- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (167 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (54 opinie)
- 3 Wywiad z nowym trenerem Trefla (7 opinii)
- 4 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
- 5 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (66 opinii)
Arka Gdynia - Miedź Legnica. Jacek Zieliński: Los mamy we własnych rękach
Arka Gdynia
Kurczą się szeregi Arki Gdynia. Rafał Siemaszko już zakończył sezon, a szansę na grę w czwartek Michała Janoty oceniane są 50 do 50. Na pewno zabraknie Nabila Aankoura, który pauzuje po czwartej żółtej kartce. Mimo to Jacek Zieliński tych piłkarzy, którzy pozostali mu do dyspozycji, stara się zarazić optymizmem. - Wierzę głęboko, że się przełamią, bo potrafią grać w piłkę. Nadal mamy swój los we własnych rękach - podkreśla trener żółto-niebieskich. W 32. kolejce przy ul. Olimpijskiej mecz z Miedzią Legnica. Początek gry o godzinie 18.
Typowanie wyników
Jak typowano
68% | 239 typowań | ARKA Gdynia | |
18% | 64 typowania | REMIS | |
14% | 50 typowań | Miedź Legnica |
Arka musi pomóc sobie sama
- Opinie, które "spuszczają Arkę z ligi" do nas docierają, ale wielkiego wrażenia nie robią. Nadal mamy swój los we własnych rękach. Nie można dopuścić, abyśmy stali się uzależnieni od wyników innych. Gdy będziemy wygrywać, na nikogo nie trzeba się będzie oglądać. W tej chwili nawet nie ma sensu bawić się w przypuszczenia, ile punktów jest potrzebnych do utrzymania, bo to z roku na rok się zmienia. Naszym celem jest, aby punktować we wszystkich meczach, które pozostały nam do końca sezonu - deklaruje Jacek Zieliński.
Adam Marciniak nazywa rzeczy po imieniu. Przeczytaj, co jego zdaniem jest zmorą Arki
Szkoleniowiec poprowadzi w ekstraklasie Arkę dopiero po raz trzeci, ale już po raz drugi przyjdzie mu się zmierzyć z Miedzią Legnica. Niespełna dwa tygodnie temu skończyło się remisem 1:1.
- Wtedy mieliśmy mecz pod kontrolą i trzeba było tylko "dobić" Miedź. Nie zrobiliśmy tego. Teraz jesteśmy bogatsi o tamto doświadczenie. Liczy się to, co w głowach i sercach - dodaje szkoleniowiec.
Arka ma coraz mniej "wojska"
Informowaliśmy wcześniej, że z powodu kontuzji sezon zakończyli: Aleksandyr Kolew i Jan Łoś. Obecnie do tego grona, również z powodów zdrowotnych dołączył Rafał Siemaszko.
W czwartek zabraknie także Nabila Aankoura, który pauzuje po czwartej żółtej kartce. Natomiast szansę na grę w Michała Janoty oceniane są 50 do 50. Pomocnik w Zabrzu nie dokończył meczu z powodu urazu stawu skokowego.
- Mamy problemy, jeśli chodzi o ofensywne formacje. Musimy zagrać inaczej, może w innym ustawieniu. W ostatnim meczu pojawiały się kłopoty, gdy byliśmy około 30 metrów od bramki przeciwnika. Nad tym pracowaliśmy. W tych sektorach boiska potrzeba więcej chłodnej głowy, a czasami i improwizacji - przyznaje trener Zieliński.
Górnik Zabrze - Arka Gdynia 1:0. Przeczytaj relację oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Ten ostatni atrybut w poczynania żółto-niebieskich może wnieść Marcus, którego szkoleniowiec przymierza do każdej z ofensywnych pozycji, czyli nr 7, 9, 10 i 11.
- Mogę zagrać nawet na bramce, jeśli będzie taka potrzeba. Już na pierwszej rozmowie z trenerem Zielińskim powiedziałem, że chce pomóc drużynie i to niezależnie od tego, czy zacznę od początku, czy dostanę 5 czy 15 minut w meczu. Tym bardziej, że do tej pory nie wiem, dlaczego Zbigniew Smółka ze mnie nie korzystał. Przed wylotem do Turcji mówił mi, że jestem siódmym skrzydłowym, a potem nie pozwolił mi nawet trenować z pierwszym zespołem, mimo że wstawiła się za mną Rada Drużyny - przypomina 35-latek, który dla Arki w różnych rozgrywkach strzelił ponad 50 goli.
Mecz, Miedź, klucz
Arka nie wygrała od 15 ligowych kolejek. Od końca sezonu zasadniczego znajduje się w strefie spadkowej. Do bezpiecznej pozycji traci 2 punkty.
- Przed nami mecz klucz. Margines błędu się wyczerpał. Musimy zagrać odważnie i po 3 punkty, Wygrywamy, doskakujemy i jesteśmy w grze. Broni nie składamy. W dalszym ciągu walczymy. Wierzymy, że od Miedzi ruszymy i odbijemy się, iż to będzie spotkanie przełomowe. Wierzę głęboko, że piłkarze się przełamią, bo potrafią grać w piłkę - deklaruje trener Zieliński.
Aleksandyr Kolew kontuzjowany. Sprawdź, kto poza bułgarskim napastnikiem skończył już sezon w Arce Gdynia
Marcus widzi różnice w atmosferze w porównaniu z drużyną, którą opuszczał w styczniu, gdyż wówczas szykowała się do ataku na pierwszą "8", a tą która obecnie gra o utrzymanie.
- Wiadomo jaka jest sytuacja, a zatem nikt nie chodzi z uśmiechem na twarzy. Ale i teraz musimy mieć głowy do góry. Wierzymy, że ta seria się skończy, a jak wygramy to wróci wiara i lepsza gra. Trzeba dać z wątroby i serducha oraz pokonać Miedź i to obojętnie w jakim stylu - podkreśla Marcus.
Błędy oddać trampkarzom
W obecnej sytuacji w Arce równie ważne jak sam trening są rozmowy i odpowiednie nastawienie do gry.
- Pod względem przygotowania fizycznego już wiele nie poprawimy. Przy tak napiętym kalendarzu piłkarze muszą mieć świadomość, że najlepszą regeneracją jest dla nich wypoczynek, który organizują sobie w czasie wolnym. Dużo pracujemy "nad głowami", rozmawiamy, bo ta seria nie może trwać w nieskończoność. Jest też delikatny szlif taktyki. Zwłaszcza praca nad stałymi fragmentami gry. W Zabrzu przy rzucie rożnym zachowaliśmy się jak trampkarze. Taki błąd nie ma prawa się powtórzyć. Tym bardziej, że Górnik nie stwarzał wielu okazji. Defensywa w miarę dobrze funkcjonowała. Jednak tylko obroną ligi nie obronimy. Potrzebne są atuty z przodu - ocenia Jacek Zieliński.
Promocja dla kibiców
Arka wprowadziła promocję na domowe mecze w drugiej fazie rozgrywek. Osoby, które zakupią bilety na spotkania z Miedzią i Zagłębiem Sosnowiec, będą mogły nabyć wejściówkę na pojedynek z Wisłą Kraków w cenie 5 zł.
Oferta dotyczy wszystkich trybun z wyjątkiem sektorów B3/B4 oraz VIP. Usługa jest aktywna tylko do 25 kwietnia do godziny 20. Na dwa pierwsze mecze obowiązuje ceny z pierwszej kategorii.
Marcus i Arka muszą sobie pomóc. Przeczytaj wywiad z piłkarzem przywróconym do pierwszej drużyny z rezerw
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (137) ponad 10 zablokowanych
-
2019-04-24 23:40
Czemu musimy placic za bilety na ta padline?
Wejscie powinno byc za darmo.Mam placic za ogladanie symulowania gry?prdl,nie ide.
- 9 2
-
2019-04-24 23:20
"ta seria nie może trwać w nieskończoność"
Z tym, ze niekoniecznie moze skonczyc sie wygrana - moze ktos zgasic swiatlo w AG.
Przykro mi to pisac, ale widzac jak gracie panowie pilkarze (?), zastanawiam sie w ktorej lidze traficie na poziom na ktorym zaczniecie wygrywac.
Szkoda, liczylem na sredni zespol w Gdyni - taki na polowe tabeli, a dostalem jakies dziwne gierki klubowe.- 12 1
-
2019-04-24 23:10
Szkoda ze siemaszko juz kończy sezon to kto uratuje nasza areczke kto tak potrafi strzelać ręką jak siemaszko a i sobieraja nie ma to kto się zapyta panie sedzio kiedy karny słabo to widze
- 13 9
-
2019-04-24 22:42
Ogarnijcie się
Trójmiasto potrzebuje dwóch ekip. Weźcie się ogarnijcie i utrzymajcie. A tego g*wniarza właściciela na taczce wywieźcie.
- 31 3
-
2019-04-24 22:35
Dobijecie chociaż do 30 oczek?
- 9 1
-
2019-04-24 22:15
W arce niema tej agresji ktora wprowadzil ojrzynski i niestety z taka gra juz raczej nie wygraja z nikim do tego za puzno zmienili trenera niestety zielinski kolejny spadek wpisany do cv
- 12 1
-
2019-04-24 22:12
Arka grać ku
- 8 4
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-04-24 20:47
Jak zagra Janota to zero szans na wygrana
- 11 5
-
2019-04-24 20:39
Koncz Wasc!
Wstydu oszczędź!
- 8 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.