- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (194 opinie)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (57 opinii)
- 3 Bez gdańskich wioseł na IO Paryż 2024
- 4 Wywiad z nowym trenerem Trefla (8 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do finału (3 opinie) LIVE!
- 6 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (481 opinii)
Czy Arka Gdynia się pozbiera? Jakie problemy? Bezpośredni awans czy baraże?
21 maja 2024
(194 opinie)Arka Gdynia sięga po... Szwedów!
28 czerwca 2001 (artykuł sprzed 22 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Czy Arka Gdynia się pozbiera? Jakie problemy? Bezpośredni awans czy baraże?
Niezwykłą, zgoła sensacyjną strategię transferową ujawniła Arka. Gdyńska spółka postawiła na młodzież, na reprezentantów, i to nie tylko Polski! Przed inauguracją sezonu (14.07., mecz z Jagiellonią w Pucharze Ligi) kontrakty mają podpisać Tomasz Unton i Karol Piątek - co podano wcześniej - oraz Dariusz Zawadzki, Karol Wójcik, Michael Subotowicz i prawdopodobnie Sebastian Mila!!!Wszyscy, oprócz popularnego "Pontona", występują w barwach narodowych. Chociaż i Unton (1.11.1970) był reprezentantem. Przypomnijmy, że w pierwszym zespole żółto-niebieskich debiutował mając 15 lat i 276 dni (mecz pucharowy z Polonią Bydgoszcz), a i w II lidze, za kadencji Krzysztofa Szkody, dostał szansę grubo przed 16. urodzinami. Zanim odszedł do Lechii, zdążył zaliczyć 17 spotkań ligowych. Jego kontrakt z klubem Stahl Eisenhuettenstadt (IV liga niemiecka) upływa z końcem czerwca. Właśnie żegna się tam z kolegami. Dowiedzieliśmy się, że zgodził się na dwuletnią umowę. Jan Kowalski, wiceprzewodniczący Rady Nadzorczej SSA, wyjaśnił, iż pośpiech i dyskrecja w temacie Tomka byłe podyktowane ofertami GKS Bełchatów i Ceramiki Opoczno.
Karol Piątek jako jedyny nowicjusz pojawił się na wczorajszym treningu. Jednak nie przebierał się, gdyż w przeddzień spotkania z nowymi kolegami wrócił mocno poobijany z konsultacji kadry U-19 w Łodzi. Wychowankiem Błyskawicy Luzino był zainteresowany ŁKS, lecz nie było go stać na zakup (ok. 400 tys. zł), a wypożyczenie - jak skomentował Michał Globisz - byłoby wstydem, skoro Karol ma pod nosem Arkę grającą na tym samym szczeblu.
- Najważniejsze, że jestem blisko domu - mówił Karol. - Jeszcze tylko ustalimy szczegóły umowy i wszystko będzie załatwione.
Roczne wypożyczenie Piątka z OSP Lechia ma być bezpłatne, a raczej bezgotówkowe. Otóż Arka ma coś załatwić gdańszczanom w barterze, chyba autokar. Być może podobnie zostanie sfinalizowany transfer Mili, który zasługiwałby na miano hitu! To jeszcze tajemnica. Otóż w sprawie "Rogera", jak wołają nań znajomi, ma się określić Legia. Oczekiwana odpowiedź warszawian będzie krótka - wykładają 550 tys. albo nie. Ze słów Dariusza Kubickiego, od kilku dni drugiego trenera legionistów, wynikało, że raczej nie. Szkopuł w tym, że - jak zresztą mówił na łamach "Głosu" sam Sebastian - najchętniej poszedłby tam, gdzie Bogusław Kaczmarek.
I Widzew zaczął właśnie działać. Kowalski bierze to pod uwagę, lecz nie przeszkodziło mu to w stwierdzeniu, iż Mila jest arkowcem w 99 proc. Szefowi poważnej firmy nie wypada nie wierzyć. Hit hitem, ale są osoby, które uważają, że nad tym wszystkim stoi pozyskanie Dariusza Zawadzkiego (18.06.1982). To lider i główny rozgrywający reprezentacji Globisza. Wczoraj prasa w Łodzi pisała, iż gracz Wisły i rodowity krakowianin będzie wypożyczony do ŁKS. Tymczasem znowu Kowalski z Globiszem zagrali na nosie skądinąd bardzo sympatycznemu Mirosławowi Dawidowskiemu, trenerowi łodzian i drugiemu szkoleniowcowi kadry 1982. Zawadzki, o czym zaświadczył Adam Nawałka, odpowiadający za szkolenie młodzieży w klubie mistrzów Polski, będzie grać w Gdyni.
- Od początku mojej reprezentacji Darek należy do jej najważniejszych ogniw - opowiada Globisz. - Podczas zbliżających się finałów ME w Finlandii będzie on głównym playmakerem. To profesjonalista. Jego atuty to wzorowe wyszkolenie techniczne, znakomity przegląd pola, świetne przerzuty oraz stałe fragmenty. U mnie zawsze bije kornery, wszystkie rzuty wolne i robi to wyśmienicie.
Zawadzki rozegrał w ekipie Globisza 37 spotkań i strzelił 9 goli. W ekstraklasie nie zdążył zadebiutować. Jego przyjazd do Trójmiasta wiąże się z jeszcze jedną istotną sprawą. Zawadzki zamierza - śladem Piątka - rozpocząć studia w oliwskiej AWF. Mila ponoć też. To z pewnością plus dla Arki. Minusem jest natomiast absolutna pewność, że cała trójka 19-latków nie będzie do końca zgrupowania w Straszęcinie i nie zagra w pierwszych czterech meczach (dwa razy PL i dwa razy liga). Prawdopodobnie zobaczymy ich w akcji 4 sierpnia, kiedy na stadion GOSiR przyjedzie Szczakowianka Jaworzno.
Karol Wójcik (12.04.1983) jest kolegą klubowym Zawadzkiego, lecz wywodzi się ze Stali Rzeszów. Gra w ataku. W 2000 r. wystąpił 7 razy w reprezentacji rocznika 1983. Podczas turnieju finałowego ME U-16 w Izraelu zaliczył 2 mecze i nawet wpisał się na listę strzelców. - Do Estonii, na turniej eliminacyjny ME U-18, Karol może już się nie załapać, gdyż w ataku, choćby z powodu braci Brożków, panuje ogromna rywalizacja - powiedział nam Stanisław Mikołajczyk, współpracownik selekcjonera Antoniego Szymanowskiego. - Wójcik jest typowym łowcą goli, aczkolwiek nie imponuje warunkami fizycznymi. Słyszałem, że miał wyjechać do Niemiec...
Dodajmy, że Wójcik - jak większość krakowian - nie uczestniczył w ostatnim dwumeczu z Rumunią w Dębicy (1:1) i Gorlicach (2:3). Grali natomiast wychowankowie Mieczysława Gierszewskiego: Łukasz Morawski i Damian Pek.
Również Wójcik był na liście Dawidowskiego! ŁKS jednak na pocieszenie jest bliski pozyskania innego wiślaka i reprezentanta, Przemysława Rygielskiego, notabene chłopaka z Tczewa. Jeszcze inny kadrowicz od Szymanowskiego, Paweł Strąk, ma wylądować w Orlenie.
Na koniec zostawiliśmy transfer najbardziej tajemniczy, mianowicie Michaela Subotowicza. To 20-letni napastnik młodzieżowej reprezentacji Szwecji. Wywodzi się z Gdyni, tutaj ma rodzinę. Mówi po polsku i chce grać w Arce. Na razie talent gdynianina szlifowano nieopodal Sztokholmu, w jednym z klubów II ligi. Jedyny problem to jego kontrakt do końca roku, bo taki w Szwecji - gdzie gra się systemem wiosna-jesień - jest zwyczaj. W Arce jednak twierdzą, że i to jest do załatwienia bo pracodawca Michaela zalega z wypłatami. Zobaczymy...
Stanisław Rajewicz
o pierwszym treningu żółto-niebieskich i odwołaniu Andrzeja Czyżniewskiego (!) czytaj u nas jutro - sport.trojmiasto.pl.
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2001-06-28 23:29
czy aby nie za duzo fantazji
- 0 0
-
2001-06-28 23:52
jak dla mnie bomba
jak w temacie
zebu tylko wszystko bylo dopiete na 100%- 0 0
-
2001-06-29 10:02
słuszną linię ma nasza władza
Przydało by się jeszcze z dwóch doświadczonych graczy i będzie GIT
- 0 0
-
2001-06-29 14:05
dobra nasza
no moze niedlugo brdziemy mieli arke wreszcie taka na jaka my kibice zaslugujemy ; tylko zaby wszystko wyszlo...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.