- 1 Arka zapisała się w historii (45 opinii)
- 2 Podrażniony piłkarz Lechii (21 opinii)
- 3 Bardzo ważna wygrana koszykarzy Arki (12 opinii)
- 4 Szkółka żużla ma być najlepsza w kraju (29 opinii)
- 5 Lechia straciła sponsora premium (122 opinie)
- 6 Opuści Arkę. "Nie kalkulowałem" (19 opinii)
Koszykarki Basketu przegrały w Turcji
VBW Arka Gdynia
Koszykarki Basketu Gdynia w trzecim meczu Eurocup doznały drugiej porażki. Podopieczne Gundarsa Vetry przegrały w Kayseri, z turecką drużyną AGU Spor 62:67 (7:23, 28:15, 14:13, 13:16). O porażce przyjezdnych zadecydowała fatalna pierwsza kwarta oraz słaba skuteczność na początku ostatniej części gry. Szkoleniowcowi przyjezdnych zupełnie nie wyszły eksperymenty kadrowe, na które zdecydował się w inauguracyjnych akcjach.
AGU: Tolo 18 (13 zb.), Page 15 (6 zb.), Marginean 12 (2x3), Gulcan 4, Kartaltepe 3 (6 zb., 7as.) oraz Milijković 8 (1x3), Askin 7 (2x3)
BASKET 90: Jankoska 12 (1x3, 5 zb.), Copper 12 (2x3, 6 zb.), Aleksandravicius 10, Vitola 5 (1x3, 5 zb.), Makurat 5 (1x3) oraz Rembiszewska 10, Skerović 6 (6 as.), Jakubiuk 2, Kotnis 0
Kibice oceniają
Gdynianki stanęły w Kayseri przed szansą wyeliminowania jednego z rywali w grze o awans do kolejnej rundy. Trzecia z rzędu porażka praktycznie przekreśliłaby marzenia koszykarek zespołu AGU związane z wyjściem z grupy do kolejnej rundy. Uczynią to dwa najlepsze zespoły oraz dwie z konferencji składającej się z pięciu drużyn. Nic z tego. Na przyjezdnych zemściła się nierówna gra i fatalne otwarcie.
Trener Gundars Vetra zaczął mecz niespodziewanie z Jeleną Skerović na ławce. Już po 2 minutach gry zmienił Kahleahę Copper i wprowadził na boisko Annę Jakubiuk. Polka spędziła jednak na nim tylko niecałą minutę, ponownie ustępując miejsca na boisku Amerykance.
Gdynianki udały się do Turcji z Krakowa, gdzie w niedzielę uległy w Basket Lidze Kobiet Wiśle CanPack 63:73. Do Kayseri dotarły w dzień meczowy, czyli na boisku wyszły praktycznie prosto z samolotu. I choć spotkanie od celnego rzutu za trzy punkty zaczęła Kristine Vitola, to później wraz z koleżankami zupełnie się pogubiła. Rywalki zdobyły 12 punktów z rzędu, odskakując na 18:5. Dopiero wtedy wynik to stronie przyjezdnych ruszyła Copper, ale i tak ta kwarta została sromotnie przegrana 23:7.
Na szczęście, w drugiej kwarcie to Basket przejął kontrolę nad grą. Punkty Skerović, Copper i Anny Makurat szybko zmniejszyły starty do 23:17. Drużyna z Turcji odblokowała się dopiero po 4 min. drugiej kwarty za sprawą Danielle Page. Tym razem to AGU rozpoczęła serię, która w połowie tej części gry przyniosła wynik 30:17. Jednak w przerwie nie było źle. Udało się sprowadzić straty do 35:38.
Po zmianie stron punkty szybko zdobyła Sophia Aleksandravicius i gdynianki były od prowadzenia już tylko jedno posiadanie piłki (38:37). Udało się to dwie minuty później, gdy dwa rzuty wolne trafiła Vitola (40:41). Na więcej jednak rywalki nie pozwoliły. Szybko zbudowały przewagę w okolicach czterech punktów, którą pod koniec tej części gry starała się zniwelować Amalia Rembiszewska, trafiając dwukrotnie za 2 pkt (51:49).
Na początku czwartej kwarty do kolejnego remisy doprowadziła Skerović (51:51). Niestety, choć rywalki były bez punkty przez 3 min. tej części gry, to Basket nie potrafił tego wykorzystać. Po pierwszym trafieniu gdynianki obudziły się dopiero w 36. min., za sprawą Aleksandravicius (58:53). 2 min. później było już 64:55 dla AGU i po meczu.
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 260 typowań | AGU Spor | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
16% | 50 typowań | BASKET 90 Gdynia |
Ślęza Wrocław - Stambuł Universitesi 67:58 (16:18, 10:21, 19:4, 22:15)
TABELA
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, punkty, male punkty
1. Ślęza Wrocław 3 3-0 6 211:189
2. BASKET 90 GDYNIA 3 1-2 4 207:194
3. AGU Spor 3 1-2 4 211:201
4. Stambuł Universitesi 3 1-2 4 186:225
Kluby sportowe
Opinie (5) 2 zablokowane
-
2017-10-25 22:17
Obserwacja ze statystyk nie daje pełnej podstawy do oceny (1)
Zmiana pierwsza Ania za Copper spowodowana była wypadnięciem soczewki po uderzeniu Turczynki. W drugiej kwarcie dobra zmiana w obronie Ani i świetna rotacja zawodniczkami przez trenera dało efekt w postaci prawie zniwelowania strat - punktowało 7 zawodniczek. Tragedia zdarzyła się w czwartek kwarcie gdy po gwizdku sędziego Askim upadła na kolano Copper co po pierwszych badaniach wyglada na poważna kontuzje. Na dokładkę wydumany przez sędziego piąty faul Vitali i o wygraniu nie mogło być mowy. Tak się zbiera doświadczenia i gra się dalej.
- 9 0
-
2017-10-26 10:29
A wiadomo co z Copper ?
- 3 0
-
2017-10-25 23:34
Jelena nasza niezastąpiona !!
- 7 0
-
2017-10-25 22:21
Super mecz Amelii 4/4 za 2, 2/2 z wolnych eval 13 mimo ze grała tylko 14:59
Makurat dramatycznie źle to zdecydowanie jej najgorszy mecz 2/8 eval 1 27:01, chyba jest już przemęczona, gra 30 min w każdym meczu a ile ona ma lat
A mecz przegrany bo słabo zagrała Copper, trudno mieć jednak do niej pretensje bo to nie robot nie będzie grała super w każdym meczu- 10 1
-
2017-10-25 20:49
Sędziowie
Podobno bardzo słabe sędziowanie było. Wygwizdali nas. Brawo dla dziewczyn za walkę. Ze Ślężą będzie na pewno do przodu. Trzymamy kciuki dziewczyny !!!
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.