• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Adamek: Mamy charakter, potrafimy walczyć

Krzysztof Klinkosz
23 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Adam Hrycaniuk to gracz doświadczony i  utalentowany, liczymy na jego powrót do formy choćby z mistrzostw Europy. Adam Hrycaniuk to gracz doświadczony i  utalentowany, liczymy na jego powrót do formy choćby z mistrzostw Europy.

Obrońcy tytułu mistrzów Polski, koszykarze Asseco Prokomu już w piątek wrócą do rywalizacji w polskiej ekstraklasie. Ekipa z Gdyni praktycznie wcale już nie przypomina drużyny, która przed rokiem pokonała w finale play-off PGE Turów. Zmniejszył się budżet, nastąpiły zasadnicze zmiany w kadrze, a na ławce trenerskiej nie ma już Tomasa Pacesasa. W piątek o godzinie 19.00 w hali przy ul. Górskiego stawi się Anwil Włocławek.


Relacja LIVE


Przypomnijmy, że gdynianie na mocy decyzji władz polskiej koszykówki zostali zwolnieni z pierwszego etapu sezonu zasadniczego. W drugim etapie złoci medaliści sprzed roku dołączą do pięciu najlepszych ekip z pierwszej fazy. O miejscu w tabeli decydować będzie przede wszystkim stosunek zdobytych punktów do rozegranych spotkań. Przy przyjęciu takich założeń tabela drugiego etapu ligi, dla grupy 1-6, na starcie rywalizacji wygląda następująco:
Tabela drugiego etapu TBL, grupa 1-6
(kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty/mecze)
1. Trefl Sopot 24 19 5 2004:1769 1.792
2. PGE Turów Zgorzelec 24 17 7 1940:1667 1.708
3. Energa Czarni Słupsk 24 17 7 1892:1723 1.708
4. Anwil Włocławek 24 17 7 1937:1826 1.708
5. Zastal Zielona Góra 24 15 9 1957:1829 1.625
6. Asseco Prokom Gdynia 0 0 0 0:0 -


Jak już wspomnieliśmy gdynianie przystępują do rozgrywek w Polsce w diametralnie wręcz zmienionym składzie w porównaniu do minionego sezonu. Zmiany, polegające jednak głównie na ubytkach w zespole następowały jeszcze w trakcie bieżącego sezonu. Na jego starcie kadra Asseco Prokomu Gdynia prezentowała się następująco.

W ostatnich dniach do dymisji podał się dotychczasowy trener Tomas Pacesas. Drużynę prowadzić będzie jego dotychczasowy asystent Andrzej Adamek. Wiadomo, że zmiany dotyczące gdyńskiego klubu w dalszym ciągu postępują. Funkcję i zadania dyrektora sportowego spełniać ma Walter Jeklin.

Nie wiadomo, czy trener Andrzej Adamek poprowadzi zespół do końca rozgrywek, czy będzie pełnił funkcję tymczasowo. Jak zaznaczył w rozmowie z naszym portalem wszystko wyjaśni się już w najbliższym czasie. - Jestem jeszcze przed rozmową z władzami klubu, wszystko jednak powinno wyjaśnić się już wkrótce - powiedział nam trener.

Następca Pacesasa pewny jest jednego, jego ekipa ma wielki charakter. - Nie ma mowy o jakimś kryzysie morale, nie raz w tym sezonie udowadnialiśmy swoją waleczność i charakter. Mimo teoretycznie słabszego składu, w wielu meczach z teoretycznie o wiele silniejszymi drużynami walczyliśmy do ostatnich sekund, to były mecze na styku, przegrywaliśmy minimalnie. Potrafimy walczyć i pokazujemy to na parkiecie - powiedział trener Adamek.

Szkoleniowiec gdynian podkreśla, że najbliższy przeciwnik Asseco Prokomu to ekipa bardzo wyrównana. - Na rozegraniu mamy Krzysztofa Szubargę, jest Lorinza Harrington, z bogatą przeszłością w NBA, który gdy do nas przychodził miał lepsze osiągnięcia niż Qyntel Woods, Anwil ma też na rozegraniu doświadczonego Allena. Do tego trzeba dodać Dardana Berishę i Edwardsa, kolejnego gracza z przeszłością w NBA. To silny i kompletny zespół, na pewno czeka nas ciężki mecz - ocenił trener mistrzów Polski.

W jego ocenie do zespołów z pierwszej szóstki przed fazą play-off dołączą Śląsk i AZS Koszalin. - Z dalszym typowaniem trzeba się jeszcze wstrzymać do czasu ostatecznego ustalenia składów poszczególnych ekip. Dużym osłabieniem może być odejście ze Śląska Calhouna. Do Zastalu wraca Lawal, nie wiadomo, jakie kroki kadrowe poczynią inne zespoły - dodał gdyński szkoleniowiec, któr4y zapytany - czy takie zmiany nastąpią też w Gdyni, uzależnił je od najbliższych rozmów z władzami Asseco Prokomu.

W chwili obecnej kadra gdynian przedstawia się następująco:
(kolejno: numer, imię, nazwisko, kraj, data urodzenia, pozycja na boisku. W nawiasach osiągnięcia w Eurolidze (E) i Lidze VTB (VTB) mecze, średnia ilość minut, punktów, zbiórek i asyst)
10.Jerel Blassingame (USA) 12.09.1981. 175 cm 1
(E: 10; 21,21; 5,4; 2,1; 4,5 VTB: 13; 25,29; 11,6; 2,9; 4,9)
44. Quinton Day (USA) 23.09.1984 184 cm 1
(VTB: 1; 9,54; 4; 1; 1)
12. Fiodor Dmitriew (Rosja) 19.11.1984 203 cm 4
(E: 10; 7,24; 0,9; 1,0; 0,5 VTB: 12; 9,25; 1,5; 1,5; 0,4)
15. Przemysław Frasunkiewicz (Polska) 8.1.1979 202 cm 3-4
(E: 8; 14,38; 2,3; 1,1; 0,8 VTB: 12; 16,26; 3,9; 1,4; 0,6)
34. Adam Hrycaniuk (Polska) 15.3.1984 206 cm 4-5
(E: 10; 20,43; 6,0; 4,7; 0,6 VTB: 13; 22,57; 7,2; 6,0; 0,7)
24.Michael Kuebler (USA) 24.7.1982 192 cm 2
(E: 8; 7,06; 2,9; 0,4; 0,1 VTB: 10; 10,05; 3,7; 1,3; 0,6)
16.Adam Łapeta (Polska) 9.11.1987 217 cm 5
(E: 10; 20,34; 4,7; 4,3; 0,3 VTB: 13; 17,34; 5,4; 3,6; 0,2)
11.Donatas Motiejunas (Litwa) 20.9. 1990 213 cm 4
(E: 10; 31,29; 12,5; 7,9; 0,9 VTB: 13; 26,51; 13,5; 7,5; 0,6)
9. Łukasz Seweryn (Polska) 26.10.1982 195 cm 2-3
(E: 10; 14,42; 5,2; 0,7; 0,2 VTB: 12; 15,33; 5,8; 0,5; 0,5)
6.Sławomir Sikora (Polska) 2.4. 1986 194 cm 2-3
(E: 1; 1,59; 0,0; 0,0; 0,0)
20.Piotr Szczotka (Polska) 17.6.1981 196 cm 3-4
(E: 10; 16,23; 2,6; 1,8; 1,1 VTB: 13; 17,03; 4,3; 3,5; 0,9)
8.Robert Witka (Polska) 27.07.1981 205 cm 4
(VTB: 2; 8,59; 3; 2; 0)
17.Przemysław Zamojski (Polska) 16.12.1986 193 cm 2-3
(E: 10; 18,12; 5,7; 1,6; 0,3 VTB: 13; 15,49; 4,0; 1,6; 0,8)

W minionych sezonach gdynianie mogli czuć się niemal pewnymi faworytami do złotych medali, tacy gracze jak David Logan, Daniel Ewing, Ronald Burrell, Qyntel Woods czy Ratko Varda wyraźnie odstawali poziomem od rywali z polskiej ekstraklasy.

Nie oznacza to jednak, ze obecna ekipę z Gdyni trzeba skazywać od razu na porażkę, przykładowe zestawienie: Blassingame, Zamojski, Szczotka, Motiejunas, Hrycaniuk również stać na wiele a dotychczasowe wyniki mistrzów Polski mogą być "zafałszowane" przez to, że rywalizowali z ekipami nierzadko znacznie silniejszymi niż te grające w TBL.

Porównajmy teoretyczną siłę Asseco Prokomu z innymi zespołami z pierwszej "szóstki".

Pozycja nr 1 (rozgrywający)
Tu w zespole gdyńskim mamy Jerela Blassingame'aQuintona Day'a. Pierwszy z nich jest jednym z liderów zespołu mistrzów Polski, jednak przytrafiają mu się czasami słabsze zawody, nie gra tak równo i pewnie jak choćby Łukasz Koszarek w Treflu Sopot. Nie wiadomo też jak spisywał się będzie Day. Amerykanin zna polską ligę, w zespołach, w których grał odgrywał wiodąca rolę, ale pamiętajmy, że były to zespoły broniące się przed spadkiem a nie walczące o najwyższe cele.
Jeśli chodzi o rywali to wspominaliśmy już o podstawowym rozgrywającym Trefla, który sprawia lepsze wrażenie niż gdynianie, jednak nie ma już tak dobrego zmiennika. Vonteego Cummings mimo ogromnego doświadczenia nie zachwyca. Najbliższy przeciwnik gdynian, czyli Anwil na rozegraniu ma Krzysztofa Szubargę, który przed rokiem w Gdyni był lepszy niż Blassingame grający w Słupsku, innego świetnie znanego w Gdyni gracza czyli Lorinzę HarringtonaJohna Allena. Pierwszy potrafi rozegrać akcję i rzucić dwaj pozostali raczej ograniczają się do rozgrywania, jednak czynią to bardzo dobrze taktycznie. Teoretycznie więc na tej pozycji mają więcej atutów niż gdynianie.

Zastal na "jedynce" to jedna z największych gwiazd TBL czyli Walter Hodge. Portorykańczyka można jednak zatrzymać a przynajmniej opóźnić jego dobre wejście w mecz co pokazali sopocianie w finale Pucharu Polski. Turów to z kolei szybki Ronald Moore i uspokajający grę Giedrius Gustas, ta dwójka jest jednak zdecydowanie do ogrania przez gdynian. Wreszcie Energa Czarni posiadają na tej pozycji kilku solidnych combo-guardów, Stanleya Burrella, Darnella HinsonaMantasa Cesnauskisa, plusem dla Asseco Prokomu jest europejskie doświadczenie Blassingame'a.

Pozycja nr 2 (rzucający obrońca)
Tu w Gdyni najczęściej widzimy Przemysława ZamojskiegoMichaela Kueblera. Pierwszy to talent, którego rozwój zahamowany został przez groźne kontuzje, a który gra w tym sezonie nierówno. Kuebler natomiast jeszcze w zeszłym sezonie nie odgrywał zbyt wielkiej roku w Turowie, który gdynianie ograli w finale ligi.
Spośród innych zespołów najsilniejszą "dwójkę" ma Trefl. Tutaj grają: Łukasz Wiśniewski, Adam Waczyński i może też zagrać Jermaine Mallett. W Anwilu praktycznie liczy się tylko chimeryczny Dardan Berisha. Zastal nie olśniewa również ilością "dwójek" (Kamil Chanas), w Czarnych zagrać na tej pozycji może cała trójka wymienionych wcześniej rozgrywających i przeżywający słabszy sezon Paweł Kikowski zaś Turów ma Davida Jacksona, który raczej chyba woli grać jako "trójka" oraz Michała ChylińskiegoMichała Jankowskiego. Tu więc oprócz wyraźnie wyróżniających się sopocian raczej siły są wyrównane.

Pozycja nr 3 (niski skrzydłowy)
W Gdyni mamy tutaj Piotra Szczotkę który również może zagrać jako "czwórka" i który chyba nieco zawodzi, biorąc jego już kilkuletnie ogrywanie się w Eurolidze a także Przemysława FrasunkiewiczaŁukasza Seweryna, których największa bronią wydają się rzuty dystansowe.
W Treflu grają tu wspomniani już Waczyński i Mallett a w razie potrzeby również Marcin Stefański gracz dobrze wywiązujący się z zadań defensywnych. W Anwilu zobaczyć można w tym miejscu Łukasza MajewskiegoLawrence Kinnarda. Bardzo silną formację w tej części parkietu ma Turów. Trener Jacek Winnicki może skorzystać m.in. z Konrada Wysockiego (który jednak często ma problemy z faulami) ale potrafiącego skutecznie zagrać spod kosza i z dystansu wspomnianego już Davida JacksonaArtura Mielczarka. W Słupsku natomiast grają: Krzyszof Roszyk, również były gracz Asseco Prokomu, gracz dobry w defensywie, który potrafi jednym rzutem przesądzić losy meczu (vide mecz Czarnych Treflem) a także Wojciech OsińskiPatryk Przyborowski, trójką może być także Zbigniew Białek.

Pozycja nr 4 (silny skrzydłowy)
Donatas Motiejunas, porównywany już przez nas niegdyś do Darcy Warda z żużlowej ekipy Lotosu Wybrzeża, tak jak Australijczyk jest największą gwiazdą gdynian. Praktycznie jedynym, który pozostał w składzie a który nawiązuje do plejady gwiazd grających w Asseco Prokomie w minionych latach. Jednak w odróżnieniu od Australijczyka, który imponował stabilną formą Litwin przeżywa od czasu do czasu wahania. Wsparcia niestety nie ma najlepszego, Fiodor Dmitriew zawodzi na całej linii a Robert Witka wraca po ciężkiej kontuzji i jego forma jest niewiadomą.

Jedno jest pewne pasjonująco zapowiada się pojedynek Motiejunasa z Filipem Dylewiczem. To dwie najlepsze "czwórki" w lidze. Motiejunas będzie próbował zapewne "wyciągnąć Dyla" na obwód, zaskakiwać rywala "trójkami", przewagą sopocianina z pewnością będzie doświadczenie i stabilny, wysoki poziom, który prezentuje. Bardzo silne "czwórki" ma również Turów w postaci Daniela Kickerta, który gra zarówno jako center jak razi rzutami dystansowymi oraz Aaron Cel. Pozostałe ekipy nie mają aż tak wybitnych graczy. W Zastalu jest Uros Mirković, którego największym sukcesem jest brązowy medal zdobyty wspólnie z Polpharmą Starogard Gdański. We Włocławku mamy Seida Hajricia zaś w Słupsku Zbigniewa Białka i Pawła Leończyka, graczy solidnych ale nie tej klasy co Motiejunas.

Pozycja nr 5 (środkowy)
Adam HrycaniukAdam Łapeta, pierwszy zagrał najlepiej w sezonie podczas ... mistrzostw Europy, drugi czyni stałe postępy ale są one zbyt małe w stosunku do oczekiwań. Generalnie fani klubu z Gdyni liczą zapewne, że w lidze zaprocentuje ogranie tej dwójki w Europie. W "międzynarodowej" części sezonu gdynian obydwaj Adamowie "osieroceni" przez Vardę raczej nie dźwignęli ciężaru oczekiwań.
W lidze czeka ich niezwykle ciężka przeprawa ze środkowym Zastalu Gani Lawalem, który wrócił do Zielonej Góry i poważnie kandydował będzie do miana najlepszego centra ligi. W Sopocie gra drugi chyba najlepszy center ligi czyli John Turek a kiedy do formy dojdzie Saulius Kuzminskas będzie to para bardzo silna. Turów ma wspomnianego już Kickerta, Dallasa Lauderdale'a który jednak poza efektownymi wsadami nie jest zbyt efektywnym graczem oraz Johna Edwardsa, jak go ograć pokazali przed niespełna tygodniem sopocianie. We Włocławku na tej pozycji gra inny Edwards, Corsley z przeszłością w NBA. W Słupsku są solidni Scott MorrisonDavid Weaver jednak centrzy tych trzech ostatnich klubów nie powinni sprawiać problemów graczom z Euroligi.

Opinie (85) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    będzie lanie od cieniutkiego Anwilu ;-)

    • 38 28

    • cieniutni to jest asseco jak pieniążków brakuje :)

      :)

      • 1 1

    • I jak tam kolego wrozba ci ne wyszla!!
      Mam nadzieje, ze chociaz na chwile takie zawistne trole internetowe jak TY maja posepne miny ;)
      Nie wiem skad w Was tyle zawiscie - ale niech wam ziemia lekka bedzie a Asseco niech gra tak jak dzis w nastepnych meczach - PEACE ;)

      • 1 0

  • Niech lepiej nie wraca!

    Wszystkim wyjdzie na dobre.

    • 34 14

  • Aby żółto-niebieski psudo klubik dostał po łbie.

    Zawinął sie w playoffach jak najszybciej.
    Bez kibiców, bez tradycji tylko dla rubli.
    Po co to istnieje?

    • 49 31

  • (2)

    Dajcie już spokój. Mówię zarówno do fanów APG, którzy od razu widzą ich w finale i wynoszą ponad wszystkich, a także do antyfanów abyście ich nie ignorowali bo życie jest różne ... jeszcze dojdą dość daleko więc po co się spinać? Lepiej kibicować swojej drużynie niż skupiać się na APG ... jakie by nie było.

    Sercem zawsze z Treflem!

    • 51 7

    • popieram...

      długo kosza na porządnym poziomie nie było w Trójmieście,
      jak już są dwie drużyny to pojawiła się nienawiść,
      koszykówka jest dla bardziej inteligentnych ludzi niż piłka nożna wliczając kibiców,
      dlatego ilość durnych komentarzy zadziwia,
      nie jest powiedziane , że kluby nie połączą się w przyszłym sezonie

      • 19 13

    • popieram

      hej Trefl

      • 4 3

  • (4)

    czekamy na was kupczyki :/
    Witamy w Piekle!

    • 34 27

    • Szkoda że nie bedzie czołowego fra....

      Na przywitanie tchórza było już przywitanie:)

      • 11 4

    • witamy w piekle ???!!! opanujcie się!

      współczuje komukolwiek takich kibiców jak Ci tu "niby" z trefla..... hej trefl!

      • 16 7

    • raczej wątpilwe... (1)

      1o kilometrów dziur na jezdni czteropasmowej witającej przyjeżdżających do włocławka to już jest piekło tej biednej gminy ,
      a hala "miszczów" (po jednym tytule) , to nie to samo co hala w Słupsku

      • 9 6

      • A z ciebie teraz ... MY to taki bogaty gdynianin co smieje sie z tych co w biednych samochodach lub na piechote.

        Żal.

        • 3 3

  • (3)

    kotara zawsze porażka gdynia...
    do samego końca tego kluibiku..

    • 24 21

    • kibicuję Treflowi (1)

      ale z tą kotarą to już w łeb chyba sobie wgrałeś na stałe

      • 8 10

      • Ale on zamiast drzwi , używa snopka.

        Kotara jest mu bardzo potrzebna .

        • 0 0

    • Spadaj z tą kotarą

      • 5 7

  • Kolejny wałek GKK Arki. (4)

    Sposób liczenia % wygranych w tzw. piątkach.
    Wystarczy wyygrać jeden mecz i mają 100% a jak wiemy (gdyńskie mądrale wiedzą ale nie powiedzą) w dłuższym okresie (czyt. w sezonie zasadniczym) prawdopodobieństwo przegranej sie bardzo zwiększa.
    Ehh... GKK zakała polskiej koszykówki.

    • 17 23

    • poćwicz yogę

      i wyluzuj

      • 8 8

    • Tu akurat się mylisz (2)

      Jestem kibicem Trefla, ale przyznaję, że ten sposób liczenia pozycji w tabeli akurat nie jest korzystny dla APG.
      Pomyśl - kiedy uzyskasz większą ilość punktów na mecz: grając ze wszystkimi (wliczając outsiderów), czy grając tylko z najlepszymi?
      APG jest teraz w trudniejszej sytuacji, ale na własne życzenie.
      Patrzmy na siebie! Będę się cieszył dopiero jak APG faktycznie przegra :)

      • 8 6

      • tu chodzi nie o punkty z rzucone z wyniku meczu (1)

        czyli tak jak to przede wszystkim jest w nba, ale tam po ludzku mowia o tym jako o procencie wygranych meczow.
        Teraz jest sytuacja, ze jesli APG wygra teoretycznie wszystkie mecze i Trefl tez, a mecze ze soba jedna druzyna raz wygra i przegra to i tak APG bedzie na pierwszym miejscu.
        co w tym jest sprawiedliwego a nawet na korzysc Trefla?

        • 5 1

        • Dokładnie chrum.

          Oprócz jak pisałem "trudu" sezonu zasadniczego, jest jeszcze korzysc (jak pisze chrum) z wyrównanej rywalizacji bezposredniej.
          Nie mówiąc już o wypoczęciu graczy arki (np. ostatnio ponad 2 tyg bez grania) .
          Jest to korzystniejszy system dla arki.
          Ilicz zgadzam sie. Będę się cieszył dopiero jak APG faktycznie przegra :)

          • 2 3

  • GDZIE JEST TCHÓRZ???!!!

    • 11 10

  • Na wyprawie po złote ruble....

    • 13 9

  • Ma nowy skład The Pasztets and Argonauts:) (2)

    Po polsku pasztet i Argonauci.

    • 12 12

    • co masz do koszykarzy??? (1)

      to ich zawód, a sport w Polsce już dawno nie jest amatorski, o czym może nie usłyszałeś

      • 4 7

      • O czym ty bredzisz??? teraz k... MY???

        Poćwicz jogę i czytanie ze zrozumieniem.
        Tu masz przykład żartu.
        Czy dobry nie dyskutuje.

        • 2 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2478:2287 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
5 King Szczecin 30 19 11 2603:2442 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane