• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W połowie drogi do złota

jag.
19 kwietnia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 

VBW Gdynia

Drugi mecz finałowy play-off koszykarek. Drugi mecz finałowy play-off koszykarek.

Koszykarki Lotosu PKO BP wykorzystały bezwzględnie atut własnego parkietu i objęły prowadzenie w finale play-off 2-0. Po dzisiejszym zwycięstwie nad KSSSE AZS PWSZ Gorzów 59:54 (16:10, 13:15, 21:23, 9:6) gdynianki są w połowie drogi do złotych medali. Kolejne mecze w rywalizacji do czterech wygranych zaplanowane są w najbliższy czwartek i w piątek w Gorzowie.



LOTOS PKO BP: Matović 14, Catchings 11 (1x3), Snitsina 10 (2), Pawlak 7 (2), Jujka 5 (1) oraz Leciejewska 10, Podrug 2, Marchanka, Curie, Tomiałowicz..

KSSE AZS: Anosike 16, Żurowska 8 (1), Czubak 6 (2), Żohnova 3 (1), Breitreiner oraz Richards 13, Kaczmarczyk 4, Koryzna 4, Taylor.

Kibice oceniają



W obu drużynach są zmiany w wyjściowych piątkach w porównaniu z sobotnim spotkaniu. Jacek Winnicki od pierwszej minuty posłał do boju Katsiarynę Snitsinę, gdyż nie mógł skorzystać z Alany Beard. Amerykanka w sobotę naciągnęła mięsień dwugłowy. Natomiast Dariusz Maciejewski dokonał dwóch zmian, stawiając na Katarzynę Czubak i Anne Breitreiner kosztem Agnieszki Kaczmarczyk i Samanthy Richards.

Początek gry to niecelne rzuty z obu stron. Dopiero po 108 sekundach drogę do kosza znalazła piłka wyrzucona przez Ivanę Matović. W odpowiedzi Czubak trafiła za trzy i gorzowianki po raz pierwszy w finałowej rywalizacji objęły prowadzenie. Wczoraj nie udało im się to nawet na chwilę, bo Lotos rozpoczął od 11:0.

Gdynianki odzyskały inicjatywę po dwóch kolejnych akcjach Matović. Do 6:3 tylko ona punktowała w miejscowych szeregach. Szkoleniowiec gości przerwał grę oraz wymienił od razu cztery zawodniczki (!), gdyż jego podopieczne w ciągu niespełna pięciu minut spudłowały aż sześć rzutów. Richards od razu po wejściu na boisku popisała się akcją 2+1, doprowadzając do remisu.

W 8. minucie gospodynie uciekły na 14:8, a dziesięć punktów na koncie miała już Matović przy 100-procentowej skuteczności w akacjach za dwa punkty! Widać było, że Serbka chce być wszędzie, gdyż zaliczyła ponadto po trzy zbiórki i... faule.

W drugiej kwarcie trener Winnicki interweniował już po 76 sekundach, gdyż jego drużyna rozpoczęła od 0:3. Sposobem na ostudzenie zapędów rywalek były "trójki". Celnymi rzutami zza łuku popisały się Paulina Pawlak i niespodziewanie Marta Jujka. Tym samym w 14. minucie gdynianki odskoczyły aż na 24:13!

Pewne rozluźnienie w miejscowych szeregach pojawiło się przy rezultacie 29:18. Rywalki zdobyły pięć punktów z rzędu i w 18. minucie trener Winnicki wykorzystał drugi przysługujący mu przed przerwą "czas". Nie powstrzymało to Richards, aby zmniejszyć straty do czterech oczek (29:25). Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Druga część spotkania rozpoczęła się od "trójki" Justyny Żurowskiej, ale po chwili tym samym zrewanżowała się Snitsina. W 33. minucie gorzowianki miały szanse na remis. Po akcjach Nkoliki Anosike zbliżyły się na 32:34 i przy tym wyniku przestrzeliły dwa rzuty. Kolejnej okazji nie dała im Tamika Catchings, trafiając "trójką". Potem trzy akcje z rzędu gdynianek skończyła Magdalena Leciejewska, podwyższając na 43:36.

Niespodziewanie gra gdynianek załamała się przy 47:41. Akademiczki zdobyły pięć punktów z rzędu i tylko "trójka" Pawlak pozwoliła Lotosowi wejść w ostatnią kwartę z korzystnym wynikiem 50:48, bo na koniec tej odsłony trafiła Anosike. Amerykanka z dorobkiem 14 punktów stała się tym samym najskuteczniejszą wśród przyjezdnych po pół godzinie gry.

W ostatniej kwarcie żadna z drużyn nie mogła zdobyć punktu przez cztery minuty, choć rzucano i za dwa i za trzy, a koszykarki walczyły o piłkę nawet leżąc na parkiecie. Wreszcie tę niemoc przełamała Leciejewska. Jednak to także "Lecia" podała piłkę w ręce na kontrę Richards i na niespełna pięć minut przed końcem był remis 52:52.

"Poprawiamy nastrój, zwiększamy przewagę, cały czas pomagamy dziewczynom" - krzyczał sportowy wodzirej w gdyńskiej hali. Blisko czterotysięczna publiczność nie szczędziła rąk i gardeł. Prowadzenie odzyskała Snitsina, Jujka zmusiła do czwartego faulu Anosike, a Catchings i znów Snitsina trafiły na 58:52. Na 123 sekundy przed końcem o ostatnią przerwę poprosił trener Maciejewski.

Gdynianki nie odpuściły głównie w defensywie. Matović zablokowała nawet składającą się do rzutu za trzy Koryznę. Co prawda przebiła się przez gdyńską defensywę Anosike, ale potem gorzowianki musiały faulem przerywać akcje, a Pawlak wykorzystała jednego z dwóch wolnych.

Playoff

Ćwierćfinały

Lotos PKO BP Gdynia 3
Utex ROW Rybnik 0
Wisła Can Pack Kraków 3
Energa Toruń 0
CCC Polkowice 3
Duda Super Pol Leszno 0
KSSSE AZS PWSZ Gorzów 3
INEA AZS Poznań 0

Półfinały

Lotos PKO BP Gdynia 3
Wisła Can Pack Kraków 0
CCC Polkowice 0
KSSSE AZS PWSZ Gorzów 3

Finał

Lotos PKO BP Gdynia 2
KSSSE AZS PWSZ Gorzów 0
jag.

Kluby sportowe

Opinie (27)

  • Brawo

    • 12 1

  • brawo,Pan Krawczyk super machal choragiewka... (3)

    smieszny klub,smieszna druzyna,smieszne dziadki...

    • 4 21

    • (2)

      półgłówku , przedstaw się , też będziesz wtedy taki mądry ?
      chyba z Gdańska jesteś , a u Was jaka drużyna gra ? , kto ją dopinguje ?

      dobry mecz , dobry doping

      • 8 0

      • ile choragiewek mieliscie? podobno prezes rozdawal je na calej swietojanskiej,hahaha

        • 0 8

      • Czemu od razu z Gdańska?;/ to pewnie jakis arkowiec z nowua nie;/ ja osobiscie jestem z Gdańska i jestem w miare mozliwości na każdym meczu Lotosu bo jest co oglądać! A fakt faktem gdańsk nie ma żadnej druzyny koszykarskiej tymbardziej kobiet więc chociaż na Lotos mozna pojezdzić :)

        • 5 0

  • ludzi bylo wiecej, a rzyt Koryzny zablokowala Jujka

    • 4 0

  • Brawo.aczkolwiek wynik jakis mały..

    • 1 2

  • Byłem na meczu - pierwsze 4 minuty to rzucanie cegłami, reszta świetny sprint Lotosu, ale od pierwszych minut ostatniej kwarty Gorzów miał szanse na wygraną ...

    Fakt mało punktów, bo drużyny grały taktycznie, dużo rozegrań, podań i prób ale też niecelnych rzutów obu drużyn. Widać po wczorajszym meczu zmęczenie.

    PS. Do idiotycznych wypowiedzi napinaczy zza miedzy - zajmijcie się komentowaniem swoich drużyn ...

    • 12 0

  • (1)

    popieram... Gorzów miał szanse ale na szczęście wygrał lotosik :)
    a co do dopingu i machania choragiewkami to chyba wszyscy nam zazdroszczą tego dopingu i że dostajemy rózne gadżety itp za free...

    • 10 0

    • No niestety dali nam harmoszki tylko na eurolidze :( dziś nie było

      • 0 0

  • Nigdy nie zostaniesz sam ! ARKA GDYNIA (4)

    To jest śmiech na sali ! Na finał ledwo 1500 osób przyszło ! Na Arke choć nie gra o mistrzostwo przychodzi 2 razy więcej ludzi ! ! !

    ARKA TO GDYNIA
    GDYNIA TO ARKA

    TYLKO ! !!

    • 0 20

    • weź skończ z ta swoją smieszną Arką;/ tu jest temat o koszykówce i jak masz ochote to tylko na ten temat sie wypowiadaj!;/

      • 4 0

    • widziałam (1)

      widziałam, nie było chyba tak pełno jak wczoraj (wtedy ogladałam w hali), ale na pewno wiecej niż 1500 osób.
      Arkę też oglądałam. niestety znów przegrała. czekam na przebudzenie.

      • 2 0

      • Marna prowokacja

        to ewidentnie nie Arkowiec tylko burak z gdanska ktory cieszy sie karzdym minusem w komencie... zalosne
        BRAWO DZIEWCZYNY!!!

        • 2 1

    • .

      arka to druga liga od przyszlego sezonu

      • 2 1

  • zal wielki ze tylu glupkow zyje w mojej kochanej Gdyni (4)

    zamiast cieszyc sie z sukcesow Lotosu, Arki, Baltyku jakies glupiutkie teksty, niepotrzebe animozje. Chcialbym aby kiedys Arka zblizyla sie do poziomu koszykarek, aby regularnie grala w europejskich pucharach i walczyla o mistrzostwo kraju. Na razie niestety poziom pilkarzy to zenada, a wpisy tzw. kibicow Arki pominmy milczeniem. Brawo Dziewczyny, jeszcze 2 zwyciestwa i Majster wraca tam gdzie jego miejsce czyli do Gdyni!!!!!

    • 17 0

    • Cała siłe trzeba skupić na jednym zespole (3)

      wszystkich sponsorów i kibiców (KIBICÓW A NIE DZIADKÓW LEŚNYCH Z LOTOSU) dać Arce a ona wam pokaże co to znaczy sport i piłka nożna .

      • 1 11

      • tak?

        to niech wpierw pokażą,ze naprawdę potrafia grać. a nie taka kopanina jakas znów odstawili dzis. skad wiem? z tv. mozna być kibicem nie tylko jednej drużyny.
        Brawo Lotos, brawo dziewczyny! miło się ogląda taką walkę!
        I brawo dla Gorzowo za wyrównaną dzis walke!

        • 11 0

      • Tag jesteś żałosny;/ jestem z gdyni i jestem kibicem arki od wielu lat więc weź Nas nie kompromituj tymi swoimi wypowiedziami;/ Oni mają swoja koszykówke a My mamy piłke więc daj se spokój i wypowiadaj się pod artykułami z arka...

        a z mojej strony mimo, że nie lubie kosza zwłaszcza babek to i tak wielki szacuneczek, że chociaz One tej Gdyni cos daja !

        • 5 0

      • .

        a po co sponsorować zespół, który spadnie do I ligi?

        • 2 1

  • Można zaoszczędzić i rozgrywać w nowej hali tylko mecze z wysokiej klasy rywalami jak Wisła i Gorzów w sezonie zasadniczym + ew. półfinały i finały play-off. A resztę meczów grać nadal w starej hali, bo zainteresowanie nimi jest nikłe.

    • 1 1

  • LOTOS ASSECO ARKA BAŁTYK LECHIA i KAGER RIP

    Trójmiasto jest jedno, do żadnego klubu nie mam pretensji, każdy gra w co gra, na swoim poziomie, niestety zróżnicowanym, ale ważne jest żeby grać jak najlepiej i zdobywać większe rzesze fanów a nie tylko się gryźć nawzajem, o czym to świadczy drodzy kibice, chyba nie o waszej wierze w ulubioną drużynę ...

    Co do pojemności hal - faktycznie na mecze reprezentatywne i o dużym zainteresowaniu powinni robić imprezy w "irokezie" a pomniejsze rozgrywki w "salce". Mieli by więcej kasy na drużynę to jedno, a drugie pokazaliby że nie są rozrzutną ekipą prezesów i działaczy.

    Pozdrowienia dla NORMALNYCH kibiców.

    • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
M Z P Bilans Pkt.
1 KGHM BC Polkowice
2 PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
3 VBW Arka Gdynia
4 Ślęza Wrocław
5 MB Zagłębie Sosnowiec
6 Polski Cukier AZS UMCS Lublin
7 Enea AZS Politechnika Poznań
8 Energa Polski Cukier Toruń
9 Polonia Warszawa
10 Basket Ekstraklasa Bydgoszcz
11 MKS Pruszków
  • ćwierćfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń 2:0
  • Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 2:1
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Enea AZS Politechnika Poznań 2:0
  • VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 2:0
  • półfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Ślęza Wrocław 2:0
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW ARKA GDYNIA 2:0
  • o 3. miejsce (mecz i rewanż)
  • VBW ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 142:133 (62:56 i 80:77)
  • finał (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2:0

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM BC Polkowice 2
Energa Polski Cukier Toruń 0
Ślęza Wrocław 2
MB Zagłębie Sosnowiec 1
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
Enea AZS Politechnika Poznań 0
VBW ARKA GDYNIA 2
Polski Cukier AZS UMCS Lublin 0

Półfinały

KGHM BC Polkowice 2
Ślęza Wrocław 0
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
VBW ARKA GDYNIA 0

Finał

KGHM BC Polkowice 2
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 0

Ostatnie wyniki Arki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane