• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Knopio bez Bachledy

jag.
8 marca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najpierw się ekscytowaliśmy tym ile jeszcze punktów musi uciułać Robert Mateja, by Polska mogła w konkursach Pucharu Świata ponownie wystawiać czterech skoczków. Gdy mamy już ten limit, to nie jesteśmy w stanie go wypełnić. Dzisiaj w Kuopio do kwalifikacji przystąpi tylko trzech biało-czerwonych. Marcin Bachleda po konkursach w Lahti został odesłany do domu.

- Marcin skacze teraz słabo. Wraca do Polski, by potrenować przezd Pucharem Kontynentalnym w Zakopanem - tłumaczy Heinz Kuttin. Szkopuł tylko w tym, że austriackiego szkoleniowca coraz bardziej otwarcie zaczynają krytykować znane nazwiska w kraju.

- Nie rozumiem po co trzyma się w Finlandii Stocha. Kamil powinien trenować wspólnie z juniorami przed mistrzostwami świata w tej kategorii wiekowej - zauważa Lech Nadarkiewicz, wiceprezes PZN, były selekcjoner kadry i dyrektor zakopiańskiego Pucharu Świata.

Jeszcze mocniej uderza Wojciech Fortuna. Złoty medalista olimpijski na łamach "Super Expressu" obwieścił: - Nie wierzę w tego trenera. Adam jest o krok od formy, ale Kuttin nie zrobił nic, by Małysz znów wygrywał. To katastrofa.

- Limit szczęścia już chyba wyczerpał się na ten sezon. W Małyszu nie ma świeżości. W takich sytuacjach zaczyna się szukać winy w sprzęcie, smarowaniu, warunkach
- dodaje Nadarkiewicz.

Adam skakał w Lahti na nowych nartach. Zarówno w konkursie punktowanym, jak i nieoficjalnej klasyfikacji w zawodach drużynowych plasował się na siódmym miejscu.

- Chciałbym zająć drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ale zaczyna się ono oddalać. Szkoda zwłaszcza tego drugiego skoku w niedzielę. Źle się wybiłem, poleciałem za wysoko i nie było z czego wyciągnąć odległości - przyznał polski skoczek, który w Pucharze Świata spadł na piątą pozycję.

Kuttin stara się trzymać fason. - Wszyscy skoczkowie z pierwszej szóstki pucharu są w stanie wygrać w każdej chwili. Adam ma największe szanse na mamucie w Planicy, bo lubi takie skocznie, ale w żadnym wypadku nie odpuszczamy trzech najbliższych skandynawskich konkursów - zapewnia szkoleniowiec.

Zawody w Kuopio, rodzinnym mieście Mattiego Hautamaekiego, zwycięzcy z niedzieli, podobnie jak rywalizacja w Lahti, Lillehammer i Oslo, wchodzą w skład Turnieju Nordyckiego. Małysz wygrywał w nim dwukrotnie, w latach 2001 i 2003.

Nie powinniśmy juz liczyć na Mateję. Co prawda zawodnik nie mówi tak otwarcie jak Mateusz Rutkowski w Oberstdorfie (już nic w tym sezonie nie osiągnę), ale jego kondycja fizyczna nie jest najlepsza. W dodatku ma rozgrzeszenie szkoleniowca.

- Przy dojeździe do progu czuję jakbym miał 100 kilogramów na plecach - przyznaje Robert. - zgadza się Kuttin.
Głos Wybrzeżajag.

Opinie

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Relacje LIVE

Najczęściej czytane