• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W trzeciej tercji stracili aż 7 goli!

Krzysztof Klinkosz
19 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Gdańscy hokeiści w ciągu niespełna tygodnia po raz drugi zagrali z Cracovią. Niestety w niedzielnym meczu w Krakowie pozytywny wynik utrzymał się tylko do 43 minuty. Później gospodarze wręcz znokautowali Stoczniowca, wygrywając ostatecznie aż 10:3 (1:1, 2:2, 7:0).



Bramki:
1:0 Biela as. Piotrowski (6:54)
1:1 Steber as. Janecka (9:15)
2:1 Martynowski as. Kostuch (21:14)
3:1 Dvorak as. Rutkowski (26:10)
3:2 Jankowski as. Marzec (37:00 w przewadze)
3:3 Chmielewski (37:24)
4:3 Kostuch (42:36)
5:3 D.Laszkiewicz as. L.Laszkiewicz (43:07 w przewadze)
6:3 Piotrowski as. Łopuski (43:53)
7:3 Martynowski as.Kostuch (44:11)
8:3 Martynowski as.Słaboń (47:57)
9:3 L.Laszkiewicz as.Pasiut (53:21 w osłabieniu)
10:3 Witowski as. Rutkowski (58:09)

CRACOVIA: Radziszewski; Wajda - Kłys, Noworyta - Landowski, Simka - Dulęba, Bryła - Kozak, L.Laszkiewicz - Pasiut - D.Laszkiewicz, Łopuski - Biela - Piotrowski, Kostuch - Słaboń - Martynowski, Rutkowski - Witowski - Dvorak.

STOCZNIOWIEC: Odrobny; Kostecki - Rompkowski, Smeja - Maj, Maciejewski - Skrzypkowski, Kwieciński - Kabat; Skutchan - Janecka - Steber, Marzec - Ziółkowski - Jankowski, M.Wróbel - Chmielewski - Wróblewski - Kwieciński, Stasiewicz - Pesta - Błazejczyk.

Kibice oceniają



To był mecz "szybkich bramek" - gdańszczanie w ciągu 24 sekund pod koniec drugiej tercji ze stanu 1:3 "wyciągnęli" na 3:3. Niestety w trzeciej odsłonie w ciągu 95 sekund stracili aż 4 gole i było praktycznie po meczu. Spotkanie w Krakowie miało też dwa oblicza - pierwsze kiedy gdańszczanie ambitnie walczyli jak równy z równym przez 40 minut z faworyzowanymi gospodarzami i drugie, kiedy załamani szybko straconymi bramkami oddali pole "Pasom".

Po pierwszej tercji był remis. Najpierw w 7 minucie Michał Piotrowski zagrał zza bramki na kij do Sebastiana Bieli a ten pokonał Odrobnego. 3 minuty później był już remis. Petr Janecka po wznowieniu wycofał krążek do Jana Stebera a ten silnym uderzeniem zdobył bramkę.

W drugiej tercji gospodarze wykorzystali swoją optyczną przewagę w polu zdobywając dwie bramki, jednak jak już pisaliśmy, w końcówce gdańszczanie świetnie się "odgryźli". Najpierw Wojciech Jankowski strzałem z ok. 5 metrów zdobył bramkę kontaktową a już po chwili Aron Chmielewski dobił własny strzał po tym jak Radziszewski sparował krążek na linię bramkową.

Niestety później przyszła trzecia tercja a gospodarze po szybkim objęciu prowadzenia "poczuli krew" i punktowali "Stoczniowców".

- O naszej porażce zadecydowały indywidualne błędy na początku trzeciej tercji. Nie będę jednak wskazywał czyje błędy, to musze najpierw omówić z zawodnikami, już na spokojnie w Gdańsku. Przez dwie tercje graliśmy dobrze, potrafiliśmy odpowiedzieć gospodarzom nawet gdy ci prowadzili 3:1. Za szybko straciliśmy bramki na początku trzeciej tercji. Później już z chłopaków zeszło powietrze i Cracovia nas dobiła. Przegraliśmy wszyscy chłopaki i ja, trzeba przejść nad tym meczem do porządku dziennego, przeanalizować go i wyciągnąć wnioski a o porażce zapomnieć. Sporo jeszcze pracy przed nami ale jeszcze z Cracovią w tym sezonie wygramy. Taki już jest hokej, że szybko stracone bramki powodują diametralną zmianę obrazu gry, to nie piłka nożna że można jakość dowieźć do końca remis, takie mecze zdarzają się wszędzie - powiedział po spotkaniu trener Stoczniowca Tadeusz Obłój

Tabela po 4 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt
1 ComArch Cracovia Kraków 6 4 1 1 27:10 14
2 Aksam Unia Oświęcim 5 4 1 0 23:14 13
3 GKS Tychy 4 3 1 0 17:8 10
4 Ciarko KH Sanok 4 1 2 1 14:13 7
5 JKH GKS Jastrzębie 4 1 1 2 11:9 4
6 Stoczniowiec Gdańsk 4 1 1 2 12:20 4
7 Akuna Naprzód Janów 2 1 0 1 12:17 3
8 Podhale Nowy Targ 4 1 0 3 7:18 3
9 KTH Krynica 3 0 1 2 13:15 2
10 Zagłębie Sosnowiec 3 0 0 3 9:18 0
Tabela wprowadzona: 2010-09-22
Pozostałe wyniki 4 kolejki PLH: GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 6:4 (1:0, 1:3, 4:1), Ciarko KH Sanok - JKH GKS Jastrzębie 3:2 po karnych (1:0, 1:1, 0:1, d.0:0, k. 2-1), MMKS Podhale Nowy Targ - Akuna Naprzód Janów 4:7 (1:1, 2:1, 1:5), KTH Krynica - Aksam Unia Oświęcim 7:6 po karnych (1:4, 1:1, 4:1, d. 0:0, k. 3-2).

Kluby sportowe

Opinie (111) 5 zablokowanych

  • I CO DALEJ REDAKTORZY ?

    GRAMY CZY NIE ?

    • 1 0

  • PANIE KOSTECKI I OBŁÓJ - KOMPROMITACJA! (4)

    • 14 6

    • WSTYD ,WSTYD,WSTYD !!!!!!!!!!!!! (1)

      WSTYD,ZEBY MIASTO PRAWIE POL MILIONOWE TAK STRASZNIE CIENIOWALO W SPORCIE,ZUZEL WLASNIE LEZY,HOKEJ PODOBNIE,KOSZYKOWKI I PILKI RECZNEJ NIE MA,SIATKI ROWNIEZ.TYLKO LECHIA GRA W EKSTRAKLASIE.
      WSTYD,WSTYD,WSTYD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!PO CO KOMU TAK DUZA HALA NA 11TYSIECY LUDZI????NO PO CO????

      • 2 0

      • ekolog

        kostecki bedzie zarzodzał nowo halą

        • 0 0

    • a co masz do trenera idioto ? (1)

      On tu dopiero od 3 tygodni jest, a że drużyna nie ma kondycji, to nie jego wina. Będzie lepiej, trzeba dać mu czas na pracę z nimi.

      • 6 3

      • pan trener zpowiadał zwyciestwo - więc lekko mówiąc to kompletny brak wyczucia własnej drużyny

        • 2 1

  • skrzypowski ? (1)

    Ej a ten Skrzypowski to dobry jest czy nie ??

    • 0 0

    • w Krakowie był gorszy od kostka

      • 0 0

  • w dniu dzisiejszym miasto miało sie określic w kwestii finansowania I-szej drużyny,,,,,gramy dalej ? czy juz nie ?

    • 2 0

  • Skład mamy taki jaki mamy i lepszy nie będzie. Do tego kondycja słaba po przygotowaniach indywidualnych.

    Trzeba chodzić na mecze, wspierać chłopaków dopingiem i zasilać kasę klubową pieniążkami za bilety. Innej drogi nie ma. Zaś trener niech wprowadza młodych, niech szuka najlepszych ustawień, i niech pracuje z chłopakami nad taktyką, techniką i kondycją. Mam nadzieję że zagramy jednak w play-off a nie o utrzymanie.

    Ps - a Artur 22 niech już da sobie spokój bo nawet dziewczyny z jego drużyny polewają z jego gry.

    • 8 0

  • Podobaja mi sie wypowiedzi trenera... (5)

    To jest to podejscie ktorego brakuje polskim trenerom. Nie wiem jak to wyglada w szatni ale z tego co pisza pismaki wyglada ze facet przynajmniej teoretycznie jest w innym swiecie, lepszym od polskiego bagienka. Pomimo porazki gratuluje chlopakom ambitnej gry na poczatku sezony, tylko na ile sil wystarczy bez odpowiednich przygotowan?

    • 13 1

    • (1)

      nie dość że żyje w innym świecie to jeszcze na konferencji w Krakowie powiedział że "przy wyniku 3:3 nie brał pod uwagę porażki" - jeśli takie same rzeczy mówi zawodnikom, to wiadomo skąd się wzięły 4 bramki w dwie minuty..

      • 2 2

      • a ty zrozumiałeś o co chodzi ?

        chyba nie bardzo

        • 0 1

    • a mnie nie

      w kilku fragmentach trudno go było zrozumieć - jednak 25 lat poza krajem zrobiło swoje.Do tego przyznał się w czasie konferencji, że o wielu rzeczach w polskim hokeju nie miał pojęcia.

      • 1 0

    • dokladnie - pan trener żyje w innym świecie

      i dlatego nic dobrego dla z Stoczni z tego nie wyniknie

      • 1 1

    • przecież już nie starcza

      • 0 0

  • Gwiazdą wieczoru to był Smeja - 3 kary !!! wstyd czy Ty się nigdy juz nie nauczysz grać ?!?!?! (4)

    • 3 5

    • A skąd wiadomo czy te kary z kapelusza nie były ?

      Nie ma co osądzać jak się meczu nie widziało. A Smeja choćby się położył na lodzie to i tak 100 razy lepszy niż nr 22 będzie.

      • 3 1

    • można Michała lubić czy nie ale 3 kary dla tak doświadczonego zawodnika to porostu wstyd - na pewno nie poprawił nimi wyniku meczu

      • 5 1

    • (1)

      gwiazdą był, ale ławki kar, w czymś trzeba być dobrym

      • 1 1

      • ale jak w piatek gral cialem i skasowal typa to byly same pochwalne wpisy, zena, kibice sukcesu, jest ok to milo, cos ni wyjdzie to mieszamy z blotem? szkoda ze nie ma takej dyscypliny w ktorej zawsze sie wygrywa to by wam pasowalo, banda fajfusow, TFU!

        • 2 4

  • (3)

    Każdy bramkarz może mieć słabszy dzień czy tercję i pewni każdy ma na koncie taki występ - ale czemu jak było 5:3 to Przemasa nie ściągnął. Przecież przy takiej "wpadce" jest w tym dniu po zawodniku trzeba go zamienić. Tadek robiłeś na nim test "ile wstydu możesz znieść?"

    • 5 2

    • jak drużyna stoi to i Brodeur czy inny Haszek nie da rady

      • 2 0

    • (1)

      niby tak - choć po bramkarzu reprezentacji spodziewałbym się większej odporności

      • 1 0

      • może gdyby trener zrobił zmiane to nie wpadło by aż 10 bramek

        • 2 3

  • Wystarczy , ażeby ktoś zainwestował w nową lodowisko.. (1)

    .. dalej drużynę wykupuje możny sponsor i uniezależnia się od grubasa Kosteckiego. Wystarczy hala na 100 osób i jedziemy... Ile kosztuje wybudowani blaszaka?? 4mln??
    Na pewno znaleźliby się inwestorzy.

    • 1 4

    • a co lekarze na to ?

      dostałeś krążkiem w główkę ?

      • 4 0

  • nowe lodowisko

    TYLKO GDZIE? w Sopocie czy Gdyni?

    • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Stoczniowiec Gdańsk

 

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce obiektów sportowych - gdańska Hala Olivia - zaprasza do skorzystania z oferty jaka proponuje nie tylko mieszkańcom Trójmiasta i okolic.
Prezes: Marek Kostecki
Dyrektor sportowy: Maciej Turnowiecki 
Rok założenia: 1970
Adres: Al. Grunwaldzka 470
80-309 Gdańsk

W rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi klub reprezentuje założona w 2020 roku spółka akcyjna, której GKS Stoczniowiec jest stuprocentowym udziałowcem. Jej prezesem jest Maciej Turnowiecki.
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane