzinie 17.30. Na pewno nie zabraknie pytań o powody braku awansów gdyńskich piłkarzy do ekstraklasy oraz rozważań, czy w żółto-niebieskim "samochodzie", mającym podążyć w kolejnym sezonie do elity do wymiany jest tylko opona, czy może wymaga on poważniejszego remontu, łącznie z mechanizmem bądź wymiany kierowcy. U nas już teraz można wziąć udział w sondzie na ten temat.
Dopiero powstają szczegółowe analizy niepowodzenia żółto-niebieskich, bo tak należy określić siódme miejsce w końcowej tabeli I ligi, wobec przedsezonowych zapewnień władz klubu i miasta o tym, że Arka przygotowana jest do awansu. -Udzielimy pomocy, której klub będzie potrzebował. Przed nami tylko rok w I lidze. Rok nie wyrok, wytrzymamy! - zapewniał w lipcu ubiegłego roku, Marek Stępa.
Wiceprezydentowi Gdyni wtórował Witold Nowak. - Jestem pewny, że będzie to rok sukcesów. Piłkarze znają ten cel i wymagamy od nich jego realizacji. Liczymy też na doping i wsparcie kibiców - zapewniał obecny prezes Arki. (czytaj więcej o deklaracjach z przedsezonowej prezentacji).
Jednak już teraz można pokusić się o pierwsze wnioski, dlaczego tego awansu nie było. Uczynił to trener Nemec od razu po meczu z Pogonią, choć odwołał się do metafory. "Wszystkie elementy muszą grać. To tak jak z samochodem. Jeśli pęknie jedna opona, to auto nie pojedzie dalej, musi najpierw zostać naprawione" - nie bez racji przekonywał szkoleniowiec.
Czech chce podjąć się naprawy tej opony, choć są obawy, czy aby tylko jedna z nich jest uszkodzona. Co więcej naprawa pozostałych mechanizmów tegoż auta, być może nawet ważniejszych niż jego ogumienie, jeśli pozostaniemy w terminologi zaproponowanej przez trenera, już od Nemca nie zależy.
-Lista z zawodnikami, którzy mieliby do Arki przyjść latem jest już zrobiona. Jednak co z niej zostanie zrealizowanie nie zależy ode mnie, bo to kosztuje trochę pieniędzy. Z piłkarzami, którym kończą się kontrakty, będziemy rozmawiali i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Nie wiem, czy będą w Arce pieniądze, bo ja jestem od trenowania, a to jest pytanie do działaczy - zastrzega się Nemec.
Czy pieniędzy zabrakło już zimą, aby istotnie wzmocnić drużynę? Z pozyskanych przed rundą wiosenną dziewięciu graczy ani razu w pierwszym zespole w oficjalnym meczu nie zobaczyliśmy: Japończyka Rotayro Nakano i Krzysztofa Żukowskiego. Dopiero na finiszu ligi, gdy Arka nie grała już o awans, szanse zaprezentowania się w "11" dostali: Patryk Jędrzejowski i Serb Milos Radosavljević, a Brazylijczyk Wallace był dopiero trzecim stoperem w hierarchii.
Natomiast dużo grali: Radosław Pruchnik, Marcin Bochenek, Charles Nwaogu i Piotr Tomasik, ale właściwie tylko ten ostatni okazał się istotnym wzmocnieniem. Więcej oczekiwano zwłaszcza od Nigeryjczyka, ale on poprzestał tylko na dwóch golach. Także Pruchnik nie potrafił zastąpić kontuzjowanego, a potem długo dochodzącego do formy Petra Benata.
-Jeżeli zespół chce awansować, to musi mieć bramkostrzelnych napastników, a nam się to praktycznie nie udało, bo bramki strzelali właściwie tylko pomocnicy. Tu jest problem, który będziemy musieli rozwiązać - przyznaje Nemec. -Trudno powiedzieć jednoznacznie o zimowych transferach, bo niektórzy zawodnicy lepiej wyglądali na samym początku, a potem było gorzej. Tak było z Tomasikiem, który na początku wyglądał na bardzo udany transfer, ale później przysnął, by przebudzić się pod koniec. Nakano to przykład zawodnik, który gdy walczy o kontrakt wygląda dobrze, a jak go już podpisze, to jest dużo gorzej. Na pewno brakowało Benata, który tworzył naszą grę jesienią - dodaje szkoleniowiec.
To "przyśnięcie", o którym wspomina Czech w kontekście Tomasika, dotyczyło jednak całej drużyny, gdyż od 7 kwietnia do 12 maja nie potrafiła ona wygrać żadnego z siedmiu kolejnych meczów (zobacz wyniki Arki w tym sezonie). W tym samym czasie zaczęły się zaległości klubu względem piłkarzy w wypłatach.
-Nie mogę odmówić piłkarzom motywacji, ale na pewno to co się działo siedziało w ich głowach. W Gdyni mieszkania nie są tanie, część zawodników ma kredyty do spłacenia - tłumaczył Nemec.
Tabela po 34 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Piast Gliwice | 34 | 19 | 7 | 8 | 57:40 | 64 |
2 | Pogoń Szczecin | 34 | 18 | 7 | 9 | 54:30 | 61 |
3 | Zawisza Bydgoszcz | 34 | 16 | 11 | 7 | 47:39 | 59 |
4 | Kolejarz Stróże | 34 | 16 | 9 | 9 | 40:34 | 57 |
5 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 34 | 15 | 11 | 8 | 42:26 | 56 |
6 | Bogdanka Łęczna | 34 | 15 | 9 | 10 | 50:37 | 54 |
7 | Arka Gdynia | 34 | 13 | 12 | 9 | 50:41 | 51 |
8 | Flota Świnoujście | 34 | 12 | 13 | 9 | 46:43 | 49 |
9 | Ruch Radzionków | 34 | 13 | 9 | 12 | 46:51 | 48 |
10 | Warta Poznań | 34 | 12 | 10 | 12 | 44:36 | 46 |
11 | Olimpia Grudziądz | 34 | 10 | 13 | 11 | 46:41 | 43 |
12 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 10 | 10 | 14 | 42:46 | 40 |
13 | GKS Katowice | 34 | 9 | 12 | 13 | 33:38 | 39 |
14 | Dolcan Ząbki | 34 | 10 | 9 | 15 | 40:53 | 39 |
15 | Polonia Bytom | 34 | 9 | 9 | 16 | 37:51 | 36 |
16 | Wisła Płock | 34 | 9 | 8 | 17 | 39:50 | 35 |
17 | KS Polkowice | 34 | 7 | 9 | 18 | 40:64 | 30 |
18 | Olimpia Elbląg | 34 | 4 | 10 | 20 | 33:66 | 22 |
Gdy spojrzy się w statystyki, aby to liczby wskazały przyczyny braku awansu Arki, to w oczy rzuca się spora strata punktowa gdynian w stosunku do dwóch pierwszych zespołów w zdobyczach na własnym boisku. Żółto-niebiescy wygrali przy ul. Olimpijskiej mniej niż połowę meczów ligowych (8 z 17). Łącznie w Gdyni uzbierali 30 punktów. Można dodać, że zaledwie, gdyż dla porównania dorobek Piasta Gliwice u siebie to 12 zwycięstw i 40 punktów, a Pogoni Szczecin to 13 wygranych i również 40 punktów.
-Ten sezon był bardzo wyczerpujący także psychicznie. Mieliśmy w głowach cel w postaci awansu, ale najgorsze jest to, że szanse straciliśmy w meczach u siebie - z Flotą, Grudziądzem, Katowicami... Poza tym trybuna za bramką była na wiosnę pusta i tu też można szukać przyczyny niepowodzenia. Tak jak jesienią kibice nas wyciągnęli na koniec rundy, tak teraz ich zabrakło - ocenia Nemec.
Ponadto żółto-niebiescy grali zbyt zachowawczo, obowiązywała dewiza, byle nie stracić gola, a następnie aby nie przegrać. Dlatego aż 12 spotkań kończyli podziałem punktów. Tymczasem w ekstraklasie znalazły się drużyny, które remisów miały najmniej!. Piast i Pogoń wynikiem nierozstrzygniętym zakończyły tylko 7 meczów. Czy trenera Nemca, który z Arką ma kontrakt ważny do 30 czerwca 2013 roku, stać, aby w przyszłym sezonie postawić na odważniejszy futbol i wywalczyć ekstraklasę?
-Nie widzę, żeby w drużynie coś było nie tak. Piłkarze zachowali się profesjonalnie. Także ja chcę dalej pracować w Gdyni. Co więcej na przyszły sezon interesuję mnie tylko jeden cel, czyli walka o awans. Nie chcę myśleć, że może być inaczej, ale w zawodzie trenera nigdy nie wiadomo, co się wydarzy - deklaruje Nemec.
Kluby sportowe
Opinie (129) ponad 20 zablokowanych
-
2012-05-29 13:34
20.06.2012 (4)
coraz mniej dni do świętowania
- 8 7
-
2012-05-29 13:36
(3)
masz racje 15 czerwiec coraz blizej,rocznica wielkiej fuzji z olimpia zbliza sie wielkimi krokami,a pozniej juz 11 rocznica powstania klubu chyba najmlodszego w polsce
- 9 5
-
2012-05-29 14:02
(2)
klub kibica lechii i koło emerytowanych funkcjonariuszy zomo zapraszaja na wspólne ognisko, w programie wspólne śpiewanie piosenek i wspomnienia. prosimy przynieśc zdjęcia
- 7 4
-
2012-05-29 14:05
przeczytaj sobie kto z kim i gdzie wspólne ogniska urządza (1)
- 2 3
-
2012-05-29 14:09
to tytuł z tego portalu z 14.05.2009 r:
Arka trenowała w Ośrodku Służby Więziennej "Relaks" przed Ruchem
Tam jest napisane kto z kim i gdzie ogniskował- 5 3
-
2012-05-29 13:34
(1)
w ankiecie powinna byc jeszcze jedna odpowiedz!!!!
kontynuacja pracy w klubie nieudolnych dzialaczy- 4 1
-
2012-05-29 14:12
na wysokosci zadania nie stanęły władze klubu - jest taka odpowiedź
- 2 1
-
2012-05-29 13:43
arka raczej spadnie razem z Nemcem
urokliwa ferajna
- 6 2
-
2012-05-29 13:45
gdynia i Wałbrzych przyjaciele
zgoda czarnych paznokci
- 7 3
-
2012-05-29 13:57
CHYBA PO CRASH TESCIE :) (1)
Weźcie sobie kuchara Puchara może wam pomoże hehehhe
- 1 2
-
2012-05-29 15:25
KUCHAR JEST WASZ! KUCHAR DO LECHII NALEŻY!
- 4 0
-
2012-05-29 14:12
trenerowi dac jeszcze szanse. ale zarzad juz jej dostac nie moze!
jak to mowia: ryba psuje sie od głowy;)- 2 1
-
2012-05-29 14:12
Maskotka
Trzeba zmienić maskotkę, bo "śledź" przynosi pecha, tym bardziej, że jest to przydomek Pogoni Szczecin.
Trener Kafarski pokazał co powinno być maskotką prawdziwych arkowców.- 6 9
-
2012-05-29 14:23
Arka to potęga w biegach przełajowych i skokach wzwyż (1)
Dajcie sobie spokój z piłką nożną, upawiajcie lekkoatletykę
- 11 7
-
2012-05-29 18:42
I TENIS
Przecież tylko korty im zostały hahahha
- 2 1
-
2012-05-29 14:32
eee tam żadna guma, paliwa brak !!!!!!!
- 4 0
-
2012-05-29 14:43
(3)
Betony wy lepiej proscie na kolanach pana Kuchara co by was za Odre nie sprzedal bo bedziecie musieli dopingowac w innym jezyku.
- 10 5
-
2012-05-29 15:08
(2)
Inwestor z Niemiec nie byłby złym rozwiązaniem. Potrzebny jest ktoś to ma kasę i chce coś osiagnąć, a przy okazji zna się na piłce. W Anglii kluby są sponsorowane przez Rosjan, Amerykanów, Arabów i nikt nie marudzi, a u nas za raz jakieś stereotypy i hasła, że inwestor z zagranicy jest beeeee. Kogo w Polsce stać na finansowanie klubów aby walczyły o coś więcej niż przetrwanie?
- 4 1
-
2012-05-29 16:16
(1)
tak tak macie to we krwi tradycje zobowiazuja...fuzje sprzedawanie sie bo moze bedzie lepiej pare zloty wpadnie
- 1 2
-
2012-05-29 16:52
i kto to pisze ? Gdy Pan Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera - śledziku
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.