- 1 Jóźwiak o braku ZZ-tki za Klindta (185 opinii)
- 2 25 piłkarzy Lechii na obóz. Mało obrońców (54 opinie)
- 3 Arka Gdynia wygrała pierwszy sparing (86 opinii)
- 4 Wybrzeże przegrało mecz "o życie" (265 opinii) LIVE!
- 5 Zmiany w sztabie Lechii Gdańsk (55 opinii)
- 6 Anna Kiełbasińska kończy karierę (27 opinii)
Arka - Odra 2:3
Arka Gdynia
Pierwszej porażki w tym roku doznali piłkarze Arki. Żółto-niebiescy, przebywający na zgrupowaniu w Kamieniu koło Rybnika, ulegli w Wodzisławiu pierwszoligowej Odrze 2:3 (2:2).
0:1 Nosal (4), 1:1 Dymkowski (7), 2:1 Pudysiak (13), 2:2 Bizacki (30), 2:3 Sablik (58).
ARKA: Krupski (Wyłupski) - Siara, Woroniecki, Wódkiewicz, Ulanowski (Kowalski) - Pudysiak (Lines), Murawski (Kupcewicz), Toborek (Bartoszewicz), M. Kozłowski (Stencel) - Gregorek (Aleksander), Dymkowski (Kukulski). Trener: Mandrysz.
Do Kamienia Piotr Mandrysz zabrał dwudziestu dwóch piłkarzy. W tym gronie są również Jarosław Krupski i Aaran Lines, którzy przed wyjazdem podpisali umowy z Arką. Nowozelandczyk jest ósmym obcokrajowcem, który będzie reprezentował barwy żółto-niebieskich. Lines podpisał roczny kontrakt.
W dotychczasowych grach kontrolnych Arka nie poniosła porażki. Gdynianie wygrali w Poznaniu Kolejorz Cup i odnieśli dwa zwycięstwa w sparingach na własnym obiekcie. Pierwszym jej rywalem na południu Polski była Odra Wodzisław. Spotkanie było ciekawe i emocjonujące. Przy nieco lepszej postawie bloku defensywnego żółto-niebieskich była szansa na ogranie pierwszoligowca.
Zaczęło się niedobrze. Już w czwartej minucie gospodarze uzsykali prowadzenie. Odpowiedź Arki była natychmiastowa. W 7 min pierwszego gola w barwach żółto-niecieskich zdobył Robert Dymkowski, a sześć minut później prowadzenie dla gdynian uzyskał Marcin Pudysiak. Korzystny wynik nie utrzymał się długo. Wodzisławianie wyrównali jeszcze przed przerwą, a po zmianie stron zdobyli zwycięską bramkę. Arkowcy mieli szansę na wyrównanie, ale zabrakło szczęścia.
- To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu - ocenił Wiesław Kędzia, kierownik Arki. - Graliśmy składnie i konstruowaliśmy groźne akcje. Była szansa na zwycięstwo, ale kardynalne błędy popełniała obrona. Nie chcę wskazywać jednego winowajcy. Cały blok defensywny grał słabo. Dużo lepiej spisywały się pozostałe formacje. Wyróżniającymi się zawodnikami byli Krupski, Murawski, Gregorek i Dymkowski. Na razie wszyscy są zdrowi i nikt nie skarży się na urazy.
Przed gdynianami jeszcze trzy mecze sparingowe. We wtorek Arka zmierzy się z Górnikiem Zabrze. Dwa dni później formę żółto-niebieskich sprawdzi Włókniarz Kietrz. Ostatnim sparingpartnerem gdynian podczas zgrupowania w Kamieniu, w sobotę, będzie GKS Katowice.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-02-09 08:54
Nareszcie jakieś sparingi na poziomie
Tak właśnie powinny wyglądać przygotowania do sezonu. Mecze z zespołami klasowymi, ostry trening, może się chłopaki wreszcie zgrają, bo nie wierzę że ich umiejetnoście są adekwatne do zajmowanej przez arkę lokaty. Trzeba pomyśleć o defensywie panie trenerze!! Ta linia zawsze była atutem żółto niebieskich, ale nie w tym sezonie... Buba był dobry...
- 0 0
-
2004-02-09 09:12
Do Wodkewicza!!!!
Grzesiu Wodkiewicz, wiesz ze ty teraz masz ta obrone poprowadzic , czekalismy na twoj powrot do zdrowia, i teraz wymagamy!!!!! Powodzenia
- 0 0
-
2004-02-09 19:22
wiosna nasza
wprawdzie to jedynie sparingi, ale........wiosna nasza:)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.