• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lekkoatleci z Trójmiasta na mistrzostwa Europy

jag., ras.
5 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Natalia Partyka zdobyła drugie złoto w Rio
Pod nieobecność Patryka Dobka, Angelika Cichocka (na zdjęciu) będzie w Amsterdamie jedyną trójmiejską lekkoatletką, która nie musi zaprzątać sobie głowy minimami na igrzyska olimpijskie. Pod nieobecność Patryka Dobka, Angelika Cichocka (na zdjęciu) będzie w Amsterdamie jedyną trójmiejską lekkoatletką, która nie musi zaprzątać sobie głowy minimami na igrzyska olimpijskie.

Patryk Dobek miał szanse na medal w mistrzostwach Europy, gdyż legitymuje się trzecim rezultatem w tym roku na kontynencie, ale zamiast do Amsterdamu pojechał na zgrupowanie do St. Moriz. W tej sytuacji największą trójmiejską nadzieją w imprezie, która trwać będzie od 6 do 10 lipca, będzie inna lekkoatletka SKLA Sopot Angelika Cichocka. Może ona skoncentrować się na biegach na 800 i 1500 metrów, gdyż już jest pewna startu w igrzyskach olimpijskich. Natomiast dla pozostałych przedstawicieli naszego regionu to ostatnia szansa na zdobycie kwalifikacji na Rio de Janeiro.



ZOBACZ CAŁY SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI NA ME W AMSTERDAMIE (.PDF)

Polski Związek Lekkiej Atletyki na 23. mistrzostwa Europy wysyła ponad 70-osobową ekipę. To najliczniejsza reprezentacja biało-czerwonych w historii imprezy datującej się od 1934 roku. W tym gronie jest pięcioro lekkoatletów SKLA Sopot i jeden przedstawiciel Floty Gdynia.

W roku olimpijskim mistrzostwa Europy dla naszych największych gwiazd nie są celem samym w sobie, a służą jedynie jako sprawdzian formy i etap przygotowań do igrzysk olimpijskich. Dlatego Patryk Dobek zamiast do Amsterdamu wybrał się na zgrupowanie do St. Moriz.

- Chodzi oczywiście o jak najlepsze przygotowanie się do najważniejszego startu w Rio. Patryk wróci do Trójmiasta na memoriał Janusza Sidły, choć niewykluczone, że wcześniej zaliczy jeszcze mityng w Londynie - wyjaśnia Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA.
Do Holandii wybiera się za to klubowa koleżanka Dobka, Angelika Cichocka. Finaliści ubiegłorocznych mistrzostw świata mają już minima na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Angelice w tegorocznych biegach niewiele zabrakło, by uporać się z rekordami życiowymi tak na 800 jak i 1500 metrów. Może uda jej się to w Amsterdamie.

TAK MÓWIŁA NAM ANGELIKA CICHOCKA O SEZONIE OLIMPIJSKIM

O indywidualną przepustkę do Rio wciąż walczy Anna Kiełbasińska, która w Holandii pobiegnie na 200 m oraz w sztafecie 4x100. By zdobyć przepustkę na igrzyska, będzie musiała pobiec na 23.20, a więc o 0.07 niż jej tegoroczny najlepszy wynik.

W rzucie oszczepem wystartuje natomiast Marcelina Witek. Jej najlepszy wynik to 61.48, by zdobyć minimum na igrzyska musi rzucić 62.00.

W siedmioboju przed ostatnią szansą na Rio stoi natomiast Karolina Tymińska, która potrzebuje 6200 punktów. Będzie to jej dopiero drugi start w tej konkurencji w tym roku. Debiut miała obiecujący, gdyż przekroczyła 6 tysięcy punktów.

Oprócz zawodników sopockiego klubu w Amsterdamie wystartuje także Przemysław Słowikowski z Floty Gdynia. Do wypełnienia indywidualnego minimum PZLA (10.35) w biegu na 100 m zabrakło mu wprawdzie 0.03, ale w mistrzostwach będzie mógł zaprezentować się zarówno w sprincie jak i w sztafecie 4x100.

PRZECZYTAJ WYWIAD Z PRZEMYSŁAWEM SŁOWIKOWSKIM

Trójmiejska reprezentacja w Amsterdamie mogła być liczniejsza. PZLA przedłużył płotkarzowi SKLA Sopot termin na zdobycie minimum do 30 czerwca. Jednak nic to nie dało. Artur Noga nie pobiegnie na 110 m ppł. ani w Amsterdamie, ani miesiąc później w Rio de Janeiro.

"Przegrałem walkę z kontuzją. Jestem zmuszony zakończyć sezon i wywiesić biała flagę. Walczyłem do samego końca mając nadzieję na wypełnienie minimum na IO w Rio! Jestem zły i żegnam się ze stratami w sezonie olimpijskim!" - wyjaśnia Noga na swoim oficjalnym profilu Facebook.
Ponadto minima do startu w mistrzostwach Europy wypełnili gdańscy oszczepnicy Hubert ChmielakBartosz Osewski. Jednak wynik przynajmniej 80.00 uzyskało aż pięciu. Dlatego do Amsterdamu jadą medaliści mistrzostw Polski: Marcin KrukowskiŁukasz Grzeszczuk z Warszawianki oraz Kacper Oleszczuk z Polonii Pasłęk.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O LEKKOATLETYCZNYCH MINIMACH

TRÓJMIEJSCY LEKKOATLECI NA MISTRZOSTWACH EUROPY
Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot)
200 metrów (rekord życiowy 22.94/najlepszy wynik w tym sezonie 23.27)
sztafeta 4 x 100 metrów

Angelika Cichocka (SKLA Sopot)
800 metrów (1:59.55/1:59.97)
1500 metrów (4:03.06/4:03.25)

Marcelina Witek (SKLA Sopot)
rzut oszczepem (tegoroczny rekord życiowy 61.48)

Karolina Tymińska (SKLA Sopot)
siedmiobój (6544/6075)

Przemysław Słowikowski (Flota Gdynia)
100 metrów (tegoroczny rekord życiowy 10.38)
sztafeta 4 x 100 metrów
jag., ras.

Opinie (6)

  • (2)

    Przemysław Słowikowski wypełnił minimum europejskie na mistrzostwa, wynoszące 10.38 na 100m, czyli dokładnie tyle ile wynosi osiągnięty przez niego tegoroczny rekord życiowy na tym dystansie. Poza tym potwierdził równą formę w większości swoich startów.

    • 1 2

    • minimum PZLA wynosi 10.35 sam o tym zawodnik mówi w wywiadzie (1)

      ale ty wiesz lepiej?

      • 1 0

      • minimum federacji europejskiej wynosiło 10,38 polski związek podniósł je do 10,35 tak to wyglada

        • 1 0

  • (1)

    Z calym szacunkiem ale lepiej zdać sprzęt bo wynik w granicach 10/30 to 3 liga.

    • 0 0

    • Zapraszamy na bieznie dostaniesz 30 metrów przewagi kozaku i po biegu zdaj sprzet i glowe bo za wiele w niej nie ma.

      • 2 0

  • Brawo Przemek awans do półfinału i rekord zyciowy ze specjalnym pozdrowieniem dla tez kibica....

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane