Arka nie musiała ścigać się z czasem ostatniego dnia okna transferowego. Wszyscy trzej piłkarze, którzy przebywają na testach medycznych w Gdyni mają kartę na ręku, a to oznacza, że umowy można z nimi podpisać w dowolnym momencie. Pewny problem pojawi się jedynie, gdy angaże dostaną obaj ukraińscy pomocnicy: Kostiantyn Jaroszenko i Andruj Waceba. W ekstraklasie obowiązuje limit dla graczy spoza Unii Europejskiej. Jednocześnie na boisku może przebywać ich dwóch, a z tego prawa korzysta już Brazylijczyk Marcus.
Najbliżej kontraktu z Arką jest Kostiantyn Jaroszenko. 30-letni Ukrainiec skierowany został od razu na testy medyczne. Natomiast w czwartek przeszedł cały szereg testów: szybkościowych i motorycznych
Dwaj kolejni: Michał Borecki i Andrij Waceba sprawdzeni zostali w sparingu z Orkanem w Rumi, wygranym 5:0.
O tym ostatnim sztab trenerski ma już dość dobrze wyrobione zdanie, gdyż z przerwami trenuje od miesiąca. Jest właściwie zgoda obu stron, aby 21-letni defensywny pomocnik został w Gdyni.
Występem w meczu z Orkanem Ukrainiec pozostawił po sobie dobre wrażenie, podobnie jak wówczas, gdy zagrał przeciwko Al-Nasr Sports Club ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przypomnijmy, że sparing w Gniewinie Arka przegrała 0:1, ale jak twierdzi Witt, to właśnie grą w tamtym spotkaniu Waceba zapewnił pozostanie w Arce.
- To młody perspektywiczny gracz, który swoją postawą na treningach udowadnia, że zależy mu na grze u nas. Nie jest to piłkarz, który od razu będzie robił różnicę, ale z pewnością to dobra alternatywa w przypadku kartek lub kontuzji - dodaje trener Witt. PRZECZYTAJ WIĘCEJ O ANDRIJU WACEBIE
Ostatnio trenerzy bacznie przyglądali się Boreckiemu, który jest z drużyną od wtorkowego popołudnia. 19-latek trzy ostatnie sezony spędził w juniorskich drużynach Lazio Rzym. Przed wyjazdem do Włoch występował w Chemiku Bydgoszcz. W spotkaniu z Orkanem zagrał pierwsze 45 minut.
- To, czy on przyszedł ze szkółki Lazio, Barcelony czy Chelsea nie ma dla nas znaczenia. Fajnie, że tam był, ale liczy się to, co prezentuje w danej chwili na boisku. Trudno na postawie jednych zajęć oraz połowie sparingu ocenić jego przydatność do drużyny. Obserwujemy go na treningach, wystąpi również w Kościerzynie i dopiero na podstawie tych danych będziemy mogli stwierdzić, czy go potrzebujemy - mówi Grzegorz Witt, drugi szkoleniowiec Arki. TRZY LATA SPĘDZIŁ W LAZIO RZYM. TERAZ CHCE ZAGRAĆ W ARCE. TUTAJ WIĘCEJ O MICHALE BORECKIM
Przypomnij sobie atmosferę przyjaźni z meczu Arka-Zagłębie
W przypadku zaangażowania obu ukraińskich pomocników nie będą mogli oni wspólnie występować na boisku z Marcusem. W ekstraklasie obowiązuje bowiem limit dla piłkarzy spoza Unii Europejskiej, ograniczający ich liczbę do dwóch. Na razie Brazylijczyk nie gra, gdyż leczy uraz z meczu z Zagłębiem Lubin.
- Marcus do naszej dyspozycji będzie od poniedziałku. Przejdzie pełen mikrocykl startowy do meczu z Koroną Kielce. Wiemy jaką stanowi dla nas wartość sportową, dlatego nie chcemy ryzykować jego zdrowia w najbliższym sparingu - podkreśla drugi szkoleniowiec Arki. Natomiast coraz lepiej czuje się Paweł Abbott. Jak informowaliśmy pierwszy mecz po kontuzji rozegrał w IV-ligowych rezerwach 1,5 tygodnia temu. W sparingu z Orkanem wrócił do pierwszej drużyny i od razu przypomniał się golem. To on ma zająć miejsce w ataku, które zwolnił Szymon Lewicki, wypożyczony do Podbeskidzia Bielsko-Biała.
- Paweł daje sygnały, że jest gotowy do gry w ekstraklasie. Myślę, że to jest ten moment, w którym zaczniemy go uwzględniać konstruując meczową "18". Wiemy, jaką drogę przeszedł, aby powrócić do zdrowia. To wymagało wielkiej cierpliwości i kilku godzin rehabilitacji dziennie. Chcemy, aby pomógł nam w kolejnych spotkaniach, bo pamiętajmy, że do momentu kontuzji stanowił on dużą wartość zespołu - kończy Grzegorz Witt. NAJLEPSZY START ARKI W HISTORII EKSTRAKLASY
RUCHY TRANSFEROWE ARKI GDYNIA PRZED SEZONEM 2016/17 Przyszli:Arkadiusz Moczadło (pozycja bramkarz, z drużyny juniorów, kontrakt do 30.06.2018), Adam Marciniak ( obrońca, ostatni klub: AEK Larnaka, Cypr, 30.06.2018 z opcją przedłużenia o rok), Szymon Lewicki (napastnik, Zawisza Bydgoszcz, 30.06.2018 z opcją przedłużenia o rok) Dariusz Zjawiński (napastnik, Cracovia, 30.06.2017 z opcją przedłużenia o rok), Pavels Steinbors (bramkarz, narodowość Łotwa, Nea Salamina Famagusta, 30.06.2017 z opcją przedłużenia o rok), Dawid Sołdecki (środkowy obrońca, Termalica Bruk-Bet Nieciecza, 30.06.2018), Adrian Błąd (pomocnik, Zagłębie Lubin, wypożyczenie do 30.06.2017)
Mogą przyjść: Kostiantyn Jaroszenko (pomocnik, Ukraina, wolny transfer), Michał Borecki (pomocnik, Lazio Rzym, Włochy, wolny transfer), Andrij Waceba (pomocnik, Nika Iwano-Frank, Ukraina, wolny transfer)
Byli na testach:Dawid Kędra (bramkarz, Świt Nowy Dwór Mazowiecki), Robert Sulewski (obrońca, Stal Mielec), Damian Jakubik (obrońca, Górnik Łęczna), Marcin Kalkowski (obrońca, Górnik Łęczna), Iwan Truboczkin (obrońca, Ukraina, Dynamo Kijów), Erik Cikos (obrońca, paszport Słowacja, wiosną bez klubu)
Odeszli: Szymon Lewicki (napastnik, Podbeskidzie Bielsko-Biała, wypożyczenie do 30.06.2017 z opcją transferu definitywnego), Patrik Lomski (Finlandia, pomocnik, Turun Palloseura, Finlanda, wolny transfer), Gaston Sangoy (Argentyna, napastnik, Mumbai City FC, Indie, wolny transfer), Dawid Tomczak (pomocnik, Gryf Wejherowo, wypożyczenie do 30.06.2017), Tomasz Wojcinowicz (obrońca, Olimpia Zambrów, wypożyczenie do 30.06.2017), Maksymilian Hebel (pomocnik, KS Chwaszczyno, wypożyczenie do 30.06.2017), Kamil Kotkowski (bramkarz, Sokół Ostróda, wypożyczenie do 30.06.2017), Grzegorz Tomasiewicz (pomocnik, Pogoń Siedlce, wypożyczenie do 30.06.2017), Jakub Miszczuk (bramkarz, wolny transfer, Ruch Chorzów), Dariusz Formella (pomocnik, Lech Poznań), Alan Fialho (obrońca, Fluminense, Brazylia) - koniec wypożyczeń
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
