- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (40 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (59 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (16 opinii)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Arka Gdynia przygotowuje się do derbów Trójmiasta. Trener przebiegnie półmaraton?
16 maja 2024
(40 opinii)Arka przegrała sparing z Sandecją
Arka Gdynia
Piłkarze Arki Gdynia przegrali w sparingu z Sandecją Nowy Sącz 0:2 (0:0). Trener Leszek Ojrzyński sprawdził 23 piłkarzy. Wydaje się, że szkoleniowiec skompletował już blok defensywny na Superpuchar Polski, o który żółto-niebiescy zagrają 7 lipca o godzinie 20:30 w Warszawie z Legią. Z nowych graczy miejsce w nim zdobył tylko Tomas Kosut, środkowy obrońca ze Słowacji. Ci piłkarze wystąpili do przerwy. Natomiast gole były tracone od 85. minuty.
Danek 85, Kolew 88
ARKA (I połowa): Steinbors - Socha, Marcjanik, Kosut, Warcholak - Marcus, Sambea, Marciniak, Piesio - Żebrakowski, Siemaszko
(II połowa:) Steinbors (75 Więckiewicz) - Zbozień, Danch, Sobieraj, Wojowski - Sołdecki - Nowicki (75 Zarandia), Nalepa, Hebel, Kun - Jurado
SANDECJA (I połowa): Radliński - Kuban, Szufryn, Piter-Bućko, Straus -
Kasprzak, Baran - Danek, Cetnarski, Jaroszenko - Dudzic
(II połowa): Gliwa - Basta, Szufryn, Baran, Straus - Danek, Kasprzak, Trochim, Gałecki, Piszczek - Kolew
Żółte kartki: Marcus, Siemaszko
2 TYSIĄCE KARNETÓW NA NOWY SEZON ZNALAZŁO NABYWCÓW. TRWA OTWARTA SPRZEDAŻ. DO ARKI MOŻE WRÓCIĆ SZWOCH
Arka miała optyczną przewagę w pierwszej połowie meczu z Sandecją. Starała się grać piłką, wymieniać dużą liczbę podań, a w ofensywie skrzydłowi i napastnicy nie byli "przywiązani" do pozycji, zmieniali je, szukali gry. Wielokrotnie widzieliśmy Marcusa operującego w środku pola, gdy na zwalniane przez niego miejsce na prawym skrzydle wbiegł Tadeusz Socha bądź jeden z napastników. Jednak to "klepanie" piłki nie kończyło się sytuacjami podbramkowymi. W polu karnym arkowcy byli o ułamek sekundy wolniejsi od rywali i ich strzały były blokowane bądź często brakowało dokładności w ostatnim podaniu.
Powodzenia nie przynosiły także uderzenie z dystansu. Niecelnie strzelali: Adam Marciniak, Yannick Sambea, Grzegorz Piesio czy z wolnych Marcus.
Goście byli nastawieni na kontry, ale to oni częściej mogli oddawać strzały z "16" Arki. Na szczęście dla gospodarzy piłkarzom beniaminka ekstraklasy brakowało także precyzji. Ich uderzenia były niecelne lub słabe i pewnie piłkę łapał Pavels Steinbors.
WYJAŚNIAMY, DLACZEGO ARKA PRZEDŁUŻA KONTRAKTY Z PIŁKARZAMI, BY ICH WYPOŻYCZYĆ DO INNYCH KLUBÓW
W przerwie Leszek Ojrzyński wymienił wszystkich piłkarzy z pola. Kolejne dwie zmiany zaszły na kwadrans przed końcem. Po raz pierwszy po kontuzji zagrał gruziński skrzydłowy Luka Zarandia. Natomiast urazy nadal wykluczają treningi z pełnym obciążeniem: Dominikowi Hofbauerowi i Antoniemu Łukasiewiczowi.
Po zmianie stron Arka od razu zaatakowała. W pierwszym kwadransie po dwa razy strzelali Maksymilian Hebel oraz Ruben Jurado, ale tylko pierwsza z tych prób była celna. 20-letni pomocnik wrócił po wypożyczeniu z III-ligowego KS Chwaszczyno i jest jednym z tych zawodników, którzy próbują udowodnić szkoleniowcowi, że zasługują na szansę w pierwszej drużynie. Na niespełna kwadrans przed końcem strzelał Patryk Kun, ale piłka nieznacznie poszybowała nad poprzeczką.
Potem było już tylko gorzej. O niekorzystny wyniku przesądziły błędy w ustawieniu defensywy Arki. Sandecja zdobyła dwa gole w ciągu trzech minut. Najpierw po zagraniu z rogu w okolice narożnika pola bramkowego Adrianowi Dankowi w oddaniu strzału nie przeszkodził Jurado. Natomiast w kolejnej akcji przeszło dośrodkowanie z prawego skrzydła, a Aleksandyr Kolew wyprzedził Krzysztofa Sobieraja i ustalił wynik sparingu strzałem głową.
Dwukrotnie piłkę z siatki wyciągał Szymon Więckowicz. Jednak niespełna 18-letni bramkarz, który między słupki wszedł na ostatni kwadrans, nie miał szans odbić żadnego z tych strzałów. Natomiast tuż przed końcem gry popisał się dobrą interwencją, gdyż goście doszli do kolejnego uderzenia głową.
W drużynie Sandecji zagrali m.in.: Michał Gałecki, niegdyś uznawany za duży talent, z którego Arka zrezygnowała ostatecznie w 2015 roku oraz Konstantin Jaroszenko. Ukrainiec jest testowany. Przed rokiem był w Gdyni, ale ostatecznie nie doszło do podpisania kontraktu.
SPRAWDŹ USTAWIENIA ARKI Z GRY WEWNĘTRZNEJ
Przyszli: Patryk Kun (pozycja pomocnik, ostatni klub Rozwój Katowice, wypożyczenie na sezon 2017/18), Szymon Więckowicz (bramkarz, z drużyny juniorów), Ruben Jurado (narodowość: Hiszpania, napastnik, Atletico Baleares, Hiszpania, wolny transfer, kontrakt z Arką do 30.06.2018), Grzegorz Piesio (pomocnik, Górnik Łęczna, wolny transfer, 30.06.2018 z opcją przedłużenia), Adam Danch (obrońca, Górnik Zabrze, wolny transfer, 30.06.2019), Krzysztof Pilarz (bramkarz, Bruk Bet Termalica Nieciecza, wolny transfer, 30.06.2018), Michał Żebrakowski (napastnik, Siarka Tarnobrzeg, 30.06.2019 z opcją przedłużenia), Tomas Kosut (narodowość Słowacja, obrońca, 1.FC Slovacko, wolny transfer, 30.06.2019), Adrian Klimczak (skrzydłowy, Gryf Wejherowo, 30.06.2020)
Mogą przyjść: Szymon Lewicki (napastnik, Podbeskidzie Bielsko-Biała), Maksymilian Hebel (pomocnik), Jakub Wawszczyk (obrońca) - obaj po wypożyczeniu do KS Chwaszczyno, Paweł Wojowski (skrzydłowy) - po wypożyczeniu do Stomilu Olsztyn, Szymon Nowicki (napastnik, z drugiej drużyny), Miguel Palanca (pomocnik, Korona Kielce)
Przedłużyli kontrakty: Pavels Steinbors (bramkarz, do 30.06.2018), Tadeusz Socha (obrońca, do 30.06.2019), Paweł Wojowski (pomocnik, 30.06.2018 z opcją na kolejny rok), Przemysław Stolc (obrońca, do 30.06.2019), Rafał Siemaszko (napastnik, do 30.06.2019), Damian Zbozień (obrońca, 30.06.2018)
Odeszli: Przemysław Trytko (napastnik, koniec kontraktu), Paweł Abbott (napastnik, koniec kontraktu), Miroslav Bożok (Słowacja, skrzydłowy, MFK Zemplin Michalovce, Słowacja, wolny transfer), Adrian Błąd (skrzydłowy, Zagłębie Lubin), Dariusz Formella (skrzydłowy, Lech Poznań), Konrad Jałocha (bramkarz, Legia Warszawa), Mateusz Szwoch (pomocnik, Legia Warszawa) - wszyscy koniec wypożyczeń
Mogą odejść: Mateusz Węsierski (napastnik), Damian Mosiejko (pomocnik) - zgoda na wypożyczenie do Błękitnych Stargard, Przemysław Stolc (obrońca) - zgoda na wypożyczenie do Chrobrego Głogów, Arkadiusz Moczadło (bramkarz), Adrian Klimczak (pomocnik) - obaj na wypożyczenia
SPRAWDŹ AKTUALNĄ KADRĘ ARKI
MARCUS: NAWET REAL NIE WYCIĄGNIE MNIE Z ARKI
Wydaje się, że kolejny tydzień letnich przygotowań wyklarował formację defensywną. Trener Ojrzyński w bramce, w obronie i na pozycjach defensywnych pomocników ustawił tych samych piłkarzy i w pierwszej połowie sparingu z Sandecją, i w grze wewnętrznej, która odbyła się w środę. Jednym gracze pozyskanym w czerwcu wśród nich jest Tomas Kosut. Słowak tworzy parę środkowych defensorów z Michałem Marcjanikiem.
Natomiast nadal trwa rywalizacja o trzy pozycje w ofensywie. Z przodu pewniakiem do gry na dziś jest tylko Siemaszko. Na skrzydłach szkoleniowiec wybierze dwóch zawodników z tercetu: Marcus, Grzegorz Piesio, Kun, choć ten pierwszy nie ma jeszcze przedłużonego kontraktu.
- Były rozmowy. Czekam na sygnał od prezesa - powiedział nam Marcus, który jest w Gdyni od pięciu sezonów.
Również 30 czerwca skończył się angaż Sobierajowi, który przeciwko Sandecji zabrał w drugiej połowie. On też ma otrzymać nowy angaż.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O RUBENIE JURADO
Natomiast najbliżej obsadzenia drugiej pozycji w ataku jest obecnie Jurado, ale nie bez szans jest też Michał Żebrakowski, który w przeciwieństwie do Hiszpana zdążył już zaliczyć z gdyńską drużyną zgrupowanie w Gniewinie.
Zarówno do ataku jak i na bok pomocy Arka próbuje zaangażować jeszcze nowych piłkarzy. Formalnie wszak okno transferowe otwarte zostało dopiero 1 lipca, a zmian kontraktować piłkarzy, bądź rozwiązywać kontrakty będzie można przez 2 najbliższe miesiące.
Ostatnia okazja to sprawdzenia formy żółto-niebieskich przed Superpucharem Polski (7 lipca w Warszawie) będzie we wtorek, gdy zaplanowany jest sparing ze Spartakusem Jurmala. Wstępnie kluby określiły, że zmierzą się w Gniewinie, gdzie Łotysze przebywają na zgrupowaniu, ale i to jeszcze może się zmienić. Nie jest też znana godzina rozpoczęcia gry.
WYJAŚNIAMY DLACZEGO TEGO LATA NIE BĘDZIE W TRÓJMIEŚCIE SPARINGÓW I MECZÓW TOWARZYSKICH Z ZAGRANICZNYMI KLUBAMI
Bilans: 1 porażka, 1 remis, bramki 1:3
24.06 Gniewino: Apoel Nikozja (Cypr) 1:1
Bramka dla Arki: Patryk Kun
1.07 Gdynia: Sandecja Nowy Sącz 0:2
4.07 Gniewino: Spartakus Jurmala (Łotwa)
Typowanie wyników
Jak typowano
80% | 416 typowań | Legia Warszawa | |
4% | 24 typowania | REMIS | |
16% | 83 typowania | ARKA Gdynia |
Kluby sportowe
Opinie (160) ponad 20 zablokowanych
-
2017-07-02 13:13
Tragedii ciag dalszy
Tylko bojkot karnetow
kibice tylko presja
i rzadanie
z m i a n
tak jak bylo
byc nie moze- 4 0
-
2017-07-02 13:04
Miał być Palanca i Hernandez, oni jakiegoś Karola Mackiewicza, który miał zerwane wiązadła na Jesień chcą sprowadzić. Gdzie są pieniądze w klubie na konkretne transfery.
- 6 0
-
2017-07-02 13:01
Tragedii ciag dalszy
Pertkiewicza i cala reszte
na taczki
bez zmian bedzie
tragedia
beniaminek z 1 ligi
bez problemu
ogrywa arke
t r a g e d i a
bez konca- 6 0
-
2017-07-02 12:45
Pójdzie na wypożyczenie, albo rozwiąże za porozumieniem stron. Przy Probierzu nie pogra.
- 2 0
-
2017-07-02 12:12
niezłe otwarcie
tak trzymac
- 2 0
-
2017-07-02 00:24
(2)
Brać tego Forsella jak jest okazja. Potrenuje trochę i będzie z niego duży pożytek. Ma ułożona nogę jak mało kto.
- 5 1
-
2017-07-02 12:08
Craxa
On jest juz dawno w cracovii
- 0 1
-
2017-07-02 05:47
Ułoży to on się w sopockich knajpach jakby przyjechał przy żarciu i drinkach, puknij się w głowę kolego, jak ktoś ma takie tendencje to tak będzie zawsze
- 2 2
-
2017-07-02 10:37
Ideą gry w piłkę nożną jest zdobywanie bramek (1)
Ludzie nie przychodzą na mecz by oglądać setek podań pomocników, czy grę obrońców (chyba że wbijają bramki samobójcze) przychodzą oglądać bramki i zwycięstwo a bez bramek nawet jednej nie ma zwycięstwa. Poprzedni trener jak i obecny uważają inaczej zagęścić środek i byle by nie stracić bramki. Najlepiej remis a jak się uda i przeciwnicy wbiją samobója, czy sprowokują karny to może wygramy.Żałosne. Taka gra kończy się zazwyczaj straceniem kilku bramek w końcówce meczu i to w momencie kiedy już nie ma czasu na zmianę wyniku. Obecny trener miał zmienić grę ale jedyne co osiągnął to swoim oświadczeniem że Arka od tej chwili ma grać bardziej agresywnie bo ma mało żółtych czy czerwonych kartek to że sędziowie słusznie czy nie zaczęli obdzielać nas kartkami. Po oświadczeniu zarząd powinien następnego dnia pożegnać takiego trenera ale zarząd ciągle buja w chmurach.
- 5 1
-
2017-07-02 11:40
Wszystko sie zgadza,caly czas to samo pisze,podstawa w pilce noznej to strzelanie bramek. To dla tych bramek ludzie chodza na mecze a nie dla ,,tiki taki,,. Zachowawcza gra i na zero z tylu zawsze konczy sie porazka.Pan Ojrzynski i tak samo Nicinski tego nie rozumia.
- 0 0
-
2017-07-02 11:27
Dlatego gra Arki za Ojrzyńskiego będzie bardzo brzydka na pograniczu faulu. Ale nie potrwa to długo, bo za dwa trzy miesiące przyjdzie pora rozliczyć z górą za mądre decyzje transferowe ( a raczej ich brak ), za finanse... Kibic jest cierpliwy, ale do czasu.
- 6 0
-
2017-07-02 10:44
Po awansie Arki do Ekstraklasy żartobliwie przedstawiłem taką ankietę
Ile sezonów spędzi Arka w Ekstraklasie:
A> jeden sezon
B>drugi sezon należy uznać za spory sukces.
C>Spadek po trzecim sezonie , trzy sezony w elicie należy uznać za nie lada wyczyn.
Sparingi niczego nie przesądzają, ale trzeba przyznać uczciwie, że Arka utrzymała się fuksem, bezapelacyjnie będąc najsłabszą drużyną rundy wiosennej. Gdyby Zagłębie miało nóż na gardle, Arka dzisiaj szykowałby się do meczu o superpuchar i rywalizacji w 1 lidze.- 6 0
-
2017-07-02 09:54
Wszystko
Przegraja sledzie.
- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.