- 1 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (55 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (18 opinii)
- 3 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (82 opinie)
- 4 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (59 opinii)
- 5 Przerwana passa zwycięstw Gedanii (5 opinii)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (1 opinia)
Arka - Drutex Kaszubia 2:1
Arka Gdynia
0:1 Majewski (45-głową), 1:1 Stronczyński (54), 2:1 Murawski (78).
PROKOM: Wesołowski - Patrzałek, Jawny (46 Majda), Warczachowski (46 Kowalski) - Ignaszewski (46 Ława), Godlewski (46 Murawski), Kupiec (46 Bartoszewicz), Piskuła (46 Sobieraj), Ulanowski (46 Pudysiak) - Stronczyński, Griszczenko (46 Patalan). Trener: Dragan.
DRUTEX: Literski (46 J. Kafarski) - Kosznik (60 Bieliński), Warszawski (46 Klawikowski), Trzebiński, Ciarczyński - Majewski (46 Kugiel), Pięta (60 Jażdżewski), Buława (46 Tuszkowski), Drzymała (46 Kurgiel) - Wierzchołowski, Romanów (60 Lewandowski). Trener: Kafarski.
Rafał Murawski uderzył piłkę z 18 metrów w długi róg. Miłe pożegnanie po kilku latach gry, ale czy na pewno pożegnanie? - Dogadaliśmy się. Murawski odchodzi, chociaż suma odstępnego, jaką za niego otrzymamy od Amiki, jest dla nas mocno niesatysfakcjonująca. Sprawa ciągnęła się bardzo długo. Myślę, że bardzo dużo jest w tym winy samego zawodnika - mówił w piątek Jacek Milewski, prezes gdyńskiego klubu. Bomba wybuchła w sobotę, gdy Jacek Masiuta, prawnik wronieckiego klubu nadesłał do Gdyni projekt umowy przekazania zawodnika Amice na pół roku przed upłynięciem umowy kontraktowej z Arką. - Widzę, że nie dogadaliśmy się w sprawie zapisów formalnych. Poinformowaliśmy o tym drugą stronę. Prawnik nie może zmieniać wcześniejszych ustaleń, zatem czekamy na decyzję prezesa Amiki. Mimo wszystko jestem rozczarowany negocjacjami. Sądziłem, że będziemy częściej rozmawiać otwartym tekstem - zauważył Grzegorz Gąsiorowski, wiceprezes gdyńskiego klubu.
Nieoficjalnie wiadomo, że sprawa rozbija się o rozliczenia kwot brutto - netto. Strony uzgodniły, że klub z Wielkopolski za przejście Murawskiego wyłoży około 110 tysięcy złotych. Arka była przekonana, że to suma netto. Amica miała na myśli brutto! Wiele jednak wskazuje na to, że ta przeszkoda zostanie usunięta.
Miejsce Murawskiego w drużynie miałby zająć Sebastian Gorząd. Mirosław Dragan zajmował się 29-letnim pomocnikiem w Górniku Polkowice, gdzie grał przez pięć lat (wcześniej Karkonosze Jelenia Góra). Możliwe, że Arka wcieli się w rolę Amiki. Wiadomo, że Gorząd ma ważny jeszcze przez pół roku kontrakt w Polkowicach... Jeśli ten transfer nie wypali, to wariantem rezerwowym jest 25-letni Hubert Jaromin. Od dwóch lat w Szczakowiance Jaworzno, wcześniej zdążył zaliczyć 12. meczów w ekstraklasie w barwach Ruchu Radzionków.
Dragan sprawdza także innych zawodników. Pierwszego gola w meczu z Kaszubią, rozegranym na sztucznej nawierzchni GOSiR, zdobył Jan Stronczyński (dobitka strzału Bartosza Ławy). To 22-latek z trzecioligowej Warty Poznań, ostatnio trenujący w rezerwach Lecha. Po zaliczeniu egzaminów na poznańskiej AWF, napastnik pokaże nam się także w najbliższą sobotę, kiedy Arka zagra z Kotwicą Kołobrzeg (13.00). Za namową Zbigniewa Kaczmarka, drugiego szkoleniowca Arki, testowany jest także 22-letni Daniel Patrzałek. Kaczmarek trenował go w piątoligowym KS Żukowo. Wcześniej prawy obrońca występował w Potoku Pszczółki i GTS Kolbudy. - Na razie trudno mówić o meczu. To była gra na zmęczenie. Gdybyśmy teraz mieli przystąpić do ligi, to byłbym przerażony. Podopieczni narzekają na bóle, mają zakwaszone mięśnie. Brak im świeżości i czucia piłki. Krótko mówiąc, są zjechani - ocenił trener Dragan.
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2005-01-17 04:08
Witaj extra.......przekrecie!!!!!!!!!!!
Prokom-Drutex..................brak mi slow by okreslic to co czuje,no rewelacja ze tak powiem, ten wynik ci nowi zawodnicy powala z nog doslownie, to dopiero bedzie walka o extraklase jak co roku hehehehehe
Ale was Milewski kreci,szkoda slow, a stadionu tylko zal tego na Ejsmonda oczywiscie !!!- 0 0
-
2005-01-17 09:50
?
Drogi Primo-fakt Milewski to niezbyt kumata postać jeżeli chodzi o piłkę kopaną, chłop się rozkręca już nie robi i mówi takich głupot jak kiedyś, ale to jeszcze nie to.
Jednak to co piszesz o wyniku i poziomie prezentowanym przez zawodników na etapie okresu treningów siłowych to świadzczy,że chyba bliżej ci do bierek pod wodą, niż do futbolu.
Więc prośba nie drażnij normalnych ludzi głupotą i bezsensem
Narka- 0 0
-
2005-01-17 12:00
jak piszesz jakieś głupoty to najpierw pomysl troche,to ze w 1 połowie grały rezerwy to jedna sprawa,po drugie grali na małym boisku treningowym,a najwazniejsze to to ze był to sparing.
Tydzien przed startem ligi Arka wtopiła u siebie z 3 ligowym OKS Olsztyn 1-2,a potem nie przegrała żadnego z 13 spotkań na własnym boisku,miedzy innymi z Lechem ,widzewem,koroną,szczakowianką,ruchem czy podbeskidziem,więc jak sie chcesz wypowiadać to pogadaj sobie na temat cymbergaja dla niewidomych bo twoja wiedza na temat tej dyscypliny jest pewnie dużo wieksza- 0 0
-
2005-01-18 12:18
Do moderatora
Jak juz usuwasz chłopie "zapalne opinie" to dlaczego zostawiłeś opinię LG40.
Uważam że określenie parchacze jak i gównojady, a także swierdzenie o zasmrodzeniu krzesełek jest na równi ze śmierdzielami i pogonieniem z Olimpijskliej - betonku z GW.
A może to tobie Arkowcy zabrali szaliczek?- 0 0
-
2005-01-18 12:35
buahahahaha i jak moderator ma traktować poważnie kibiców czegoś co gra z jakimś drutexem?
arkowcy moderatorowi szaliczka nie zabrali bo takowego moderator nie nosi. co więcej moderator nie lubi takich kretynów co szaliczki kolorowe noszą i tnie wszystkich kibiców, którzy nie mają do powiedzenia nic ponad "lechia pany/arka ciule". po prostu moderator Was nie lubi. a że się moderatorowi raz na czas jakiś coś omsknie to trudno.- 0 0
-
2005-02-17 11:31
I dobrze Rafał zrobiłeś...
Rafała znam od dziecka zasłużył na grę w 1 lidze sam do wszystkiego doszedł chłopak jest mądry, poukładany no i ma w porządku dziewczynę a to ważne bo piłkarzom czasem odbija. Bez obaw mu nic takiego nie grozi. Cieszę się bardzo z transferu Rafała.Pozdro dla Anteny.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.