- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (73 opinie) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (62 opinie)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (217 opinii)
- 5 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (26 opinii)
- 6 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (87 opinii)
Arka Gdynia zrealizowała w Lubinie plan. Zagrała na zero z tyłu
Arka Gdynia
W drużynie Arki Gdynia nie ukrywają radości po zdobyciu pierwszego punktu w ekstraklasie w 2019 roku. Był to jeden z celów żółto-niebieskich przed niedzielnym spotkaniem z Zagłębiem Lubin (0:0). - Mieliśmy plan, przede wszystkim taki, aby pierwszy raz w tej rundzie nie stracić bramki i za to chwała moim piłkarzom - mówi Zbigniew Smółka, trener Arki.
Arka Gdynia zremisowała na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Przeczytaj relację, oceń piłkarzy i trenera
Arka Gdynia jechała do Lubina na mecz z Zagłębiem jako jedyny zespół ekstraklasy, który wiosną nie zdobył punktu. Żółto-niebiescy wychodzili więc na boisko z nożem na gardle, ponieważ strefa spadkowa była coraz bliżej. Trener Zbigniew Smółka zdecydował się na defensywne ustawienie pokazując, że za wszelką cenę chce obronić chociaż punkt.
- Po analizie Zagłębia powiedziałem piłkarzom, że nie możemy dać się rywalom skontrować. I to był klucz. Nie jest tak, że blokuję ofensywnych piłkarzy do kontrataku. Brakowało nam trochę dokładności, to było widoczne - tłumaczy szkoleniowiec Arki.
- Co do pomysłu na spotkanie, to po głębokiej analizie okazało się, że Michał Janota stworzył pięć klarownych sytuacji w tej rundzie z lewej strony pomocy i wiedziałem, że na tej stronie sobie poradzi. Dyspozycja Michała Nalepy, przy tym jak wypadł nam Luka Zarandia spowodowała podjęcie decyzji o grze środkiem pola jedną "szóstką" i dwiema "ósemkami". W tym spotkaniu więcej mogli zrobić skrzydłowi, bo mieli mniej zadań defensywnych. Gra się jednak tak, jak przeciwnik pozwala. A jak nie umiesz wygrać meczu, to musisz go zremisować. Na tyle Zagłębie nam pozwoliło - dodaje.
Sprawdź ilu piłkarzy Arki mogło odejść zimą
Dla gdynian był to także pierwszy wiosenny mecz, w którym nie stracili bramki. We wcześniejszych spotkaniach w 2019 roku rywale aż 10-kronie pokonywali Pavelsa Steinborsa.
- Mieliśmy plan, przede wszystkim taki, aby pierwszy raz w tej rundzie nie stracić bramki i za to chwała moim piłkarzom. Plan wykonaliśmy z dozą szczęścia, ale też Pavels wielokrotnie pokazywał, że jest reprezentantem swojego kraju nie na wyrost. Szczęście pomogło w tym, że wywieźliśmy bardzo cenny punkt i możemy troszkę spokojniej pracować - twierdzi Smółka.
Sam mecz jednak nie zachwycił. Gdynianie oddali tylko trzy strzały w kierunku bramki Zagłębia, z tego jeden był celny - w pierwszej połowie. Nie mogło być inaczej, skoro patrząc na miejsca, w których najczęściej, przez 90 minut znajdowali się żółto-niebiescy widać, że tylko jeden z nich, Aleksandyr Kolew biegał za linią koła środkowego na połowie rywala - ale nieznacznie.
RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY S.A. Z MECZU ZAGŁĘBIE - ARKA (PDF.)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU ZAGŁĘBIE - ARKA (PDF.)
- W Lubinie mieliśmy wiosenną, słoneczną pogodę i pierwsza połowa też była taka wakacyjna. Nie mogła się podobać, ale widać, że dzięki reorganizacji ekstraklasy, każde spotkanie jest dużą wojną. Zagłębie ma swoje cele, my mamy swoje. Pierwsze 20-30 minut to były duże szachy. Natomiast przed przerwą mieliśmy fajną sytuację, ale szczęście było po stornie Zagłębia. W naszej sytuacji szanujemy remis na trudnym terenie. Trzeba zrobił malutki krok, aby wydostać się z "ruchomych piasków", ponieważ jest bardzo niebezpiecznie. Widać, że drużyny z dołu tabeli punktują. W moim zespole ta sytuacja doprowadziła do bardzo wielu nerwów, strat i niedokładności - mówi Smółka.
Wprowadzenie na boisko w końcówce spotkania Gorana Cvijanovicia oraz Rafała Siemaszki miało nieco pomóc w konstruowaniu ataków Arce. To jednak Zagłębie stworzyło wówczas dwie sytuacje, po których powinno strzelić bramki.
- Jako trener się nie zmienię. Nic nie wskazywało do 80. minuty, że możemy dostać bramkę. Jestem odważnym trenerem i patrzę na dyspozycję zawodników. Jeżeli gramy na wyjeździe i realizujemy plan nie można dać sygnału zawodnikom, że bronimy się w 100 proc. Wprowadzenie Rafała czy Gorana spowodowało, że w drużynie wróciła wiara, bo można było pokusić się o dokładniejszą kontrę i wygraną. Ale szanujemy punkt, ponieważ w końcówce wróciliśmy z dalekiej podróży - kończy trener Arki.
O ile w gdyńskim klubie cieszą się z punktu, o tyle w Zagłębiu jest niedosyt. W końcu lubinianie grają o miejsce w czołowej ósemce i balansują na jej granicy.
- Analizując mecz w przerwie powiedziałem, że za mało energii włożyliśmy w tę część meczu. Wiemy co potrafimy i niemożliwym jest, abyśmy grali na 70-80 proc. możliwości. Minus tego jest taki, że drużyna przeciwna mogła lepiej wejść w mecz. Piłkarze często uważają, że chodzi tylko o taktykę i technikę, a tu w grę wchodził ten aspekt mentalny. Natomiast za drugą połowę moim zawodnikom należą się tylko komplementy. Brakowało jednak tego, by pod bramką przeciwnika być pazernym na zdobywanie bramek. Uważam, że w drugiej połowie tylko jeden zespół chciał grać w piłkę i to byliśmy my. Nasza formacja obronna była ustawiona na linii środkowej boiska i to też jest niebezpieczne, bo było dużo miejsca za ich plecami i przeciwnik mógł grać szybkim atakiem - podsumowuje Ben Van Dael, trener Zagłębia.
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lechia Gdańsk | 26 | 15 | 8 | 3 | 40:21 | 53 |
2 | Legia Warszawa | 26 | 15 | 6 | 5 | 40:25 | 51 |
3 | Piast Gliwice | 26 | 13 | 7 | 6 | 40:27 | 46 |
4 | Pogoń Szczecin | 26 | 12 | 5 | 9 | 38:33 | 41 |
5 | Jagiellonia Białystok | 26 | 11 | 7 | 8 | 41:37 | 40 |
6 | Lech Poznań | 26 | 12 | 3 | 11 | 38:35 | 39 |
7 | Cracovia | 26 | 11 | 6 | 9 | 31:29 | 39 |
8 | Korona Kielce | 26 | 10 | 9 | 7 | 34:36 | 39 |
9 | Wisła Kraków | 26 | 11 | 5 | 10 | 45:39 | 38 |
10 | Zagłębie Lubin | 26 | 11 | 4 | 11 | 41:36 | 37 |
11 | Śląsk Wrocław | 26 | 7 | 6 | 13 | 33:34 | 27 |
12 | Górnik Zabrze | 26 | 6 | 9 | 11 | 33:45 | 27 |
13 | Miedź Legnica | 26 | 7 | 6 | 13 | 27:48 | 27 |
14 | Arka Gdynia | 26 | 6 | 8 | 12 | 35:38 | 26 |
15 | Wisła Płock | 26 | 5 | 9 | 12 | 35:46 | 24 |
16 | Zagłębie Sosnowiec | 26 | 4 | 6 | 16 | 33:55 | 18 |
Wyniki 26 kolejki
- Zagłębie Lubin - ARKA Gdynia 0:0
- Zagłębie Sosnowiec - LECHIA GDAŃSK 0:1 (0:1)
- Wisła Płock - Pogoń Szczecin 0:2 (0:1)
- Lech Poznań - Górnik Zabrze 0:3 (0:1)
- Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 1:3 (0:2)
- Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 1:0 (0:0)
- Piast Gliwice - Miedź Legnica 2:1 (1:0)
- Wisła Kraków - Cracovia 3:2 (2:0)
Kluby sportowe
Opinie (130) 7 zablokowanych
-
2019-03-18 18:47
Wołać
Wachowicz a, Ławę, Siemaszke i innych. Jacka M. I Wojtka Stawowego. Bedzie liga mistrzów
- 21 9
-
2019-03-18 18:46
Skoro był plan na 0 z tylu co czemu nie ma planu na 3 punkty?? Przerasta to Pana??
- 77 1
-
2019-03-18 18:45
Zaje---ty plan
z takimi planistami to wylądujemy w I lidze
- 73 2
-
2019-03-18 18:45
i tak trzymaj trenerze
Zero z tyłu, zero z przodu i się utrzymamy.
Dobra , stara, wypróbowana arkowska taktyka z lat .80 ubiegłego stulecia.- 48 8
-
2019-03-18 18:37
Trafic77
Farsa
- 28 2
-
2019-03-18 18:34
Wilk syty i owca cała.
a na boisku piach ze az zęby bolą
- 41 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.