- 1 W Arce takie błędy nie wypadają (56 opinii)
- 2 Żużlowcy nie zachwycili w memoriale (17 opinii)
- 3 Piłkarze ręczni przespali początek 2. poł. (12 opinii)
- 4 Pełna hala, ale Trefl przegrał (21 opinii) LIVE!
- 5 Lwy Północy apelują do władz Lechii (131 opinii)
- 6 Siatkarze do play-off z 6. miejsca (3 opinie) LIVE!
Atkins pod nożem
Suzuki Arka Gdynia

Po meczu w Barcelonie, w lutym Donatas Slanina pokłócił się z Atkinsem. Ale po kilku dniach zawieszenia Litwina, trener Eugeniusz Kijewski zdecydował, że prace straci... Hamilton, chyba największy milczek w drużynie. Jako, że Pacesas w tym sezonie częściej się leczy niz gra, po ostatnim urazie wrócił dopiero na ostatni mecz rundy zasadniczej, to Atkins musiał grać kilka meczów po niemal 40 minut w każdym. Zaowocowało to przeciążeniami w kolanie amerykańskiego rozgrywającego. Przed świętami poleciał na leczenie do USA, ale nic to nie dało. Rashid pójdzie pod lekarski nóż, a do końca sezonu już nie zagra. Szkoleniowiec Prokomu na własne życzenie na play off został z jednym klasycznym rozgrywającym! W nową dla siebie rolę musi wdrażać się Christian Dalmau. Portorykańczyk bywa nieobliczalny. Nawet w meczu, w którym gra doskonale, może podjąc decyzję niezrozumiałą dla ogółu. Tak było w meczu w Starogardzie, kiedy to w pierwszej dogrywce miał 18 sekund na rozegranie ostatniej akcji, a zdecydował się na rzut za trzy punkty i nie trafił.
Jednak największym personalnym smaczkie rywalizacji Prokom - Anwil będzie gra przeciwko sopocianom Gorana Jagodnika. Słoweniec przez trzy sezony był gwiazdą żółto-czarnych, ale w ostatnie wakacje już kontrakty przedłużyć z nim nie chciano. W zamian wybrano Jasmina Hukica, który niegdy nie zbliżył się do snajperskich popisów "Jagody", a i w obronie nie błyszczy. Anwil, który miał kiepski start w rozgrywkach, chętnie sięgnął już w trakcie sezonu po Jagodnika, który stracił pracę w Rosji. I z tym koszykarzem w składzie, włocławianie już dwukrotnie ograli Prokom, w tym z Sopotu wywieźli Puchar Polski, a u siebie wygrali różnicą aż 32 punktów, wrzucając do prokomowskiego kosza 100 punktów! Przewaga psychologiczna wydaje się być zatem po stronie gości, ale atut parkietu przemawia za mistrzami. Dwa pierwsze i ewentualnie piąte spotkanie odbędą się przy ul. Goyki.
Opinie (6)
-
2007-04-21 13:04
Kijek samobójca
Kijek wie co robi. Najpierw wyrzucił Hamiltona, a potem zajechał Atkinsa, bo stwierdził że ten tytuł może zdobyć tylko on. Słyszałem że trenuje od miesiąca i sam wstawi się do składu. Walnie ze 30 punktów a jagodnik będzie mógł mu wyczyścić co najwyżej trampki...
- 0 0
-
2007-04-21 13:10
no to bedzie walka
czyzby prokom w tym sezonie zostanie z brazem?:>
- 0 0
-
2007-04-21 13:14
Jagodnik mowi ze Anwil pogoni Prokom 4-2
- 0 0
-
2007-04-21 15:53
Oj słabiutko widzę Prokom w walce z Anwilem.Anwil gra coraz lepiej, a Prokom wiadomo: raz masakrują przeciwnika, raz leją ich outsiderzy.
- 0 0
-
2007-04-22 11:17
może przyda się zimny prysznic w postaci odpadnięcia w półfinale
- 0 0
-
2007-04-22 17:34
90-83, 1-0 i oby tak dalej :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.