- 1 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (32 opinie)
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (87 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (113 opinii) LIVE!
- 4 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (138 opinii) LIVE!
- 5 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
"Arka ma szansę zbudować szkielet na lata"
Arka Gdynia
- "Sam jestem ciekaw, jak będzie wyglądała gra Arki wiosną. Nikt w klubie nie silił się na transfery typu "byle do czerwca". Trudno będzie awansować gdynianom w tym sezonie do ekstraklasy, ponieważ strata do drugiego miejsca jest spora, ale za to w gdyńskim klubie mogą stworzyć dobry szkielet drużyny, który w przyszłości stanie się jej siłą" - uważa Czesław Michniewicz, były trener m.in. żółto-niebieskich, przed startem rundy wiosennej I ligi. Na jej inaugurację Arka zagra w niedzielę, na stadionie przy ul. Olimpijskiej w GKS Tychy. Początek meczu o godz. 12:30.
Trudno powiedzieć, jak wyjdą Arce zimowe zmiany. Jesienią problemem gdyńskiej drużyny była obsada bramki. Dochodziło w niej do ciągłych zmian, ale golkiperzy wciąż popełniali błędy. Wydawało się, że w Arce postawią na Dawida Kędrę, o którym słyszałem wiele dobrego. Niestety to się nie udało. Obecnie dalej wygląda na to, że golkiperzy będą się zmieniać, ponieważ nie pozyskano nikogo nowego.
KAPITAN ARKI CHCE W TYM KLUBIE ZAKOŃCZYĆ KARIERĘ
Drugim problemem wydawała się pozycja napastnika. Paweł Abbott odniósł uraz, a po powrocie nie był on w stanie dojść do odpowiedniej formy. W sparingach zaprezentował się z dobrej strony wiec może w jakiś sposób rozwiąże ten problem. Do tego do pełnej dyspozycji wraca Marcus.
LEGIA MA PRAWO PIERWOKUPU TOMASIEWICZA
Myślę, że w poprzednim sezonie Arka miała realne szanse na awans. Ale Marcus się kontuzjował i to wyhamowało drużynę. Brazylijczyk w pełni sił to duży atut Arki. Piłka się na nim "zawiesza", utrzymuje ją przy nodze, nie kopie na oślep. Podobnie potrafi zagrać także Olek Jagiełło czy Grzegorz Tomasiewicz.
MARCUS NAJLEPSZYM STRZELCEM W SPARINGACH
Marcus potrafi wykreować sytuacje, do tego wie, jak strzelać bramki. Dla niego będzie to ostatni gwizdek na to, żeby zaistnieć. Jeśli chce po prostu trwać, może być niewidoczny i niczym się nie wyróżniać, ale jeżeli wciąż marzy o ekstraklasie, nawet z Arką, to musi już wskoczyć na swój poprzedni poziom lub nawet pójść krok dalej.
Jesienią dostrzegał również problemy na bokach obrony i pomocy. W drugiej z formacji mieliśmy na każdym ze skrzydeł po jednym odpowiednim piłkarzu. Teraz pojawił się Patrik Lomski, który może być objawieniem rundy wiosennej.
Kiedyś polecałem go do Ślaska. Wiem, że wypadł tam dobrze na testach, byli nim wstępnie zainteresowani, ale nie potrafię powiedzieć, dlaczego nie doszło do podpisania kontraktu. Lomski wprowadzi do drużyny nieco inną mentalność. Jego chłodna głowa może pomóc w szatni. Będzie on przeciwwagą dla Brazylijczyków, którzy nie zawsze są skoncentrowani tylko i wyłącznie na piłce. Skandynaw mentalnie nastawiony jest na karierę. Lomski jak wyczuje swoją szansę, to powinien ją wykorzystać.
Miałem kiedyś styczność z Finem w Widzewie. Nazywał się Riku Riski. Piłkarsko i jako człowiek bardzo fajny chłopak, zresztą znajomy Lomskiego. Nie stwarzał problemów, skupiał się na grze.
A Lomski bardzo dobrze pokazał się już w sparingach. Dla mnie, jako trenera, ich wyniki są bardzo ważne. Po to się gra, aby wygrywać. Jest większa szans, że piłkarz, którzy strzela gole w sparingach będzie trafiał także w lidze. Dlatego nie zgodzę się z teorią, że nie mają one znaczenia.
STOLC: MUSZĘ TROCHĘ PRZYPAKOWAĆ
Co do obrony, to na bokach było dużo mankamentów. Piłkarze grający na tych pozycjach nie asystowali, mieli problemy z asekuracją. Uważam, że większą rolę w drużynie może pełnić Łukasiewicz. Ma on duże doświadczenie. Brakuje mu jednak ciągłości w grze. Był rzucany na różne pozycje i nie do końca pokazał na co go stać. To także dla niego być albo nie być. Jeżeli potwierdzi umiejętności o których się dużo mówi, może osiągnąć z Arką wiele. Jest inteligentnym piłkarzem, który ma wiele do zaoferowania. Widziałem go w dobrych meczach w barwach Polonii Warszawa czy Górnika Zabrze, dlatego wiem, na co go stać.
Sam jestem ciekaw, jak będzie wyglądała gra Arki wiosną. Nikt w klubie nie silił się na transfery typu "byle do czerwca". Jest kilku młodych piłkarzy, w tym Tomasiewicz, który jest bardzo ciekawym chłopakiem. Trudno będzie awansować gdynianom w tym sezonie, ale za to mogą stworzyć dobry szkielet drużyny, który w przyszłości stanie się jej siłą.
TUTAJ ZNAJDZIESZ WSZYSTKIE TERMINY WIOSENNYCH MECZÓW ARKI W I LIDZE
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 389 typowań | ARKA Gdynia | |
13% | 64 typowania | REMIS | |
6% | 28 typowań | GKS Tychy |
Osoba
Czesław Michniewicz
Urodzony 12 lutego 1970 roku w Brzozówce na terenie Białoruskiej SRR. Młodość spędził w Biskupcu Pomorskim, a w 1985 r. przyjechał na Wybrzeże do szkoły. Od tego czasu mieszka w Trójmieście, gdzie ukończył szkołę średnią i studia.
Jako zawodnik występował na pozycji bramkarza w klubach Ossa Biskupiec Pomorski (1978-1985), Bałtyk Gdynia (1985-1993), Polonia Gdańsk (1993-1996) i Amica Wronki. W barwach Amiki (1996-2000) zaliczył 9 występów w ekstraklasie, występował także w meczach o Superpuchar Polski 1999, Puchar Polski i Puchar Ligi Polskiej w sezonie 1999/2000. Grał w Pucharze UEFA przeciwko Atletico Madryt. Karierę zakończył w wieku 30 lat w 2000 roku.
W roli szkoleniowca pracował w Amice II Wronki, Lechu Poznań, Zagłębiu Lubin, Widzewie Łódź, Jagiellonii Białystok, Polonii Warszawa i Podbeskidziu Bielsko-Biała. W 2004 roku sięgnął po Puchar i Superpuchar Polski z Lechem Poznań. W 2007 roku poprowadził Zagłębie Lubin do mistrzostwa kraju i Superpucharu Polski.
W sezonie 2008-09 prowadził w ekstraklasie Arkę Gdynia. Został zwolniony po 23. kolejkach, gdy zespół zajmował 12. miejsce. Obecnie pracuje jako ekspert telewizyjny.
fot. Krzysztof Mystkowski/KFP
Czesław Michniewicz - inne felietony:
- Michniewicz: Arka wciąż ma o co walczyć (15 października 2014)
Kluby sportowe
Opinie (33) ponad 10 zablokowanych
-
2015-03-04 19:25
"Na lata"
Byli już poszczególni piłkarze na lata, był bramkarz na lata,
a drozyny w extra klasie nie ma- 3 3
-
2015-03-04 21:54
jo, jo, jo, jak mówi się w Gdyni
Pierdu, pierdu, a prawda jest taka, że Arka jest bez pieniędzy i szans na awans w tym sezonie. Dobra gra na wiosnę spowoduje odejście wyróżniających się piłkarzy latem. Nikt o zdrowych zmysłach, mający ofertę z ekstraklasy nie będzie grał kolejny sezon na zapleczu nie mając żadnych gwarancji awansu,Proste....
- 10 1
-
2015-03-05 08:34
Na lata? Wiekszosc pilkarzy ma kontrakty wazne do czerwca 2015...
- 2 1
-
2015-03-05 09:06
Arka to chodzący szkielet... na wieki....już im nic nie pomoże. Dno i wodorosty i duuuużaaaa kasa w błoto. Od 1993 roku sobie nie mogą poradzić a pieniędzy tyle uszło z powietrzem, że hej... Zresztą podobnie jak miasto. Jaki gospodarz taki klub. I śp Pani Cegielska nie dała rady to i Szczurek nie da... (...)
- 1 3
-
2015-03-05 11:07
Arka Gdynia !!
hej ! Arka gol !!!
- 0 3
-
2015-03-05 11:35
Prawda
Czesiu Ty mi tu głupot nie gadaj bo ktoś jeszcze uwierzy tak jak w to, ze żeś MP zdobył sprawiedliwie...
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.