- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (110 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (58 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (95 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Arka Gdynia 0:0. Kontuzja kapitana i czerwona kartka LIVE!
3 maja 2024
(110 opinii)El. MŚ 2018: Występy Sławczewa i Peszki. Polska pokonała Czarnogórę 2:1
Polscy piłkarze pokonali na wyjeździe Czarnogórę 2:1 (1:0) i umocnili się na prowadzeniu w grupie E na półmetku eliminacji mistrzostw świata. Sławomir Peszko na boisko wszedł w doliczonym czasie gry. O wiele dłużej grał inny piłkarz Lechii Gdańsk. Simeon Sławczew zaliczył 90 minut i asystę przy pierwszym golu dla Bułgarii w wygranym meczu z Holandią 2:0 (2:0). Natomiast Pavel Steinbors przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych Łotwy, a drużyna bramkarza Arki Gdynia przegrała na wyjeździe ze Szwajcarią 0:1 (0:0).
PIŁKARZ ARKI STRZELIŁ GOLA, A BRAMKARZ LECHII ZATRZYMAŁ MŁODZIEŻOWEGO MISTRZA EUROPY. SPRAWDŹ, O KOGO CHODZI
Do turnieju finałowego Mundialu 2018 z Europy bezpośrednio awansuje tylko zwycięzca grupy. Natomiast osiem najlepszych drużyn z drugich miejsc w grupach (licząc tylko bilans meczów z drużynami z miejsc 1-5) w wyniku losowania podzielonych zostanie w pary i zagrają w nich w dwumeczach barażowych. Zwycięzcy także dojadą do Rosji.
Polscy piłkarze zrobili w niedzielę duży krok w kierunku wywalczenia kwalifikacji. Mają już 6 punktów przewagi nad najgroźniejszymi rywalami. Na półmetku rywalizacji umocnili się na 1. miejscu w grupie E, wygrywając w Czarnogórze.
Nie obyło się bez nerwów. Co prawda już w 3. minucie pierwszy celny strzał oddał Kamil Grosicki, ale później przez długi czas z ataków pozycyjnych naszej reprezentacji niewiele wynikało. Dopiero w 40. minucie Robert Lewandowski zdobył prowadzenie po uderzeniu z rzutu wolnego. To ósmy gol kapitana biało-czerwonych w tych eliminacjach.
Po godzinie gry Lewandowski i Łukasz Piszczek mogli uspokoić ten mecz. Jednak zamiast 2:0 zrobiło się 1:1. Piłkę zmierzającą do bramki po uderzeniu tego pierwszego wybił Aleksandar Sofranac, a strzał obrońcy obronił bramkarz Mladen Bożović. Natomiast 2 minuty później kontrę gospodarzy na gola po strzale głową zamienił Stefan Mugosa. Asystę zaliczył Damir Kojasević, który ma za sobą grę w ekstraklasie w Jagiellonii Białystok i Górniku Łęczna.
Mecz na korzyść biało-czerwonych rozstrzygnął Piszczek, który prawym skrzydle dostał podanie od Piotra Zielińskiego i popisał się precyzyjnym strzałem, po którym piłka nim trafiła do siatki odbiła się jeszcze od poprzeczki i słupka.
Długo rozgrzewał się Sławomir Peszko, ale selekcjoner zwlekał z dwiema ostatnimi zmianami z uwagi na urazy sygnalizowane aż przez 3 defensorów, a ponadto cały czas atakowali rywale. Już teraz trzeba szukać na środku obrony zastępcę dla Kamila Glika, który w eliminacjach dostał 2 żółtą kartkę i pauzować będzie w czerwcu, gdy Polska gościć będzie Rumunie.
W Podgoricy ostatecznie skrzydłowy Lechii wszedł do gry w 5. z 6 minut, o które dłużej trwał ten mecz. Dla gdańskiego piłkarza to 43. występ w reprezentacji Polski , dla której strzelił dotychczas 2 gole. Odkąd gra dla biało-zielonych, czyli od ostatniego dnia sierpnia 2015 roku, w narodowych barwach zaliczył 11 występów, w tym podczas finałów Euro 2016. Selekcjoner nie stracił do niego zaufania, mimo że w ekstraklasie został on zawieszony aż na 4 spotkania po czerwonej kartce w Poznaniu.
TUTAJ WSZYSCY PIŁKARZE POWOŁANI DO REPREZENTACJI POLSKI NA MECZ Z CZARNOGÓRĄ
Bramki:
Mugosa 63 - Lewandowski 40, Piszczek 82
POLSKA: Fabiański - Piszczek, Glik, Pazdan, Jędrzejczyk - Mączyński (90+2 Cionek), Linetty (76 Teodorczyk) - Błaszczykowski, Zieliński, Grosicki (90+5 Peszko) - Lewandowski
Pozostałe wyniki 5. kolejki
Armenia - Kazachstan 2:0 (0:0), Rumunia - Dania 0:0
Tabela grupy E
kolejno mecze punkty bramki
1. POLSKA 5 13 12: 6
2. Czarnogóra 6 7 10: 6
3. Dania 5 7 7: 5
4. Rumunia 5 6 6: 4
5. Armenia 5 6 6:10
6. Kazachstan 5 2 3:13
Mecze Polski w 2017 roku
10.06 Rumunia (dom), 1.09 Dania (wyjazd), 4.09 Kazachstan (d), 5.10 Armenia (w), 8.10 Czarnogóra (d)
W grupie A Bułgaria pokonała Holandię 2:0. W Sofii prowadzenie gospodarze objęli już w 5. minucie, a asystę zaliczył pomocnik Lechii. Simeon Sławczew podawał do znanego również z boisk ekstraklasy Spasa Delewa. Kwadrans później skrzydłowy Pogoni Szczecin dołożył drugą bramkę.
Dla Bułgarii to 3. zwycięstwo w eliminacjach mistrzostw świata (poprzednio 4:3 Luksemburg, 1:0 Białoruś), które pozwoliło jej z 9 punktami awansować na 3. miejsce w tabeli za Francję (13 punktów) i Szwecję (10). By na dobre włączyć się do walki o awans ta drużyna musi zacząć osiągać lepsze wyniki na wyjazdach, gdyż na razie wygrywa tylko u siebie.
LECHIA WYGRAŁA SPARING 11:0. TESTOWAŁA NOWEGO BRAMKARZA, KTÓRY GRAŁ WCZEŚNIEJ W BAYERNIE MONACHIUM
Sławczew zaliczył 9. występ w narodowych barwach. Przeciwko Holandii zagrał pełne spotkanie. To jednocześnie jego pierwsze 90 minut od 19 listopada. Po kontuzji na razie nie ma w Lechii tak silnej pozycji jak w jesiennej rundzie. Wiosną zagrał w 4 spotkaniach, w tym tylko w 2 w wyjściowej "11". Na pozycji defensywnego pomocnika, na której wcześniej Bułgar był suwerenem, trener Piotr Nowak ustawia również Ariela Borysiuka i Portugalczyka Joao Nunesa.
Pavels Steinbors nie może doczekać się na 2. występ w reprezentacji Łotwy. W Genewie zajął miejsce na ławce rezerwowych. Jego drużyna przegrała ze Szwajcarią 0:1 (0:0), tracąc gola w 66. minucie. Na półmetku rywalizacji zespół bramkarza Arki Gdynia z dorobkiem 3 punktów zajmuje przedostatnie, 5. miejsce. Prowadzi Szwajcaria (15 punktów) przed Portugalią (12) i Węgrami (7).
Przypomnijmy, że także w Arce Steinbors jest rezerwowym. Wiosną zagrał tylko w pierwszym meczu Pucharu Polski (z Wigrami w Suwałkach 3:0) i choć gola nie puścił, to w meczach ekstraklasy wrócił na ławkę.
WYGRANE I REMISY REPREZENTACJI, W KTÓRYCH ZAGRALI TRÓJMIEJSCY PIŁKARZE. KOMPLET WYNIKÓW
Już od czwartku na międzynarodowej arenie obowiązuje zasada, że wygrywają lub w najgorszym wypadku remisują drużyny narodowe, które do składu wystawiają piłkarzy trójmiejskich klubów, a przegrywają te, które powołały na mecze przedstawicieli Arki Gdynia lub Lechii, ale nie posłały ich na boisko. Potwierdziła się ona także w eliminacjach mistrzostw świata.
26 marca
Sławomir Peszko (Polska) - mecz eliminacji mistrzostw świata z Czarnogórą
27 marca
Michał Marcjanik i Dariusz Formella (Polska) - towarzyski mecz młodzieżowych reprezentacji z Czechami
Paweł Stolarski (Polska) - mecz towarzyski reprezentacji do lat 20 z Grecją
Tomasz Makowski (Polska) - mecz towarzyski reprezentacji do lat 18 z Węgrami
28 marca
Pavels Steinbors (Łotwa) - mecz towarzyski pierwszych reprezentacji z Gruzją
Lukas Haraslin (Słowacja) - mecz towarzyski młodzieżowych reprezentacji z Serbią
Vanja Milinković-Savić (Serbia) - mecz towarzyski młodzieżowych reprezentacji ze Słowacją
29 marca
Jakub Kapuściński (Polska) - mecz towarzyski reprezentacji do lat 15 z Walią
31 marca
Jakub Kapuściński (Polska) - mecz towarzyski reprezentacji do lat 15 z Walią
Kluby sportowe
Opinie (55) ponad 10 zablokowanych
-
2017-03-26 10:51
Sławczewowi życzymy zdrowia, (2)
bo Borysiuka i Nunesa nakrywa czapką
Żaden defensywny pomocnik Lechii nie potrafi dograć tak jak on- 46 2
-
2017-03-27 08:38
ale za to potrafi komuś piłkę odebrać
A Sławczew pod tym względem jest cienki.
- 0 1
-
2017-03-27 09:33
Kolejny udany występ Sławka w reprezentacji
- 1 0
-
2017-03-26 11:05
bramkarz Arki Gdynia widac ciagnie nie tylko Arke ale i swoja narodowa druzyne w doł. (5)
Cała Polska kibicuje Peszko. Będzie kregoslupem naszej kadry i mam nadzieje że ustrzeli hat tricka w Czarnogórze !
- 28 15
-
2017-03-26 16:01
(2)
Ha ha dobre. Dawno się tak nie uśmiałem. Ława od początku. Będzie bidony podawał.
- 7 5
-
2017-03-26 19:50
Peszko zazwyczaj wchodzi w przelomowych momentach. Jest Jokerem Nawałki. (1)
- 7 3
-
2017-03-27 08:41
Prawda. Można by rzecz po obejrzeniu meczu, że wejście w 5 minucie doliczonego czasu gry uchroniło nas od straty gola.
- 0 0
-
2017-03-27 01:51
(1)
Iza chyba jest bląd. Raczej na pewno.
- 0 0
-
2017-03-27 02:35
jaki blad ?
- 0 0
-
2017-03-26 12:23
Kolejny wielki sukces Lechii 11 : 0 z kolejnym wielkim przeciwnikiem (2)
- 7 16
-
2017-03-26 21:03
Co za debil usuwa ciagle opinie
- 3 0
-
2017-03-26 23:28
przeciwnik Lechii był ponoć z "Serie A", czy jakoś tak, więc faktycznie to sukces
- 4 1
-
2017-03-26 19:02
no szacun Slwtchew
- 7 0
-
2017-03-26 22:41
Slawek pograł dziś na dobrym poziomie (3)
- 24 4
-
2017-03-26 23:29
Peszko nawet dotknął piłkę, ale spie*rzył tę akcję - chyba już zabrakło mu pary, bo to przecież 96 minuta już była. (1)
- 16 0
-
2017-03-27 08:38
chyba inny mecz oglądałeś
już w minutę po wejściu Peszki, Czarnogórcy stracili wszelkie nadzieje na wygranie tego meczu. Tak trzymać panie Sławku
- 0 1
-
2017-03-27 08:43
panie trenerze Gmoch, proszę rozrysować na tablicy rajd Sławka Peszki w 96 minucie.
To było kluczowe i istotne przetrzymanie piłki w ostatniej minucie meczu.
- 5 0
-
2017-03-26 22:47
No!!! (3)
I taki Sławek w kadrze mi się podoba!! Wszedł, zrobił swoje.
- 24 6
-
2017-03-26 23:09
Prawdziwy Joker !
- 10 0
-
2017-03-27 00:05
(1)
Z Biedroniem oglądałeś mecz razem!?
- 0 4
-
2017-03-27 10:22
Twoj tata przecież z nim oglądał
Po co glupio pytasz?
- 0 0
-
2017-03-26 22:49
(1)
Peszko powinien przyjezdzac na stadion w 80 minucie a tak zdazy.
- 17 9
-
2017-03-27 08:45
Zdanża. Sławek zawsze zdanża.
- 2 0
-
2017-03-26 22:59
(1)
Doping Polaków beznadziejny
- 10 13
-
2017-03-27 00:22
Trzeba było jechać
I dopingowac.
- 4 0
-
2017-03-26 23:02
Brawo Peszkin (2)
Szkoda,ze Nawalka z 10 minut wczesniej nie zmienil Grosika. Peszko jest teraz w szczytowej formie.
- 16 16
-
2017-03-26 23:55
Widzieliśmy, miał piłkę i ja stracił. (1)
- 11 4
-
2017-03-27 08:46
Ale przez 5 sekund piłkę przy nodze miał i trochę przesunął akcję w stronę czarnogórskiej bramki.
Istotny wkład w zwycięstwo miał.
- 2 0
-
2017-03-26 23:03
(1)
Peszko powinien wcześniej wejść na boisko.
- 12 9
-
2017-03-27 08:47
Tak około 94 minuty, żeby szybko z sił nie opadł, bo kto potem będzie do obrony wracał.
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.