- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (6 opinii) LIVE!
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (56 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (10 opinii)
- 4 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 5 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 6 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
Arka Gdynia - Raków Częstochowa w finale Pucharu Polski. Kto na środku z ŁKS?
Arka Gdynia
Raków Częstochowa będzie rywalem Arki Gdynia w finale Pucharu Polski, który odbędzie się 2 maja w Lublinie. Na razie żółto-niebiescy myślą o ligowym meczu z ŁKS Łódź i mają problem w środku pola. Żaden z podstawowych środkowych pomocników: Christian Aleman, Adam Deja i Juliusz Letniowski nie jest pewny udziału w piątkowym starciu, dlatego można spodziewać się kolejnych roszad. Z ofensywnych zawodników w odwodzie pozostają: Marcus, Łukasz Wolsztyński i Mikołaj Łabojko. Natomiast dostępnymi graczami defensywnymi są: Adam Danch i Paweł Sasin.
Aktualizacja, godz. 19:23
Raków Częstochowa zagra z Arką Gdynia w finale Pucharu Polski. Zespół Marka Papszuna w półfinale po emocjonującym meczu pokonał na wyjeździe Cracovię 2:1 (1:0). Mecz o trofeum odbędzie się 2 maja na Arenie Lublin.
Awans Rakowa do finału to ważna informacja dla drużyn walczących o czołowe miejsca w ekstraklasie, w tym Lechii Gdańsk. To dlatego, że do eliminacji do europejskich pucharów awansują trzy najlepsze drużyny ekstraklasy i zdobywca Pucharu Polski. Jeśli zwycięzca PP jednocześnie znajdzie się na podium, przepustkę do Europy da także czwarte miejsce.
Gdyby zatem o Puchar Polski zagrały I-ligowa Arka z walcząca o utrzymanie w elicie Cracovią, liczba zespołów, które awansują do eliminacji europejskich pucharów z pierwszych miejsc w ekstraklasie, automatycznie spadłaby z czterech do trzech.
Ewentualna wygrana częstochowian (przy założeniu, że do końca sezonu zostaną w pierwszej trójce) sprawi natomiast, że 4. miejsce w tabeli ekstraklasy również zapewni udział w eliminacjach do międzynarodowych rozgrywek. Wygrana Arki "zabierze" jedno miejsce.
Adam Marciniak o meczu ŁKS Łódź - Arka Gdynia: Kawał widowiska
Arka Gdynia boryka się kontuzjami od początku rundy wiosennej, ale takiego problemu w środku pola jeszcze nie miała. W ostatnim meczu z Odrą Opole (1:1) do tej listy dołączył Adam Deja, a przecież arkowcy do starcia przystępowali już bez Christiana Alemana. Obaj zmagają się z urazami mięśniowymi. Nie można zapominać również o Juliuszu Letniowskim, który w tym roku rozegrał jedyne 37 minut.
Trener Dariusz Marzec może mieć niemały ból głowy, gdyż to właśnie ta trójka piłkarzy miała docelowo odpowiadać za grę w drugiej linii. Teraz ma ograniczone pole manewru i jeśli żaden z nich nie zdąży się wykurować, po raz kolejny w tym sezonie będzie musiał kombinować. Wiele znów będzie zależało od ustawienia, czy szkoleniowiec zdecyduje się na formację z trzema czy czterema obrońcami.
- Każdy klub zmaga się problemami. U nas praktycznie każda kontuzja jest inna. Julek ma problemy ze stawem skokowym. Inny z mięśniem czworogłowym, drugi z dwugłowym. Oprócz tego jest grypa i inne choroby. Suma sumarum przekłada się to na dużą liczbę zawodników kontuzjowanych - tak o problemach kadrowych jeszcze niedawno mówił trener żółto-niebieskich.
Dlaczego Arka Gdynia nie wygrała z Odrą Opole? Dariusz Marzec narzeka na skuteczność i sędziego
Niedzielny pojedynek arkowcy kończyli z Łukaszem Wolsztyńskim i Marcusem w środku pomocy. Obaj w przeszłości wielokrotnie występowali w tej formacji. Jednak występowali jako ofensywni piłkarze, więc takie rozwiązanie mogłoby być ryzykowane bez zabezpieczenia w postaci zawodnika na pozycji nr 6. Ponadto w ostatnim czasie pierwszy grywał częściej jako napastnik, a drugi - jako skrzydłowy.
Podobną rolę spełnia Mikołaj Łabojko. Młodzieżowiec rozegrał 357 min od początku rozgrywek licząc Fortunę I Ligę oraz Puchar Polski. Mało prawdopodobne jest jednak rozwiązanie, że w piątek Arka zagra bez rygla defensywnego, jeśli ŁKS to drużyna, która strzeliła najwięcej goli w lidze w tym sezonie (44).
Arka Gdynia - Odra Opole 1:1. Relacja, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
W takim wypadku można liczyć, że spotkanie od pierwszych minut rozpocznie Adam Danch lub Paweł Sasin. Obaj są nominalnymi obrońcami, ale występowali już jako "6" w tym sezonie.
Typowanie wyników
Jak typowano
62% | 171 typowań | ŁKS Łódź | |
20% | 56 typowań | REMIS | |
18% | 50 typowań | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (142) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-15 13:18
Jedno co mozemy zyskac zdobywajac PP
To odebranie Lechii szans na grę w pucharach. Dobre i to, ale uważam że dopiero jej udział w pucharach, pozwoli sprowadzić ją, możliwie szybko, na dno.
- 2 1
-
2021-04-15 14:49
Kibic Arki
Mam tylko jedną radę na finał z rakowem - Nie wystawiajcie Rosołka bo szybciej barszcz strzeli niż on. Super snajper z LEGII przeszedł i karnego nie wykorzystuje z Piastem- Tragedia. Gościu już myśli o powrocie a tam niespodzianka bo już mają o wiele lepszych. Rosołek jak chcesz coś osiągnąć w piłce to w takiej Arce powinieneś mieć już z 10 trafień a tu klops ! Już szybciej stary Marcus coś ustrzeli!
- 5 0
-
2021-04-15 14:53
Anty Rosół
Nie ukrywajmy faktów z Piastem to był Fart i to duży. Zastanawia mnie tylko czemu Trener cały czas stawia na Rosołka przecież on nic nie daje drużynie. To już lepiej Marcusa na szpicy dać i wokół grajków którzy będą mu stwarzać okazje ale nie mi o tym decydować
- 5 0
-
2021-04-15 16:23
O kurczę
- 0 0
-
2021-04-15 16:37
Marzec
Oklamywales kibicow
Obiecywales awans
Wiedzac I widzac ze z tymi kopaczami tak kopaczami
Bo nikt I nic z nich nie zrobi
pilkarzy ani awansu ani pucharu
Niestety nie bedzie
Tragedii ciag dalszy- 3 0
-
2021-04-15 17:29
(1)
Tendecyjny artykuł już sugeruje ze to dzięki Rakowowi to Lechia wejdzie do pucharów. Też w sumie dzięki Arce Lechia ma na to szanse bo doczołgała się do finału PP i przytuli że 3mln zł. Co Arka zrobi z taką suma pieniędzy jakby trafiła szóstkę w totka i ile z tego dostanie cienki marcowy trener od zajeżdżania pilkarzy
- 2 0
-
2021-04-16 14:44
Przeczytaj teraz co napisales
Ze zrozumieniem, tak jak Pani w szkole kazała! Spróbuj na głos! Zrozumiałeś? Nie? My też nie.
- 0 0
-
2021-04-15 23:41
Patrząc na 1 ligę
Patrząc na 1 ligę i nierówną grę Arki. To dojście do finału to już jest sukces. Raków zasłużył sobie postawą w tym sezonie na jakiś tytuł. No, ale jest to jeden mecz.
- 1 0
-
2021-04-16 13:28
Raków - korty ejsmonda 3-0
ŁKS - Korty ejsmonda 3-0
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.