Wojciech Myrda, jeden z najbardziej utalentowanych polskich koszykarzy, podpisał czteroletni kontrakt z rosyjskim Awtodorożnikiem Saratow, zespołem z którym koszykarze Prokomu Trefl Sopot będą rywalizować w grupie C Pucharu Europy. Mierzący 212 cm wzrostu zawodnik w tym roku ukończył amerykański Uniwersytet Lousiana Monroe. Spisywał się tam na tyle dobrze, że istniały realne przesłanki ku temu, że trafi do NBA. To mu się jednak nie udało. Polak postanowił szukać pracy w Europie. Był bliski zdobycia angażu w lidze włoskiej, a później we Francji. Na 23-letniego Myrdę postawili dopiero działacze trzeciego zespołu ligi rosyjskiej, podpisując z nim od razu czteroletnią umowę. Warto dodać, że zawieranie tak długich kontraktów jest w koszykówce bardzo rzadko spotykane.