- 1 Trefl Sopot z mistrzostwem Polski (51 opinii) LIVE!
- 2 Albo igrzyska albo koniec kariery (4 opinie)
- 3 Arka blisko drugiego wzmocnienia (58 opinii)
- 4 Minimalny margines błędu żużlowców (196 opinii)
- 5 Lechia zostanie z jednym młodzieżowcem? (71 opinii)
- 6 Polacy przegrali z Holandią (83 opinie)
VBW Gdynia pozyskało nową gwiazdę. Stephanie Jones podążyła za koleżanką
12 czerwca 2024
(17 opinii)Zeszła Cannon, uciekło zwycięstwo. Porażka koszykarek po dwóch dogrywkach
VBW Gdynia
Koszykarki Arki Gdynia doznały pierwszej ligowej porażki w tym sezonie. W zaciętej rywalizacji z brązowymi medalistkami ostatnich rozgrywek - Ślęzą Wrocław do wyłonienie zwycięzcy potrzebne były aż dwie dogrywki. W drugim doliczonym czasie za pięć przewinień "spadła" Emma Cannon, a jej koleżanki nie zdążyły się pozbierać i przegrały 81:89 (23:20, 14:19, 21:16, 18:21, d. 13:13, 2:9).
Arka: Cannon 31 (8 zb.), Allen 25 (3x3, 8 zb.), Misiek 8 (1x3), Greinacher 0, Balintova 0 (6 as.) oraz Jurcenkova 15, Baltkojiene 9 (1x3, 6 as.), Makurat 3 (1x3), Podgórna 0, Stelmach 0
Ślęza: Budrick 22 (10 zb.), Palenikova 17 (1x3), Colson 17, Udodenko 15 (1x3, 13 zb.), Dobrowolska 4 oraz Kastanek 10 (2x3), Marciniak 8 (1x3), Szybała 5 (1x3)
Kibice oceniają
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z SOBOTNIEGO MECZU POLITECHNIKI W GDAŃSKU
Mecz w Gdyni zaczął się z półgodzinnym opóźnieniem i w innym miejscy niż pierwotnie planowano. Jak poinformowała Arka, ze względów technicznych dzisiejszy starcie zostało przeniesione z hali GCS do Gdynia Areny.
Od początku było ono niezwykle zacięte. Niemal przez całe spotkanie żadna z ekip nie wypracowała sobie przewagi wyższej niż pięcio, sześciopunktowa. Zwycięstwo Ślęzy w stosunku 98:91, było najwyższym prowadzeniem którejkolwiek ze stron.
Pierwsza część meczu toczyła się jednak z lekkim wskazaniem na gdynianki prowadzone przed Emmę Cannon i Rebeccę Allen. To zespół z Wrocławia musiał gonić wynik. Dwukrotnym mistrzyniom Polski udało się wyjść na prowadzenie na 92 sek. Przed zakończeniem pierwszej kwarty (20:19) po "trójce" Darii Marciniak. Prowadzenie dla Arki odzyskała za chwilę Allen a później dwa punkty dołożyła Anna Jurcenkova i było 23:20 po 10 minutach.
Gdynianki przeważały minimalnie również niemal przez całą druga kwartę. Powtórzył się jednak scenariusz z pierwszych 10 minut. Pod koniec pierwszej połowy Ślęza dogoniła i przegoniła rywalki (37:35 po "trójce" Marissy Kastanek w 19 min.) tym razem jednak lepiej rozegrały końcówkę partii o na przerwę schodziły przy prowadzeniu 39:37.
Już w pierwszej połowie można było niepokoić się o dalsze losy spotkania. Wprawdzie Cannon i Allen grały bardzo dobrze, zdobywając odpowiednio 12 i 14 punktów, ale cała reszta zespołu w sumie miała na swoim koncie zaledwie 11 "oczek". Niestety okazało się to kluczowe w końcowych fragmentach meczu.
W trzeciej partii gdynianki odzyskały inicjatywę i wyszły na prowadzenie 45:41, za chwile było już jednak 45:48, kiedy jednak zaraz na początku ostatniej odsłony gdynianki wyszły na najwyższe w meczu prowadzenie 62:55 a później 66:59 wydawało się, że "przypilnują wyniku. Niestety gospodynie straciły skuteczność w najważniejszym momencie, a po akcji 2+1 Terezy Palenikovej w 35 minucie było już tylko 66:64. Na trzy i pół minuty przed końcem czwartej kwarty było już 71:71, na 79 sekund przed końcem 76:76 po dwóch celnych wolnych Taisii Udodenko. Mecz w regulaminowym czasie starały się jeszcze rozstrzygnąć Cannon, Paulina Misiek czy Barbora Balintova, ale czyniły to nieskutecznie i trzeba było zarządzić dogrywkę.
W pierwszym doliczonym czasie to gdynianki musiały w końcówce gonić wynik, na niespełna 40 sek. przed końcem przegrywały 85:88, wówczas Cannon trafiła spod kosza na 87:88, Palenikova w odpowiedzi trafiła z wolnych tylko raz. Gdynianki zagrały na Cannon, a ta na 7 sekund przed syreną nie pomyliła się, było 89:89 i druga dogrywka.
W drugim dodatkowym czasie kluczowa okazała się druga minuta, w której z boiska z pięcioma faulami musiała zejść Cannon. Z gdynianek uszło powietrze, był remis 91:91, ale gospodynie nie trafiły kolejnych pięciu rzutów zza łuku, nie szło im też z półdystansu i spod kosza. Zupełnie inaczej zagrała Ślęza, która umiejętnie wykorzystała niemoc Arki.
Typowanie wyników
Jak typowano
87% | 261 typowań | ARKA Gdynia | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
12% | 36 typowań | Ślęza Wrocław |
Tabela po 5 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Arka Gdynia | 5 | 4 | 1 | 425:355 | 9 |
2 | CCC Polkowice | 4 | 4 | 0 | 343:238 | 8 |
3 | Ślęza Wrocław | 4 | 4 | 0 | 352:270 | 8 |
4 | InvestInTheWest Enea Gorzów Wlkp. | 4 | 3 | 1 | 365:262 | 7 |
5 | Energa Toruń | 4 | 3 | 1 | 324:249 | 7 |
6 | Wisła CanPack Kraków | 4 | 3 | 1 | 299:241 | 7 |
7 | PGE MKK Siedlce | 5 | 2 | 3 | 363:395 | 7 |
8 | Artego Bydgoszcz | 3 | 3 | 0 | 228:196 | 6 |
9 | Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin | 5 | 1 | 4 | 346:376 | 6 |
10 | Widzew Łódź | 5 | 1 | 4 | 319:405 | 6 |
11 | Enea AZS Poznań | 5 | 1 | 4 | 319:430 | 6 |
12 | Sunreef Yachts Politechnika Gdańska | 5 | 0 | 5 | 296:420 | 5 |
13 | Ostrovia | 5 | 0 | 5 | 320:462 | 5 |
Wyniki 5 kolejki
- SUNREEF YACHTS POLITECHNIKA GDAŃSKA - Energa Toruń 67:79 (11:22, 28:15, 16:24, 12:18)
- ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 91:98 (23:20, 14:19, 21:16, 18:21, d. 13:13, 2:9)
- Enea AZS Poznań - Widzew Łódź Sportklub 81:70 (20:27, 23:12, 20:21, 18:10)
- PGE MKK Siedlce - Wisła CanPack Kraków 59:73 (22:17, 10:21, 17:16, 10:19)
- Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin - Artego Bydgoszcz 67:76 (18:16, 24:16, 10:24, 15:20)
- Ostrovia - InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski 55:113 (17:33, 9:29, 12:28, 17:23)
Kluby sportowe
Opinie (43)
-
2018-10-29 14:09
KIBIC (1)
Piękny mecz! Dzięki dziewczyny! Idziecie jak burza. Tak mało brakowało by emocje końcowe były zupełnie inne. To dopiero początek, bierzcie się w garść i do przodu! Arka Gdynia!
- 9 3
-
2018-11-01 09:26
krok do przodu i dwa do tyłu
- 0 0
-
2018-10-29 17:46
(1)
Ta porażka nic nie znaczy.Arka do boju.
- 6 0
-
2018-10-29 18:04
Teraz
Bydgoszcz,jak zawsze ciężki i trudny mecz,ale
- 4 0
-
2018-10-30 16:42
mecze (1)
czy tak ciezko pokazac młodym koszykarkom na czym polega koszykówka/czy one cwicza rzuty za trzy i walka na obu tablicach ten mecz to totalna klapa w obronie i w walce na tablicach
- 0 0
-
2018-10-30 17:17
Obrona
W obronie byly mega dziury. Sleza odpuszczala zbiórke w ataku zeby szybciej-lepiej ustawic obrone.
Jak wygrywaly to komentarze w stylu "wraca potega do Gdyni" i ja dalej tak wlasnie mysle.- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.